Skocz do zawartości

Luźne rozmowy producentów mleka


danielhaker

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
40 minut temu, WojtekBuawski napisał:

Nasze ciagniki, odwóz tradycyjny polski. Ja wożę Proxima z rozrzutnikiem Apollo 10, kuzyn c385 z d46 burty 3x50 i znajomy 3p z d46 z nadstawka objętościową 1m. Ojciec ładowarka na pryzmie. Gdybym miał wziąć odwóz to cała usługa kosztowała by 2 razy tyle. A tak sobie na spokojnie wozimy, na pryzmie nie ma zapierdzielu i po odliczeniu kosztów kierowcy i paliwa i tak jest na plus.

To 1 ładowarka da rady ubić w ten czas? U mnie 2 ciągniki do rozpychania i 1 do ubijania i tak na styk było. Jak były 2 na pryzmie to kosiarka stała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kampl napisał:

To 1 ładowarka da rady ubić w ten czas? U mnie 2 ciągniki do rozpychania i 1 do ubijania i tak na styk było. Jak były 2 na pryzmie to kosiarka stała.

Zdąży bo na dwie pryzmy sypiemy. Ugniatanie tyle co ładowarka po rozgarnianiu wzdłuż pojeździ a ugniatanie całkowite jedynie na sam koniec i nie ma problemu z psuciem się. Folia obsypana ziemią


Działki blisko domu ok 500m to swój sprzęt się sprawdza ale jak dalej to już wolałbym nająć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku tak samo robiłem. 2 pryzmy w tym samym czasie. Koła kolejowe po wierzchu. 2 ciągniki rozgarnialy i po koszeniu jeszcze 1 ciągnik ciężki jeździł tak powiedzmy łącznie z 5h. Ujeżdżanie w poprzek i wzdłuż. Jak boki rollbiliscie? 

1 pryzma sama folia i przykryta srednio ziemia i oponami. Na następnej dodatkowo podkładowa, grubiej ziemi. Chciałbym z opon zrezygnować. I muszę z obsypnikem coś wymyślić. Ale mam taką glinę i jeszcze utwardzona kamieniami że ciekawe jak to zrobię 

Edytowane przez kampl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, KoneserOporu napisał:

U mnie w tym roku to samo co w tamtym, czyli 1100-1200 z odwozem. W okolicy praktycznie nie widać żeby ktoś bawił się w swój odwóz, no może jeden znajomy rok czy 2 lata temu. W tym roku po jednej pryzmie robię, nikogo do pomocy, zajeździć się można...

znajomych nie masz, sąsiadów? jeden u drugiego odrobi i każdy parę tys w kieszeni 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Mateusz1q napisał:

znajomych nie masz, sąsiadów? jeden u drugiego odrobi i każdy parę tys w kieszeni 

Po pierwsze to ja i sąsiedzi musielibyśmy mieć czym to wozić. Najbliższy sąsiad w ogóle nie sieje kukurydzy, na samej trawie jedzie i treściwych, a największy ciągnik to c 385 bez napędu. Ja bym może i poszedł na coś takiego i zainwestował w jakiś wózek, ale nie ma z kim, zaraz jeden ma więcej a drugi mniej i jakieś nieporozumienia. Następna sprawa to czas, widać że sam nie robisz jeśli na latanie z odwozami u siebie i sąsiadów jest czas. No ja nie bardzo mam. 5 godzin dziennie przy obrządkach, to tylko byle z własnym polem się wyrobić z obrobieniem. Teren jest ogólnie taki że każdy sobie rzepkę skrobie, jakiekolwiek spółki to rzecz marginalna.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Leszy napisał:

U nas i gniecenie się pomału robi standardem w zestawie, a wy jeszcze o własnym odwiezie mówicie? Zaoszczędzisz, a ile problemów masz. Awaria jakaś zawsze się może trafić, i się sam martwisz. 

Niby tak ale ile kasują. Ja już nie sieje kukurydzy ale ostatnie lata brali po 1,5 tys za hektar z dowozem -50metrów pryzma od pola, przyczepy wielkości stodoły, sieczkarnia 10-12 rzędów, kukurydza po 3-4 metry, ch*j z taką robotą, nawet jakby dawali swój sprzęt do ugniatania to niczym nie nadążysz tego gnieść. Może jak wróce kiedy do hodowli to szukać mniejszych zestawów, najlepiej się z jakimś rolnikiem dogadać albo kupować swoją niedużą sieczkarnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Krzysztof81 napisał:

 r nawet jakby dawali swój sprzęt do ugniatania to niczym nie nadążysz tego gnieść. 

Jeden rabin powie tak. 

 

3 godziny temu, pawlak2507 napisał:

 Jeden ciagnik z wałem i pługiem do rozgarniania nadążał ze wszystkim. 

Inny rabin powie tak. 

Za 1300 to super sprawa. Nie zastanawiał bym się czy samemu coś robić tylko brał w ciemno. Ale trochę ciężko zaufać temu ugniataniu. To jest gotowe już do przykrycia czy poprawiasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matmen napisał:

Podlaskie od 1000przy słabej kukurydzy i blisko wozić do 1500 z odwozem przeważnie 2-3 wózki +100za deptane od ha 

Te ugniatanie za 100zl to żaden zarobek na firmy . Kup ciągnik, pług, wał i jeszcze zapłać chłopakowi. 200-300 zł do ha my doliczamy i podobnie inni tutaj

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, slawek74 napisał:

no bo te usługi... nie opłaca się 🤣🤣🤣🤭

Wszyscy co mają usługi to dokładają. Wiem o tym i prawie co tydzień modle się i dziękuje w kościele, że mamy tylu bogobojnych biznesmenów filantropów, którzy w trosce o rolników, poświęcają własny czas i pieniądze, żeby tylko ci ludzie mogli zebrać swoje plony. Chyba dam nawet na msze z tego tutułu, żeby mieli z czego dokładać przez następne lata.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przegnije to wszystko jeden czort. Nasiona traw się jednie mogą trafić, ale raczej nie będą problemem w uprawie  

W moim oborniku nasion chwastnicy jest tyle, że gdzie nie spadnie to rośnie. Jednak w normalnej uprawie nie występuje. Tylko w kukurydzy czasem gdzieś wybije. Stąd potem trafia do krowich odchodów. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, plati napisał:

A co to za problem sobie dogniesć samemu jak się wydaje że za krótko jeździli? 

 

Jak wie robi sieczkarnią to właściwie między przyczepami to się jedynie rozgarnuje i umożliwia przejazd. Resztę trzeba zrobić na samym końcu 

Nie wiem co Was tak bawi w tym wpisie.

W międzyczasie równasz i gnieciesz tak, żeby dalo się wjechać. Wątpię, że sieczkarnia na was zaczeka żebyście łaskawie sobie ugnietli do pożądanego stanu. Trudno uznać takie ugniatanie w międzyczasie za wystarczające 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, plati napisał:

Nie wiem co Was tak bawi w tym wpisie.

W międzyczasie równasz i gnieciesz tak, żeby dalo się wjechać. Wątpię, że sieczkarnia na was zaczeka żebyście łaskawie sobie ugnietli do pożądanego stanu. Trudno uznać takie ugniatanie w międzyczasie za wystarczające 

tak, robimy równocześnie dwie pryzmy o ugniatają 4 ciągniki, dlatego pomagamy sobie jeden drugiemu bo każdy ma fortschritta a nie fliegla 50m3 i spokojnie warstwę 20cm można ugniatać. ale jak uważasz że twoja metoda jest dobra to spoko. Ja przy mojej metodzie nie odrzucam nic i to bez obrzucania ziemią, tylko siatka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy dokładają aż dziwne że mają z czego bo każdy usługodawca tylko mówi że za tyle to niech w garażu stoi i się kurzy, za tyle to ja z podwórka nie wyjeżdża, a za tyle to się nie opłaci a jak przychodzi sezon czy to zbiór traw, kukurydzy czy żniwa to latają jeden z drugim i podbierają sobie klientów żeby choć te kilka ha więcej złapać by można było więcej do interesu dołożyć. Jeszcze kilka lat wstecz każdy miał swoich okolicznych klientów stałych i swoje zarobił a dzisiaj latają po całym województwie bo gdzieś klika ha da się złapać. 4 sezon i 4 usługodawca z kolei wali w ..uja. Ja tego pojąć nie mogę zamiast przyjechać i 50ha na miejscu wykosić to woli jeden z drugim lecieć 40-50km bo 10 ha złapał 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, kampl napisał:

Jeden rabin powie tak. 

 

Inny rabin powie tak. 

Za 1300 to super sprawa. Nie zastanawiał bym się czy samemu coś robić tylko brał w ciemno. Ale trochę ciężko zaufać temu ugniataniu. To jest gotowe już do przykrycia czy poprawiasz?

Kiedyś poprawiałem ale teraz szkoda zdrowia na machanie łopatą, ogarniam przód i tył pryzmy po tym metrze lekko to przycisne ciągnikiem i przykrywam. Jeśli chodzi o ugniatanie to na tak szybkie koszenie musi być dobry sprzęt i operator w nim. Czasem jak przyjdzie jakiś nowy to musisz mu dać parę rad i jeśli jest kumaty to na drugi rok już nic nie musisz mówić. Wszystko zależy od ludzi, jak kończyli kosić kuku pole było blisko pryzm a mimo to przyjechał na koniec 3 wózek i na nic to nie pospieszyło bo ten co ugniata nie wpuszczał na pryzmę zanim nie dogniótł. Także były momenty że pod pryzmą czekały 2 pełne wózki kukurydzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v