Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam takie pytanie otóż kupiłem przyczepę Autosan D-47 z papierami jednak bez umowy kupna (cena była atrakcyjna) w dowodzie jako właściciel wpisany jest Państwowy Instytut Hodowli ( Instytut zamknięty dawno temu ) i tutaj pytanie czy można tą przyczepę zarejestrować ???

 

Opublikowano
k1212 napisał:

Witam mam takie pytanie otóż kupiłem przyczepę Autosan D-47 z papierami jednak bez umowy kupna (cena była atrakcyjna) w dowodzie jako właściciel wpisany jest Państwowy Instytut Hodowli ( Instytut zamknięty dawno temu ) i tutaj pytanie czy można tą przyczepę zarejestrować ???

 

a jaka masz pewnosc ze nikt jej nie ukrad z tego panstwowego instytutu hodowli? teoretycznie jak sie orientujesz albo znasz kogos kto pracowal w tym instytucie to podpytaj bo z kazdego zakladu panstwowego jak zamykali to dokumenty trafialy do archiwum panstwowego i trzeba sie dowiedziec do ktorego i wtedy trzeba do archiwum napisac pismo aby zrobili Ci kopie faktury sprzedazy tej przyczepy tylko musisz znac dane na kogo byla wystawiona ta faktura i w ktorym roku. ale czesto bywalo tak ze dokumenty z takich zakladow panstwowych trafialy na strych lub piwnice ksiegowej lub prezesa ewentualnie byly niszczone zeby nikt nie sprwdzil nieprawidlowosci i wtedy legalnie jej niezarejestrujesz

Opublikowano

I nic nie masz poza tym dowodem rejestracyjnym? Jak chcesz to zarejestrować to musisz mieć ciągłość umów/faktur wszystkich właścicieli tej przyczepy. Jak tego nie masz to nic nie zrobisz. Tak jak ktoś wyżej napisał, może być taka obcja że ktoś ją ukradł (w tym przypadku jesteś paserem), za dawnych czasów jak upadały takie instytucje to pozostawał sprzęt i jakiś tam pracownik (prezez) wziął (ukradł) sobie tą przyczepę bez umów i tak pozostało to wtedy jest ogromny problem (nawet jak teraz byś jechał na tych papierach i policja sprawdzi to skąd tą przyczepę masz skoro właściciela nie ma). Druga sprawa to ubezpieczenie. A jeżeli ta przyczepa była faktycznie kupiona od tej instytucji to muszisz szukać wszystkich właścicieli. Ogólnie temat rzeka, w każdym przypadku to działanie na granicy prawa. Szybciej i prościej to kupić papiery(też nie legalne).

Opublikowano

Przyczepa nie posiada oc.

Ok, dzięki za pomoc czyli tej przyczepy nie da się zarejestrować przynajmniej była tania więc zakup i tak się opłacał. Trzeba będzie kombinować coś z papierami od innej przyczepy.

Opublikowano

Jak jesteś pewien że nie kradziona to zapłacić oc, zrobić przegląd i zgłosić kupno w starostwie i jeździć na tych blachach co są. 

Opublikowano

Jeżeli poprzedni właściciel nie opłacał ubezpieczenia to w dniu zakupu Ty musisz zrobić oc. Jak nie ma przeglądu to nie przetejestrujesz, dopiero jak będzie ważny przegląd to do dtarostwa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v