Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

od kilku lat niema zabaw w remizach, z tego co wiem przez absurdalne wymogi, typu kasa fiskalna,ochrona itp.

kiedyś to było, na zabawę się z buta szło 8km. A spowrotem na skróty i wyszło z 15km🤣

20zł człowiek zabrał, to jeszcze zostało🤣

  • Like 3
  • Haha 1
Opublikowano

Teraz niestety na zabawy tylko do klubów, w remizach praktycznie nie ma imprez, jak wszyscy tak opowiadają co działo się kiedyś to chciałbym choć na chwilę się cofnąć tak o 30 lat i przeżyć to co oni.

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, wojtal24 napisał:

A są u Was zabawy czy dyskoteki wiejskie mówię do syn że go podrzuce na dyskotek (ma 16l) a on mówi że w promieniu 30km nie ma zabaw ani dyskotek co najwyżej do klubu do Płocka ale to od 18lat co za czasy kiedyś brało się wieze z domu drugi jakieś lampki na choinkę trzeci żarówki kolorowe i koguta z kombajnu i impreza na calego

 

W moim rejonie za to same speluny, małolaty i lachociągi, maskara... Remizy i dyskoteki nad jeziorem u nas skończyły się na początku lat 2000.

Edytowane przez PaweLisowicz
Opublikowano

Temat rzeka....

Ja tych jeszcze lepszych czasow nie pamietam, ale mysle ze wczesniej niz moje dziecinstwo bylo jeszcze lepiej. Mam 32 lata i chyba bylem juz jednym z ostatnich rocznikow ktory mial fajne dziecinstwo. A fajne to takie ze w moich czasach bylo jeszcze duzo mlodziezy na wsi, bylo pare dyskotek w okolicznych wsiach, byl snieg w zime i sanki. Ogolnie mam takie wrazenie jak wszyscy tu. Ze kiedys ludzie byli jakos sobie zyczliwsi. Na wsi sasiad z sasiadem byl bardziej zzyty niz teraz. 

Cale dnie spedzalismy na podworku, byly turnieje dzikich druzyn pilkarskich. Teraz dzieci / mlodziezy juz praktycznie na wsi nie ma. Dyskoteki pozamykane. Na wsiach pusto , u mnie nawet sklepu juz nie ma pod ktorym zawsze bylo zycie. Ludzie sie postarzeli a mlodych pokolen nie ma ....

Nawet kiedys jakos tak czescie ludzie odwiedzali sie w domach na goscine, teraz nie widze zeby jacys goscie przyjezdzali do kogos na wsi..

Juz nie mowie ze znacznie lepiej bylo te 30-40 lat temu. Pgr sprawily ze na wsiach ludzi bylo pelno, swietlice, zajecia. Wspolne wykopki i ogolna pomoc sasiedzka czy tez zwykle spory.  Teraz nawet nie ma z kim sie klocic bo nikogo na tej wsi nie ma lub zwyczajnie siedzi w domu

 

  • Like 3
Opublikowano

temat rzeka.Gratuluję pomysłodawcy.

Faktycznie ,kiedyś czas płynął duuużo wolniej.Do miasta 7 km jechało się od wielkiego dzwonu  ,sklep był w wiosce.Wieczorami po robocie (pomocy rodzicom w gospodarstwie) wsiadało się na rower albo WSKę i zawsze w centrum pod zlewnią stało kilka osób.Zaraz dochodzili kolejni i się siedziało czasem przy ognisku w wakacje do rana.Było się nastolatkiem i nic nigdy nikomu się nie stało złego.Ktoś się upił winem,ktoś pobrzdąkał na gitarze ,jakaś parka się poprzytulała na uboczu.Dyskoteki w świetlicy  organizowaliśmy .Było fajnie.Teraz żałuję tylko tego ,że jakoś nie miałem odwagi na ciut większe szaleństwa.Zbyt grzeczny byłem ,cholera.

Ale robota też ciężka była.Po szkole do karmienia bydła,obornik itd. latem siano ,słoma w kostkach i wiaderkowanie zboża na spichrz -brrrr.Nie zna tego uczucia ten ,który nie ma uczulenia na kurz ze zboża.Jak teraz sobie myślę to z wieczornych obrządków tylko dojenie rodzicom zostawało .

Teraz -brzuch urósł, niewiele człowieka cieszy ,nawet jak na podwórku jakaś nowa maszyna się pojawi.

Dobrze że mam  kilkoro wiernych przyjaciół ,fajną żonę i troje zdrowych dzieciaków bo inaczej to życie byłoby do d..py.

  • Like 1
Opublikowano

co fakt to fakt

teraz tez mam to samo, ze jakos radosci w zyciu nic nie daje.  Moze byc kasa, nowy ciagnik czy dobre plony ale jakos to nie cieszy wcale. To chyba starosc

Ogniska u mnie tez byly, sasiad pijany z akordeonem przychodzil i chociaz tylko umial cos brzdaknac i wkolo spiewal dalabym ci chleba z maslem ale go zjadlam:D to bylo  super. Zeby przyjsc to musial od zony uciec bo inaczej nic z tego;D 

Ja to z kolei komarkiem jezdzilem, wsk nie mialem :)  

jedno ze kiedys ludzi bylo wiecej i ludzie zyli ze soba blizej  a drugie to to ze czlowiek byl mlody i zyl sobie beztrosko nie martwiac sie o pieniadze , nie rozmyslal o chorobach , smierci bliskich 

  • Like 2
Opublikowano

u mnie dopiero 32 idzie  . albo juz   

teraz nie ma tego o czym piszemy. Mlodziezy dzieci nie ma,  nikt nie pali ognisk w wakacje,  u mnie na wsi latem to zawsze gdzies grala muzyka,  teraz cicho jak makiem zasial

juz nie mowie o czasach ktore znam tylko z opowiesci czyli lata 80 powiedzmy. Wtedy wsie i miasta byly pelne. Po wyplacie w barach nie bylo miejsca bo kazdy ruszal na piwo czy flache. ludzie dali sobie po mordzie a pozniej siadali i pili razem.  

Teraz to wogole mam wrazenie ze czas przyspieszyl, miesiace lata jakos szybko mijaja. Podobno jest to naukowo udowodnione ze od ktoregos roku zycia zdaje nam sie ze czas plynie szybciej 

  • Like 1
Opublikowano

na pewno płynie szybciej.Niedawno były sianokosy,W głowie myśl -jak to obrobić do jesieni?

  a teraz już po Świętach,Nowy Rok  i zaraz znowu  zasiewy ,sianokosy żniwa ...

My ze znajomymi staramy się jak najczęściej spotykać( grill,ognisko, siatkówka czy kulig zimą jak tylko jest śnieg).Bez tego człowiek by całkiem zdziczał hehe.Ale większość siedzi w domach i czeka na lepsze czasy,które minęły już dawno. Już młodszymi nie będziemy ,trzeba bawić się dopóki zdrowie  (i żona) pozwala.hehe

Carpe diem ,kolego.

  • Haha 1
Opublikowano
11 godzin temu, artur125 napisał:

od kilku lat niema zabaw w remizach, z tego co wiem przez absurdalne wymogi, typu kasa fiskalna,ochrona itp.

kiedyś to było, na zabawę się z buta szło 8km. A spowrotem na skróty i wyszło z 15km🤣

20zł człowiek zabrał, to jeszcze zostało🤣

Do tej pory się zastanawiam ,jak to możliwe ,że mając 10 zł w kieszeni ,po zabawie wróciłem "zmarnowany" jak się tylko dało a te 10 zł cały czas było w kieszeni. Poza tym  ,na zabawę szło się fajnie ale wracając do domu już nie bardzo. Droga się strasznie wydłużała :).

Opublikowano
6 godzin temu, dsbh napisał:

Do tej pory się zastanawiam ,jak to możliwe ,że mając 10 zł w kieszeni ,po zabawie wróciłem "zmarnowany" jak się tylko dało a te 10 zł cały czas było w kieszeni. Poza tym  ,na zabawę szło się fajnie ale wracając do domu już nie bardzo. Droga się strasznie wydłużała :).

często bywało tak ,że do północy składało się WSKę i dopiero na balety.Droga się wydłużała jak w WSCe paliwa zabrakło albo coś się zepsuło hehe.Co ja się tych gratów napchałem.Wsk to lekka,ale MZ ES "jaskółka" to był kolos dla nastolatka do pchania.

Opublikowano

tam gdzie ludzi jeszcze nie brakuje, a nawet troche przybywa-tez nie jest tak wspaniale, najblizsza dyskoteka w krakowie, gdy bylem mlody to ze 3 w gminie byly, male  sklepy tez sie zamykaja byly trzy zostal tylko gs-gdyby nie alkohol i papierosy tez by zamkneli.

mialem ogara 205 tez sie dosc napchalem😊

Opublikowano
9 godzin temu, masa24 napisał:

Jak kolega w porządku to jak ktoś nie miał kasy to się postawiło , kiedyś odstawiał

gorzej jak taki cały czas za darmo chciał chlać 😄

Zgadza się. U nas się nikt nie pytał czy masz kasę ,tylko czy gdzieś idziemy. Sępów się omijało. I chodziło się z buta ,wiadomo dla czego. Teraz się to zmieniło. Kontakt przez "fejsbooka",jakby mógł to by do wc autem wjechał ,bo się iść nie chce.

Opublikowano
Dnia 7.01.2020 o 17:56, zetorki12 napisał:

A po Twojemu lepiej teraz , czy kiedyś ?

Lepiej nie mówić😂🤣🤣

Człowiek zawsze ma sentyment do tego co było, dlatego, że wtedy był młody🙄 

Opublikowano

E tam, na robote bym się nie zamienił ale reszta... nawet agrofoto kiedyś było inne. Było z kim pogadać, potem był rozłam i wielu odeszło. Szkoda. Nawet galeria lepiej wyglądała. PROW 2007-2013 doposażył wieś. Co raz ktoś wrzucał fote nowej maszyny. Przesiadka z c360 na NH 80km to było coś. 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Czereśnia napisał:

Lepiej nie mówić😂🤣🤣

Człowiek zawsze ma sentyment do tego co było, dlatego, że wtedy był młody🙄 

No dość precyzyjnie określone . Dlatego właśnie lepiej było .       Tylko dlatego ?

Edytowane przez zetorki12
Opublikowano (edytowane)

@zetorki12 dwa razy coś mądrego mam wymyślić i jeszcze to uwiecznić? Ja cię tylko proszę NIE PYTAJ DLACZEGO😂😂😂😅😅😅😅

 

🤣😅

Edytowane przez Czereśnia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez AdrianFanDeutz
      Gdzie mozna kupic ile kosztuje obciaznik do ciagnika na przedni tuz waga jaka mnie interesuje to ok 800kg
    • Przez Dastan
      W zimie poskładałem silnik Cumminsa, robiona głowica, pompa paliwa, wtryskiwacze, nowe pierścienie blok honowany. Przyczyną remontu była zatarta panewka. Od początku dwa cylindry po odpaleniu bardzo kopcą na jasny gryzący dym dopóki się silnik nie zagrzeje potem to nie występuje. Dodam że przed remontem tak nie było.  Pompa ustawiona na znaki. Silnik ma przepracowane 30mtg i dalej to samo, a liczyłem że muszą się pierścienie dotrzeć, ale nie jestem pewny czy to to bo oleju nic nie ubywa. Jak to zdiagnozować? Może źle pierścienie założone? Ale to by brał olej? Kąt wtrysku?
    • Przez KatarzynaJeziorkowska
      dzień dobry,
       
      jestem pośrednikiem kredytowym i pozwoliłam sobie napisać do Państwa z propozycją finansowania skierowaną do Waszej grupy zawodowej a mianowicie - kredyt dla rolników poz zastaw ziemi na max 15 lat
      max kwota BRAK
      pod zastaw hipoteczny
      uproszczone procedury - do 500 tys na oświadczenie o osiąganym dochodzie
      na okres 15 lat
      szybka decyzja
      bez wpisu do bik
      spłacamy inne zobowiązania do 500k na uproszczonej procedurze, powyżej polisa i zestawienie faktur(bez faktur i przelewów;)) konsolidujemy inne zobowiązania wpisane na hipotece
      w każdej chwili możliwa wcześniejsza spłata bez żadnych dodatkowych kosztów hipoteka możliwa i na domu i na ziemi, itd, itp   zapraszam do kontaktu dkfinanse.spzoo@gmail.com tel 695 588 952 w swojej ofercie mam produkty zarówno dla osób z dobrymi bazami bik jak i złymi cała Polska   pozdrawiam   Katarzyna Jeziorkowska DK Finanse sp. z o.o. wpis do KNF RPK037045
    • Przez Fugeo
      Poszukuję sprawdzonych lamp roboczych ledowych na tył ciągnika.  Na chwilę obecną będą założone dwie. Preferowane z wbudowanym złączem typu AMP. Pierwsze jakie znalazłem to takie:
      https://elmoto.pl/lampy-robocze/4562-lampa-robocza-led-4000-lm-owalna-amp-wesem-kat-60-5905445633354.html
      Mogą być? Mają odpowiednią moc, strumień świetlny i kąt?
    • Przez przemyslaw111187
      Witam
      Mam dwie duże przyczepy Pronar 14 ton ciągnik 150km mam problem z wyjechaniem z kukurydzy po kiprowaniu na bok . Jazda prawie na wprost nie ma możliwości wykręcenia na bok lub zajechania drugi raz.Do tej pory miałem mniejsze przyczepy i nie było problemu
      Może ktoś doradzi jaka kolejność i jaka technika wyjeżdżania?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v