Skocz do zawartości

Produkcja tytoniu


Przemek B

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
1 godzinę temu, Elektro2015 napisał:

hahaha ale zaporowe ceny, jak okoliczne firmy liczą 3800-4000 za kilowat

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeby to wykorzystac

 

96369394_538285133742787_328937187124969472_n.jpg

96231703_785737851955136_8605133811245645824_n.jpg

Unbenannt.jpg

Edytowane przez basserman89
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam tylko ze jak pod suszenie tytoniu fotowoltaika jest idealna bo najwieksza produkcja jest w okresie w ktorym suszy sie tyton czyli w mc lipiec wrzesien. suszarnie pociagna wszystko co wyprodukuje wam instalacja,czyli praktycznie 0 kw oddajecie w tym okresie energetyce i sama instalacja zwraca sie w szybszym okresie niz u osob ,ktore np zakladaja 3-4 kw tylko na potrzeby sprzetow np domowych. u nas sa silniki pozakladane 4,5 i 2,5 kw w suszarniach to jak zaladujemy kiszke i np 120 spokojnie instalacja to ciagnie latem a to co brakuje lub w nocy ciagnie z nadprodukcji wiosenno jesiennnej..nie zuzyty w danym roku prad mozna jeszcze przez rok wykorzystac.

u czesci z was tez napewno znajdzie sie jakis srutownik lub nawet zwykla krajzega.

pytanie tylko jak dlugo ktos jeszcze zamierza sadzic,a gdy przestanie jak wykorzysta nadmiar produkcyjny..ewentualnie auto elekrtryczne jeszcze :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, basserman89 napisał:

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeby to wykorzystac

 

96369394_538285133742787_328937187124969472_n.jpg

96231703_785737851955136_8605133811245645824_n.jpg

Unbenannt.jpg

Podaj namiar na tego kuzyna bo mi wyliczyli za 8.2 kw 35 tys ale 5 tys zwracają to wychodzi 30 i dodatkowo solary mam mieć na stodole podaj numer telefonu tutaj albo na priv bardzo wdzięczny był bym 

11 godzin temu, basserman89 napisał:

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeby to wykorzystac

 

96369394_538285133742787_328937187124969472_n.jpg

96231703_785737851955136_8605133811245645824_n.jpg

Unbenannt.jpg

Podaj namiar na tego kuzyna bo mi wyliczyli za 8.2 kw 35 tys ale 5 tys zwracają to wychodzi 30 i dodatkowo solary mam mieć na stodole podaj numer telefonu tutaj albo na priv bardzo wdzięczny był bym 

11 godzin temu, basserman89 napisał:

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeby to wykorzystac

 

96369394_538285133742787_328937187124969472_n.jpg

96231703_785737851955136_8605133811245645824_n.jpg

Unbenannt.jpg

Podaj namiar na tego kuzyna bo mi wyliczyli za 8.2 kw 35 tys ale 5 tys zwracają to wychodzi 30 i dodatkowo solary mam mieć na stodole podaj numer telefonu tutaj albo na priv bardzo wdzięczny był bym 

11 godzin temu, basserman89 napisał:

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeby to wykorzystac

 

96369394_538285133742787_328937187124969472_n.jpg

96231703_785737851955136_8605133811245645824_n.jpg

Unbenannt.jpg

Podaj namiar na tego kuzyna bo mi wyliczyli za 8.2 kw 35 tys ale 5 tys zwracają to wychodzi 30 i dodatkowo solary mam mieć na stodole podaj numer telefonu tutaj albo na priv bardzo wdzięczny był bym 

11 godzin temu, basserman89 napisał:

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeby to wykorzystac

 

96369394_538285133742787_328937187124969472_n.jpg

96231703_785737851955136_8605133811245645824_n.jpg

Unbenannt.jpg

Podaj namiar na tego kuzyna bo mi wyliczyli za 8.2 kw 35 tys ale 5 tys zwracają to wychodzi 30 i dodatkowo solary mam mieć na stodole podaj numer telefonu tutaj albo na priv bardzo wdzięczny był bym 

11 godzin temu, basserman89 napisał:

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeby to wykorzystac

 

96369394_538285133742787_328937187124969472_n.jpg

96231703_785737851955136_8605133811245645824_n.jpg

Unbenannt.jpg

Podaj namiar na tego kuzyna bo mi wyliczyli za 8.2 kw 35 tys ale 5 tys zwracają to wychodzi 30 i dodatkowo solary mam mieć na stodole podaj numer telefonu tutaj albo na priv bardzo wdzięczny był bym 

11 godzin temu, basserman89 napisał:

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeby to wykorzystac

 

96369394_538285133742787_328937187124969472_n.jpg

96231703_785737851955136_8605133811245645824_n.jpg

Unbenannt.jpg

Podaj namiar na tego kuzyna bo mi wyliczyli za 8.2 kw 35 tys ale 5 tys zwracają to wychodzi 30 i dodatkowo solary mam mieć na stodole podaj numer telefonu tutaj albo na priv bardzo wdzięczny był bym 

11 godzin temu, basserman89 napisał:

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeby to wykorzystac

 

96369394_538285133742787_328937187124969472_n.jpg

96231703_785737851955136_8605133811245645824_n.jpg

Unbenannt.jpg

Podaj namiar na tego kuzyna bo mi wyliczyli za 8.2 kw 35 tys ale 5 tys zwracają to wychodzi 30 i dodatkowo solary mam mieć na stodole podaj numer telefonu tutaj albo na priv bardzo wdzięczny był bym 

11 godzin temu, basserman89 napisał:

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeby to wykorzystac

 

96369394_538285133742787_328937187124969472_n.jpg

96231703_785737851955136_8605133811245645824_n.jpg

Unbenannt.jpg

Podaj namiar na tego kuzyna bo mi wyliczyli za 8.2 kw 35 tys ale 5 tys zwracają to wychodzi 30 i dodatkowo solary mam mieć na stodole podaj numer telefonu tutaj albo na priv bardzo wdzięczny był bym 

11 godzin temu, basserman89 napisał:

ogolnie jest drogo bo narobilo sie firm za piniondze z uni i wala ceny z kosmosu to raz a dwa ze jest jakas forma dofinansowania do tych instalacji to tez podbija cene.my zakladalismy w marcu instalacje na 9,6 kw. i srednio za kilowat wyszlo 3700. licznik nam wymienili na 2 kierukowy w kwietniu okolo 16 i od tego momentu jest ta produkcja i na dzien dzisiejszy mamy wyprodukowane 82% rocznego szacunkowego pradu biorac pod uwage to co wyszlo w symulacji od firmy ktora nam to zakladala( tak mniej wiecej policzone zostalo w projekcie technicznym).nawet jak sie nie bedzie uprawialo tytoniu to instalacja przy obecnej produkcji i zuzyciu powinna wrocic sie w max 5 lat. Jesli bylby ktos zainteresowany to mam kuzyna w tej firmie jako przedstawiciela i mamja teraz tam bardzo fajny program rekomendacyjny :P jesli macie jakies pytania chetnie odpowiem. a na firmy zakladane 2-3 mc temu co tym sie zajmuja nawet nie patrzcie.u mnie zanim podpisalismy umowe wszystko bylo zsymulowane, koszty, jaka jest moc potrzebna i nawet jak beda wygladaly panele po zamontowaniu wiedzielismy przed samym montarzem.do montarzu ekipa przewaznie jest wykwalfikowana ,conajmniej jeden elektryk plus pomocnicy, a nie zdzichu krzychu co wczoraj plyty gipsowe krecili a dzis panele beda wam zakladac,,,my jestesmy zadowoleni bo warto bylo..tylko przedluza nam sie oczekiwanie na dofinansowanie 5000 ale to juz biurokracja

dodatkowo mamy zalozona taryfe na tanszy prad w dni ustawowo wolne od pracy plus kilka godzin w ciagu dnia

cena za instalacje zalezy od komponentow aktualnego kursu euro lub dolara( zalezy w jakiej walucie firma kupuje osprzet) tego ile prowizji ma przedstawiciel firmy (naganiacz) i za ile ktos wam to zamontuje.i czym macie pokryty dach itd itp

PS troche burdel na obejsciu ale co zrobisz:P

dla naszej instalacji mamy wyliczone PROGNOZY uzyskow tak jak na ponizszym diagramie, tak jak patrzylem na falownik w poszczegolnych miesiacach trafia sie ze produkuje wiecej.. teraz jak jest grudzien to jest kicha straszna..jak sa idealne wrecz warunki ,bezchmurne niebo brak mgiel i zadymienia w powietrzu to raz tylko zlapalo w jeden dzien okolo 30kwh..a tak to marnota jest , zreszta widac to na wykresie ze grudzien slabo wyjdze.. jak pod suszenie tytoniu czy ogrzewanie domu pradem czy wody.. najlepszy moment na zakladanie instalacji to styczen luty.zanim zaklad energetyczny wymieni wam licznik spokojnie miesiac minie jak u mnie. a tak to juz na lato macie wyprodukowany spory zapas energi... z tym ze z kazgego wyprodukowanego kw nie zuzytego w danej chwili energetyka zabiera 20% ( taka prowizja za przetrzymanie) a reszte macie rok czasu zeb

 

11 godzin temu, basserman89 napisał:

 

 

Edytowane przez STYTON360m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to bedzie u nas ciezko policzyc , bo wczesniej mielismy tez hodowle trzody , duzo drewna cielo sie na krajzedze , srutowniki itd... w tym roku wysuszylismy 18 suszarni tytoniu w tym byly, 2 kiszki po 8 koszy tam jest silnik 2,5 ,po 8 mullerek 120 96 silniki chyba 5 i 4,5 kw o ile dobrze pamietam. instalacja dziala od polowy kwietnia bo wtedy zostal wstawiony licznik dwukierunkowy.u mnie jest do ciezkie naprawde do policzenia bo jeszcze w ciagu ostatnich 3 lat praktycznie juz drugi lub 3 raz ze wzgledu na fotowoltaike zmienialismy plan taryfowy. ogolnie mamy na dzis naprodukowane lekko ponad 8200 kwh od polowy kwietnia liczac ze za 1kwh placimy delikatnie liczac 60 gr zaoszczedzone mamy 4920 zlotych, i we wrzesniu przyszedl pierwszy rachunek  od poczatku dzialania instalacji do konca sierpnia wyszlo do zaplacenia 830 zloty okolo. mysle ze instalacja jezeli by dzialala od poczatku roku nie byloby wogole tej doplaty.. dochodzi jeszcze kwestia taryfy ktora mamy to tez w okreslone dni , godziny mamy tanszy prad.

i tak aro ma racje, zyski dopiero beda za jakies 4 lata.ale instalacja byla zaplacona za gotowke nie kredytowana to i zwrot bedzie szybszy.pieniadze wydalo sie raz ale teraz zawsze masz praktycznie w portwelu kilka tys wiecej, na ludzi, nawozy drewno.napewno lepsze to jak lokata w banku.

ktos kto dobrze liczy to wie ze sie oplaci,jak cos dam wam namiar na kuzyna.

Rafal Baran, Solartime to jest nazwa firmy w ktorej jest przedstawicielem tel bezposrednio do niego 735 012 198,

 

 

jesli jest ktos zdecydowany na zalozenie instalacji ,nie chce przeplacic, lub kupic jakis bubel w firmie ktora dziala niecaly rok a za rok jej nie bedzie to polecam do kuzyna dzwonic... sprzet jest na gwarancji ,na wszystko papier jesli nie dofinansowanie z programu moj prad to jest jeszcze ulga podatkowa od podatku dochodowego.

 

 

ogolnie instalacje mielismy policzona tak ze jezeli bylyby jeszcze 2 panele powinno to zaspokoic w ciagu roku calosc zapotrzebowania na prad w gospodarstwie , poprostu zabraklo miejsca na naslonecznionej najbardziej czesci dachu..

Edytowane przez basserman89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

falownik jest niemiecki steca a panele najlepszyj sort prosto z Chin zapewne ,ogolnie jakis producent o wiekszym zasiegu :D instalacja nie najtansza i nie najdrozsza. a dlaczego panel taki dzielony na pol ? poniewaz maja bardziej efektywniejsza prace w mocnym naslonecznieniu i przy nie wystarczajacym naslonecznieniu,zacienieniu.na allegro znalazlem opis i mniej wiecej podobne panele w tej technologii.ogolnie pracuja lepiej w skrajnych warunkach ..jak grzeje po 30-40 stopniu lub rano o 6-7 kiedy jeszcze slonce jest na wschodzie a ja mam dach na poludnie

https://allegro.pl/oferta/panel-fotowoltaiczny-phono-solar-320w-half-cut-9401295724?reco_id=7353aed3-3bdc-11eb-8621-ecf4bbd60790&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951

9,6 kw, 50 m2 dachu jest pokryte panelami w liczbie sztuk 30, falownik jeden marki Steca, szkielka firmy Phono Solar Technology Co., Ltd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UE przyjeła rozporządzenie o okresie przejsciowym WPR na lata 2021-22 i wsparcie bedzie prawdopodobnie na poziomie z 2020  czyli 50% srodków z 2013 r

pewne jest że wsparcie bedzie   jeżeli chodzi o srodki na niezwiązaną w 2020 wysokośc tych srodków jest niewielka i i płatności obecnie niewielkie

srodki rząd zagwarantuje w okresie przejsciowym 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, adaammek napisał:

UE przyjeła rozporządzenie o okresie przejsciowym WPR na lata 2021-22 i wsparcie bedzie prawdopodobnie na poziomie z 2020  czyli 50% srodków z 2013 r

pewne jest że wsparcie bedzie   jeżeli chodzi o srodki na niezwiązaną w 2020 wysokośc tych srodków jest niewielka i i płatności obecnie niewielkie

srodki rząd zagwarantuje w okresie przejsciowym 

Możesz wstawić jakieś zródło informacji? np: link do rozporządzenia lub wiarygodną strone www? Płatnośc niezwiazana jest dotacją krajową i to nie UE decyduje o tym, tylko  rząd każdego kraju. Inaczej mówiąc, w Niemczech i Francji może być bo ich rząd wyrazi na to zgodę a w Polsce może mimo wszystko nie być bo rząd powie "sorry, mamy covid" są ważniejsze potrzeby... Jak dla mnie to spoko wiadomośc , tez pobieram "niezwiązana płatność" :)

Edytowane przez Marl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minister rolnictwa wyraził się jasno na komisji rolnictwa  są to płatności krajowe  jednakże żeby udzielić wsparcia na tym rynku zgode musi wyrazić UE  i wsparcie niezwiązane będzie w okresie przejsciowym  natomiast jak i czy będzie wyglądać dalsze wsparcie nie wiem  z założeń długoletniego wsparcia poszczególnych  rynków rolnych  minrol wielokrotnie deklarował wsparcie uprawy tytoniu w Polsce obecnie mamay z tendencja do szybkiej likwidacji upraw tytoniu z 14 tys plantatorów obecnie jest już połowa uprawiających czyli powierzchnia upraw powoli znika z polskiej wsi 

ministerstwo nie zdecyduje sie na wsparcie do kg jest to zabronione w UE  możliwe jest przedłużenie dalszego wspacia niezwiązanego o dane historyczne ale minrol powinien miec na uwadze ze obecnie takim wsparciem zostało by objęte niewielka grupa plantatorów a moim zdaniem wartośc referencyja powinna byc brana pod uwage z lat od  2007- 2009-2012 lata o dużej produkcji  aby jak największa grupą plantatorów objąc wsparciem oraz powinna byc srednia z min 3 lat z powiązaniem min  70% kontraktacji w przypadku róznych zdarzeń np niekorzystnych zdarzeń admosferycznych 

w wielu krajach kontynentu afrykańskiego  czy azji produkuje tani tytoń więc wsparcie jest konieczne 

Edytowane przez adaammek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A według mnie głupotą było by brać tak odległe lata jak 2007-2012. Po co dopłacać komuś kto teraz uprawia mniej lub wcale? Powinny być brane lata obecne czyli ewentualnie 2017-2020. Ogólnie wsparcie o dane historyczne to jest wielkie nieporozumienie. Takie jest moje zdanie. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.12.2020 o 08:04, Grzegorz197 napisał:

Co powieszone Simone. Dlaczego juz jej nie będziesz sądził. ? 

U mnie simone wychodziła bardzo ładnie. Ale w przyszłym roku bede sadził tyton na plu gdzie i 3 klasa ziemi sie trafia i raz miałem tu simone to miałem problem z gniciem... Dlatego mysle zmienic odmiane na to pole. Jesli bym sadził na piachu tu gdzie przez ostatnie 3 lata to mysle ze dalej była by Simona. Wg mnie bardzo dobra odmiana. 28 tez jest spoko, tez miałem i ładnie wyszedł. Jedyna wada to taka ze odrosty lubi wypuszczac co jest wkurzające przy spodakach. W tym roku na dosadzanie miałem tez kilka arów 35... ale wyszla słabo. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, adek1614 napisał:

U mnie simone wychodziła bardzo ładnie. Ale w przyszłym roku bede sadził tyton na plu gdzie i 3 klasa ziemi sie trafia i raz miałem tu simone to miałem problem z gniciem... Dlatego mysle zmienic odmiane na to pole. Jesli bym sadził na piachu tu gdzie przez ostatnie 3 lata to mysle ze dalej była by Simona. Wg mnie bardzo dobra odmiana. 28 tez jest spoko, tez miałem i ładnie wyszedł. Jedyna wada to taka ze odrosty lubi wypuszczac co jest wkurzające przy spodakach. W tym roku na dosadzanie miałem tez kilka arów 35... ale wyszla słabo. 

 

A jak z chorobami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Aroo22 napisał:

A według mnie głupotą było by brać tak odległe lata jak 2007-2012. Po co dopłacać komuś kto teraz uprawia mniej lub wcale? Powinny być brane lata obecne czyli ewentualnie 2017-2020. Ogólnie wsparcie o dane historyczne to jest wielkie nieporozumienie. Takie jest moje zdanie. 

Nie tylko twoje zdanie mieli nakontraktowane ci co wiedzieli i biorą kasę za nic A tytoniu wcale nie sadza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, adaammek napisał:

Minister rolnictwa wyraził się jasno na komisji rolnictwa  są to płatności krajowe  jednakże żeby udzielić wsparcia na tym rynku zgode musi wyrazić UE  i wsparcie niezwiązane będzie w okresie przejsciowym  natomiast jak i czy będzie wyglądać dalsze wsparcie nie wiem  z założeń długoletniego wsparcia poszczególnych  rynków rolnych  minrol wielokrotnie deklarował wsparcie uprawy tytoniu w Polsce obecnie mamay z tendencja do szybkiej likwidacji upraw tytoniu z 14 tys plantatorów obecnie jest już połowa uprawiających czyli powierzchnia upraw powoli znika z polskiej wsi 

ministerstwo nie zdecyduje sie na wsparcie do kg jest to zabronione w UE  możliwe jest przedłużenie dalszego wspacia niezwiązanego o dane historyczne ale minrol powinien miec na uwadze ze obecnie takim wsparciem zostało by objęte niewielka grupa plantatorów a moim zdaniem wartośc referencyja powinna byc brana pod uwage z lat od  2007- 2009-2012 lata o dużej produkcji  aby jak największa grupą plantatorów objąc wsparciem oraz powinna byc srednia z min 3 lat z powiązaniem min  70% kontraktacji w przypadku róznych zdarzeń np niekorzystnych zdarzeń admosferycznych 

w wielu krajach kontynentu afrykańskiego  czy azji produkuje tani tytoń więc wsparcie jest konieczne 

adaammek to dalej wszyscy co mieli limit w 2013 roku będą pobierać a już dawno nie sadzą ? czy aktywni plantatorzy no i co z tymi co nie pobierają niezwiązanej a sadzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden wielki przekręt. Nie wnikam czy przez 15 lat dopłatę niezwiązana biorą politycy czy nawet biskupi a biorą !! Ale 2006 rok był rokiem gdzie plantatorzy sprzedawali tytoń na sąsiadów  bo mieli ograniczony limit.  Widzę że lobby dalej jest mocne mimo zmiany rządu i nie pozwoli wyliczyć niezwiązanej z  np. 2008, 2009, 2010 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez AGRObombula
      witam was Drodzy koledzy mam parę pytań odnośnie soji. Czy uprawa w Polsce możliwa a może ktoś już uprawiał jeśli tak to jakią odmianę. jak plonuje jakie zabiegi stosujemy czy jest opłacalna jednym słowem piszcie co wiecie na temat ale wolałbym aby się wypowiedzieli Ci co się na sprawie znają
    • Przez MARTINUS
      Jakie macie poplony? Siejecie rośliny motylkowe? Co najczęściej, oprócz gorczycy? Moim zdaniem poplony, pomijając nawet kwestię programu rolno środowiskowego, mają same zalety! 
    • Przez zelazny
      Wiesiołek-szukam wszelkich informacji na temat uprawy tej rośliny skupu-gdzie po ile wydajność w internecie znalazłem tylko skąpe wiadomości czktoś uprawiał tą rośline ? Z góry dziękuje za info
    • Przez Dzigit189
      Witam 
      Posiałem poraz pierwszy lucerne .
      Siew 31 sierpnia , w siewie czystym i tak to wygląda na dzień dzisiejszy , jeden wielki herbapol ale i lucerna w tym jest. 
      Robić z tym coś jeszcze teraz czy zostawić do wiosny ? Trochę chyba za małe jeszcze nawet na koszenie pielęgnacyjne , bo sięga to do kostek


    • Przez bamberszol
      Witam. Zasialem mieszankę roślin miododajnych ostropest z facelią. Pisałem na to ekoschemat. Czy na dzień dzisiejszy mogę zebrać ten ostropest kombajnem facelia już się obsypała. Wymogiem ekoschematu było że roślina do 30 sierpnia musi być na polu. ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...