dawka pilotażowa w c 360 modernizacja

[maciejmechnowy]

witam modernizatorów c 360;) też do nich należę. Zakładałem już pompę wtryskową od forda transita 2,5 d i powiem że z efektów byłem bardzo zadowolony. Z badań nad silnikami diesla wynika że na duże oszczędności i moc wpływa układ zasilania paliwem. Obecnie układy CR dają bardzo duże osiągi, ogólnie dla mnie ten układ jest bardzo drogim układem ze względu na duży kaszt napraw i elektronikę która też często płata figle, wiec nie mam zamiaru montować go w moim ursusie.Jednak z charakterystyk układu CR zainteresował mnie jeden bardzo ważny element, a mianowicie dawka pilotażowa. Opiszę tutaj mały patent który będę próbował zmontować w moim c 360. We wtryskach mam zamiar zamontować cewki które będą w stanie zmniejszyć działanie sprężyny, oczywiście w odpowiednim momencie. Ciśnienie  wtrysku podnieść do 220bar.  Przewody paliwowe wtrysków byłyby akumulatorem ciśnienia. W momencie wtrysku układ elektroniki podawał by sygnał na cewkę ta osłabiała by sprężynę a ciśnienie podnosiło iglice w efekcie paliwo w komorze. Resztę dawki z niewielkim opóźnieniem podała by pompa. Co o tym sądzicie?

[lukbold]

sądzimy, że masz za dużo wolnego czasu i zajmujesz się pierdołami, komplikując sobie życie... to moc wzrośnie o 20 czy więcej koni? spalanie pewno spadnie o połowę

[Gość]

modernizacja nie do ogarnięcia przez zwykłych śmiertelników co widać w powyższym komentarzu. moze nie znajdzie miejsca u większości użytkowników szezdziesiatekk ale to nie powód żeby tak kolegę oceniać i w dodatku wypowiadać się za innych użytkowników. ja pochwalam i szanuję takie projekty. pozdrawiam

[lukbold]

ja się pytam o konkrety a nie jakieś dyrdymały kolegi z gimnazjum

[Gość]

do konkretów to jeszcze daleko. przecież to dopiero prokekt

[jonek98]

@lukobold Zbyt fachowo napisane jak na gimbusa,u nich szczytem inteligencji jest narysowanie kutonga w zeszycie kolegi

[Gość]

wg kolegi jak ktoś jest tu nowy to chyba z automatu zostaje zakfalifikowany do gimbazy. jak życie pokazuje czasami niesłusznie. pozdrawiam

[ptaszyna]

Moim skromnym zdaniem akurat sil. 360 nadaje się idealnie do modernizacji, bo jest to konstrukcja w miarę nowa (w porównaniu do C-45) a jednocześnie przestarzała, bo potem była praktycznie nie modernizowana.

Myślę że wymiana pompy (rotacyjna) wtrysków, zmiana komory spalania sporo by poprawiła efektywność tego motoru. 

Jak ma ktoś chęci, czas i zapał (jeszcze trochę kasy) to popieram.

[Adi96]

Hmmm ogólnie da się wykonać tylko strasznie dużo przeróbek no ale dla chcącego nic trudnego ogólnie dobry pomysł

[Jarecki88]

Tylko czy jest sens nadmiernie inwestować w padlinę zwaną C360?

[Adi96]

Jego ciągnik jego sprawa może ma smykałkę do inżynierii i chce  spróbować swoich sił.Przecież musi jakąś praktykę przejść.Ja wiem padlina  jedynie że głośny  a tak tani ciągnik zrobi co ma zrobić swoje,spalić to potrafi ale nie jest tragicznie i dla mnie niezawodny mi tam się nie zdarzyło żebym gdzies nie dojechał czy stanął tak samo dla ojca.I z tego patrząc najprostszy silnik 4 cylindrowy wolnossący  chłodzony cieczą i moim zdaniem także się nadaje do przeróbek.A tak naprawdę udana konstrukcją bo jakby nie patrzeć po Zetorze.

[DTaras]

weź wtryski z 1Z VW tam masz 66 kW przy 4200 więc dawka da radę a jak nie to daj od AFN on ma 85 kW mają one dwie sprężyny i wtryskiwacz otwiera się przy 160 dla pilotażu i 300 dla głównej. Samego wtryskiwacz bym nie modyfikował przed próbą.

[Mrmagyster]

witam modernizatorów c 360;) też do nich należę. Zakładałem już pompę wtryskową od forda transita 2,5 d i powiem że z efektów byłem bardzo zadowolony. Z badań nad silnikami diesla wynika że na duże oszczędności i moc wpływa układ zasilania paliwem. Obecnie układy CR dają bardzo duże osiągi, ogólnie dla mnie ten układ jest bardzo drogim układem ze względu na duży kaszt napraw i elektronikę która też często płata figle, wiec nie mam zamiaru montować go w moim ursusie.Jednak z charakterystyk układu CR zainteresował mnie jeden bardzo ważny element, a mianowicie dawka pilotażowa. Opiszę tutaj mały patent który będę próbował zmontować w moim c 360. We wtryskach mam zamiar zamontować cewki które będą w stanie zmniejszyć działanie sprężyny, oczywiście w odpowiednim momencie. Ciśnienie  wtrysku podnieść do 220bar.  Przewody paliwowe wtrysków byłyby akumulatorem ciśnienia. W momencie wtrysku układ elektroniki podawał by sygnał na cewkę ta osłabiała by sprężynę a ciśnienie podnosiło iglice w efekcie paliwo w komorze. Resztę dawki z niewielkim opóźnieniem podała by pompa. Co o tym sądzicie?

 

Powiedz, masz dwa silniki od C 360 czy zamierzasz to wykonywac na tym co masz ? Ossobiście gdybym miał trochę pieniędzy kupiłbym drugi silnik i to jego bym modyfikował.

Oczywiście najpierw weryfikacja silnika od A-Z, ewentualne dociągnięcia, a raczej napewno.

Myślisz ciekawie ale mi się myśli, że przewody paliwowe wtrysków(wysokiego ciśnienia) nie spełnią roli akumulatora ciśnienia. No chyba że jakaś pompa paliwa o znacznie zwiększonym wydatku. Wątpie by uzyskać z tego typu wtryskiwacza 220 bar

[DominikKuchniak]

Po co akumulator cisnienia? W jakim celu zwieksxyc chcesz cisnienie wtrysku? Komore spalania zmniejsza sie aby podniesc stopien sprezania. Podkrec cisnienie na wtryskiwaczu i krec pompa wtryskowa zeby punkt wtrysku byl w tym samym miejscu jak byl przy nizszym cisnieniu wtryskiwcza.

[jlapeta]

Choć wyprujesz sobie żyły i tak 60-tka będzie 60-tką tylko i niestety:(

[MrRolnik4011]

No cóż tam pewna osoba wyżej pisała że gimbaza no nie wiem ale sam mam 14 lat i jakoś właśnie interesują mnie przeróbki tego typu które mogą ułatwić pracę w polu Już u siebie w C-4011 wiele zrobiłem rzeczy które pomagają mi w pracy może nie tak w zaawansowanym stopniu jak majstrowanie przy wtryskach ale jednak ale ten pomysł kolegi jest nawet bardzo ciekawy tylko mam takie pytanko co to jest to CR pisał kolega że drogi ale interesuje mnie jego działanie. Popieram wszystkich którzy nie mówią o starszych maszynach złom i tego typy obraźliwe rzeczy a próbują po prostu za pomocą przeróbek utrzymać przy życiu jak najdłużej popieram. Moim zdaniem ciągniki te już sporo wyrobiły ale jeżeli będą zadbane i doinwestowane to jeszcze raz tyle spokojnie wyciągną. I prosiłbym bardzo nie obrażać tutaj uczniów gimnazjum tak ogólnie wypadało by chociaż podkreślić że ,,niektórzy uczniowie gimnazjum" ale nie wszyscy więc jak dla mnie właśnie tacy ludzie to są na znacznie niższym poziomie inteligencji nić tak zwana ,,gimba" ^^  Pozdrawiam bardzo serdecznie i liczę że koledze który założył temat uda się to skonstruować swój projekt a ja jeszcze pośledzę te wiadomości.

[ptaszyna]

CR to skrót od common rail :https://pl.wikipedia.org/wiki/Common_rail

[Mrmagyster]

Dokładnie, jest to Common Rail tylko nie ucz się chłopak z wikipedii bo mozesz tam napotkać sporo bzdur i niedojaśnień. Skołuj sb jakieś książki, na starcie najlepsze są typu ''Podręcznik traktorzysty - operatora'', choć tam o CR nie znajdziesz nic

 

[MrRolnik4011]

Ok dzięki za pomoc i wyjaśnienie teraz już sobie poradzę. Pozdrawiam.

[CIAPEK1981]

witam modernizatorów c 360;) też do nich należę. Zakładałem już pompę wtryskową od forda transita 2,5 d i powiem że z efektów byłem bardzo zadowolony. Z badań nad silnikami diesla wynika że na duże oszczędności i moc wpływa układ zasilania paliwem. Obecnie układy CR dają bardzo duże osiągi, ogólnie dla mnie ten układ jest bardzo drogim układem ze względu na duży kaszt napraw i elektronikę która też często płata figle, wiec nie mam zamiaru montować go w moim ursusie.Jednak z charakterystyk układu CR zainteresował mnie jeden bardzo ważny element, a mianowicie dawka pilotażowa. Opiszę tutaj mały patent który będę próbował zmontować w moim c 360. We wtryskach mam zamiar zamontować cewki które będą w stanie zmniejszyć działanie sprężyny, oczywiście w odpowiednim momencie. Ciśnienie  wtrysku podnieść do 220bar.  Przewody paliwowe wtrysków byłyby akumulatorem ciśnienia. W momencie wtrysku układ elektroniki podawał by sygnał na cewkę ta osłabiała by sprężynę a ciśnienie podnosiło iglice w efekcie paliwo w komorze. Resztę dawki z niewielkim opóźnieniem podała by pompa. Co o tym sądzicie?

          Witam, ja mam pompe rotacyjna od Ducato 2,8. Dawki paliwa nie zwiększałem, ciągnik pracuje tylko przy opryskiwaczu i rozsiewaczu więc pełnej mocy nie potrzebuje. Ciągnik gaszony z kluczyka. Tylko jest mały problem ze stałymi obrotami np. jak pryskam obroty silnika 1400, silnik tak lekko faluje na obrotach i nie moge z tym nic zrobić. Kolego maciejmechnowy czy dalsze kombinowanie z wtryskiwaczami ma sens, po założeniu pompy rotacyjnej jest lepsza kultura pracy silnika i lepiej wkręca sie na obroty (spalanie tez powinno być mniejsze) czego tu więcej chcieć. Ja bym pompy rotacyjnej nie zakładał, ale na starej pompie ciągnik "szczekał" bo jak sie daje pompe wtryskową do regeneracji to pompiarze regenerują sekcje a regulator obrotów pozostaje "nie ruszony" i później na obrotach wariuje.

Pozdrawiam

[Adi96]

Nie każdy zakład tak robi,trzeba oddawać do dobrego co pokasuje luzy w regulatorze  a w pompie dadzą nowe sprężyny sekcje i na takiej pompie dobrze zrobionej c-360 potrafi równo chodzić ale też kwestia ustawienia zapłonu

[93karol]

Witam, temat coś ruszył czy zaniechany??

musze przyznac ze podejscie z CR do c360 to by byl kosmos.. nigdy nie slyszalem zeby ktos "domontowywał" do starego silnika CR.

Kazda proba modernizacji powinna byc kibicowana mimo wszystko a nie tłamszona.

Chocby zduntrack, projekt wybitny oby wiecej takim mechanikow