Mykotoksyny w żywieniu bydła

[misiekk45]

Witam

Mam problem i mam nadzieję ze pomożecie.

Posiadam kilkanaście sztuk krów dojnych i do tej pory, jak wszędzie, raz lepiej, raz gorzej.

Od lipca zaczęła się zagrzana kiszonka z kukurydzy i od tamtej pory wydajność minimum 30-40% w dól, i mega somatyka.

Próbowaliśmy preparat wiążacy mykotosyny, po 2 tyg zaczęło się poprawiać by po miesiacu znowu się pogorszyć.

Teraz próbuje inny preparat podawany z ręku na każdą sztukę i czekam na efekty,

O ile wydajność powiedzmy że troszkę się poprawiła to komórki somatyczne rzędu 2 mln od niektórych sztuk przyprawiają o dreszcze....

Macie jakąś koncepcję?

Pomocy....

[leszek1000]

Napisz jak żywisz swoje krowy. Co stosowałeś na mikotoksyny i co teraz dajesz ? Wcześnie nie miałeś problemu z somatyką ? Zapalenia są? Też stosuję drogi preparat na mikotoksyny,ale somatyka nie spadła,ale średnią mam około 300. Odrzucaj pleśń. Może kup premix na somatykę podobno działają

[misiekk45]

Dzięki za zainteresowanie, W tym momencie dostają kiszonkę z kukurydzy (jeszcze z zeszłego roku druga pryzma, dużo lepsza od tej pierwszej) i sianokiszonkę z lucerny.

Od wiosny zamiast sianokiszonki dostawały lucernę na zielono, a przez cały październik poplon na zielono (jęczmień, owies, troszkę gorczycy) i nie wiem czy to ostatnie też nie miało wpływu na efekty bo mokry był niesamowicie...

Wcześniej zdarzały się zapalenia ale to pojedyncze sztuki miały.

Najlepsze jest to że po zdojeniu na płytkę i po wlaniu płynu, mleko nie zmienia koloru czyli tak jakby somatyki nie było i to jest zastanawiające.

Na początku stosowałem Mycosorb A+ z firmy Alltech i tak jak pisałem po 2 tygodniach stosowania widać było poprawę ale po miesiącu znowu ze zdwojoną siłą....

Teraz stosuję Sorbofeed ale dopiero troszkę ponad tydzień więc zobaczymy jaki bedzie efekt.

Na somatykę stosuje z Provimi Alamo Stop od 3 tygodni ale na razie nie widać różnicy

[leszek1000]

No tak jest rano może być somatyka , a wieczorem już nie. Nie jesteś pod oceną, bo nie wiem jaki mocznik masz ?

[Jus82]

Parę lat temu podobną sytuację mieliśmy 1,5 mln somatykow żadnego dużego zapalenia. przyjechał wet i 1/3 stada na atybiotyk. Niestety nic nie pomogło, dał coś jakiegoś ziołowego nic, kwaśny węglan bo myślał że zakwaszone nic.Rozłożył ręce i mówi że już nie wie co dalej. Zaczęliśmy stosować witaminy od somatykow i najgorsze sztuki ze stada poszły na rzeź. od tamtej pory się uspokoiło. Każda najmniejsza zmiana paszy wpływa na krowy i jak sam napisałeś październikowy poplon był bardzo mokry ( nie grzał się?) może dlatego ten pierwszy dodatek ( przestał) działać.

[Jus82]

Po witaminach efekty zaczęły się pojawiać coś koło miesiąca. Wystarczy że nie mają dłużej jak tydzień i już cos się zaczyna.

[misiekk45]

jestem pod ocena. mocznik odkąd pamiętam nie powalał. Teraz średnia wychodzi 135, a największy w oborze wynosi jakieś 160. Kilka sztuk ma poniżej 100

Edytowane 21 Listopada 2017 przez misiekk45
literówka

[leszek1000]

No trochę śruty sojowej albo rzepakowej możesz dać.No też rok temu miałem gorczycę dużo nie dostawały,ale zapalenia zaczęły się pojawiać. Wyśli nam te wyniki tych co mają somatykę bo inaczej ci nie pomożemy.

[misiekk45]

wystarczy ostatni udój? czy wcześniejsze też? podaje na razie ostatni

Zeszyt1.xls

[leszek1000]

a wcześniej miałeś taką somatykę.

[misiekk45]

Podaje średnie wartości komórek somatycznych w kolejnych próbach od zeszłego roku: 121, 828, 135 ,168, 211, 235, 200, 463, 590, 632, 668, 1101.

To 828 to jest jakieś błędne ale takie było to tak podaje. Widać jak na dłoni że od lipca się pogarsza...

Edytowane 21 Listopada 2017 przez misiekk45

[leszek1000]

Czy te krowy co mają wysoką somatyke ostatnio się wycielały

Edytowane 21 Listopada 2017 przez leszek1000

[misiekk45]

wyniki z ostatniego roku

[leszek1000]

Podejrzewam zapalenia podkliniczne. warto zawieść próbkę od krowy do badania. Możesz mieć w stadzie gromkowca,ale to moje przypuszczenia.Podczas doju mogło przejść z krowy na krowę. Chyba,że naprawdę masz kiepskie jakości objętościowki. Premiksy na somatykę nie pomogą,mogą zmniejszyć trochę,ale problem nie zniknie. Zrób tak weź 2 probówki od weterynarza,albo w aptece idzie kupić chyba. Pobierz mleko z ćwiartki która ma somatykę i zawieź do badania . Kup inny płyn do badana bo niektóre nie  pokazują jak należy. Leżeli mają  taką somatyke,na teście powinien być kolor czerwony.Jeżeli robi się taki kisiel to zapalenie podklinicznę,jeżeli nie  to może znaczyć infekcję w organizmie np zaniedbane racice,bardzo kiepska objętościowa która ma dużo  toksyn, krowa  broni się jak może i  somatyka się  pojawia. Sprawdź  każdą ćwiartkę , każdej krowy która ma około  1mln  somatyki . Jutro daj  znać . Zbadaj chociaż kilka i napisz jakie wyniki były.Powiedz jaki płyn do testu dajesz,może jest przeterminowany?. Jaki kolor itp

[misiekk45]

Znalazłem wyniki mleka z końca sierpnia od 5 sztuk.  Preparat to MILCHTEST-NEU kolor fioletowy. Taki sam używa weterynarz to chyba nie jest zły

[leszek1000]

To masz zapalenia podkliniczne. Musisz leczyć,bo sama krowa się nie wyleczy.Albo z zasuszeniu podać odpowiednie antybiotyki na zasuszenie pod te bakterie.żadne preparaty nie zmniejszą somatyki. Mogą trochę obniżyć,ale problem nie zniknie.Proponuję,leczyć po kolei.Jedną zacznij leczyć jak wyleczysz to drugą.Jednak łatwo nie jest wyleczyć takiej krowy bo bakterie są głęboko schowane z wymieniu i podczas kuracji wystarczy,że trochę bakterii przeżyje  i problem po czasie wróci.

[misiekk45]

to powiedz mi jeszcze czy mam robić jakieś badania jeszcze? Akurat mam do zasuszenia 2 sztuki, z czego jedna jest z tych najgorszych, to można by coś poradzić tak jak mówisz

[leszek1000]

Jeżeli wiesz jakie ma bakterie to zadzwoń do weterynarza on ci dobierze antybiotyk na zasuszenie pod tą bakterie.Jeżeli wiesz które badanie było robione na której krowie to nie musisz badać,te bakterie są takie same cały czas w wymieniu .

[misiekk45]

dałem weterynarzowi antybiogram sztuki która ma być zasuszona i ma dobrać jakiś antybiotyk. Jeszcze chociaż od tych najgorszych musze zrobić badania i działać