Skocz do zawartości

Łubin - agrotechnika


Dominator88

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 13.08.2024 o 09:06, Gimmeshelter napisał:

Coś nie chce mi się wierzyć że po tych cenach co tu mówicie ktoś to kupi

Jakbyś miał kilkadziesiąt ton to na pewno nie sprzedałbys wszystkiego za 2000/t. Ale my obszarniki mający po 3 tony całości to jednak liczymy że po oczyszczeniu i zworkowaniu uda się sprzedać do siewu, bo nie każdy chce kupować po 4,50 kwalifikat

Edytowane przez KlimekPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łubin zebranymi oczyszczony. Plon z 20ar ok. 130kg. Siew w maju po zlikwidowanej po 1 pokosie łące. Bez żadnej ochrony, zaprawy, nawożenia itp. jedynie poszedł herbicyd. Początkowo miał być na poplon oraz żeby trochę oczyścić pole z chwastów. Pytanie co poprawić na przyszły rok. Stanowisko 5-6 klasa wieloletnią monokultura zbożowa (co roku obornik) pH w granicach 5-5,5 nawożenia żadnego nie przewiduje. Z ochrony to napewno będę chciał zaprawić bo w tym roku było widać że część roślin po wykiełkowaniu gniło i raczej trzeba prysnąć od grzyba w późniejszej fazie.

2 pytanie, orientuje się ktoś co to może być za odmiana? Tak jak pisałem kupiona z myślą na poplon więc się w to nie zagłębiałem ale teraz muszę dokupić trochę do siewu. Odmiana gorzka, dosyć wysoka, strąki na czubku, kwitł na ciemnoniebieski kolor 

IMG20240814105942.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na dwudziestojednohektarowej działce, oprzędzik wyłączył z produkcji około cztery hektary. Resztę znacząco przetrzebił. Nigdy wcześniej nie rósł na niej łubin, a odkąd znajduje się w naszym posiadaniu, również na działkach sąsiednich, nawet w poplonie, nikt łubinów nie wysiewał. To blisko trzydzieści lat. Klasa bonitacyjna 3,4 i trochę piątki. Pryskanie sekilem niewiele pomogło, bo w ledwo przebijających się spod grudek siewkach, już larwy zagnieżdżone były. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez zauwazylem po sasiadach ze zaczal wystepowac w pierwszym roku od zasiania lubinow. Dalszemu sasiadowi spladrowal wszystko a lubinu tam nigdy nie bylo. Albo takie czasy albo larwa wystepuje w rozsianym ziarnie (?) no bo skad by przywędrowała?. 

W tym roku zauwazylem ze karate u mnie ladnie zadzialal , mospilan zawiodl. Choc za rok i tego i tego pewnie uzyje ale moze w odwrotnej kolejnosci. Karate potem mospilan i na koniec cyperkill. 

I na koniec:

" J3bany oprzedzik z mym łubinem w ręku,chce bym sie go bał, lecz ja nie czuje lęku" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezbarwny napisał:

U mnie na dwudziestojednohektarowej działce, oprzędzik wyłączył z produkcji około cztery hektary. Resztę znacząco przetrzebił. Nigdy wcześniej nie rósł na niej łubin, a odkąd znajduje się w naszym posiadaniu, również na działkach sąsiednich, nawet w poplonie, nikt łubinów nie wysiewał. To blisko trzydzieści lat. Klasa bonitacyjna 3,4 i trochę piątki. Pryskanie sekilem niewiele pomogło, bo w ledwo przebijających się spod grudek siewkach, już larwy zagnieżdżone były. 

na tyłu hektarachczemu nie rzepak 🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mf362 napisał:

U mnie na jednej działce Zielenica nie wiem czy do października dojrzeje strąk . Na razie czekam cierpliwie. A nie chce gkifo dawać 

Nie chcesz, czy nie możesz. Kosiłem kiedyś u gościa 1.10, był lekko wilgotny i poszedł cały w zmarnowanie. Jak przyjdą wrześniowe pogody, to łubin nigdy samoistnie nie doschnie. Kiedy go siałeś skoro jeszcze zielone strąki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jacor73 napisał:

Nie chcesz, czy nie możesz. Kosiłem kiedyś u gościa 1.10, był lekko wilgotny i poszedł cały w zmarnowanie. Jak przyjdą wrześniowe pogody, to łubin nigdy samoistnie nie doschnie. Kiedy go siałeś skoro jeszcze zielone strąki?

Przesiewany był w połowie maja 

Najwyżej mulczer pójdzie 

Nie chcę paprac działki bo obok gość ma warzywa 

Edytowane przez mf362
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zgodne z prawem bo widzę że na internecie też jest c2 tylko kwestia tego czy płacić jakieś chore pieniądze za ten materiał. Nie lepiej kupić od kogoś sprawdzonego c2?

Nowa dzierżawa, wysiany międzyplon ze słonecznika, plan jest stalerzować to na jesień i na wiosnę zasiać łubin 

20240831_185715.jpg

Edytowane przez krilan06
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jednej działce pod ziemniaki wysiałem łubin na międzyplon i nie wiem co tam się odwaliło ale obsady brak. Muszę sprawdzić zdolność kiełkowania 

1 minutę temu, Agrest napisał:

Doczytałem, nawet C3 mogą sprzedawać.

Zamówiłem Oskara od gościa który kupił kwalifikat C2

Jaka cena? Ja mam jedynie Karo kupowany jako c1, Oskar już kilka lat sieję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez szark93
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć wszystkiego o tej roślinie. Na jakich klasach ziemi najlepiej sie rodzi ? Jaki nawozy i w jakiej ilości stosować ? Czym pryskać ? Ile kg wysiać na 1 ha ? I czy jest dobra na paszę dla bydła ? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi .
    • Przez Przemek B
      Czy ktos z was produkuje tyto bo ja tak
      czy w tym roku duzo wam tytoniu zjadly robaki np drutowce?
    • Przez AGRObombula
      witam was Drodzy koledzy mam parę pytań odnośnie soji. Czy uprawa w Polsce możliwa a może ktoś już uprawiał jeśli tak to jakią odmianę. jak plonuje jakie zabiegi stosujemy czy jest opłacalna jednym słowem piszcie co wiecie na temat ale wolałbym aby się wypowiedzieli Ci co się na sprawie znają
    • Przez marcinostry
      witam. chciałbym się dowiedzieć czy uprawa tymianku jest opłacalna na 1ha oraz gdzie można kupić nasiona tymianku z góry dzięki za odpowiedź.
    • Przez lukasz493
      Witam może forumowicze coś ciekawego doradza mam działkę pod lasem niestety jak to w takich miejscach uprawa jest mało opłacalna bo niszczą to sarny dziki łosie... w tym roku zostawiałem tam ugorowanie ale jednak trochę szkoda mi tego kawałka i planuje go na wiosnę czymś obsiac . Dwa lata temu był rzepak trzy pszenica oczywiście plon słabiutki bo zjedzone przez zwierzynę. Jakie rośliny proponujecie których nie czepia się zwierzęta leśne i coś można na tym zyskać (jakąś gryka?) ewentualnie jakieś programy (miododajne itp?) aby uzyskać z tego kawałka większe dopłaty ? gleba dobrej klasy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v