Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znacie jakieś sposoby na lepsze pobranie przemokniętej kiszonki z kukurydzy u byków hf-ów?  Przy odkrytym kopcu i dość intensywnych opadach deszczu pojawia się problem. Byki tylko pobierają śrut z wierzchu, kukurydza zostaje nieruszona. 

Dodatkowo też mam problem z zalewaniem kiszonki przez wodę z poideł. Poidła są umiejscowione od strony stołu paszowego (byki trzymane  w systemie uwięziowym). Często bawią się i w konsekwencji zalewają kiszonkę i potem powstaje dużo niedojadów. W konsekwencji byki spożywają głównie śrut i sianokiszonkę i osiągają max 600 kg w wieku 24 miesięcy. Myślę, że mogłyby dobić do ok 700 kg przy optymalnym pobieraniu kiszonki z kukurydzy. 

Opublikowano

to po co tyle odkrywasz że zalewa kiszonkę , albo weź ją z góry zakrywaj to nie zamoknie , dziwne że nie chcą pobierać kiszonki z kukurydzy a może coś z nią nie tak ?

A jak podajesz sianokiszonka na nią kiszonka i na to śruta ?

Opublikowano

To, że mokra jest to jest też wina tego, że nabieram sipa od tura i część się osypuje, dodatkowo mamy nierówno przy kopcu, bez utwardzenia, więc obsypana kukurydza ląduje często w płytkich kałużach z woda. A co do zadawania to najpierw daję kiszonkę z kukurydzy, na to sypie śrut w małych ilościach, gdy wyżra śrut to dosypuje jeszcze parę razy tego śrutu w odstępach paru minutowych na kiszonkę z kukurydzy. Problem w tym, że wyżerają tylko śrut, a kiszonka zostaje nieruszona praktycznie. Po około godzinie daję sianokiszonke.

Opublikowano

kup wycinak czy łyżko krokodyla albo krokodyla , może nie teraz ale w przyszłości , 

Weź spróbuj załadować ręcznie z pryzmy do łyżki , być może jak nabierasz łyżką z ziemi to razem z błotem i ziemią to co się Dziwisz że im nie smakuje ba one mają bardzo dobry węch i dlatego się nie biorą , 

 

Dużo lepiej jak dasz sianokiszonkę najpierw na to nasypiesz kukurydzę a na to śrutę tylko śrutę najlepiej trochę później (ja przez ten czas wywalam gnój) , wtedy lepiej dla nich bo wciągając kuku jednocześnie pobierają sianokiszonkę , tak samo ze śrutą , coś tam namieszają i prawie jednolita dawka .

 

Ale najpierw to tą kuku sprawdź czy ręcznie ładowaną zjedzą , a tak to robisz wywalasz tą kuku z koryt jak nie zjedzą ? 

Opublikowano (edytowane)

Niezjedzona kuku przegarniam od byków do jałówek, parę sztuk jest takich że nawet mocno mokra kuku im nie przeszkadza, to co jałowy nie zjedzą to wywalam w gnój, teraz zimą co 2 dni czyszczę dokładnie koryta, to takie z 2 wózki się nazbiera tych niedojadow od 35 sztuk, ogólnie dziennie daje im łącznie 8 wózków kuku.

Kiedyś tak dawałem, np wieczorem gdy miałem mało czasu to na dałem siano na to kuku i śrut i efekt był jeszcze gorszy, praktycznie tylko śrut wyzarly, a cała sianokiszonka i kuku przemoknieta od wody z poidel.    Ogólnie wydaje mi się, że po sianokiszonxe mają zwiększone pragnienie, dlatego właśnie nie powinienem dawać od razu kuku i sianokiszonki, bo kuku staje się wtedy jeszcze bardziej zalana od wody z poidel    A co do węchu to coś w tym jest, bo prawie zawsze po zadaniu powąchaja kuku i odstawiają ryj na byk, no chyba, że są mocno przeglodzone wtedy zjedzą ok połowę zadanej kuku

Edytowane przez Marcin55555
Opublikowano

😶, poideł nie przestawisz , to może coś pod nie podłóż jakaś rynna blacha żeby woda leciała pod nie ... wiem też słabo , może poidła za płytkie że chlapią ,

A może po prostu za dużo walisz 😃 kuku dawaj wózek mniej i tak wywalasz dwa , ale ta woda nie daje mi spokoju aż tak mocno woda leci ??

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez Fugeo
      Cześć 
      Co polecicie jako bufor dla opasów? Kwaśny węglan sodu czy tlenek magnezu? 
    • Przez krystek44
      Witam, przychodzę z zapytaniem odnośnie zawartości białka ogólnego w paszy treściwej która przygotowuje z komponentów takich jak 
      1000 kg śruty zbożowej składającej się pół na pół z pszenżyta oraz owsa 
      175 kg poekstrakcyjnej śruty sojowej 
      175 kg suchej kukurydzy mielonej 
    • Przez Buba1995
      Witam serdecznie. Z jakich zbóż i w jakich proporcjach przygotowujecie w swoich gospodarstwach pasze treściwe dla opasów? Wzrost hodowli i kosztów produkcji skłania mnie do zaprzestania kupna gotowej paszy i rozpoczęcia produkcji własnej. Potrzebuję porady jakie zboża i dodatki stosujecie przy swoich paszach i w jakich proporcjach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v