Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanko do zorientowanych-jeśli przetarg na ziemię jest nierozstrzygnięty to cena jest obniżana sukcesywnie aż do - 50%. Co się dzieje dalej jeśli nikt się nie zgłosi do przetargu. Pytam bo mam upatrzone 2 działeczki ale w tej chwili nie posiadam funduszy na zakup, podejrzewam że za góra 4 miesiące będę miał pieniądze ze sprzedaży innej ziemi ... co się dzieje w ofertą -czy będzie można kupić działki w trybie bezprzetargowym?

pozdrawiam

Opublikowano

agencja może przeprowadzać przetargi na daną działkę przez 6 miesięcy od pierwszego przetargu cena jest obniżana chyba na 3 przetargu o 10-15% i potem na kolejnych. jeśli nie zostanie kupiona zostaje własnością państwa i jeśłi będziesz ją chciał kupić to będą nowe przetargi a początkowa cena będzie zbliżona do tej co jest teraz wyjściową. teraz nie kupisz działki bez przetargu chyba że pierwokup.

Opublikowano

Pamiętaj jeszcze, że jeśli to są przetargi ograniczone to po kilku Agencja ogłosi nieograniczony i wtedy praktycznie możesz zapomnieć o kupnie I gdzie to nie ma chętnych na ziemie??u mnie po czterech-pięciu na jedną działkę się stawia :D

Opublikowano

Akurat w tym miejscu ludzie nie należą do bogatych -poza tym są to grunty 5 i 6 klasy nie nadają się do niczego poza budownictwem. Ja już mam tutaj 5 ha kupione od państwa w 2007r. udało mi się znaleźć jeszcze właścicieli 2 potrzebnych działek , a teraz dostałem warunki zabudowy. Problem stanowiło to że jestem pierwszym który dostał war. zabudowy po tej stronie drogi- teraz jest precedens i wreszcie budownictwo ruszy do przodu. Teren ładny kilometr od rzeczki. Sprzedam to co mam i kupię więcej ziemi ,sam też chciałbym tutaj postawić dom.

Działki znajdują się w woj. łódzkim niedaleko krajowej 8

pozdrawiam

Opublikowano

u mnie agencja oglosila przetarg na gospodarstwo rolne tj. zabudowania do remontu po fermie bydla, ok 4ha wybetonowanego placu, zbiorniki na paliwo, silosy na kiszonke magazyny itp. zawolali 300tys wywolawcza, nikt sie nie zglosil, potem 200tys, tez nic i na koncu 150tys, rowniez bez chetnych. ja pozniej zlozylem oferte ze moge dac im za to 75tys. po dwoch miesiacach przyszla odpowiedz ze zgadaja sie na moja cene:)

Opublikowano

W mojej wiosce- ostatnio wycenili ziemię na 17tys. z ha, pamiętam że ja kupiłem w 2007 4 ha po 5 tys. -coś tu nie gra- rzeczoznawca jest chyba kompletnym idiotą, w 3 lata cena nie mogła podskoczyć 4 krotnie. Poza tym misją ANR jest podobno pomoc w powiększaniu gospodarstw- przy tej cenie nikt tutaj tego nie kupi (wszystko 5, 6 klasa albo nieużytek).Teraz- na 3 przetargu cena już tylko 8,5 za ha- chętnych nie ma

Opublikowano

Coś mi w tych waszych wypowiedziach nie pasuje po pierwsze aby przystąpić do przetargu trzeba wpłacić wadium. Jeśli na przetarg zgłosi się tylko jedna osoba to przetarg jest rozstrzygnięty, a cena jaką trzeba zapłacić to cena wywoławcza na daną działkę. Jeśli się wycofamy to wadium przepada! Poza tym nie wiem gdzie mieszkacie, że ziemia od 5 do 15 tysięcy. U mnie w okolicy było ostatnio 300 ha do sprzedania średnia cena jaką trzeba było zapłacić to przeszło 53 tysiące za hektar klasa ziemi II IIIA i IIIB

Opublikowano

Dwa tygodnie temu wywieszono ogłoszenie o przetargu, sprzedaż gruntów ornych, cena wywoławcza 62 tyś zł za hektar. Dolny Śląsk, pow. Ząbkowice Śl.

I nie jest to pomyłka w druku bo byłem zapytać.

Opublikowano
Coś mi w tych waszych wypowiedziach nie pasuje po pierwsze aby przystąpić do przetargu trzeba wpłacić wadium.

Tak, ale może być przetarg bez wadium.

 

Jeśli na przetarg zgłosi się tylko jedna osoba to przetarg jest rozstrzygnięty, a cena jaką trzeba zapłacić to cena wywoławcza na daną działkę.

Źle kombinujesz. Jeśli na przetargu będzie jedna osoba i nie złoży oferty to przetarg zostaje zakończony bez wygranej oferty, a wadium zostaje zwrócone. Wadium przepada jeśli złożysz ofertę a później nie dotrzymasz warunków umowy czyli się wycofasz.

Opublikowano

Być może jest tak jak mówisz. Napisałem tak bo tak mi powiedział pracownik agencji. Ziemia zawsze jest wyceniona i jeśli wpłacasz wadium to oznacza, że jesteś zainteresowany kupnem po cenie rynkowej tej nieruchomości, czyli jeśli jesteś sam na przetargu to albo ją kupujesz albo wadium przepada i wydaje mi się to logiczne. Ale być może się mylę, bo żaden pracownik ANR nie bierze odpowiedzialności za to co mówi.

Opublikowano

Dwa tygodnie temu wywieszono ogłoszenie o przetargu, sprzedaż gruntów ornych, cena wywoławcza 62 tyś zł za hektar. Dolny Śląsk, pow. Ząbkowice Śl.

I nie jest to pomyłka w druku bo byłem zapytać.

A jesteś pewien że chodzi o ziemie rolną? może jest to działka inwestycyjna?

Opublikowano

witam. Mam do Was pytanie czy rolnik kupując działke z anr o pow. powyżej 25 ha w jakim czasie od zakupu może ją sprzedać? Swoje odpowiedzi jakbyście mogli uzasadnić jakimiś paragrafami. Po zakupie ziemi z anr zaistniała trudna sytuacja rodzinna, mógłbym tą działke po czasie 8 misiecy od zakupu sprzedać ? Mam kupca który oferuje mi więcej niżeli zapłaciłem agencji, jest to rolnik indywidualny. Co mógłbym w tej sprawie zdziałać ? Prosze o wszystkie możliwości wyjścia z tej sytuacji. Dziękuje i pozdrawiam

Opublikowano

Sprzedać możesz, ale agencja ma prawo pierwokupu przez 5 lat od daty , kiedy sprzedała ci ziemię.

Jeżeli kupującym jest rolnik i ziemia pozostaje w użytkowaniu rolniczym, myślę, że nie powinni robić problemu.

Najlepiej jednak dowiedzieć się bezpośrednio w agencji, od 3 grudnia weszła nowa ustawa o gospodarowaniu ziemią i nie wiem, czy coś się nie zmieniło.

Opublikowano

Raczej wątpię, żeby tak było napisane

Urywek z mojego aktu notarialnego z 31.01.2012, czyli sprzed trzech tygodni :

&13

w przypadku sprzedaży działki będącej przedmiotem tej umowy lub jej części przed upływem pięciu lat licząc od dnia dzisiejszego Agencji Nieruchomości Rolnych przysługuje prawo pierwokupu na podstawie art.29 ust.4 powołanej w tym akcie ustawy z dnia 19 pażdziernika 1991 roku o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa.

 

 

myślę, że to rozwiewa wszelkie niejasności

Opublikowano

kolego -radek- ja tylko pisze co ja wyczytałem z pisma które otrzymałem z agencji może agencja na każde województwo rządzi się swoimi prawami ... możesz napisać ile zapłaciłeś średnio za hektar ?

Opublikowano

ja mam do wykupienia 9ha dzierżawy od anr .ale na cześci, jakies 2ha, jest w planie zagosopdarowania przestrzennego, że tam są tereny pod zabudowe mieszkaniową jdnorodzinna , czy ktos miał podobny przypadek tzn. że był plan zagosp, przstrzennego

Opublikowano

Wszystkie transakcje przechodzą przez ANR możesz odsprzedać tą ziemię tylko jest jedno małe ale, które agencja na pewno wykorzysta jeśli znalazłeś kupca który da ci więcej niż sam zapłaciłeś musisz troszkę przekombinować z ceną na umowie najlepiej żeby była trochę większa od tej którą zapłaciłeś agencji ale nie za dużo, a resztę pod stołem. Bo jeśli np kupiłeś za 10tys zł a teraz po 8 miesiącach chcesz sprzedać za 20tys zł bo trafiła się okazja to agencja ma prawo w ciągu 5 lat prawo pierwokupu żeby było śmieszniej po cenie jaką ty im zapłaciłeś czyli 10tys zł nie wliczając do tego ewentualnych innych kosztów jakie poniosłeś np kosztów kredytu.

Opublikowano

Miałem w ręku umowę. No i rozmawiałem o tym przez telefon z pracownikiem ANR z warszawy, który mi to właśnie w ten sposób przedstawił ziemię można sprzedać ale po 5 latach. Można też wcześniej ale trzeba się liczyć z tym co napisałem wyżej. Sam planuję zakup około 80ha więc trochę się w to zagłębiłem. Najlepszy jest taki przepis, że nawet jak byś chciał kupić od sąsiada ziemię i wpisałbyś na umowie np 10tys zł plus 10 tys zł "pod stołem" to jeśli agencja uzna, że jest to korzystna cena to ma prawo pierwokupu, a potem może wystawić to do przetargu i gdy agencja zgłosi swoje roszczenia to sąsiad już nie może się wycofać z transakcji... Są jeszcze trzy inne warunki, które podobnie działają ale nie pamiętam ich.

Opublikowano

oczywiscie ze mozna! Agencja ma teoretyczne prawo pierwokupu ale jak chcesz sprzedac ziemie kupiona niedawno od anr to spisujesz umowe przedwstepna z okreslona cena i agencja ma 30 dni na okreslenie sie czy odkupuje za cene podana w tej przedwstepnej a nie po tej za ktora ty kupiles -wiec w praktyce agencja prawie nigdy nie korzysta z tego prawa...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v