Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Gość Profil usunięty
Opublikowano

a wedlog mnei aplikator doglebowy jest marnowaniem pieniedzy,poniewaz nie dosc ze zapotrzebowanie na moc wzrasta potwornie to po 2 wracajac z pola ciagniesz ,,ten zlom'' w dodatku beczka ma tendencje unosic przod poniewaz ciezar skupia sie z tylu. Najlepszym rozwiazaniem chyba sa rozlewacze.

Opublikowano

Rozlewacze wężowe są najlepszym rozwiązaniem na TUZ i może poniekąd też na GO. Stosowanie aplikatorów doglebowych minimalizuje straty azotu i nieprzyjemny zapach, co nie jest bez znaczenia. A "ten złom" ile może ważyć? 500-1000 kg, przy twojej beczce która pewnie napełniona waży 20t będzie bez róznicy. Może zapotrzebowanie mocy nieco wzrośnie, ale moje zdanie jest takie że warto.

Opublikowano

według mnie aplikator doglebowy to bardzo dobra rzecz ogranicza straty azotu no i nie trzeba przykrywac czyli odpada przejazd kultywatorem czy innym narzedziem doprawiajacym. w naszym kraju rozprowadzanie nawozów naturalnych w postaci płynnej jest jeszcze dowolne ale wszytko zmierza do ograniczneia uciazliwosci tego zabiegu np w hollandi gnojowica tylko przez aplikator doglebowy!!! trzeba sie liczyc z tym ze taki aplikator podnosi cene beczki nie tylko przez sama swoja watrosc ale beczka wymaga takze przystosowania pod alikator wiec to tez trzeba doliczyc a wiekszosc o tym tak odrazu ci nie mówi tylko np:beczka kosztuje 80tys a aplikator 20 tys a jak bedziesz chciął to połaczyc to sie okaze ze do beczki trzeba domówic wspawane ramy i i uchyty zeby podczepic aplikator i masz bonus ok 5-10tys:) z tym podnoszneiem przodu to raczej nie bedzi eproblemu bo beczka wazy swoje i poza tym duza czesc masy beczki obciaza jej przód. trzeb sie liczyc ze wzrostem zapotrzebowanai na moc jesli chodzi o aplikator doglebowy joskina taki kultywator TERRAFLEX to przdstawiciel mówił ze trzeba liczyc ok 7km na jedna łape wiec jesli traktor ma beczke 14 tys i do takiej potrzeba juz ok 140-160km to teraz trzeba doliczyc moc potrzebna na aplikator. sa aplikatory talerzowe zunnhamera ich zapotrzebowanie na moc jest mniejsze ale o ile nie wiem. na łaki sa aplikatory takze talerzowe ale ich konsturkacja jet w pewnym sensie specyficzna nie sadze zeby mozan było je uzuwac na polu uprawnym. wiec wszytko zalezy od tego gdzie chcemy rozlewac czy mamy odpowiedni traktor i przedewszystkim ile bo to jest wazne te zeczy nie sa tanie a póki co nie sa koniecznie trzeba sie mocno nad tym zastanowic

Opublikowano

Witam,

Też się trochę orientowałem w sprawie, aplikator to droga sprawa, opłacalna tylko przy dużych beczkach. Sam chcem zakupić cos mniejszego - 4000 l, i do niego znalazlem cos takiegi :

http://www.meprozet.pl/photos/gal/22/med_100_7776.JPG.jpg

Jest to niedroga sprawa, i chyba tylko ten producent cos takiego niedużego robi. Nie jest to stricte aplikator a raczej węże rozlewowe. Bede używał tego właściwie tylko na TUZ'ach wiec mysle ze wystarczy. Może ktoś czegoś podobnego używał i powie coś o rzeczywistej wydajności w porównaniu do płytki rozbryzgowej ?

 

pozdr

Pawel

Opublikowano
Jestem jak najbardziej za aplikatorem. Ale ze względu na sąsiada który wywozi gnojowicę od świń i rozlewa wachlarzem :)

Co ciekawsze to na pole obok własnego domu daje tylko obornik

wiec sasiad dobrze wie czym to pachnie:)ty zreszta tez. wezle wleczone takze znacznie ograniczaja nieprzyjemny zapach przy rozlewaniu. moja przygoda z gnojowica tak na dobra sprawe dopireo sie zaczyna. na dzien dzisiejszy kupił bym beczke bez aplikatora ale z mozliwoscia jego załozenia. Jak narazie mam ONW i OSN jak dalej wszytko pójdzie w strone ochrony srodkowiska i ograniczenia negatywnehgo wpływu stosowania nawozów naturalnych to aplikatory stana sie wymogiem koniecznym. a propos Meprozetu to firma która zaliczyłą wpadke techniczna co do aplikatorów. chyba kazdy widział ich duza beczke PN 200 z aplikatorem dogelbowym w postaci takiego kilku zebowego głebosza? chyba 4 łapy. nie dosc ze zapotrzebowanie na moc ogromnie szerokosc robocza mała to samo wprowadzenie gnojowicy na ta głebokosc powoduje ze wpływa ona negatywnie na srodowisko glebowe i powoduje degradacje gleby. Nawet czytałem artykuł w RPT i autor sie dziwił dlaczego firma jeszcze go produkuje:)gnojowica musi byc płytko wimieszana z gleba wtedy rozkłada sie dobrze i przynosi to efekty.

Opublikowano

Widziałem tą beczkę na Polagrze i też się zdziwiłem do czego to ma służyć. Dla mnie to bez sensu, nie wiem kto to kupuje i co z tym robi. Widzę kolego że masz sporą wiedzę w temacie aplikatorów :)

Opublikowano

tylko teoretyczna i to co z obserwacji drogi kolego :) powiedzmy ze rozprowadzanie nawozów naturalnych interesuje mnie bardziej niz inne prace polowe. mazeniem mym jest załozyc firme usługowa która bedzie swiadczyc usługi w tym zakresie ale... to tylko mazenia :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez michalbanas23
      Jak przerobić hamulce pneumatyczne na hydrauliczne? Które siłowniki kupić? Mam takie jak w załączniku 


    • Przez tomislawwitow
      Beczka samoróbka z pompą mec 4500l którą robił wujek hydraulik przez 15 lat chodziła bezawaryjnie. Jako zabezpieczenie przed zalaniem pompy zastosowany został zawór różnicowy 2 cale. Wymieniliśmy zawór z kulą gumową bo wcześniejszy niedomagał ale teraz problem jest taki że wypycha kulę momentalnie w stronę pompy. Ważyłem kulę gumową, stara miała 111 gr, obecna ma 97g. Zastanawiam się czy taka różnica ma znaczenie ? Ewentualnie można kule nawiercić i włożyć jakiś stalowy rdzeń i ją zalać 
    • Przez Krzyszt0f
      Powiedzcie mi jaką pompę wybrać do beczkowozu joskin modulo 2 10000 litrów?
      jurop 11000l/min czy mec 8000l/m?  
      W ogóle jakie macie opinie o tych kompresorach? Która lepsza? Do tej pory miałem w meprozecie 4000l juropa i żaden problem po za tym że czasami dolać oleju i tyle no i beczka długo się pompuje ale też ma 14 lat więc może jest już trochę zmęczona ale ten mec mnie ciekawi podobno są lepsze ? 
      Jakie jest wasze zdanie?
    • Przez artursz89
      Dzień dobry. Czy wie ktoś z was co może być jie tak z peczkowozem pichon 5000? Gdy ma zasysać dochodzi do 0,2 i koniec dalej nie daje rady a na wylewce jest normalnie 0,8 tak jakby było dobrze. Czy wiecie co koze być przyczyną? 
    • Przez Ursusc385
      Tak jak w temacie co o nich myslycie ? jakie sa wady i jakie zalety ?
      Zycze miłego pisania !
       
      Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v