Skocz do zawartości

Gdzie kupić cielęta?


petroszz

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem kiedyś 12szt do 300-350kg, ale sprzedałem jako odsady po przeczytaniu kilku postów rolników w internecie, że rosną Max 500kg. Byczki ogólnie bardzo ładnie wyglądały, a do jakiej Wagi urosły to już nie mam pojęcia. Zdjęcia tych byczków są w mojej galerii.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie jaki namiar na handlarzy W MIARE PEWNYCH co handluja cielakami  z AT i SK albo krajowymi miesnymi ,

bo na olx jest pelno ale to wiekszosc bierze z Ekonatury kolo Starego Sącza, i tak mi sie wydaje na chybil  trafil jak sie ustawia w kolejce to kto pierszy ten lepszy wybierze ładniejsze sobie

ce ny kolo 1200-1600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez AdamBa
      Mam 11 ha i znajomi gospodarze mówia mi zeby zaczac hodowac jałowki i jak doroosna to je zacielic i na sprzedarz oraz hodowac rownierz byczki i do rzezni
    • Przez dezmond_
      Ja tylko wtedy jeżeli jest mało śniegu i temperatura jest bliska zera jeżeli nie mam obawy/
    • Przez techwet
      witam, dzisiaj troszeczke nie typowy temat mianowicie chce zapytac czy w waszych okolicach trafialy sie ostatnio kradzieże bydla?
      coraz wiecej przypadkow!
      Czy jest jakas mozliwosc odzyskania pieniedzy za skradzione szt.?
      Pozdrawiam
    • Gość
      Przez Gość
      Slyszeliscie o bydle Heck'a zwanym tez krowami Hitlera? Budowa tego bydla jest wzorowana na turze, samo powstanie tej rasy bylo proba wskrzeszenia tura i wprowadzenie go z powrotem do lasow (w tym np puszczy bialowieskiej). Podobno w okresie wojny stado tego bydla zylo dziko w polskich lasach.
    • Przez lukasz952
      Witam!
      Mam zamiar trochę zmienić sposób prowadzenia gospodarstwa i chciałbym zaczerpnąć porady i opinii bardziej doświadczonych osób.
      Dotychczas prowadzę je bez nacisku czerpanie z niego większych dochodów. Posiadam c-330, Case 70KM z turem, kombajn zbożowy, i inne podstawowe maszyny do uprawy ziemi-tależówka, kultywator, pług, rotacyjna kosiarka itp..

      Ale do rzeczy:
      Mam zamiar hodować opasy na głębokiej ściółce do 700-800kg, ktore kupowałbym w wieku 1-2 m-ce
      Chcę do tego celu przeznaczyć częśćć stodoły, zrobiłbym zagrody z małym wybiegiem ok 20m2.

      Mam do dyspozycji jakieś 7,7ha gruntów ornych (głównie V-VI klasa) i 1ha łąk(przeznaczę tylko do zbioru siana)
      Planuję je zagospodarować w ten sposób:
      -dosiać ok. 1ha trawy z koniczyną do skarmiania jako zielonka, ewentualnie skręcenie kilku balotów na kiszonkę
      -2ha pszenzyta
      -reszta na mieszankę owies-jęczmień, w poplonie żyto na kiszonkę
      -ewentualnie 1ha kukurydzy na kiszonkę, jednak miałbym problem ze zbiorem tego- w mojej okolicy cięzko by było o wynajem sieczkarni na taki areał, a zakup własnej to dodatkowe koszty


      Teraz pytanie: ile opasów mógłbym wyżywić przy takim systemie uprawy(myślałem o 9-12 sztukach w różnych wiekach), co ewentualnie można zmienić

      Dodam, że pracuję od poniedziałku do piątku. Do tej pory godziłem pracę z hodowlą małej obsady więc myslę że podołam hodowli większej przy pomocy domowników.

      Myslałem aby kombajn sprzedać i kupić na jego miejsce belarkę, ale to jeszcze kwestia do przemyślenia.

      Z góry dzięki za wszelkie wypowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v