Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Słuchajcie mam pytanie trochę nie w temacie. Jaka powinna być temperatura u bydła? Jedna jałówka ma 40 st i jest mocno chora apetyt całkowicie straciła. Jeden byczek ma tyle samo i wygląda na zdrowego. A 2 byczek ma 38,5 st i tez apetyt słabiutki. Zawsze myślałem że odpowiednia temp to 38,5 a teraz już zgłupiałem.

Opublikowano

Z tego co pamiętam to prawidłowa temp. u bydła mieści sie pomiędzy 38,5 a 39 stopni.

 

Z tym apetytem to jest cecha indywidualna każdej sztuki. Tak jak z człowiekiem. Jeden przy 38 mówi że umiera a inna osoba mając 38 pracuje i odczuwa tylko bul głowy lub lekkie osłabienie.

 

Z tymi cielakami to radził bym Ci je przeszczepić :) .

Opublikowano

Tylko nie pozwólcie wetowi dawać wapno, szczególnie antiparen - dożylnie. Krowy są w tej chorobie osłabione i antiparen który osłabia serce - przeniesie waszą krowę w zaświaty. A zapłacić i tak musiałem.

Opublikowano

Ta biegunka o której pisałem wcześniej samoistnie przeszła krowom po kilku dniach, jedynie jednego cielaka szczepiliśmy bo by się odwodnił. I teraz nie wiem czy była to wirusowa biegunka, czy problem z wodą, bo przed wystąpieniem problemów bili u nas drugą studnię głębinową we wiosce, i byś może po uruchomieniu tej nowej studni było coś w tej wodzie.

Opublikowano

To Czym szczepicie te cielaki? Słyszałem, że jak ma się w stadzie nosicieli BVD to trzeba pomyśleć o szczepieniu profilaktycznym nowo narodzonych sztuk (szczepi się dwa razy w życiu, drugi raz chyba w wieku kilku miesięcy). Czy ktoś słyszał o czymś takim??

 

U mnie tylko raz zdarzyło się, że całe stado zachorowało na ostrą biegunkę, ale co roku praktycznie zdarza się straszny kaszel (też prawie całe stado to przechodzi) + brak apetytu i później biegunka, ale nieraz kończy się na kaszlu. Czy to BVD, czy jakaś zwykła grypa?

Opublikowano

Teoretycznie jeśli w stadzie jest nosiciel to on nie powinien mieć objawów. Jeśli mas sztukę która tego nie przechodziła to bardzo prawdopodobne ze jest nosicielem.

 

Dla pewności możesz zlecić weterynarzowi przebadanie krwi na obecność przeciwciał BVD. Tylko nie wiem ile takie coś może kosztować.

Opublikowano

Umnie też krowy już są po biegunce i powiem wam, że najprawdopodobniej zadziałał preparat ziołowy(bez karencji),chyba to był wyciąg z kasztanowca. W porównaniu z ubiegłym rokiem choroba trwała o wiele krócej i słabiej. Powinno się go stosować jako wlew, ale ja wymieszałem ze śrutą. Wieczorem napiszę nazwę jak ktoś byłby zainteresowany.

Opublikowano

Ad. Bartek2305 - Może.

Jeśli chodzi o szczepienie przeciwko BVD - jeśli już decydujemy się na szczepienie, to szczepimy jałówki przed kryciem i krowy. Pierwsze szczepienie jest dwukrotne (w odstępie 3 tygodni), daje odporność na 1 rok, dlatego potem co roku potrzebne jest szczepienie przypominające (jednokrotne).

Trzeba pamiętać, że tego programu trzeba się trzymać, żeby miało to w ogóle sens. Szczepionka jest dość droga, skutkiem czego cała ta impreza też tanio nie wychodzi.

Opublikowano
To nie zazdroszczę sytuacji z przed dwu lat.

Jakkolwiek na BVD to nie wygląda. Aczkolwiek śmiem przypuszczać iż wiem o jakim schorzeniu piszesz. Sam przerabiałem o ubiegłym roku z tym że u opasów, średnio około 14 miesięcy i wcale wesoło nie było.

Nie pozostaje Ci nic innego jak stosować się do zaleceń weterynarza, z tym że u mnie było o tyle łatwiej że razem z zaleczeniem biegunki bysie dostały osłonowo konkretna dawkę antybiotyków.

Jak będzie u mnie wet to się zgadam jak się to dokładnie zwało, drogi przenoszenia i pierwsza pomoc, tak żeby skonfrontować to z zaleceniami innych wet.

Na ta biegunkę u krów to co pomoże najlepiej? Denaturat coś daje czy nie ? Prosiłbym o szybka odpowiedz albo coś szybko poradzić

Opublikowano

Dwa miesiące temu była u mnie w oborze straszna biegunka wszystkie zwierzęta nagle dostały biegunki mimo że niektóre stały w innej oborze. Jak w niczego i nagle się zaczęła tak się skończyła. Wcześniej miałem w ciągu roku około 10 poronień cielaki z wadami budowy mleko strasznie spadło krowy się nie zacielały i leciała ropa z pochwy. Postanowiłem zbadać krowy na BVD. No i jest wirus. Zaszczepiłem wszystkie krowy i cielaki. Jedna szczepionka kosztowała 18 zł i były one szczepione 2 razy. Teraz 4 tyg po szczepieniu jestem w fazie leczenia krów na nie cielność mleko się odrobinę podniosło i spadły komórki somatyczne miałem już ponad 350 tys a teraz mam niecałe 100 tys bez żadnych proszków. Może ktoś z was ma podobne przypadki

Opublikowano

Z przykrością informuję, że właśnie dołączyłam do właścicieli laskujących krów ;) Wczoraj biegunkę dostała jedna, dziś rano miały dwie następne a przed chwila kolejne trzy. Kupiliśmy u weterynarzy preparat STOP+ firmy OVER na bazie kory dębowej. Ale tylko dla dwóch sztuk które mają najgorsze objawy. Trzeba wlewać to krowie do pyska, słyszałam ze przez przypadek można to jej wlać do płuc. Poważnie?

 

Ktoś pisał o kredzie pastewnej-gdzie ja mogę kupić w sobotę? albo chociaż korę dębową? Bo podejrzewam ze do jutra to potrzebne będzie tego więcej ;)

Opublikowano

Zawsze jak wlewasz preparaty doustnie jest możliwość ze pójdzie do płuc, co rzadko sie zdarza. Wiec lej spokojnie, teraz co do leków, kup zwykły STOPERAN i tez powinno pomóc napewno nie zaszkodzi.

Opublikowano

Kredę kupisz w każdym punkcie gdzie sprzedają paszę. Korę dębową to w aptece i w zielarskich trzeba pytać. Albo jechać do lasu i trochę oskrobać jedno drzewo.

 

Co do wlewania to najlepiej kluczkę w nos unieść krowie łeb do góry i wlewać do pyska z butelki. Odchylić jej z jednej strony "wargę" i wcisnąć tam szyjkę od butelki(nie polecam szklanych od wina czy wódki co krowa może zgryźć, chociaż szyjka nadaje się do tego idealnie. My znaleźliśmy w markecie podpiwek w plastikowych butelkach które wyglądają jak od wódki). Krowa sama będzie sobie regulowała językiem przepływ płynu.

Opublikowano

Czyli do poniedziałku kredy nie kupie nigdzie ;) Pozostaje mi się udać do apteki po korę i ten stoperan - nie zaszkodzi spróbować. Mam nadzieje ze to szybko minie ;)

Opublikowano

Polecam płyn entrosol kupowany w aptece sprawdzony działa w 100% i kosztuje ok 8zł flaszkę rozdzielamy na pól i dolewamy 0,5 litra wody i do pyska dwie aplikacje i po problemie ;)

Opublikowano

Witam serdecznie

W moim stadzie od jakiegoś czasu mam problem z krowa mamka rasy hereford.

Zaczęło się od biegunki jakiś czas temu. Weterynarz mówi ze złapała jakąś bakterie i nie da się jej wykurzyć z żołądka.

Teraz został właściwie tylko cień krowy. Skóra i kości. Podaje jej lek ale nie pomaga. Ciągle biegunka..... dodatkowo nie ma apetytu.

Co możecie mi poradzić?

Opublikowano

Co to za weterynarz że nie wie co jest krowie. Na moje niedoświadczone oko to jest ketoza. Oznakami ketozy jest to że krowa nie chce jeść i zaparcie. Nie pasuje mi że ma biegunkę. Była ona po porodzie???

P.S

Znalazłem gdzieś coś takiego:

OBJAWY KLINICZNE

W okresie kilku dni lub kilku tygodni po porodzie obserwuje się brak apetytu, zaparcia, śluz w kale, osowiałość, widoczny ubytek masy ciała, spadek produkcji mleka, bolesność jamy brzusznej, chwiejność chodu, kręcenie się w koło, objawy szału, ryczenie, parcie do przodu, zgrzytanie zębami. Oddech o zapachu acetonu. Przy wtórnej ketozie, towarzyszącej innym schorzeniom, objawy choroby są mniej nasilone.

i to:

POMOCNICZE BADANIA LABORATORYJNE

Badanie moczu, mleka, krwi w celu wykrycia związków ketonowych, badanie poziomu glukozy we krwi (obniżony poziom glukozy i podwyższony poziom ketonów). W ketozie wtórnej poziom ketonów w moczu, mleku, krwi wyraźnie niższy niż przy ketozie pierwotnej, poziom glukozy we krwi w normie lub nieznacznie obniżony.

Niech weterynarz zrobi badania

Opublikowano

Tak po porodzie. Cielak ma już z 10 misięcy. Biegunka pojawiła się od porodu z 2-3 miesiące. Tak ni z tond ni z owad.

I co na to się stosuje?

Dziś będzie jeszcze inny lekarz, mówi całkiem co innego niż poprzedni. :/ mam nadzieje ze coś poradzi bo krowa prawdopodobnie jest zacielona tak z 2 miesiące już

Opublikowano

Jeżeli krowa jest po pierwszym wycieleniu to własnie ketoza jest najbardziej prawdopodobna, najprostszym sposobem czy krowa ma ketoze jest nabranie moczu w próbówkę i ma ten mocz mieć charakterystyczny kolor(problem bo dokładnie niewiem jaki ten kolor powinien być, ale się spytaj weteryarza on napewno wie, co do koloru)

Opublikowano

Chłopaki a niedawno pewien gospodarz kupił cielaka miał nie wiem dokładnie ile ale niedawno się wycielił no i gdy go przywieźli do domu to na drugi dzień cielak też miał biegunkę ciągle leżał nie chciał jeść no po prostu nie miał na nic sił i po czterech dniach zdechł ;( to tez była ketoza czy coś innego ? :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tyj123
      poraz pierwszy nam takie coś sie zdążyło parę dni temu zdechł nam cielak mięsny(brąz) 4 miesięczny wszystko rozegrało sie w 15 min zaczął ryczeć potem piana i krew mu z nosa leciała a po chwili sie położył i było po nim . Jak weterynarz przyjechał zrobiliśmy mu mała sekcje nie był on nawet wzdęty ale miał takie dziwne serce gąbczaste miękki czy z was ktoś miał podobną sytuację i co to mogło być bo weterynarz stwierdził że to wada wrodzona........
    • Przez Tomi3312
      Witam.
       
      Dziś zaczepiły mi się dwie krowy i zaczęły się przepychać w końcu jedna drugiej zrzuciła róg, nie cały ale że tak powiem ta powłoka ochronna spadła cała została tylko ta twardsza część, która tworzy róg i trzyma się mocno. Krowa trochę krwawiła ale teraz jest już ok.
      Mogą być jakieś skutki uboczne takiego zdarzenia.? Jak to zdezynfekować, opatrzyć.?
       
      Proszę o poradę.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez Rolnik9191
      Witam,
      Dokładnie 3 tni temu mój 6 miesięczny byczek przestał jeść i coraz rzadziej pić wodę, a zaczą załatwiać się ,,wodą'' konsystencja kału była wodnista. Weterynarz zaczą go leczyć dostał kroplówkę na wzmocneinie oraz na nawodnienie orgnizmu, przyją jakieś leki na biegunkę cały czas dostaje siemię lniane. Po kroplówce zaczą trochę jeść(dosłownię trochę) następnego dnia znów przestał jeść lekarz powtórzył wszystko bo byczek cały czas robi wodą i nie bierze się za jedzenie. Widać że ma ochotę coś zjeść bo gdy dostają inne sztuki w stadzie podchodzi do jedzenia weźmie dosłownie jedną trawkę i odchodzi. Na siłę wlewamy mu wodę bo nie chce pić. Spotkał się ktoś z taką sytuacją ? Z góry dziękuję za pomoc

      Zapomniałem dodać że tydzień temu byczka w podobnym wieku te same dolegliwości zabiły w moim stadzie. Za późno zaóważyłem dolegliwości bo sztuki chodzą luzem.  Doległiwości u byczk o którym piszę w poście wyżej zostały zauważone od razu. 
    • Przez Bercik92
      Jak zapobiec szorstkiej i matowej siersci u bydła? odrobaczyć? dać jakies witaminy? żywie dobrze a mimo wszystko cielaki z taką sierścią słabiej rosną
    • Przez DanielTrawiski
      mój byk nie chce od rana jeść codziennie ryczał żeby mu dawać co godzinę a dzisiaj nic nie chce pomuszcie mi 
      daje mu śrute mokre wysłotki siano i parowane kartofle z śrutą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v