Landini Legend 130 problem

[milosz1713]

Witam wszystkich.                                   Posiadam legenda 130 przejdę bezpośrednio do problemu byłem tydzień temu po szlake 18km od domu wszystko ok ciagnik zapalil bez problemu. Dzisiaj po tygodniowej przerwie chciałem zapalić żeby zachaczyc przyczepę na jutro bo znowu miałem jechać . Przepompowalem pompka zasilajaca  paliwo bo zawsze jak dłużej stał to opadalo paliwo zaczolem kręcić . Dym się pojawił z tłumika i nic podpiolem drugi akumulator o tez nic podladowalem trochę akusy użyłem plaka i za Boga nie chce odpalić  mam wrażenie ze ta pompka zasilajaca nie działa chyba i jak kręcę to jak by paliwa nie dostawał może jakoś pomożecie albo coś doradzicie czy to np możliwe żeby do pompy wtryskowej nie dochodził prąd ??albo jakiś bezpiecznik albo coś innego ??z góry dzieki za pomoc 

[Uziu92]

jaki silnik ? jaka pompa wtryskowa ?

[milosz1713]

16 minut temu, Uziu92 napisał:

jaki silnik ? jaka pompa wtryskowa ?

Silnik 6 garów perkins pompa delphi 

[Uziu92]

zaslana elektornicznie ? Na pewno nie zapowietrzony ?

[milosz1713]

1 minutę temu, Uziu92 napisał:

zaslana elektornicznie ? Na pewno nie zapowietrzony ?

Do tej pompy idzie wtyczka z kablem widziałem musiał bym zobaczyć czy jak przekrece na zapłon daje prąd i czy jak kręcę idzie prąd czy nie sprawdzę tego ??zapowietrzony w sensie ??wydaje mi się ze nie a jak bym mógł to sprawdzić ??ale żeby na plaka nie zapalil nie jest to dziwne ???kurde 😞

[Uziu92]

to widocznie masz pompe z cewka gaszenia  i to do niej idzie elektryka ,sprawdz czy dochodzi do niej prąd, a na sam początek to sprawdz bezpiecnziki.

[milosz1713]

Przed chwilą, Uziu92 napisał:

to widocznie masz pompe z cewka gaszenia  i to do niej idzie elektryka ,sprawdz czy dochodzi do niej prąd, a na sam początek to sprawdz bezpiecnziki.

Ok  mam bezpieczniki w kabinie i bezpieczniki przy akumulatorze przy skrzynce i jeszczę są przekaźnik i bezpieczniki sprawdzę ale przekaźnik i juz nie bo nie wiem jak a myślisz ze gdzieś moze być właśnie przyczyna ??bo aż dziwne żeby na plaku nie wziął 😕

[Uziu92]

na plaku pracuje normalnie a jak przestaniesz psikać to gaśnie, czy wogole nie łapie na plaku tylko kręci ? Przyczyna to może być zapowietrzona pompa wtryskowa, brud w filtrach, pompka zasilająca, cewka gaszenia jak jest, problem elektryczny.

[Finlan]

Wpierw sprawdź czy pompka zasilająca wgl paliwo tłoczy

[milosz1713]

26 minut temu, Uziu92 napisał:

na plaku pracuje normalnie a jak przestaniesz psikać to gaśnie, czy wogole nie łapie na plaku tylko kręci ? Przyczyna to może być zapowietrzona pompa wtryskowa, brud w filtrach, pompka zasilająca, cewka gaszenia jak jest, problem elektryczny.

Właśnie wcale nie łapie nic tylko kręci ale nie odpala jakiś tam dym leci ale nie chce zapalic za chiny i ta pompa zasilajaca jak naciskam to do pompowania to wydaje mi się ze nie działa ale ok przejze jutro wszystkie bezpieczniki te w kabinie tez tak ?i wiem ze jakieś są przy akumulatorze pod kabina a powiedz mi jak najlepiej sprawdzić ta wtyczke co wchodzi do pompy czy jest prąd jakaś rada ??

[Finlan]

Najzwyklejszą probówka sprawdź czy wgl prąd dochodzi

[Uziu92]

zobacz tę pompkę na sam początek a zasialnie cewki to jak kolega mowi.

Edytowane 10 Grudnia 2018 przez Uziu92

[milosz1713]

11 minut temu, Uziu92 napisał:

zobacz tę pompkę na sam początek a zasialnie cewki to jak kolega mowi.

Ok ale bezpieczniki tez sprawdzę wszystkie jutro będę działał dzięki za podpowiedzi

12 minut temu, Finlan napisał:

Najzwyklejszą probówka sprawdź czy wgl prąd dochodzi

Ok tylko wydaje mi się ze nawet jak ta pompa była by nie sprawna to na plaka i tak powinien chociaż zapalić a tu tylko kręci kręci i nic 

[Kris94]

Ja miałem podobnie z tym silnikiem to winne były tylko konektory od kabli doprowadzające prąd do elektrozaworu w pompie wtryskowej. Odkręć jedną rurkę od paliwa przy silniku i zobaczy czy nie podaje paliwa gdy kręcisz rozrusznikiem, jeżeli nie leci to od góry do pompy wtryskowej do elektrozaworu wchodzą 2 kabelki odłącz jeden lub drugi i dotknij do styku jeżeli "pstryknie" przy dotknięciu to znaczy że działa i wtedy popraw połączenie, czy wymienić konektory czy może tylko je dognieść żeby lepiej siedziały. To taki najprostszy sposób żeby to sprawdzić jeżeli nie mierzymy czujnikiem czy prąd dochodzi. U mnie to wystarczyło, chyba że niedochodzi prąd albo sam ten elektrozawór w pompie jest uszkodzony to już nie wiem.

[milosz1713]

8 minut temu, Kris94 napisał:

Ja miałem podobnie z tym silnikiem to winne były tylko konektory od kabli doprowadzające prąd do elektrozaworu w pompie wtryskowej. Odkręć jedną rurkę od paliwa przy silniku i zobaczy czy nie podaje paliwa gdy kręcisz rozrusznikiem, jeżeli nie leci to od góry do pompy wtryskowej do elektrozaworu wchodzą 2 kabelki odłącz jeden lub drugi i dotknij do styku jeżeli "pstryknie" przy dotknięciu to znaczy że działa i wtedy popraw połączenie, czy wymienić konektory czy może tylko je dognieść żeby lepiej siedziały. To taki najprostszy sposób żeby to sprawdzić jeżeli nie mierzymy czujnikiem czy prąd dochodzi. U mnie to wystarczyło, chyba że niedochodzi prąd albo sam ten elektrozawór w pompie jest uszkodzony to już nie wiem.

Ok zobaczę jutro a myślisz ze jak by gdzieś była by przyczyną właśnie w tym co piszemy to nawet na plaka by nie odpalil?

[Kris94]

Tego już nie wiem, w teorii niby powinien bo jakby ten elektrozawór czy cewka w pompie wtryskowej lub po prostu w ogóle nie dochodził tam prąd to po prostu nie podawałby paliwa ale z plaka to wiadomo podaje się z zewnątrz choć jeśli w ogóle nie ma paliwa to może na takiej ilości "paliwa-plaku" nie odpalić choć powinien raczej załapywać. Napisałem o tym bo miałem ten ciągnik i u mnie była konkretnie taka sytuacja, u Ciebie może być coś innego ale warto sprawdzić, zajmie 5minut a chociaż można będzie coś wykluczyć jeśli to nie to.

[milosz1713]

3 minuty temu, Kris94 napisał:

Tego już nie wiem, w teorii niby powinien bo jakby ten elektrozawór czy cewka w pompie wtryskowej lub po prostu w ogóle nie dochodził tam prąd to po prostu nie podawałby paliwa ale z plaka to wiadomo podaje się z zewnątrz choć jeśli w ogóle nie ma paliwa to może na takiej ilości "paliwa-plaku" nie odpalić choć powinien raczej załapywać. Napisałem o tym bo miałem ten ciągnik i u mnie była konkretnie taka sytuacja, u Ciebie może być coś innego ale warto sprawdzić, zajmie 5minut a chociaż można będzie coś wykluczyć jeśli to nie to.

A u ciebie co było przyczyną ??

[Kris94]

Same styki, konektory tych kabelków co dochodzą do cewki w pompie wtryskowej. Ciągnik jak za którymś razem zgasł to już za nic nie chciał zapalić (luzowałem rurkę i właśnie nie podawał paliwa), kilka razy nawet mi zgasł podczas jazdy i też mogłem kręcić ale w ogóle nie załapywał. W końcu doszedłem że dopiero jak odepnę ten kabelek i włożę na nowo to odpalał bez problemu a na samych stykach jest drobny luz, trochę dogiąłem konektory kombinerkami i już nigdy mi się to nie stało. To taka optymistyczna wersja, jeśli nie to i do elektrozaworu w pompie w ogóle nie dochodzi prąd lub sam nie jest zepsuty albo się zawiesił to niestety trzeba będzie poszukać głębiej problemu.

[milosz1713]

8 minut temu, Kris94 napisał:

Same styki, konektory tych kabelków co dochodzą do cewki w pompie wtryskowej. Ciągnik jak za którymś razem zgasł to już za nic nie chciał zapalić (luzowałem rurkę i właśnie nie podawał paliwa), kilka razy nawet mi zgasł podczas jazdy i też mogłem kręcić ale w ogóle nie załapywał. W końcu doszedłem że dopiero jak odepnę ten kabelek i włożę na nowo to odpalał bez problemu a na samych stykach jest drobny luz, trochę dogiąłem konektory kombinerkami i już nigdy mi się to nie stało. To taka optymistyczna wersja, jeśli nie to i do elektrozaworu w pompie w ogóle nie dochodzi prąd lub sam nie jest zepsuty albo się zawiesił to niestety trzeba będzie poszukać głębiej problemu.

Ok dzięki za pomoc a teraz już nie masz. Landiniego ?a powiedz mi która rurkę luzowalasz dokładnie ??żeby sprawdzić czy podaje paliwo ?

Edytowane 10 Grudnia 2018 przez milosz1713

[Kris94]

Nie, Landini już sprzedałem. A rurkę to którąkolwiek przy górze silnika przed wtryskami, przy  rozruchy z każdej powinno lecieć paliwo pod sporym ciśnienim więc na pewno zobaczysz czy coś leci czy jednak nie podaje.

[milosz1713]

11 godzin temu, Kris94 napisał:

Nie, Landini już sprzedałem. A rurkę to którąkolwiek przy górze silnika przed wtryskami, przy  rozruchy z każdej powinno lecieć paliwo pod sporym ciśnienim więc na pewno zobaczysz czy coś leci czy jednak nie podaje.

Witam sprawdziłem dzisiaj wszystko mam w pompie cewkę do gaszenia zobaczyłem czy tam dochodzi prąd jest wszędzie prąd. Kolega kręcił ja odkrecilem jedna rurkę dosyć wolno kręcił bo słabe ako teraz ładuje to paliwo tak rzucał ale dosyć wolno i potem też psikalem plakiem i niestety nie odezwał się dym leci niby z tlumika ale nie odpala kurde nie wiem będę chyba musiał jakiś serwis wziąć:-/

[Bananek]

podgrzej mu powietrze dochodzace do kolektora ssacego opalarka. powinien odpalic. jesli choc troche leci dym to paliwo podaje. dym czarny czy siwy? mam legenda 115 moze cos pomoge.

[milosz1713]

48 minut temu, Bananek napisał:

podgrzej mu powietrze dochodzace do kolektora ssacego opalarka. powinien odpalic. jesli choc troche leci dym to paliwo podaje. dym czarny czy siwy? mam legenda 115 moze cos pomoge.

Dym leci taki siwy falerke wkładam w ten filtr i nic nie wiem co się stało ale żeby na płąka nie wziął 😕

[Bananek]

nie w filtr tylko w kolektor.

[milosz1713]

1 minutę temu, Bananek napisał:

nie w filtr tylko w kolektor.

Mam świece która wchodzi w kolektor i tam są 4 śruby to tam rozebrać i dać ciepłe powietrze ??