Skocz do zawartości

Ursus C-330 problem z odpaleniem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Może być tak jak mówi koleś w sklepie że nie odbija bendix, może też być sprężyna we włączniku-automacie rozrusznika pęknięta co będzie powodowało że bendix nie będzie wracał na swoje położenie.

Lub kwestia elektryki że podczas odpalania zwiera włącznik i cały czas jest uruchomiony.

Tak czy siak trzeba rozebrać wtedy będzie wiadomo czasem rozebranie, przeczyszczenie i nasmarowanie rozwiązuje problem.

Edytowane przez Roki212
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Klei styki i tyle. Standard jak się kupuje w grene.

Opublikowano

Ten za około 90 zł to zapewne Expom Kwidzyn i polecam ich produkty bo sam je stosuję mam u siebie wirnik po wymianie, właśnie ten włącznik także.

Co do ciężkości odpalania i efektywnej pracy rozrusznika to każde słabe połączenie, zaśniedzenie czy niewłaściwy przekrój przewodu powoduje straty, a co za tym idzie rozrusznik kręci wolniej i jeśli nie osiągnie 100 obr/min to odpalenie staje się problemem. Oczywiście że za ciężkość odpalania nie odpowiada sama instalacja, ale i sam stan silnika, jego regulacja itp. Więc sam musisz ocenić jak rozrusznik kręci  ;)

Opublikowano

Panie Roki212 mordowałem się z ciężkim odpalaniem od lat. Chociaż akumulatory Centry 195 to ciężko odpalałą. Nawet jak było -1,2'C na zewnątrz to musiałem ją odpalać z odprężnika a w zime to totalnie lipa była. A teraz podgrzeje jej świece z 20,25 sekund to grzechot i pali. Aż miło. Jeszcze raz wielkie Dzięki. Pozdrawiam :)

Opublikowano

Witam, mam problem z rozrusznikiem po wymianie tulejek, po wyciągnięciu rozrusznika z ciągnika mogłem bez problemu obrócić wirnik rękom, teraz po wymianie również mogę nim obrócić ręka dopóki nie przykręcę tylnej obudowy (szczotko trzymacza), wtedy idzie go obrócić z dużym oporem tylko śrubokrętem. 
Miał ktoś podobna sytuacje bo już nie wiem co robić, po poluzowaniu śrub wszystko kreci się lekko.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

A co ma do tego to czy ktoś miał podobną sytuację? Wirnik do sprawdzenia i tyle.

Opublikowano

Kolego tu nie chodzi że masz go kupić nowego, musisz rozebrać i sprawdzić co jest nie tak gdzie go blokuje możliwe że tulejki masz źle wstawione, jak została któraś np. krzywo wciśnięta to zaciska Ci na czopie po skręceniu.

A co do wirnika to zależy co jest uszkodzone jeśli się uzwojenie przepali, występuje zwarcie czy komutator się rozleci podmieniamy na nowy. Jeśli można nazwać to naprawą wirnika to czasem trzeba delikatnie przetoczyć czopy wirnika i zastosować tulejki nadwymiarowe

Opublikowano

No tak trochę się rozpędziłem z wczesniejszym postem, nie miałem zamiaru odrazu kupwać nowego wirnika, 2 tulejki podczas przymierzania już ciężko wchodziły na wirnik i musiałem je trochę szlifować papierem ściernym, ale później było ok. 
Blokuje go w momencie docisku tarczy pośredniej do głowicy, nawet jeśli docisnę ją ręką. 
założe tam chyba starą tulejke i zobacze czy sie poprawi, ewentualnie kupie nowe

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Szlifowaniem tulejek już je załatwiłeś, od razu kup nowe. To po pierwsze. A po drugie to ustaw odpowiedni luz osiowy podkładkami i będzie dobrze.

Opublikowano

Miałem możliwość oddania do naprawy rozrusznika i tak zrobiłem, zostały chyba wymienione tulejki, nie wiem czy co jeszcze zrobiono ale kręci jak nowy, gościu powiedział żeby go oszczędzać bo już swoje przerobił. Usługa była darmowa wiec nie miało sensu grzebanie przy nim, dzięki za odpowiedzi.

Opublikowano

Witam ponownie, w rozruszniku posypał mi się bendix, pękł seger, zniszczona jedna plastikowa koronka, mam pytanie czy jest możliwość jego naprawy, czy trzeba kupić nowy?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Jest możliwość, tylko nie dostaniesz do niego części, więc pozostaje wymiana na nowy. Chyba, że mi go przyślesz to Ci go naprawię, oczywiście jeżeli jego stan na to pozwoli, bo może się okazać, że nie ma już co naprawiać.

Opublikowano

Pisałes że  był niedawno naprawiany  i  fachowiec  powiedział ze juz  najlepsze  czasy ma  za  soba .

Skoro znowu  sie posypał to kup nowy , najlepiej  jakiś  magneton  szybko obrotowy ,  naprawa jest  nieuzasadniona  ekonomicznie... 

Opublikowano

Bendiks oddam jeszcze do tego fachowca, moze naprawi a moze znajdzie inny, jak nie to będę myślał dalej. Po rozkręceniu rozrusznika zobaczyłem że podczas naprawy elektryk przetoczył komutator, do tego stopnia że jest gładki (zostało kilka niewielkich rowków), i może dlatego powiedział żeby go oszczędzać, wiec zastanawiam się co moze się w takim rozruszniku jeszcze zepsuć, bo jeżeli kwestia jego poprawnego działania przez kilka lat byłoby tylko wymiana wirnika i bendiksa, to jednak byłoby to bardziej opłacalne niż kupno szybkoobrotowego, który raczej jest mi zbędny i rożne opinie o nim czytałem, a w zimie ciągnika prawie nie używam.

Nie chce być "mądrzejszy od innych" ale rozważam rożne opcje, bo przecież rozruszniki jak i alternatory to elementy możliwe do regeneracji, więc jezeli obudowa jest cała, tulejki/szczotki nowe to co tam się może zepsuć, wirnik, cewka i bediks? 
 

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Co to za fachowiec, który nie nacina izolacji po toczeniu komutatora? Zawieź go do porządnego fachowca, to może go jeszcze uratuje, bo ten druciarz tylko Ci go zepsuje.

Opublikowano (edytowane)

Komutator wygląda tak:

https://zapodaj.net/bc1903be6398e.jpg.html

https://zapodaj.net/11f967db33e8b.jpg.html

https://zapodaj.net/26543e4276eea.jpg.html

https://zapodaj.net/6f6fd04dd94e1.jpg.html

Ogólnie rozrusznik po tej naprawie chodził bardzo dobrze, dopóki benidks się nie posypał, ale dostałem inny wiec jeden problem mniej. Poszukam zakładu w którym regenerują takie rzeczy i oddam no nacięcia  (bo chyba nic więcej nie trzeba jeśli chodził do tej pory dobrze?). A tak z ciekawości, to co się będzie dziać jeśli naciec nie będzie?
Mam jeszcze pytanie, macie jakieś sposoby na założenie tego pierścienia zabezpieczającego bendiks?

Edytowane przez max696
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Z takim komutatorem to nie ma prawa dobrze działać. Przecież on w ogóle nie był szlifowany. Jak jeszcze go tam trochę zostało po tym toczeniu, to należy naciąć izolację i przeszlifować. Ma być wypolerowany jak lustro. A pierścień można założyć ściągaczem do łożysk.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez seba25
      Witam mam pytanie czy ktoś by mi mógł podpowiedzieć jak wyjąć ten łącznik cewek w rozruszniku bo upaliło mi kabel może ktoś to rozbierał i mógł by pomuc bo nie chce czegoś uszkodzić. Był bym wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam 
    • Przez fredf9
      proszę o pomoc przy podłączeniu przełącznika rozruchu 12/24 do mtz 82
    • Przez solek01
      Mam problem z rozrusznikiem, jak przekręcałem kluczyk to zgrzytał, obecnie go wyciągnełem przeczyściłem i na ostro kręci, bendiks popycha tryb do przodu i zaraz tryb wraca w tył ale rozrusznik nadal się kręci?
      Co może być przyczyną? 
    • Przez jacus
      mam pytanie jak zdiagnozowac w domowych warunkach taki rozrusznik-wczoraj go wyciagnalem z ciagnika,- podpialem na kablach do drugiego ciagnika i tez nic ..nawet nie obrocil-  nie "cykal" jak zwykly przy awarii, jak go sprawdzic na stole -podpialem prostownik- masa do obudowy, plus na wejscie elektrowlacznika , kabelkiem stykalem i nic- cos zle robie ??? 
    • Przez Dastan
      Mój case jak się dobrze nagrzeje to ma problem z zapalaniem, tzn. problem jest w ogóle z kręceniem, jakby rozrusznik nie dawał rady, jak się bardzo mocno zagrzeje to praktycznie nie potrafi zakręcić i muszę czekac aż ostygnie. Na zimno pali niemal od strzała. Rozrusznik rozkręciłem, tzn wirnik i szczotki bo do przekładni nie zaglądałem. Rozrusznik pada czy coś z silnikiem może być ? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v