Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
12 minut temu, Marl napisał:

@bezbarwny : Policz, ze ma juz jeden kredyt na ziemie... 

 

 

To nie moje kompetencje. Nie jestem księgowym kolegi Vlz, więc nie jestem zorientowany co do stanu jego konta.

wyliczyłem jedynie realne obciążenie hektara zakupionej w kredycie ziemi, w pierwszym roku jej użytkowania. Dla jednego może okazać się ono nie do przyjęcia, dla drugiego, przysłowiowym pryszczem. 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

3 lata temu brałem kredyt inwestycyjny w banku spółdzielczym. 4.5 procent wtedy było. Okres kredytowania 10 lat. Kwota kredytu 40000. Za 1.40 zapłaciłem 60000 w tym 20000 swojego. Splata 4000 rocznie plus odsetki zmniejszające się. Czyli w pierwszym roku 1800 zł było jakoś. Liczyłem zysk z tego kawałka średnio 3000 zł i plus dopłata do tego czyli 1000 do 1500 trzeba by było dopłacić do kredytu z innego kawałka. 

Osobiście bałbym się brać kolejny kredyt mając jeszcze nie spłacony poprzedni. Pszenica to taka średnia uprawa, rzepak to duże ryzyko o bobiku nie powiem bo nie miałem nigdy. Przemysl to dobrze 

Edytowane przez damin1
Opublikowano

Jest takie powiedzenie w którym są jaskółki i spółki.

Chyba że aż tak pewien jesteś tej rodziny.

Opublikowano
11 godzin temu, toooomaszewski napisał:

A to nie jest w banku tak, że kredyty inwestycyjne są max na 10 lat?

Późną jesienią 2017 roku, w ówczesnym jeszcze BGŻcie, przedstawiono mi kalkulację na zakup ziemi, przy komercyjnym oprocentowaniu(6%) na okres 30 lat, więc domniemam, że Pani dyrektor oddziału, wiedziała co robi? Ostatecznie kupiłem tą ziemię w 2018 roku z dopłatą do oprocentowania i ratami rozłożonymi na15 lat.

Opublikowano

Znajdź bank z jak najniższym oprocentowaniem i kalkulacja na 10 lat jak to będzie wychodzić. Powinno ci to wtedy naświetlić czy dasz radę czy nie. W sumie masz jeszcze 15 ha w kredycie to już powinieneś wiedzieć czy Ci te 15 starcza na kredyt czy też musisz jeszcze dokładać z tych twoich 20

Opublikowano

Od całości czy od kwoty pozostałej do spłacenia?

Na każdym kroku się zabezpieczają.

Ile kosztów manipulacyjnych za udzielenie kredytu, bo to jest bardzo istotny koszt ?

Opublikowano

To bardzo mało za udzielenie kredytu. Jak kiedyś brałem kredyty to 2% było

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v