Skocz do zawartości

Ruszta czy ściółka??


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie

Jak coś takiego u nas wprowadzą to zrobimy tak:

Widły w dłoń i najazd na zamek na ul. Wiejskiej a wszystkich na pal :)

Ewentualnie na podobne tej instytucji.

 

 

Już wielu protestowało i nic z tego nie wyszło. Dostaliśmy z UNI garść srebrników to teraz trzeba tańczyć jak nam zagrają <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość peres100

Na kturej tuczarńi bardziej śmierdzi na rusztach cy na głębokiej śćułce i kturom polecaće

zdecydowanie na rusztach bardziej smierdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej to sobie podzwoń po firmach i popytaj, wszystko zależy tez od tego jakiej długości ma byc, tak orientacyjnie bez żadnych negocjacji od 120 do 170zł za m2. A nawet gdzieś doszło do 189zł.

tu masz cennik: http://www.sklep.sib.lowicz.pl/ruszty_bydlo_35

tu jest taniej: http://allegro.pl/ruszty-ruszta-ruszt-dla-bydla-nowe-i3011386207.html

Edytowane przez rafalkom555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam ruszta betonowe z SiB Łowicz dobra cenę uzyskałem i wziąłem od nich i jak na razie jestem bardzo zadowolony trzeba się z nimi potargować i można dobry rabat dostać, firma solidna i terminowa, może użytkownik lukaczmarek się o nich coś więcej wypowie bo jest chyba nie daleko nich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam porodówki i odchowalnie na rusztach a lochy prośne i tuczniki na głębokiej ściółce. Powiem Wam że z tymi rusztami to trochę nagonka przedstawicieli handlowych którzy chcą upchnąć jak najwięcej wyposażenia do Waszych chlewni (chlewnia głęboka wymaga dużo mniej sprzętu). Na ściółce jest więcej pracy gdyż trzeba ścielić i ścielić, jednak świnie mają dużo lepszy komfort, dużo łagodniej reagują na ludzi w porównaniu do tych utrzymywanych na rusztach, dużo rzadziej występują skaleczenia i kulawizny (żadnen handlowiec Wam o tym nie powie). Na rusztach też dość często zalega kał który trzeba zmywać. Obornik też można wybierać mechanicznie. Jedynym plusem ruszt jest brak ścielenia które zajmuje dużo czasu. Prasowanie słomy tez kosztuje. Ktoś wyżej wspominał że słomę można sprzedać jednak chciałbym przypomnieć że w ostatnim czasie przemysł OZIE przeżywa kryzys, u nas prawie za darmo ludzie słomę oddają. Kolejną kwestią jest przydatność obornika i gnojowicy jako nawozu. Tutaj zdecydowanie wygrywa obornik. A i jeszcze jedno...w okresie zimowym dużo producentów ma problem z ogrzaniem swojej chlewni, na rusztach jest o wiele zimniej niż na ściółce gdzie świnia może się zagrzebać i ogrzać. A zmarźnięta świnia to świnia zjadająca dużo paszy i wolno rosnąca:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruszta są dobre na porodówki, gdzie wybieranie obornika jest bardziej kłopotliwe niż w innych sektorach, choćby w okresie gdy maciora stoi w jarzmach. Dla tuczników, warchlaków i loch w grupie osobiście myślę, że najlepsza jest głęboka ściółka. Ktoś wspominał, że potrzeba dużo sprzętu, A na rusztach nie? Potrzeba mieszadło, dodatkowy zbiornik na gnojowicę (a niektórzy muszą stawiać baseny i wozić do nich regularnie z chlewni, bo przy budynkach już nie ma gdzie tego szamba zrobić), beczkę, nie można też zapomnieć o zabawkach dla świń, bo przy kontroli nie ma już tłumaczenia, że do zabawy starcza ściółka. Jak dobrze pójdzie to niebawem wprowadzą przepisy zabraniające wylewania gnojowicy na pola bezpośrednio z beczki i będzie trzeba inwestowac w urządzenia do rozprowadzania gnojówki pod glebą. Było już także wspomniane o rozliczaniu się z wywożonej gnojowicy. Kazdy system ma swoje wady i zalety, nie da się tego uniknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt na sile nikogo nie przekonuje do rusztow czy sciolki tylko piszecie ze sciolka lepsza pod wzgledem swin a macie moze porownanie gdzie swinie szybciej rosna jakie zuzycie paszy? smiem twierdzic ze nie i tu jest problem mowienia nieprawdy z waszej niewiedzy

ja takie porownanie mam i wiem ze na ruszcie swinie szybciej rosna przy dobrej wentylacji mniej smierdzi i mniej much przy calym ruszcie nie zalega kal nie trezba zmywac majac dobrze izolowany budynek w odpowiedniej obsadzie nie ma problemu z temperatura w chlewni a co do sprzetu to ja obstaje ze mniej sprzetu trzeba do zagospodarowania gnojowicy niz presowania slomy oczywiscie dobrej jakosci bo inaczej mykotoksyny jej zwozki magazynowania scielenia i wywozu obornika fakt do gnojowicy potrzebne sa duze zbiorniki ale to inwestycja na na kilkadziesiat lat do tego mieszdlo pompa i beczka a czas na te wszystkie operacje = bezcenny

najwiekszy problem to zagospodarowanie 70% gnojowicy we wlasnym gospodarstwie chyba ze ma sie duzo ziemi bo dolozenie do beczki wezy rozlewajacych to chyba nie bedzie jakims olbrzymim kosztem a przez to straty azotu beda mniejsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy ma w dwóch miejscowościach chlewnie w jednej trzyma około 600 sztuk a w drugiej około 3000 sztuk i w obu podczas budowy wykorzystał system ściółkowy, fakt mówi, że jest dużo roboty przy usuwaniu obornika ale zadowolony jest z tego rozwiązania.

Ja teraz przerabiam jeden z budynków na drugą chlewnię i też będzie na ściółce. Może za kilka lat postawię nową chlewnię na 600 -1000 sztuk na rusztach ale to muszę już pomyśleć nad zakupem beczki a obecnie szykuje mi się zakup jeszcze nowych maszyn więc ruszta i beczka muszą poczekać. U mnie jest jeszcze problem z wyborem rusztów bo sąsiedzi zaczną narzekać na smród. Znajomy przerobił chlewnie na ruszta i teraz ciągle słyszę jak to jego sąsiedzi narzekają na smród.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój błąd, powinienem wziąć słowo "smród" w cudzysłów. Dla mnie osobiście to nie przeszkadza, bo jestem już przyzwyczajony ale niestety, nie wszyscy moi sąsiedzi prowadzą gospodarstw, takie raczej mieszczuchy mieszkające na wsi bo "cisza i spokój" :P

Edytowane przez KRISTOFORn
Cytowanie poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy ma w dwóch miejscowościach chlewnie w jednej trzyma około 600 sztuk a w drugiej około 3000 sztuk i w obu podczas budowy wykorzystał system ściółkowy, fakt mówi, że jest dużo roboty przy usuwaniu obornika ale zadowolony jest z tego rozwiązania.

Ja teraz przerabiam jeden z budynków na drugą chlewnię i też będzie na ściółce. Może za kilka lat postawię nową chlewnię na 600 -1000 sztuk na rusztach ale to muszę już pomyśleć nad zakupem beczki a obecnie szykuje mi się zakup jeszcze nowych maszyn więc ruszta i beczka muszą poczekać. U mnie jest jeszcze problem z wyborem rusztów bo sąsiedzi zaczną narzekać na smród. Znajomy przerobił chlewnie na ruszta i teraz ciągle słyszę jak to jego sąsiedzi narzekają na smród.

a będzie to głęboka ściółka czy płytka jeśli płytka to jak będzie to rozplanowane ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna chlewnia jest na płytkiej i średnio mi się to podoba, wybieram raz na 2-3 tygodnie obornik, a trzodę z kanionu wyganiam do specjalnego pomieszczenia. Kolejna chlewnia będzie zdecydowanie na głębokiej, wiadomo obornik wybierasz na koniec tuczu a moja praca będzie ograniczona do codziennego wrzucenia turem słomy do kanionów. Silosy na paszę już mam, teraz tylko wystarczy odpowiednio przystosować budynek oraz założyć paszociągi i można wstawiać prosiaczki :D

Edytowane przez KRISTOFORn
Cytowanie poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Profil usunięty

jak sie jest wygodnym, ma sie kase i liczy sie z brakiem obornika to ruszta a jak nie smierdzisz zbytnio groszem, lubisz pogrzebac w gownie i doceniasz zalety obornika to sciolka... ;) wyniki pewnie lepsze na sciolce (plytkiej)....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wyniki na ruszcie sa lepsze. A co do tego ze obornik jest taki wspanialy i jedyny to tez tak na dwa razy bym bral☺a koszty sie nie licza?nasza praca?i jeszcxe jedno czy wolisx pol dnia poswiecic na wyrzucenie obornika scielenie i pierdoly niz te pol dnia dojrzec tego i dopilnowac?a uwazam tak bo tez musze usuwac obornik recznie z jednej chlewni.

Edytowane przez janekbender6930P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez rolnikgospodarny95
      Mam pytanie bo mam na plecach inspekcję nie długo. Jeżeli nie wchodziłem w dobrostan zwierząt muszę zakładać poidła? Bo słyszałem że na razie ci co a na dobrostanie. Wiem że każdy musi mieć apteczkę na leki. Dodam że wodę leje w koryto 
    • Przez Przemas321111
      Witam
      Mam okazję kupić stare budynki. Chciałbym je przystosować do hodowli kontraktowej świni. 
      Zabudowania to:
      2 budynki po hodowli krów . Budynki ze stropami , posadzkami o wielkości około 600 M2 
      Stodoła z posadzka bez stropu o wielkości 560m2
      Chciałbym się was doradzić jak przerobić takie budynki. Czy zrobić je na rusztach czy na głębokiej ściółce. Jakie mogą być przykładowe koszty takich przeróbek  i przystosowania budynków do takiej hodowli.  
      Za wszystkie odpowiedzi i pomoc z góry dziękuję :)
    • Przez Gąsiorek777
      Witam,
      Orientuje się ktoś może jaki może być koszt +/- wylania fundamentów "basenu" pod chlewnię na rusztach, może ktoś ostatnio budował chociaż zdaję sobie sprawę że teraz cięzki czas na takie inwestycje. 
      Wymiary 40mx20m głębokość 0,8m/1m
    • Przez Kubos43
      Planuje modernizacje budynku, 4 pomieszczenia o łącznym wymiarze 16x8 metra podzielone po równo co daje 4x8 chce zaadaptować do chodowli świń. 
      Początkowo planowałem zrobić to w systemie głębokiej ściółki jednak teraz bardziej schylam się ku rusztom betonowym, murki i posadzki i tak muszę wykonać a mam możliwość pójścia w górę bo do stropu ponad 3 metry. 

      chciałbym zrobić  wanny pod każdym pomieszczeniem osobno i tak żeby wystarczyło na cały tucz od 20 kilogramów. 
       
      czy wystarczą wanny z posadzką i ściankami murowanymi z bloczka?
      Jak to wszystko uszczelnić żeby gnojowica nie rozprzestrzeniała się poza wannę? 
      czy 1 metr głębokości wystarczy? 
    • Przez Rolnikk19
      Część. Mam pytanie czy ma ktoś okna typowo inwentarskie (zdj)?Chodzi mi głównie opinię o ich jakości i wytrzymałości(pękanie,powinien koloru). Pozdrawiam



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v