Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

podlasie rzepaku mało i nikt nie potraca za porośnięty wszystko idzie wyjątkowo w granicach normy tak to jest jak jest deficyt tylko wilgotność cos tam tracą jak jest za dużo zawiozłm taki nie desykowany masakra zielonego smiecia w pip i wilgotnośc 11,3 a zanieczyszczenia w normie az się do burt kleiło .... cena 1540 netto chociaż startowali 40 pln wyżej na pytanie skąd spadek " na giełdzie idzie w dól"   kupa śmiechu

Opublikowano
25 minut temu, BENNY82 napisał:

podlasie rzepaku mało i nikt nie potraca za porośnięty wszystko idzie wyjątkowo w granicach normy tak to jest jak jest deficyt tylko wilgotność cos tam tracą jak jest za dużo zawiozłm taki nie desykowany masakra zielonego smiecia w pip i wilgotnośc 11,3 a zanieczyszczenia w normie az się do burt kleiło .... cena 1540 netto chociaż startowali 40 pln wyżej na pytanie skąd spadek " na giełdzie idzie w dól"   kupa śmiechu

Gdzie odstawiałeś? W bielsku już cieli za porośnięty od 1%. Cena jak sprzedawałem 1580-1600. 

Opublikowano

Witam Kraśniczyn 1550 , Staoil Kosów Lacki 1600 dostawa po 24 sierpnia a Glencore Bodaczów 1650 ale na październik bo zasypani  . A co u was z cenami ? Cena będzie rosła ? 

Oczywiście ceny netto 

Opublikowano
Dnia 28.07.2018 o 00:37, KrystianBieniek napisał:

Kluczbork Komagra 1600 netto

To  ile  Komagra oferuje  a  ile  rzeczywiście  zapłaci  to  dwie  różne  bajki  ,  jak  dla mnie  to  jeden  z  większych  dymaczy  na  rynku  rzepaku  niby  cena  oferowana   dwadzieścia  złotych  wyższa  od  okolicznych  skupów  ale  potracenia  na  poziomie  pięćdziesięciu złotych  to  norma  i  ostatecznie  wychodzi  mniej  od  konkurencji . Przerabiałem  to  w  ubiegłym  roku  i  chyba  nie  jestem  odosobniony  bo  w  tym  roku  widywałem  rolników  przejeżdżających koło  skupu  komagry  i  jadących z  rzepakiem  do  innej  firmy    oddalonej  o 15 km  i  płacącej dwadzieścia  zł  na  tonie  mniej  tyle  że  dokładajacej  dychę  za  każdy  procen  wilgotności  poniżej  8%  najważniejsze  żeby  było  suche  i  czyste  ,  komagra  nic  nie  dopłaca  tylko  potrąca  i  podawana  cena  to  cena  maksymalna  a czepiają  się czego  tylko można żeby  potrącać  na  cenie 

Opublikowano

Chyba pomyliłeś firmy.Do Komagry sprzedaje już z 5 lat i co do ceny nie mam zastrzeżeń.W tym roku w okolic nikt nie miał lepszej.W żniwa wyjściowa była 1570netto a że mój był czysty i suchy to wziąłem 1620 netto.Co do badań także nie mam zastrzeżeń.Solidna firma

Opublikowano
W moim przypadku nie mialem takich sytuacji od paru lat mam 5 kilometrow to skupu Komagra w Kluczborku jadę na wagę pobierają mi próbkę jeśli odbiega mocno od mojego wilgotnosciomierza wsiadam w ciągnik zawracam i szukam innej firmy tak zrobiłem może sześć lat temu i od tego dnia już nie ma problemu z obniżeniem ceny poprostu nie dam się oszukać

hardkor113 napisał:

Chyba pomyliłeś firmy.Do Komagry sprzedaje już z 5 lat i co do ceny nie mam zastrzeżeń.W tym roku w okolic nikt nie miał lepszej.W żniwa wyjściowa była 1570netto a że mój był czysty i suchy to wziąłem 1620 netto.Co do badań także nie mam zastrzeżeń.Solidna firma

Dokładnie tak

Opublikowano
3 godziny temu, hardkor113 napisał:

Chyba pomyliłeś firmy.Do Komagry sprzedaje już z 5 lat i co do ceny nie mam zastrzeżeń.W tym roku w okolic nikt nie miał lepszej.W żniwa wyjściowa była 1570netto a że mój był czysty i suchy to wziąłem 1620 netto.Co do badań także nie mam zastrzeżeń.Solidna firma

Co do  ceny  wyjściowej  to  już  pisałem  że  i  owszem   niby  cena  wyjściowa  ze  dwadzieścia  zł  wyższa  od  konkurencji  ale  jak  towar   dobry  to  u  konkurencji  dopłata  wyrównuje  różnicę  a  co  do  Komagry   widocznie  mamy  różne  doświadczenia   bo  wozimy  do  innych  punktów  skupu   ja  przez  prawie  dziesięć lat  jeszcze  nie  spotkałem  się   żeby  była  dopłata  do  ceny  wyjściowej , jeśli to   tylko  w  dół   a  co  do  wilgotności   to  nawet  jak  rzepak  miał  6% to do  rozliczenia  miałem  pisane  8% bo dla mnie  to  nie  miało  wpływu  na  cenę  a   dla  wagowego  i  owszem  wystarczy  sobie  policzyć  na  stu  tonach  ile  "wyschło"  z  silosów . Jak  dla mnie cała  solidność  sprowadza  się   do  tego  że  płacą  w  terminie   zresztą  tak  jak wszyscy  do  których  sprzedaję ,  nie wiem ile  w  tym  prawdy  ale  sąsiad  coś   wspominał  że  w  tym  roku wiosną   kroili  tych  co  oddali ubiegłoroczny  rzepak    na   przechowanie  płacąc   sto  złotych  mniej  niż  Kruszwica  taka  to  solidność .

Opublikowano
Dnia 16.08.2018 o 22:23, KrystianBieniek napisał:

Skoro tak zrobili to Można było zabrać rzepak od nich i sprzedać do Kruszwicy płacąc 10 zl za przyjęcie 10 zl za wydanie i 8 zł za miesiąc przechowania jak

Specjalnie  zagadnąłem  sąsiada  o to  jak  wyglądało   oddanie  rzepaku  na  przechowanie  do  komagry   , aż  sie  zrobił  purpurowy  na  twarzy  i  już  sie  zanosiło  że  mnie  opier.....li   bo  myslał  że  sie z  niego  nabijam  ale  wyjaśniłem  w  czym  rzecz  i  mi  opowiedział  na  spokojnie  o  ile  to  tak  można  nazwać  bo  było  czuć  że  bardzo  Komagre  " polubił "     . Za   przechowanie  kasowali 5  zł  od  tony za  miesiąc  i  tego  musiał  mieć  świadomość  decydując  się   że  nie sprzedaje  od  ręki  ,  tyle  że  w  przypadku  gdyby  chciał  rzepak  zabrać  to  doliczyliby    35  zł   za  przyjęcie  i kolejne  35 zł  za  wydanie   czyli  siedemdziesiąt  zł / t   i  do  tego  musiałby  ponieść  koszty  transportu  czyli  w  sumie  byłoby  coś  koło  stówy  kosztów  na  tonę    tak  więc  komagra  o  tą  stówę   właśnie  płaciła ( żeby  nie  powiedzieć  okradała rolników  )  mniej  niż  konkurencja  ( w  tym  przypadku  Kruszwica )   bo  przy  takim  układzie  gdyby  rolnik  odebrał  to  nic  by  nie  zyskał  prócz  wątpliwej  satysfakcji   a    ryzykował  że  podjedzie  z  odebranym  rzepakiem  do  kruszwicy  a   tam  mu go   nie  przyjmą  bo  znajdą  szkodnika  albo  inną  francę  bo  przecież  wiadomo  że  fizycznie  nie  dostał  by  tego  samego  towaru  który  oddał  .  Tak  wygląda   to z  punktu  widzenia sąsiada    który   jak  sam  mówi   oddał  do  komagry  na  przechowanie  dwa  razy   pierwszy  i  ostatni  ,  zresztą   wiosną   postawił  dwa  silosy  i  teraz  zaciera  ręce    bo  jak  dobrze  pójdzie   to  mu  się   w  tym  roku  zwrócą   a  komagra  przestała  dla niego  istnieć  jako  partner  do  współpracy 

 

Kończę temat

Opublikowano

Egon78 napisał:

Dnia 16.08.2018 o 22:23, KrystianBieniek napisał:

Skoro tak zrobili to Można było zabrać rzepak od nich i sprzedać do Kruszwicy płacąc 10 zl za przyjęcie 10 zl za wydanie i 8 zł za miesiąc przechowania jak

Specjalnie  zagadnąłem  sąsiada  o to  jak  wyglądało   oddanie  rzepaku  na  przechowanie  do  komagry   , aż  sie  zrobił  purpurowy  na  twarzy  i  już  sie  zanosiło  że  mnie  opier.....li   bo  myslał  że  sie z  niego  nabijam  ale  wyjaśniłem  w  czym  rzecz  i  mi  opowiedział  na  spokojnie  o  ile  to  tak  można  nazwać  bo  było  czuć  że  bardzo  Komagre  " polubił "     . Za   przechowanie  kasowali 5  zł  od  tony za  miesiąc  i  tego  musiał  mieć  świadomość  decydując  się   że  nie sprzedaje  od  ręki  ,  tyle  że  w  przypadku  gdyby  chciał  rzepak  zabrać  to  doliczyliby    35  zł   za  przyjęcie  i kolejne  35 zł  za  wydanie   czyli  siedemdziesiąt  zł / t   i  do  tego  musiałby  ponieść  koszty  transportu  czyli  w  sumie  byłoby  coś  koło  stówy  kosztów  na  tonę    tak  więc  komagra  o  tą  stówę   właśnie  płaciła ( żeby  nie  powiedzieć  okradała rolników  )  mniej  niż  konkurencja  ( w  tym  przypadku  Kruszwica )   bo  przy  takim  układzie  gdyby  rolnik  odebrał  to  nic  by  nie  zyskał  prócz  wątpliwej  satysfakcji   a    ryzykował  że  podjedzie  z  odebranym  rzepakiem  do  kruszwicy  a   tam  mu go   nie  przyjmą  bo  znajdą  szkodnika  albo  inną  francę  bo  przecież  wiadomo  że  fizycznie  nie  dostał  by  tego  samego  towaru  który  oddał  .  Tak  wygląda   to z  punktu  widzenia sąsiada    który   jak  sam  mówi   oddał  do  komagry  na  przechowanie  dwa  razy   pierwszy  i  ostatni  ,  zresztą   wiosną   postawił  dwa  silosy  i  teraz  zaciera  ręce    bo  jak  dobrze  pójdzie   to  mu  się   w  tym  roku  zwrócą   a  komagra  przestała  dla niego  istnieć  jako  partner  do  współpracy 

 

Kończę temat

Ostatni mój post na temat Komagry skoro sasiad podpisał tak niekorzystną umowę ze w razie odbioru rzepaku z przechowania do Komagry zapłacił 35 za przyjęcie i 35 zł za wydanie to wierzę Ci ze zrobił się purpurowy lecz na własne życzenie bo zgodził się na takie koszty ja miałem umowy które mówiły że zapłacę 10 zl za wydanie 10 zl za przyjęcie i 8 zł za składowanie za 1 miesiąc

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez witek
      witam mam do was pytanie...w tym roku po raz pierwszy mam zamiar zasiac rzepak...a wiec moje pytania
      -czy rzepak na ziemni 2b i 3a urosnie??
      -jak odmiany ??
      -jak opryski nawozy i jakie dawki ??
      -jak jest opłacalnośc takie uprawy ??
      -nom i oczywiscie jak sa ceny na skupach ??...bo nigdy nie przyglądałem sie cenom bo nigdy nie siałem...a jeszce jedna rzecz jak ciąc z pnia czy z pokosu ??
    • Przez tomek15h
      Interesuje mnie kwestia siewu nawozów pod rzepak?Dotych czas siałem nawozy po zaoranym polu natomias w tym roku chciałbym zrobić nieco inaczej ,mianowicie posiać nawozy na ztalezowane ściernisko a potem przeorać i siać.Prosze o opinie tych którzy mają coś do powiedzenia w tej tematyce???Pozdrawiam
    • Przez petro11
      Witam. Jakie macie sposoby na dokarmienie rzepaku siarką na wiosnę? Dostałem meila z oferą firmy Agroenergetyk z Opola. Mają tam Agrogypsum wapno siarkowe ( 16%SO3 i 21%wapnia) jest to pyliste ale nie kurzy się podobno a cena to jak w BIG BAG jakieś 210zł za tone. Tak myśle jakby pogłównie to sypnąć tak po 400gk/ha. Dodam że mam kwaśny odczyn.
    • Przez huliszek1990
      Witam. Mam do przesiania rzepak ozimy, niestety poszedł jesienia oprysk Devrinol i Matezanex subst. czynne napropamid i matazachlor. Teraz bede sial kukurydze na ziarno, pytanie mam czy ktos mial taki problem i czy jest potrzebna orka czy wystarczy gruber lub teleżówka? pozdrawiam
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v