Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dziś zauważyłem spory wyciek oleju ze skrzyni pośredniej. z pomp raczej nie leciało w silniku jest stan, więc czyżby puścił uszczelniacz na wałku sprzęgłowym? mieliście już kiedyś taką ustrerkę? podpowiedzcie mi jak się za to zabrać? czy trzeba zdemontować skrzynię pośrednią?

za wszystkie odpowiedzi i sugestie dziękuje!!!!!!!!!

Opublikowano

trzeba rozjechać ciągnik,skrzyni posredniej nie trzeba odkręcać,na wałku sprzegłowym tam jest kilka uszczelniaczy trzeba też sprawdzić łożyska czy nie mają luzu i czy nie ma tzw wżerów na wałku

Opublikowano
trzeba rozjechać ciągnik,skrzyni posredniej nie trzeba odkręcać,na wałku sprzegłowym tam jest kilka uszczelniaczy trzeba też sprawdzić łożyska czy nie mają luzu i czy nie ma tzw wżerów na wałku

tak papuszka ja mialem taki problem i tak jak kolega pisze, na walku posrednim sa uszczelniacze i pewnie ktorys puscil, oczywiscie olej ze skrzyni ucieka. Musisz go rozjechac i wymienic najlepiej wszystkie na walku i uwazaj przy zakladaniu zeby "warga" na uszczelniaczu sie nie odwrocila, bo robota od nowa bedzie, a roboty przy tym sporo........

Opublikowano

czyli musze zdjąć łozysko oporowe i tan krótki wałek od WOMu i jeszcze coś??????????

sorki że tak sie szczegółowo pytam ale nigdy tego nie robiłem.

@miszka 31 i @tomu wielkie dzięki za rade!!!!!!!!!!!!!

Opublikowano

Też takie coś przerabialiśmy podczas uprawy na wiosnę za dzień Ursus 912 gubił ok 10l oleju, cała droga w okolicach domu była zaznaczona jak labirynt ;) Lecz remont dopiero zrobiliśmy po siewach:)

Opublikowano

a czy sprawdzałes ta pompke wspomagajaca podnosnik?? ( nie głowna ) ona jest po drugiej stronie za ta blaszka (osłona ) i wychodza dwa cienkie metalowe przewody, jeden jest przykrecony od czoła, a drugi z boku i ida do tylnego mostu. Bo własnie ta pompka lubi czesto przeciekać, ja miałem taki problem w 1224 na wiosne codziennie siedziałem cały dzień aby uszczelnić a na noc jechałem w pole , ana drugi dzien znowu kałuza. a ile tata sie tego naklną :) to juz nie bede pisał.... Aż znajomy mechanik powiedział abym wykrecił ten przwód co idzie z boku ( ten na klucz 17 (chyba)) i dopasował monete ( pasuje 1 grosz, ale trzeba go troche oszlifować) i włozył ja do srodka i zakrecił przwód. a potem pozaslepiał te przewody, i tak zrobiłem i mam spokój z wyciekiem raz na zawsze, a jak bede go rozopławiał to wyąmetuje ta pomke i zaspawam na stałe. A powiem ze w pracyw polu to nie ma zadnej róznicy) ;) Dodam ze ten przeciek jest bardzo łatwo zobaczyc, wystarczy że podniesiesz coś na tylnym tuz a olej poleci ciurkiem :)

Opublikowano
z której ona strony jest ta pompka?

Z prawej i sprawdz dokładnie czy napewno z którejs pompki nie leci bo tak od razu z uszczelniacza taki duży wyciek to troche dziwne

Opublikowano

Edziu to było pytanie do FINNa,bo on pisze o pompce wspomagającęj podnośnik,tam tylko jest jedna pompa od podnośnika,druga od wspomagania a trzecia mikro pompka od wzmacniacza momentu,ja robiłem w zeszłym roku swojego 912 i wymieniałem te pompki i uszczelniacze,może sie tak lać przez uszczelniacze ponieważ w skrzyni jest ćiśnienie oleju tak jak w silniku wymuszone,a nie rozbryzgowe

Opublikowano
tak od razu z uszczelniacza taki duży wyciek to troche dziwne

kapało od dłuszczeco czasu tylko w sobote zaczeło tak pokażnie lecieć

właśnie @ miszka31 dobrze mów. tak myślałem że przed rozpołowieniem sprubuje wymienić oringi na mikro pompce i pompie od podnośnika.

 

 

 

w okolicy przewodów było sucho w weekend woziłem gnojowice więc podnśnik był nieużywany

Opublikowano

witam. Cieknie mi olej ze skrzyni pośredniej. najprawdopodobniej ze skrzyni. i mam takie pytanie jeśli rozjadę ciagnik miedzy skrzynią pośrednią a silnikiem to ile jest uszczelniaczy do wymiany?? na co uważać może jakieś rady przy rozjeżdżaniu i zjeżdżaniu ciągnikiem?? jest to Ursus 385. pozdrawiam

Opublikowano

miałem ten sam problem tez w ursusie c385 jak sie okazało to cikła mi pompa oleju od podnosnika wymieniłem 3 gumki i było ok ale jak miałem rozjechany ciągnik to tez wymieniłem uszczelniacze od skrzyni są tam 2 uszczelniacze., i od pompy tez sobie powymieniaj sa nie drogie a jak bedziesz miał napwierzchu pompy to lepiej odrazy wymienic niz potem przez małą dziurke wykręcac.

Opublikowano

na pompie podnośnikowej mam wymienione, myślałem że to z niej cieknie ale jednak nie... Na początku mało leciało ale teraz troszkę więcej i mnie to denerwuje że zawsze plama pod ciągnikiem i mam zamiar rozjechać nim. Może jutro sobie pogrzebie przy ciągniku ale najpierw muszę wózek pożyczyć.... dzięki za odpowiedzi....

Opublikowano

rozjechałem ciągnikiem na sprzęgle i widzę tylko jeden pierścień uszczelniający. A gdzie jest ten drugi o którym jest w poprzednich postach????? mam stary model 385 z 76 r to czy może był tylko jeden pierścień uszczelniający???

Opublikowano

ja też mam katalog ale nie było pokazanego żadnego uszczelniacza. Ale jak rozjechałem to był jeden. Drugi to musiałby być chyba za łożyskiem bo innego nie było widać. Ale ciągnik już prawie złożyłem i tylko pozostało mi pierdoły po podłączać. Ale jak w Rolmaszu gdzie kupowałem uszczelniacz to jak w katalogu sprawdziłem to też były dwa uszczelniacze ale nie wiedział chłopak co sprzedawał. mam nadzieje że będzie ok bo ten co wymieniłem to był ze tak powiem przepalony i nie elastyczny tak jak nowy... a wyciek znów nie był taki duży więc myślę ze będzie dobrze. Ale to będę wiedział jak go zapalę.... dzięki..

Opublikowano (edytowane)

Też dzisiaj spotkało mnie to nieszczęście, na jesieni był robiony kapitalny remont skrzyni, było wszystko ok jakieś 30 mtg ze skrzyni pośredniej pokazał się wyciek, nie było on mocno duży ale jak się ciągnikiem stanęło to pokazała się plamka wielkości szklanki pod nim. Ta plamka sukcesywnie się zwiększała, ale nie na tyle aby odrazy trzeba było robić, w polu była robota i nie było zbytnio czasu się tym zająć. Dzisiaj wyjechałem i po 4 km zaczęło się po prostu lać ze skrzyni gdy zobaczyłem na śniegu wyciek od razu zawróciłem do domu, w drodze powrotnej już zaczęło rozłączać na żółwia i ja od razu ja też przełączyłem na żółwia i praktycznie wypompowało cały olej ze skrzyni, gdy cofnąłem do garażu to jeszcze kapało czyli coś jeszcze było. Na zgaszonym silniku nie lało się, ale jak go uruchomiłem to za chwile strumień oleju ze skrzyni, pompa podnośnika była cały czas wyłączona, to ją raczej nie biorę pod uwagę. Co mogło być przyczyną tak dużego wycieku, wiem że bez rozpuławiania się nie obędzie ale chciałbym się dowiedzieć co mogło się zepsuć, i czy wzmacniacz mógł mocno na tym ucierpieć.

 

EDIT: Ciągnik rozebrany, wyciek nastąpił wskutek pęknięcia rurki od mikropompki

Edytowane przez mocher
Opublikowano

Witam.W ursusie C 902 ucieka mi olej hydrauliczny zza kratki po lewej stronie.Na wprost schodów od kabiny. Leci z obudowy czegoś. czy to jest pompa?, i czy da to się wyjąć bez rozjechania ciągnika? dziękuję Pozdrawiam :)

Opublikowano

to z obudowy pompy.

Ja też będę musiał niedługo zajrzeć ale za cholerę nie wiem czym to uszczelnić bo 1-2 latka i każdą uszczelkę rozwala.

 

 

Da się wyjąć tą pompę przez okienko?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez MatiTM
      Witam. Jak zakładacie uszczelniacze wałka sprzęgłowego? Oba wargą w stronę skrzyni biegów?

       
    • Przez MatiTM
      Witam. Mam problem w ursusie 914. Założyłem wzmacniacz momentu i biegi zaczęły strasznie zgrzytać. Na zimnym oleju po naciśnięciu sprzęgła ciągnik się zatrzymuje tak jakby hamowało sprzęgło. Po rozgrzaniu nie jest to aż tak odczuwalne ale biegi działają kiepsko. Ma ktoś jakiś pomysł?
    • Przez kisiel103
      Witam wszystkich forumowiczów. Jest to mój pierwszy post na tego rodzaju forum, więc jeśli coś napiszę nie jasno to proszę o wyrozumiałość.
      Jestem nowym posiadaczem Ursusa 1014 Turbo z 1998 r. (wersja krajowa) z szybką skrzynią biegów. Wcześniej pracowałem na Ursusie C-360.
      Opiszę swój problem: Gdy na postoju chce włączyć jakikolwiek bieg to "wchodzi" bez żadnego oporu i bez żadnego zgrzytu. Jeśli np. ciągnik jest na postoju i wciskam bardzo szybko sprzęgło i od razu chce włączyć bieg to wtedy czuje chwilowy opór a nawet delikatny zgrzyt i dopiero "wbija" się bieg. Takim zachowaniem się nie zrażam, bo myślę że to jest normalne zachowanie tego rodzaju skrzyni biegów i ciągnika. Wystarczy, że jak jest na postoju to wcisnę sprzęgło i odczekam 2 sekundy i wtedy biegi wchodzą jak "w masło". Natomiast dość duży problem pojawia się podczas jazdy ciągnikiem. A mianowicie: Jak ruszam z 1 biegu i chce włączyć na 2 bieg to muszę "rozpędzić" ciągnik do równych obrotów około 1500 obr/min i wtedy wciskam sprzęgło i "szybko" przełączam na 2 bieg. Taki sam sposób muszę "obierać" przy próbie przełączenia z 2 biegu na 3 bieg, a następnie z 3 biegu na 4 bieg. Zawsze muszę wyrównać obroty silnika na około 1500 obr/min i dokonać szybkiej zmiany biegów i wtedy jest w miarę wszystko ok. Natomiast jak chce zmienić którykolwiek bieg przy mniejszej lub większej prędkości obrotowej silnika to wtedy powstaje bardzo duży zgrzyt skrzyni biegów....Tak samo powstaje bardzo duży zgrzyt skrzyni biegów jeśli zmieniałbym bieg "bardzo powoli", czyli mniej więcej tak - rozpędzam ciągnik na 2 biegu i "wyrównuje" prędkość obrotową silnika do około 1500 obr/min, wciskam sprzęgło i wtedy jeśli przełącze "na luz" i trzymając cały czas wciśnięte sprzęgło, chciałbym po 2 lub więcej sekundach włączyć 3 bieg to "powstaje" bardzo duży zgrzyt skrzyni biegów aż do tego stopnia że tego biegu nie da się włączyć. Dodam, że testowałem to zarówno przy jednym "pełnym wysprzęgleniu" jak również przy "podwójnym" wysprzęgleniu - jak to się robiło kiedyś z starych samochodach ciężarowych typu STAR.
      Dalej, największy problem mam przy "redukcji" biegu z wyższego na niższy: jeszcze nigdy nie udało mi się zredukować biegu.....poprostu przy próbie redukcji biegu powstaje bardzo duży zgrzyt skrzyni i nie da rady włączyć biegu. Nie ważne przy jakiej prędkości ciągnika i nie ważne przy jakiej prędkości obrotowej silnika. Poprostu, jeszcze nigdy nie udało mi się zredukować biegu o 1 w dół.....Muszę wtedy całkowicie zatrzymać ciągnik i wtedy biegi wchodzą bez problemu.....
      W związku z tym, chciałbym spróbować wyregulować sprzęgło. Pod kabiną ciągnika, przy dźwigni sprzęgła znalazłem dwie śruby regulacji. Jedna śruba tzw. "rzymska" odpowiada za regulację docisku względem tarczy sprzęgłowej, natomiast druga śruba regulacyjna odpowiada za "hamulec" skrzyni biegów. W instrukcji obsługi ciągnika Ursus 1014 są podane wymiary (wymiary liczone "od podłogi" do końca ruchu pedału sprzęgła). Zgodnie z instrukcją "hamulec" skrzyni biegów powinien się załączać w odległości około 2,5 cm "popuszczenia" pedału sprzęgła od podłogi. W moim ciągniku, przy wciskaniu sprzęgła pod nogą nie wyczuwam jakiegoś dodatkowego oporu kiedy załącza się "hamulec skrzyni biegów". Może właśnie trzeba to wyregulować i wtedy poprawi się włączanie biegów podczas jazdy???
      I na koniec moje pytania:
      1.) Skąd mam wiedzieć że w odległości 2,5 cm od podłogi wciskając sprzęgło "załącza" się "hamulec skrzyni biegów"?? Gdzie spojrzeć?? Na co zwrócić uwagę??
      2.) Jak sprawdzić czy ten hamulec skrzyni biegów działa i faktycznie go załączam wciskając sprzęgło do końca, do podłogi ???
      3.) Wkręcając tą śrubę regulacyjną dotyczącą "hamulca" skrzyni biegów to bardziej ten hamulec powinien działać?? Ile wkręcić, żeby nie przesadzić i czegoś nie uszkodzić??
      4.) Starać się wyregulować sprzęgło zgodnie z instrukcją czy może jednak radzicie inaczej, żeby skrzynia mniej zgrzytała przy zmianie biegów podczas jazdy???
      5.) Co może być uszkodzone/zużyte, że podczas postoju biegi wchodzą bez problemu, a podczas jazdy są bardzo duże zgrzyty???
       
      Proszę o porady i pomoc......
       
       
       
       
       
    • Przez Godzio
      Witam mam problem z biegiem wstecznym w ursus 1224. jeśli mam cofać do tyłu i jest obojetnie jakis opór to idzie po zębach a jeśli nie ma oporu to jedzie ok gdzie trzeba rozpołowić i co może być wine łożysko? w tamtym roku musiałem zmienić łożysko baryłkowe z przodu skrzynia za " żów zająć" proszę o jakieś porady bo jestem zielony z tego
    • Przez grodzioman
      Witam! Mam problem w 1614. Przy pracach polowych najczęściej w orce samoczynnie włącza mi się zółw zając. Co jest tego przyczyną? Do czego służy taśma na wzmacniaczu? Dodam że pół roku temu tarczki i taśma zostały wymewnione. Tylko nie piszcie mi zeby zaspawać. Pomóżcie!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v