Skocz do zawartości

Ile pali John Deere??


Balzak

Rekomendowane odpowiedzi

W tym roku orze na obrotach 1900, w tamtym roku jeżdziłem 2100. W zużyciu paliwa na ha nie ma różnicy :)

 

Potwierdza się to co pisali w teście ciągników w orce w jednym z ostatnich Top Agrarów, tzn. przy ekonomicznych obrotach jak i przy gazie w podłodze spalanie na ha JD jest porównywalne.

 

Czy ktoś ma inne doświadczenia? Jeśli tak to z czego to wynika? :)

robert czytalem ten test wlasnie i tam pisze wlasnei ze JD na wysokich i niskich obrotach (ekonomicznych) pali mniej wiecej tyle samo na ha poniewaz zwieksza sie wydajnosc na ha :) pisalo tam podajze ze na ekonomicznym bylo zaorane 1,5ha a na maxymalnyxh 1,8hs cos takiego nei bede spieral sie bo moge sie mylic :) jak by cos to mnei poprawcje aha i jesli sie nie myle to najwydajniejsza maszyna z tych testow byl claas tak? przy cyzm mial troszke wieksze zuzycie paliwa i jesli sie nei myle to JD byl najoszczedniejszy razem z NH tsa bodajze

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam, kto nie wierzy niech sprawdzi na stronie JD, sa wszystkie wykresy i co dziwne spalanie jednostkowe (dla silnika 6068) pow. 1800 obr/min delikatnie spada, natomiast ponizej tych obrotow drastycznie rosnie

Czyli wynika,ze nalezy miec obroty powyzej 1800?? To trzeba odniesc do innych rzeczy. Spalanie jednostkowe jest to ilosc gram zuzytego paliwa na wyprodukowana kilowato godzine. A nie jest tu uwzgledniony np. moment obrotowy,ktory jest bardzo wazny przy ciagniku. Dodatkowo relnym zuzyciem ktore widzimy w baku jest zuzycie godzinowe,ktore zasadniczo sie rozni od jednostkowego. Bo wg.jednostkowego najmniejsze zuzycie jest przy w okolicach obrotow najwiekszej mocy,a nie zawsze takie sa potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja powiem tak, gaz do dechy i zpnijcie odpowiednie maszyny do tych swoich JD to zobaczycie ze na godzina spali dużo a w przeliczeniu na ha średnia wychodzi całkiem, całkiem, tylko większosć jezdzi jak poizda po polu i wydaje im się że JD dużo pala, a ci co chca na fenda zamieniać to życze powodzenia, mało pala ? tak szczególni jak silnik nie chodzi hihi, a tytlko zapnijcie go do sięższej roboty to wtedy zobaczycie ile potrafia wygonić z baku, ja uważam tak że nic na powietrze nie jezdzi i polecam każdemu JD w końcu to są woły robocze :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja powiem tak, gaz do dechy i zpnijcie odpowiednie maszyny do tych swoich JD to zobaczycie ze na godzina spali dużo a w przeliczeniu na ha średnia wychodzi całkiem, całkiem, tylko większosć jezdzi jak poizda po polu i wydaje im się że JD dużo pala, a ci co chca na fenda zamieniać to życze powodzenia, mało pala ? tak szczególni jak silnik nie chodzi hihi, a tytlko zapnijcie go do sięższej roboty to wtedy zobaczycie ile potrafia wygonić z baku, ja uważam tak że nic na powietrze nie jezdzi i polecam każdemu JD w końcu to są woły robocze :lol:

a ja na to powiem tak jak zapniesz duze maszyny do 60 lub mtz z ktorymi bedzie mnial ciezko ale bedzie szedl to tesz spali dosc malo na jednostke obszarowa np ha wiec w twojej wypowiedzi nie widze nic odkrywczego a co do jezdzenia jak piz*a to chcialbym zobaczyc jak ty jezdzisz bo moj sasiad mnial kiedys mf 255 kupil nowke i oczywiscie w polu caly gaz no i 2 lata i bylo po ciagniku i cos mi sie wydaje ze nawet najnowoczesniejsze ciagniki za dlugo nie wytrzymaja katowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą wypowiedzią sie kompletnie nie zgadzam.....@robertbara ma JD 100km i ciąga 4 obracalny...Z taka maszyną JD nie spali dużo ;) Nie mam JD ale jestem tego pewny.....A nie jak niektórzy kupią JD 100km i lataja z pługiem 3 skibowym zagonowym bo taki został po 60-tce....

 

Tzn. spali dużo na godzinę jednak na hektar wychodzi bardzo dobry wynik. Ziemie mamy w miarę lekkie ale mam odniesienie do orki 912 z 4 x 35.

Po za tym praca jest przyjemniejsza, szybciej wykonana i efekt końcowy dużo lepszy (no tu akurat większa zasługa pługa ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. spali dużo na godzinę jednak na hektar wychodzi bardzo dobry wynik. Ziemie mamy w miarę lekkie ale mam odniesienie do orki 912 z 4 x 35.

Po za tym praca jest przyjemniejsza, szybciej wykonana i efekt końcowy dużo lepszy (no tu akurat większa zasługa pługa ;) )

ja mam ziemie w kilku kawałkach i to jest tak ile kawałków tak różne spalanie .Rozstawiłem pług na 44 i ciągnie jak wściekły , ;) wczesniej miałem tesz 1014- ten to dopiero dużo palił i a jaki komforyt to sami wiecie a z JD to się wysiadać niechce a z 4 obrotem to ten ursusik by nawet nie dychnął

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mojego 6820(mam go 15 miesięcy) serwis przysłał hamownie bo nie mogli uwierzyć że z podczas głębokiej orki jeżdżę 9-10 km/h. Myśleli że w fabryce może wpieli nie tego chipa co trzeba np od modelu 6920. I co się okazało? Badanie przeprowadzone było przez WOM od 2300-1200 obrotów. Silnik rozwija 100 KW(135KM) w zakresie 1600-1900 obrotów a powyżej moc spada a wzrasta spalanie. Moim zdaniem nie ma sensu jeżdzić powyżej 1900 obrotów bo to nic nie daje. Najmniejsze spalanie było na 1600 obrotów. Od nowości nie przekraczam 1900 obrotów i podczas ciężkich prac jeżdże właśnie na 1900. W orce wychodzi 15l/ha. JD to prawdziwy wół pociągowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie co rośnie powyżej 1900obr??Prędkość?? :)

mozna tak powiedziec :D bo z krzywych mocy i momentu mozna to wywnioskowac. silniki spalinowe charakteryzuja sie tym ze ich moc nie rosnie do nieskonczonosci, lecz spada powyzej pewnych obrotów, jest to zwiazane ze sprawnoscia silnika, powyzej tej granicy wzrasta zadymienie spalin, jest nie pelne spalanie i takie tam. JD maja to do siebie ze maja ladnmie uksztaltowana krzywa momentu obrotowego która jest pozioma dzieki czemu ciagnik ma duzo sily nawet przy malych obrotach, a przez to mniejsze spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi luxius :D 2880 mtg i jedynie pompkę paliwową wymieniłem bo sie przytarła. Oczywista wina paliwa -bardzo dużo wody bo często kontrolki się zapalały i trzeba było z ostojnika spuszczać :angry:

 

No po tych kontrolach już tak nie chrzczą paliwa bo problem znikł :)

 

Wadliwa była też tylna opona, ale to już firma Michelin "bekła" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi luxius :D 2880 mtg i jedynie pompkę paliwową wymieniłem bo sie przytarła. Oczywista wina paliwa -bardzo dużo wody bo często kontrolki się zapalały i trzeba było z ostojnika spuszczać :angry:

 

No po tych kontrolach już tak nie chrzczą paliwa bo problem znikł :)

 

Wadliwa była też tylna opona, ale to już firma Michelin "bekła" :)

robert można wiedzieć ile ciebie kosztowała ta pompka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie każdy ciągnik w ciężkich pracach pali tyle samo.Co innego to lekkie prace gdzie np.ciągniki z silnikami perkinsa będą paliły najmniej,ale w ciężkiej spalą tyle samo co JD czy Zetor.Także przy zakupie ciągnika trzeba brać pod uwagę do czego ma ciągnik służyć :) .Bo jeśli ktoś chce do ciężkich prac może śmiało brać wypasionego JD.A do lekkich lepiej jakiegoś perkinsa :D

Choć spotkałem się z opiniami że JD są oszczędne w lekkich pracach ale częściej jest to zdanie że to "smok".

Ale także nie oczekujmy od 100km JD że będzie w lekkich palił tyle samo co mały mf.Ale wiadome jest że w ciężkich wygra JD ponieważ spali dużo na mtg ale mało na hektar. :)

 

Pewnie wielu zaprzeczy ale i pewnie co nie którzy się ze mną zgodzą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez plotek3094
      Witam wszystkich użytkowników,
      W ramach pracy badawczej podjąłem się próby wyliczenia średnich kosztów eksploatacji maszyn. Wśród nich znalazły się kombajny, a konkretniej te marki Claas. Konkretniej chodzi o modele: 
      DO 118 SL MAXI, DO 98 CLASSIC, DO 78 SL CLASSIC, 108 SL MAXI/SL CLASSIC/CLASSIC, 98 SL MAXI/SL CLASSIC, 88 SL MAXI/ MAXI, 78 CLASSIC (modele pogrubioną czcionką są najbardziej poszukiwane, informacje o nich). Jeżeli jesteś posiadaczem któregoś z tych modeli lub masz doświadczenia związane z nimi poświęć chwilę i odpowiedz na poniższe pytania. Za każdą pomoc będę bardzo wdzięczny.
      Przechodząc do konkretów. Potrzebuję informacji dotyczących (dla zboża) prędkości koszenia, wydajności i zużycia paliwa przez ww. modele kombajnów Claasa. Chciałbym abyście podzielili się doświadczeniami i podali te informacje. Wiem, że na te parametry wpływa bardzo dużo czynników i w różnych regionach/ o różnych porach/ warunkach atm. będą one różne, ale im więcej odpowiedzi tym bardziej uśredniony wynik otrzymam.
      Proponuję, aby w każdej odpowiedzi zawierały się następujące informacje: a) posiadany model claasa, b) średnia prędkość koszenia km/h lub ile hektarów na godzinę było koszone, c) szerokość osprzętu żniwnego/ hedera, d) wydajność - ile ton zboża na jeden ha, e) jakie średnie zużycie paliwa było generowane?
      Za każdą pomoc z góry dziękuję
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v