Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Dzwoniła ostatnio do mnie pani z banki i poinformowała mnie że muszę sobie wyrobić numer REGON skoro prowadzę działalność. Bank to SGB. Konto mam u nich od początku ale to że do tej pory nie miałem numeru to poprostu zwykłe niedopatrzenie. Robili porządek i wyszło... tak powiedziała. 

Zbytnio nie dopytywałem bo żniwa i czasu nie było. Jutro może i tak pojadę zapytam ale chciałem przedtem tu zapytac żeby wiedzieć już co nie co. 

Może to przez to że mam w nazwie ''Gospodarstwo rolne imię nazwisko''? Jak bym miał imię i nazwisko to już by nie trzeba było tego numeru? Tak mi to teraz przyszło do głowy... hmm.

Co się wiąże z wyrobieniem tego numeru?

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Napisał że ma działalność  gospodarczą więc nie rozumiem co Cię dziwi , gdzie wyczytałeś że ryczałt ?
Do autora  , Regon to nie szubienica  , normalnie się z tym żyje , tak jak z NIP😉
Nic się z tym nie wiąże , może tylko zapytania  z GUS-u , nie ma potrzeby trząść spodniami 🙃

Edytowane przez Andrz_
  • Like 1
Opublikowano

Rolnik ryczałtowiec czy będący płatnikiem VAT nie ma obowiązku posiadania nr REGON! Chyba że prowadzi usługi rolnicze to tak. Teraz przez te przepisy z subkontem vatowskim trzeba zakładać w banku specjalnie konto dla "przedsiębiorców" a tam jest obowiązkowa rubryka REGON i skąd ten problem. Np w PKO podziękowałem i założyłem w Santander bez problemu. W czasie pandemii możesz wysłać list z formularzem do swojego odziału regionalnego Urzędu Statystycznego i w terminie około 2 tygodni dostaniesz decyzje z nr REGON.

Opublikowano

Prowadzę tylko gospodarstwo. Nie świadczę radnych usług, no chyba że ktoś doniósł że młóciłem kombajnem znajomemu ;) 

Czyli wychodzi na to że to zależy od banku i mimo że nie ma potrzeby żebym ten numer miał to niektóre banki tego wymagają? Mam już trochę dosyć tego banku.  Jakiś czas temu chciałem założyć konto internetowe i też był wielki problem. Zresztą do tej pory go nie założyłem. 

 

Opublikowano

Mając nr REGON sprzedawca wystawiając FV na Twoje gospodarstwo może ściągnąć dane z internetu po NIP'ie. Nie oznacza to że gospodarstwo jest wpisane w CEIDG.

Niektóre banki mają 1 formularz - rolników na Vacie traktują tak samo jak zwykłych przedsiębiorców którzy muszą mieć REGON.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v