Skocz do zawartości

Hydraulika,rozdzielacz problem z opadaniem


RotarT25A

Rekomendowane odpowiedzi

Witam użytkowników AF :) 

Nie znalazłem podobnego problemu na tym forum , czy innym.

Zaczynając od początku  ,robiony był remont rozdzielacza (brak jednego wyjścia na dzwignie , została urwana 20 lat temu i wymiana uszczelniaczy) po złozeniu (nie przeze mnie , został oddany do znajomego , który zna się na tym fachu . Powiedział że był wyszczypany tłoczek na sprężynie(załączone zdjęcie podkreślone zielonym kolorem) został zmieniony cały ten element na kiper , a z kipra przełożony na podnośnik.

Po skręceniu go i założeniu  , zalaniu olejem zaczął podnosić bardzo powoli , więc kolega ustawił lekko ciśnienie  , i po podczepieniu maszyny  i uniesieniu , i sprawdzeniu działania góra dół , zaczął się zacinać ( otóż pozycja dociążenia została  włączona , i zatrzymywał się w 3 miejcach dopiero trzeba było podnieść do góry i  ,szarpnąć lekko  dzwignią i opadał jakoś .

Ale jak ostatni raz podniósł tak pozycja neutralna , i dociążenie nic nie dało , był cały czas w górze  tak jakby coś blokowało , okazało się że tak jakby siłownik się klinował , i po wykręceniu i lekko puknięciu młotkiem schodził na dół i ładnie pracował . Po ponownym założeniu i podniesieniu , za nic nie chciał opuścić , tak jakby ciśnienie nie pozwalało na  opuszczenie .Gdy stanąłem na siłownik i  przychyliłem dzwignie na dociążenie , to tak jakby pracowało wszystko ale no  , gdy zaparłem się mocniej to opuściło może 1cm i nic więcej , można było skakać po  ramionach . a gdy została przesunięta dzwignia na opuszczanie , tak jakby coś tak drgnęło , blokowało coś .

Panowie doradzicie ? 

Z góry dzięki .

Nie wiem czy brać się za rozdzielacz czy za siłownik (chociaż pół roku działał bez zarzutu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym zaczął od sprawdzenia i wyczyszczenia zaworu ciśnieniowego w rozdzielaczu.(dekielek z boku rozdzielacza przykręcany na 2 śrubki). A żeby dławik wyjąc nie trzeba siłownika rozbierać, przecież znajduje się on w jednej tulejce(nie pamiętam której dokładnie lewej czy prawej) do których przykręca się przewody hydrauliczne do siłownika.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym zaczął od sprawdzenia i wyczyszczenia zaworu ciśnieniowego w rozdzielaczu.(dekielek z boku rozdzielacza przykręcany na 2 śrubki). A żeby dławik wyjąc nie trzeba siłownika rozbierać, przecież znajduje się on w jednej tulejce(nie pamiętam której dokładnie lewej czy prawej) do których przykręca się przewody hydrauliczne do siłownika.

Kolego  , z tego co słyszałem  ( zawór kolego w jakim sensie  wyczyszenie ?  , rozkręcałem  ale no jeszcze raz jutro zobacze , Mówili mi  że są 2  układy , otwarty ,zamknięty na tej sprężynie który otwiera i zamyka dopływ oleju (ja tak to rozumiem) i tak może być że on  otwiera ale nie domyka , i temu może  nie chce opuścić , nawet na dociążeniu . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile przy dociążaniu ten zawór w rozdzielaczu musi zadziałać to już przy swobodnym opuszczaniu mogło by go w ogóle nie być więc na pewno nie jest on winny temu że podnośnik nie opada. 

Trzeba sprawdzić siłownik. Podnieś podnośnik do góry, odkręć wąż od podnoszenia, wsadź koniec do jakiejś butelki i zobacz czy podnośnik opadnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile przy dociążaniu ten zawór w rozdzielaczu musi zadziałać to już przy swobodnym opuszczaniu mogło by go w ogóle nie być więc na pewno nie jest on winny temu że podnośnik nie opada. 

Trzeba sprawdzić siłownik. Podnieś podnośnik do góry, odkręć wąż od podnoszenia, wsadź koniec do jakiejś butelki i zobacz czy podnośnik opadnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po dłuższym namyśle  , odkręciłem śrubę regulującą ciśnienie  w układzie hydraulicznym ( po zmoenieniu pozycji dzwigni na opadanie i reguowanie , zaczął opadać , a gdy wkręciłem tak na pół na pół , to podniósł bez problemu ale dociążenie nie działa , jakby blokuje , a jak  dzwignia pójdzie na opuszczanie to trzeba stawać na maszynie i czekać 4min na opuszczenie , bardzo powolutku opada .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod króciakiem od węża w kręconym w siłownik jest dławik tylko nie pamiętam pod którym jest ten dławik (podkładka z dziurką i ta dziurka się zapchała odkręć wąż i wykręć króciak i przyczynę znajdziesz, też tak kiedyś miałem z siewnikiem podniesionym stał dwa dni i nie opuścił nic, a dławik był zapchany kawałkiem gumy i ot cały problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, koledze chodzi o króćce wkręcone w te dwa otwory co są na samej górze na wstawionym zdjęciu. Do nich później idą węże przy siłowniku. Pod jednym z tych króćcy jest dławik.

A ten "dzyndzel" na środku też warto sprawdzić czy przypadkiem nie jest wciśnięty. Kiedyś ktoś tu opisywał taki przypadek że samoczynnie wciągało ten zaworek przy opuszczaniu i blokowało siłownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego sprawdzałem już , odpiąłem jeden przewód (prawy) od węża  to mogłem swobodnie ruszać ramionami góra dół , bez prblemu , odkręciłem ten króciec , do którego są przykręcone przewody , i był czysty , moim zdaniem  jest to wina rozdzielacza :/ mogło coś się zaciąć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez odyniec
      Jestem ciekawy czy do T25 dało by się założyć jakieś najmniejsze turbo a jak tak to czy by wytrzymał silnik. Mi sie zdaje że trzeba by było wymienić wał tłoki itd na jakieś mocniejsze jak wy myslicie o tym
    • Przez Rolnikt25
      Witam czy mogę tak https://m.youtube.com/watch?v=rrIs-thoetA sprawdzić wtryskiwacze czy nic się nie poprzestawia jak tak zrobie muszę sprawdzić wtryski czy mi nie leją bo władek ciężko pali i kpci na czrno przy dodawaniu gazu jeśli ktoś zna inny domowy sposób na sprawdzenie wtrysków to proszę o pomoc
    • Przez Logict25
      Witam otóż od pewnego  dnia  gdy ciągnik jest zimny  pali ładnie wchodzi na maksymalne obroty pięknie a później jak się ora lub nawet stoi rozgrzany   tak jakby się zapowietrzał maks obrotów nie ma jakby nie miał siły co zrobić ? szukałem w internecie podobnych tematów ale nie znalazłem    powiem że wszystko było wymieniane  podkładki miedziane nawet wczoraj rozbierałem bo z jednego miejsca mi ciekło z   jednej końcówki wtrysku a teraz zero wycieków co może być tym spowodowane ? a i    gdy ciągnik na biegu się zakleszcza czy czasami na luzie to pomoże wymiana sprężyn i kulek  w  wodzikach ? dzięki za odpowiedz
    • Przez EnergyStar
      Witam serdecznie. mam wladzia z 1983r. wszystko pięknie tylko nie mam tylnej szyby. ani ramy do niej no i w zimne dni dmucha. a w suche i gorocę wali sie kurz:( moze ma ktos pomysl jak zrobic? by szyba byla otwierana. wybrać szybe czy pleksie?. jak tak to jaką i gdzie kupic? jaka zrobic rame? szyba musi sie wysoko podnosic, bo władek w moim gospodarstwie robi przy wszystkim ( mam 5ha) wiec aby nie kolidowało to z obsługą opryskiwacza i innymi maszynami wysoko podnoszącymi. Dziękuję
    • Przez hubert25a2
      Witam po długiej przerwie  mam problem z  nie gasnącą kontrolką ładowania po odpaleniu silnika jest to denerwujące.
      Jak zauważyłem problem był od dłuższego czasu ponieważ kontrolka od ładowania  aż się stopiła  , więc chcę wziąść się za naprawę.
      Kupiłem  przekaźnik pośredni rozrusznika który jest w kabinie  i przekaźnik blokady włączenia rozrusznika myślałem że są spalone a jednak nie.. problem nie znika , po odpaleniu pali nadal a ładuje ponieważ odpalając na krótko czuć przybywanie prądu.Dopowiem że  alternator prądownica był sprawdzany u mechanika   400W  regulator w  kabinie pozdrawiam





×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v