Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam obecnie posiadam około 25 małych cielaków do pojenia.... mieszam mleko z mlekiem w proszku i wodą... no i trzeba zasuwać z wiadrami.... zajmuje to 45 minut jaś są 2 osoby.... No i zastanawiam się czy nie macie jakiegoś fajnego rozwiązania żeby przyspieszyć i zmniejszyć nakład pracy na to zajedzie?

Opublikowano

No tak ale nadal wtedy idzie z jednym wiadrem do jednego :D więc i tak czasu to trochę zajmie przy 25 szt chyba że kupisz 25 szt :D

 

Chyba że weźmiesz kupisz 5 zaworków takich jak jest przy tym wiadrze (koszt jakieś 10zł za szt chyba) i założysz je do dużej plastikowej wanny/miski/beczki i wtedy będzie po kilka do jednej

 

Widziałem takie rozwiązanie z dużym wiadrem chyba 30litrowym na 3 szt we Francji - oni to oryginalnie gdzieś tam u siebie kupili takie

 

O tu masz te zawory http://www.sklep-gre...oducts_id/10980

 

Do tego smoczki też tam są

 

jJakiś ładny zbiornik najlepiej z jakąś przykrywką i dobrze zamocować, bo wiadomo cielaki kombinują przy piciu jak się da

Opublikowano

Hm ale to i tak trzeba z wiadrami chodzić.... a takie rozwiązanie to niewiadomą czy wszystkie będą umiały/chciały pić z takiego wiadra.... i znowu problem z myciem....

Myślałem nad taką stacją do odpajania ale to znowu drogie bo na 25 cielaków kosztuje 40 tys...

Opublikowano

Z tym zbiornikiem może było by dobre ale to by musiało być pompa jakaś do tego żeby te poidła były pod ciśnieniem żeby to jakoś działało.... zastanawiam się nad przerobieniem starej dojarki przewodowej do tego celu...tylko jak to zrobić...

Opublikowano

Pff kto widział by kupować takie drogie wiadra... U nas ze smoczkiem ze SANO są po 8,5 zł a tam widzę 24 zł a wszystko jeden kit, żadnej różnicy tylko w marce...

Opublikowano

atakwares - to by było dobre tylko czym to napełnić i jak to myć a i jeszcze jest tak czasami że cielaki nie wypiją wszystkiego albo jeden wypije za duzo a drugi za mało i co wtedy ???

Opublikowano

Z jednej dużej beczki piją wszystkie, jak to? Przecież jeden się przezssie i za przeproszeniem obes*a i zdechnie a inny nie będzie pił i podzieli los pierwszego, mi się teraz tak złożyło że mam 3 cielaki do pojenia i jedno wiaderko no i jest tak że jeden pije a reszta się patrzy ale jakoś sobie radzimy wiaderko dzielimy na 3 albo co chwile zmiana, jest wesoło bo każdy się niecierpliwi he he

Opublikowano

tzn ja tam nie wiem wielkich doświadczeń z karmieniem cielaków nie mam niestety, tak tylko rzuciłem wydawało mi się sensowny pomysł

 

Francuzi widziałem używali takiego z 3ema dydkami :D (zaznaczam że przy mięsnych - charolaise to były jeśli się nie mylę) i nikt nie mówił że to źle

ale jak widać w Polsce też można co zaprezentował kolega @atakwares

 

A czy to takie groźne że się przezssie od razu?

U mnie wystarczą im matki i reguła jest taka że cielak pompuje z matki do pełna aż wygląda jak beczkowóz i mu się odbija okrutnie

Jak u jego matki nie starczy to idzie do innej na łowy, także są czasem akcje że jedna krowa jest dojona przez 3 na raz

Opublikowano

No właśnie mam je wszystkie luzem.... widzicie żaden wariant jak narazie nie jest doskonały.... bo to albo sie przepiją albo wogole nie wypiją... taka duzą beczkę jak to myć?? Wpuszczenie mamki jest nieopłacalne poza tym przy takim wariancie cielaki dziczeją...

Opublikowano

U nas pewien rolnik ma po prostu w kojcach korytka i tam wlewa mleko.poi tak około 100 sztuk. Cielęta oczywiście podzielone na grupy wiekowe i przy takiej ilości zajmuje to pół godziny.

 

Dobrym rozwiązaniem jest pomysł @atakwares, bo nie trzeba przyuczać cieląt do picia, bo ze smoczków same chętnie ciągną.

Opublikowano

wildbream niesłe orgie sie u was dzieja trzy do jednej krowy;] przy miesnych takiego problemu niema ja mam tylko 4hf ktore doje na potzreby zakupionych cielaków , reszta to miesne mamki.wildbream myslisz ze jakby krowa hf mi sie ocieliła i dokupił bym jescze jednego cielaka do niej to czy pozwoliła by na to zeby ten nowy cielak tez ja doił.Unas jest take ze sa w stajni powiazane krowy i chodzi jeden mały byczek(ok100kg) i doi tylko swoja matke a inne zostawia

 

jest jeszcze jeden minus tzn niewiem czy przy wiadrach ze smoczkiem tez moze sie tak stac ale jezli sie poi wiadrem normalnym i cielak pije bez przerwy to tez moze zdechnac

Opublikowano

hmmm o Hf-ach to się nie wypowiem bo nie mam żadnego doświadczenia

 

U mnie się to dzieję z mięsnymi i raczej by nie było większej trudności żeby dokupić kilka cielaków w okresie kiedy są "nasze" i żeby sobie popijały od innych matek (bywa że się bliźniaki zdarzą w sumie tylko 2 razy miałem i to wtedy już jest 2na 1 i matka daje radę)tyle że ja mam Salersy a one były i gdzie nie gdzie są używane dwukierunkowo, niby w 5% są mleczne

ale widziałem też podobne akcje przy limusine że po dwa do jednej matki startowały także to pewnie może działać w różnych konfiguracjach

jedno co to trzeba bardzo na te matki wtedy uważać, żeby jakieś dodatkowe dokarmianie np robić itd dbać żeby jej nie spiły do cna, ale o matki karmiące zawsze się dba :D

 

ale do tematu gadałem z jednym gościem który ma więcej do czynienia z bydłem (więcej niż ja na pewno) i mówi żeby kupić 5 wiaderek ze smoczkiem przykręcić do dechy, dechę sztywno wieszać np na ogrodzeniu cielętnika i po pięć się karmi nad każdym w miarę kontrola jest, a jak się ma więcej niż 20 rocznie młodziaków to zainwestować w automat bo inaczej człowiek się zajedzie

aha i mówi że wiadra ze smoczkami są najlepsze bo jak piją ze zwykłego to ponoć ryzyko większe że coś tam mu się stanie

wiaderka potem na tej desce ciach pod myjkę ciśnieniową albo z węża i czyściutkie są co któreś karmienie można ciepłą wodą umyć i tyle

mówił że próbował już wielu rozwiązań i że cudów nie ma swoje przy tych cielakach odbębnić trzeba nawet jak jest automat

Opublikowano

Wildbream jeśli poisz cielaka z zwykłego wiadra to on nie robi sobie przerw w czasie picia (niekazdy cielak tak ma )ale jeśli cielak pije bez przerw to trzeba tego pilnować i samemu te przerwy robić podnosząc cielakowi głowę do góry. Wspomniałem o tym wcześniej

Opublikowano

Co by człowiek nie zrobił, czego nie wymyślił, to i tak jeżeli chcecie nie mieć dużo upadków i zdrowe cielaki, to trzeba na to czasu. Wlejecie im mleko do jednej wanny, balii, czy 100 litrowego kubła, to później i tak trzeba patrzeć co który robi, jak się zachowuje itd. U mojego Ojca jest max. 15 cieląt na raz na odpajaniu. Od 5 dnia zaczynamy wprowadzać sztuczne mleko,witaminy, dodatki, piją każdy ze swojego kubełka, mają poidła do wody, a i tak zdarzają się wypadki i upadki. Bez pracy nie ma kołaczy. Jeżeli ktoś chce żeby się samo zrobiło, bo branżę pomylił. Chyba żeby policzyć, że sam to się robi bałagan ;)

 

P.s. Nie biorę pod uwagę sytuacji, w której cielęta mięsne piją mleko wprost od matek.

Opublikowano

U mnie to norma idę w wiadrze 20L rozrabiam mleko i daje 5 cielakom poklei albo mi ktoś 2 wiadrem pomaga.

To zależy w jakim sa wieku czy pija "po palcach" czy same z wiadra odrazu u mnie jeszcze po palcach pija <_<

Gość marekfarmer
Opublikowano

ja stosuje wiaderka 2 z sano i 2 z Grene super sprawa tylko niektóre cielaki nie chcą pić z nich trzeba uczyć ale bezpieczeństwo jest. Ja polecam pojenie z wiaderek

Opublikowano

Popieram, że wiaderka ze smokiem sa najlepsze. Przy takim pojeniu cielak pije jak od krowy. Jak tylko w ten sposób odpajam i nie mam żadnych problemów. Widzę ile każdy cielak ma wypic i mam nad nimi kontrolę. Jak piją jednoczesnie z dużej beczki są niewyobrażalne biegunki. Praktykowałem to i szybko zrezygnowałem. To niewypał a cielaki sa zachłanne na mleko i pija poprostu na siłę.

Opublikowano

U mnie cielak od razu po  palcu z zwyklego wiaderka i po paru dniach stawiam wiaderkoa on sam zasuwa aby mu trzymam by nie wylał.Od malego najlepiej nauczyc prosto z wiaderka.Kupilem kiedys takiego co prawie 2 miesiace doil matke,wez potem takiego naucz pic z wiaderka= DRAMAT <_<

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Sobciak
      Witam jak zamontować bramkę przejazdową, mam rury i złącza jak je zamontować 
       
    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v