Oś zwykła vs Tandem

[Gość Profil usunięty]

Mam pytanie. Planuje kupić rozrzutnik. Taki ok. 6 t. (Pronar 82 sa powinien dać rade w podorywce. Jeśli nie to piszcie. Będę wdzięczny) i chciałem sie dowiedzieć, co jest lepsze do jazdy w terenie oraz cofania- oś zwykła czy tandem. Kiedyś jeździłem podwoziówką od Waryńskiego to jak była pusta to cała sie bujała. Czy to wina przyczepy, czy ogólnie tandem tak ma. Acha. Czym jest się łatwiej utopić? Jak tandem spisze sie na jesieni w mokrym polu? Proszę was o pomoc. Będę wdzięczny.

[deer]

Jeśliy założymy że powierzchnia styku opony z glebą będzie tak sama przy dwóch kołach (jedna oś), co przy czterech (tandem ) to o wiele lepsza bedzie os pojedyńcza, ale żeby był taka sam powierzchnia styku to albo muszą byc blizniaki lub dużo większa średnica opony.

 

Wg, mnie tandem ma sens jedynie przy dużych d.m.c. gdzie zostają przekroczone dopuszczalne naciski na oś wg, przepisó ruchu drogwego. Jeśli to jednak nie ma znacznia to dla zmniejszenia nacisków jednostkowych lepiej iść w szersze opony i ich większe średnice (np: rozrzuniki z kołami typowymi dla tylnych ół ciągnika wystawione poza obrys rozrzutnika -jeantil).

[rozal22]

tak samo mówię jak kolega @deer

tamden ma to do siebie że jest dobry na nierównościach i podjazdach pod kanty ostre... poziomuje się wysokość osi i mniejsze przechyły...

Ale do jazdy w polu (sam też będę kupował taki rozrzutnik) który ma osi szerszą niż burty a koło ma zbliżone do koła tylego w ciągniku.

Lżej się toczy mniejszy kont oporu (nawet podczas kiedy się zakopie takie koło)

Lżej na uwrociach bo to 1osiówka i koło się nie ściąga w ziemni i np. jeśli gnoisz pola jesienią lub w zimie to nie zrywasz roślin, co czyni tamden.

Ale podczas transportu stawiam na tamden.

[LowRider]

Porównując podwozie typu tandem z podwoziem jednoosiowym o kołach o dużej średnicy, tak jak piszecie podwozie jednoosiowe może się lepiej sprawdzić.

 

Ale biorąc pod uwagę roztrząsacze o konwencjonalnej budowie typu Tytan Brzeg (w kilku modelach jest wybór jedna oś lub tandem ), to ja stawiam na tandem ze względu na mniejsze oddziaływanie podłoża na maszynę, która to lepiej się prowadzi, nie buja nią i nie podskakuje na nierównościach, i ciągnikiem nie będzie tak mocno nosiło....

 

Także wszystkie prasy rolujące Krone można wyposażyć w podwozie typu tandem

[rafff24]

jak bym miał do wyboru to kupiłbym tandem, lepiej się sprawdza w ciężkich warunkach, nie "topi" się tak jak jednoosiowy, na nierównościach się mniej przechyla, trudniej Go przewrócić wiem bo pracowałem i jednym i drugim

[wojtek3222]

Jedna oś ma jeszcze dużą przewagę na ciasnych podwórkach gdzie tandem bez skrętnej osi będzie rył duży dół tak samo na łąkach bo na polu jest to mniej istotne .

[dawid6b1]

jeśli chodzi o Tandem to będą sie szybciej zdzierały oponki ponoć, szczególnie po drogach publicznych jak pojedziesz bo jedna para kuł sie przeciąga po drodze ale pojedyncza oś nie jest tez zła i radzę wziąć właśnie taką.

[Gość Profil usunięty]

jedni za tondemem, inni za osia zwykłą... I i tak nic nie wiem

[zimny90]

Dużą zaletą tandemu jest to że opona ci tak szybko przy nim nie wystrzeli bo masz ciężar rozłożony na 2 koła, tak przynajmniej zauwazyłem u mnie. Miałem kiedyś 1 osiowy to jak sie nakładło gnoju tak ,,zdrowo,, to opona nieraz strzeliła a na tandemie to mi sie nie zdarzyło ani razu dlatego teraz mam 2 rozrzutniki na tandemie 1-polmot warfama i 2- T-O88

[rafff24]

nie przesadzajcie z tym ryciem bo jakoś jeździłem tandemem, i nikomu podwórka ani łaki nie zaorałem

 

a z tymi zużywającymi się oponami, to też przesada, bo co Ci z tego, jak się zakopiesz w polu, lub jak wystrzeli

 

TIRY mają 3 osie, i jakoś nie słyszałem, żeby je mieli wycofać z powodu zużywających się opon

 

woziłem też gnojówkę beczką w pracy na tandemie na łaki, 8000litrów, razem z beczką ważyło to około 9 ton i woziło się OK, jak jak chcesz zawrócić w miejscu to pewnie, że darń zerwie, ale znowu pola nie "orze" i czy nie można robić większych łuków??

w rozrzurniku to nie ma znaczenia, bo obornik i tak idzie do przyorania, i bardziej pole jest nierówne po orce niż po nawrocie tandemu

 

co do cofania to nie ma różnicy, choć tandem na nierównościach idzie lżej i nie znosi go w bok

[sebe1033]

no więc postaram się pomóc poskladam do kupy

na 6-8 ton najlepiej 2 koła ano bo lepiej nawracać ,zakręcać i mniejsze koleiny ale pod warunkiem że będą bardzo szerokie opony powyżej 500 mm a takich w polskich sprzętach niewidać to wtedy lepszy będzie tandem czy 2 osie (no 4 koła ) bo przy mniejszych oponach ciężar będzie lepiej rozłożony niż na tych samych oponach ale 2 .

Sam mam warfamę na 14/65-16 (szerokość opony 355mm ) 4.5 t to byja się i na dość krzywym polu boję się nawet przechyla się tak że na pełnym to tylko od środka-rozrzytnika w doł (pochyłości) trząchal nawóz a przy prawie pustym to nie występuje .Myślę że z 6 ton wożę nim bo przy 3,5 mpa wgieła się felga

[rozal22]

hm podsumowań bardzo sporo...

chłopak musi sam sobie odpowiedzieć co i jak... jak ten rozrzutnik użytkuje....

dla mnie tu już jest dużo informacji czy oś zwykła & tamden

a dla kolegi @rafff24 chcę powiedzieć że różnica między tą a tą osią polega też na tym że rozrzutniki na tamdemi są wyższe (nie mówię że w metrach)

a na dużej jednej osi "z oponami na zewnątrz rozrzutnika" sa niższe.

i jak ktoś nie ma cyklopa, czy dużego ładowacza albo ładowarki to 30tką z turem będzie miał kłopot z załadunkiem

nioo ale to już taka polemika

pozdrawiam

[rafff24]

czy wyższe, czasem tak, zwykle jest to kilkanaście do 20cm, ze względu na to, koła na tandemie mają możliwość ruchu w górę i w dół, bo są na wachaczach, zależy od wykonania, bo nie zawsze tak jest,

drugą sprawą jest wysokość burt, ze względu na ładowność, cyklop powinien dać radę

 

ile tego obornika wozisz na rok?

[Gość Profil usunięty]

Pryzma ma ok 12mX6mX3m. To dwa razy na rok. Kładę na rozrzutnik cyklopem, pola mam max. 2 km od podwórka