Skocz do zawartości

case 4240 problem z napędem


cios1992

Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję rady. Case 4240 skrzynia 4 z rewersem i połówkami.

Po wymianie wałka, pierścieni, kosza, tarczek, planszy. Ciągnik już zaczął jechać na żółwiu. Po kliknięciu i przełączeniu na zająca ciągnik, zamiast przyspieszać, zaczyna tak jakby przyhamowywać i zaczyna wyć...

Ciśnienie po wpięciu manometrów od spodu pokrywy na zającu 22 bary.

Czy Mógłby ktoś coś doradzić czego się tu czepić? Dlaczego zaczyna wyć i dlaczego nie przyspiesza..

Edytowane przez cios1992
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachodzi podstawowe pytanie czy wszystko dobrze zostało poskładane.W momencie przełączenia na zająca na ogół powinno być słychać stuknięcie - tłok w koszu pod wpływem ciśnienia ściska tarcze od zająca jednocześnie luzując tarczki od żółwia.Wowczas napęd przekazywany jest z wałka sprzęgłowego na główny. Najprawdopodobniej coś jest nie tak ze sprzęgłem w koszu od żółwia , że działa ciągle .Istotne jest też łożysko jednokierunkowe , na wałku sprzęgłowym , wiem , że w przypadku jego uszkodzenia zająca też nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko poskładane katalogowo. Ściśliwość tarczek ustawiona tak jak podaje dany wzór. Po złożeniu według obliczeń i sprawdzeniu luzu na żółwiu odciągniętym powinno być (0,762 -1,016 mm). Mam 1mm więc się mieszczę. Zaś na zającu zluzowanym powinno być to samo. I również mam 1 mm.  Sprzęgło jednokierunkowe na stole działa bez zarzutu. W jedną stronę obraca się luźno zaś w drugą z całym wałkiem. Wydaje mi się, że gdyby jednokierunkowe było uszkodzone to by ciągnik na żółwiu nie chciał jechać. A na żółwiu pięknie jeździ. Tyle razy analizowałem wszystko, że już nie mam pomysłów.

Moje spostrzeżenia: po daniu azotu rurką (tu gdzie jest ciśnienie podawane na cały kosz), jestem w stanie zakręcić sprzęgłem jednokierunkowym (wraz z tarczkami) w przeciwnym kierunku. więc rozłącza mi żółwia:/

 

 

 

 

IMG_20220419_084558.jpg

IMG_20220420_120004.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, andrzej78 napisał:

Teoretycznie wszystko działa, wychodzi że po przełączeniu na zająca dalej ciągnie żółw. Czy łożysko kierunkowe jest prawidłowo zamontowane.

O cholera.. Wymieniłem tylko uszczelniacz przed łożyskiem. Łożysko zostało, tak jak było. To, że działa to nie znaczy, że ktoś go wcześniej nie wymienił i złą stroną nie założył.

Jutro olej w dół i się okaże- będę pisał. Teraz układa mi się wszystko w jedną całość. Oby to było to. Wdzięczność będzie wielka.



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś znajomy miał problem z półbiegami , nie pamietam dokładnie szczegółów , ale okazało się ,że łożysko  jednokierunkowe było pęknięte. 

Tak , w ogóle to co było nie tak , że była konieczna naprawa ? Opcji jest kilka : rozszczelnienie układu -poślizg na zającu a raczej  całkowity jego brak, lub zając działa chwilę po puszczeniu pedału sprzegła i samoistnie ciągnik zwalnia na żółwia  ; w przypadku zużycia   tarczek zając i żółw powinny normalnie funkcjonować , a poślizg występuje pod obciążeniem. W przypadku występowania innych objawów usterka może być inna.

Edytowane przez andrzej78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, andrzej78 napisał:

Kiedyś znajomy miał problem z półbiegami , nie pamietam dokładnie szczegółów , ale okazało się ,że łożysko  jednokierunkowe było pęknięte. 

Tak , w ogóle to co było nie tak , że była konieczna naprawa ? Opcji jest kilka : rozszczelnienie układu -poślizg na zającu a raczej  całkowity jego brak, lub zając działa chwilę po puszczeniu pedału sprzegła i samoistnie ciągnik zwalnia na żółwia  ; w przypadku zużycia   tarczek zając i żółw powinny normalnie funkcjonować , a poślizg występuje pod obciążeniem. W przypadku występowania innych objawów usterka może być inna.

Ciągnik był naprawiany przez kilku mechaników. Nie chciał jechać ani na żółwiu, ani na zającu. Po ostatnim mechaniku podobno jeździł na żółwiu, ale w orce stracił napęd. Spaliło tarczki. Ogólnie nie jestem w stanie powiedzieć, dlaczego to się stało, bo przyczyn mogło być wiele. Na pewno brak ciśnienia oleju na koszu (przed rozebraniem mierzyłem ciśnienie). Po rozebraniu i pierwszych oględzinach okazało się, że zostały popalone pierścienie, był szlifowany wałek w miejscu pierścieni, wżery w tulei od pierścieni i spalone wszystkie tarczki z przekładkami po obu stronach.

 

278672328_1419350155165099_7176305755300687566_n (1).jpg

278650392_527526115453330_2901865529058381985_n.jpg

Rozebrałem wszystko od początku. By dostać się do łożyska kierunkowego. Czy mógłby Pan potwierdzić, że tak jak jest na tym filmie założone to jest źle? Bo z opisu z katalogu właśnie tak wnioskuje ale wolałbym się upewnić.

"Przekładnia dolnego napędu i sprzęgło zębate powinny obracać się swobodnie w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara (patrząc z przodu) i blokować się na wale, gdy są obracane w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara"
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto by pomyślał. Że ciągnik do mnie wróci po 2 tyg.. Problemów ciąg dalszy. Chyba ktoś ten ciągnik przeklął, bo po ostatnich 3 tygodniach naprawy powinien cykać, a tu taka akcja.

Po rozgrzaniu oleju w skrzyni. Ginie wspomaganie tzn. czuć szarpanie jakby, brakowało oleju i zaczyna wyć pompa, tur przestaje podnosić- też szarpie. A tylny podnośnik podnosi, ale czuć, że szarpie jakby brakowało oleju. Hamulce też miękną, ale są. Wymieniłem filtr oleju, lecz nie wiele pomogło. Na zimnym wszystko działa, jak należy. Gdy się go przegazuje i pomęczy, m.in. turem góra dół czasami się odetnie. I wszystko wraca na kilka minut.

Zaobserwowałem, że:

Używając jednocześnie tura i kierownicy (wraca wspomaganie i przestaje wyć).

Natomiast Jadąc ciągnikiem na zającu ze wpiętym manometrem, jest około 20-21 bar do momentu, aż się kierownicą nie skręci. Obojętnie w którą stronę skręcę, spada ciśnienie na zającu do około 15 bar przez co, rozłącza nieraz zająca. Gdy tylko przestanę skręcać, wraca ciśnienie do normy.

Zmierzyłem Ciśnienie na pompie w hydraulice siłowej 175 barów na rozgrzanym, gdy jest wszystko w porządku i 160 barów, gdy zaczyna świrować.

Czy mógłby ktoś podpowiedzieć, gdzie siedzi jakiś główny zawór przelewowy, bo mam wrażenie jakby to on, był winowajcą?

Na forum był podobny przypadek, ale człowiek się poddał i raczej problemu nie rozwiązał. Dlatego pozwoliłem sobie już sprawdzić to, co, było proponowane.

Czyli dwa dolne zawory pod filtrem sprawdziłem. Czy mogłyby się one wieszać po rozgrzaniu? Bo widać na nich delikatne przymglenie w jednym punkcie.

281610555_1184707905402701_4361210927169517492_n.jpg

281273568_563471425139782_5516420360742721993_n.jpg

280940486_745170540177820_5191403393234395572_n.jpg

281610552_1060463651205510_3683511650543208525_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam problem w 885 z tarczkami   Od żółwia i zająca możecie mi powiedzieć jak po kolei ten koszyk poskładać jakie przekładki i ile z której strony kilku pseudo mechaników to próbowało poskładać i działa albo zając albo żółw się ślizga albo blokuje cały traktor pomocy !!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.11.2022 o 17:04, MichalKLS napisał:

Witam mam problem w 885 z tarczkami .  pomocy !!!!!

Wygooglaj sobie to co poniżej . Tam masz opisane.

Screenshot_20221110-193246~2.png

IMG_20221107_183738_117_2.jpg

Tu jak sprawdzić prawidłowość zamontowania łożyska jednokierunkowego ,bo objawy wskazują na wadliwe jego działanie.

 

 

 

 

IMG_20221107_183300_419.jpg

Edytowane przez andrzej78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektrozawór znajduje się na dolnej pokrywie skrzyni biegów ( wewnątrz skrzyni). Można go namierzyć po przewodzie biegnącym pomiędzy lewym zbiornikiem paliwa a ścianą skrzyni ,samo miejsce wejścia przewodu- kostki przykrywa blaszana osłona.

Ogólnie proponuje zacząć od sprawdzenia połączeń przewodów ( kostek) oraz włącznika  . Następnie sprawdzić ciśnienie w układzie podczas pracy , korek we wspomnianej pokrywie na klucz ampulowy - gwint chyba 12. Na żółwiu ma być zero ,na zającu co najmniej 18 bar ,norma 20-22 bar . Głównie chodzi o sprawdzenie czy chwilami nie jest zbyt niskie ciśnienie ,( połowiczne) co powoduje że ciągnik jedzie na żółwiu ,mimo przełączenia na zająca bo wówczas tarczki od zająca też są ściśnięte i się zdzierają.

 

 

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa , bo po wciśnięciu sprzęgła następuje automatyczne przełączenie na żółwia mimo załączonego zająca ( kontrolka też wskazuje zająca ) , trzeba by zrobić szerszy test na załączonych różnych biegach , reduktorze i bez , należałoby by sprawdzić jak szybko następuje przełączenie z zajaca na żółwia tzn , jak szybko spada ciśnienie w "koszu " itd. Co do drugiej kwestii- trochę mało danych , czym objawia się ta " słaba hydraulika" , czy było coś mierzone , czy coś wolniej działa?  Ogólnie pompa może mieć gorszą wydajność ( zapchany filtr , nieszczelność , zużycie pompy , niski stan oleju) , ale zawór - dzielnik strumienia w pierwszej kolejności podaje olej na kierowanie , dlatego to funkcjonuje, Temat obszerny , trzeba by było robić szczegółowe pomiary wydajności i ciśnienia - ( sam trochę zgłębiłem temat , ogólnikowo).

Edytowane przez andrzej78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ta automatyczna zmiana półbiegu mogła by nie działać porze to że jeden z czujników który jest przy pedale sprzęgła (ten od góry) jest spięty na stałe ? Zmiana następuje przy każdym naciśnięciu przycisku i kontrolka również wskazuje prawidłowe położenie półbiegu.A problem występuje na każdym biegu z czego na 3 i 4 jest on bardziej wyczuwalny aż do tego stopnia że nie można wbić ani wyjąć biegu na żółwiu po przełączeniu na zająca wszystko wraca do normy.Ta słaba hydraulika objawia się tym że traci wydatek po rozgrzaniu i zauważyłem że przy mocnym obciążeniu wom i zmianie półbiegu na żółwia wom zatrzymuje się na 1-2 sekundy po czym rusza ponownie jak by gdzieś brakło ciśnienia i występował uślizg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomocny byłby pomiar ciśnienia w układzie połbiegów,czy rzeczywiście jest tam zero bar ,gdy przełączymy na żółwia. Oraz jakie jest przy załączonym zającu i WOM ,bo mają wspólne zasilanie , norma 20-22 bar , poniżej 18 bar może występować poślizg sprzęgła. Jakie też jest ciśnienie na wyjściach hydraulicznych -pomoże określić stan pompy , choć najlepiej byłoby przeprowadzić test wydajności przy obciążeniu ( wyższym ciśnieniu) ,ale tylko fachowcy mogą mieć taką aparaturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założyłem kable na ten drugi czujnik od pedału sprzęgła i zaczęło działać ta automatyczna zmiana półbiegu i ciągnik zaczął się w końcu toczyć na wszystkich biegach tylko ta automatyka jest bardzo nie wygodna w jeździe i już wiem dla czego było to ominięte. Po rozpięci tych kabli nie ma półbiegu po spięciu z ominięciem czujnika ciągnik się nie toczy po podpięciu w czujnik jest uciążliwa zmiana tego półbiegu i tu moje pytanie czy da się znaleźć jakiś złoty środek aby ciągnik się toczył,działał półbieg i nie było go w tym sprzęgle ?Z ta hydrauliką dam sobie na razie spokój bo i tak nie mam czym tego pomierzyć.Od podnośnika prawidłowo powinno się podnosić tą dźwignią przy lewarku od zmiany biegów czy ta bardziej odsuniętą w tył ? Do czego służy czujnik który jest zamontowany na cięgnach od zmiany biegów ? Tam ma być jakiś magnes ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągnik faktycznie z Francji wydaje mi się że te 40 pojedzie bo na 4 biegu zapina zająca chyba że też jest cos pokombinowane i tam ?

Co do podnośnika czy w waszych ciągnikach tęż tak podnosi podnośnik że tą dźwignią przy biegach na maksa w tył i podnośnik unosi na jakieś 60 cm a jak tą druga da się na maksa to unosi aż pod sama szybę?

Gdzie znajduje się czujnik prędkości bo u Mnie licznik wskazuje dwa zera ?

Edytowane przez piotrek538
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Casemxm155
      Witam.
      Posiadam Case'a mxm 155 fullpowershift, który stuka na co 2 biegu. Skrzynia po remoncie tarczki/uszczelnia nowe, sterownik skrzyni nowy (kupiłem ze spalonym). 
      Stuka na wszystkich biegach nieparzystych od 1 do 17. Najgorzej podczas ruszania. Proszę o pomoc kończą się pomysły co może mu być.
    • Przez karol2306
      Witam
      Zakupiłem ładowacz polskiej firmy i mam problem z podłączeniem rozdzielacza. Rozdzielacz jest oczywiście z opcja LS.

       
      Po podłączeniu przewodów zasilania, powrotu i LS w złącza Power Beyond ciśnienie dochodzi do w/w rozdzielacza lecz wtedy przestaje działać wspomaganie. Po odłączeniu samego  LS przy kostce Power Beyond, wspomaganie działa a po ruszeniu dżojstikiem od ładowacza z przewodu LS od rozdzielacza ładowacza leci olej pod ciśnieniem.
      W serwisowce znalazłem schemat złącza Power Beyond i w miejscu podłączenia LS jest jakiś zawór.
      Tylko co to za zawór???

      Wydaje mi się że jest to zawór jednokierunkowy który działa tylko w kierunku od rozdzielacza ładowacza do Power Beyond i nie pozwala ciśnieniu z PB przejść w drugą stronę co tłumaczyło by pojawiające się ciśnienie na przewodzie od LS.
       
      Ktoś ma może wiedzę i mógł by się podzielić czy to faktycznie jest zawór jednokierunkowy i co robię nie tak???
      Pozdrawiam
       
       


    • Przez roxor
      Witam panowie mam do was taka prośbę chce kupić case mx 135 to mój pierwszy case i nie wiem na co trzeba zwrócić uwagę w tym ciągniku jeżeli ktoś wie coś na temat tego ciągnika to proszę o wasze rady dzięki i pzdr.
    • Przez Bogdan19
      Witam ma taki problem w case mx 100c na wyświetlaczu od ehr wyskakuje mi kod błędu 6 nie wie ktoś co to może być i jak to rozwiązać 
    • Przez mati2191
      Witam mam problem z case 4230 mianowicie wymieniłem tarczki półbiegów i wszystkie uszczelniacze . Wymieniłem uszczelniacze obudowy wałka ( tem gdzie olej jest przekazywany z obudowy na wałek ) ale okazało się że po dmuchnięciu powietrza w tą rórkę która idzie do tej obudowy jest nieszczelność z tych uszczelniaczy czy da się coś z tym zrobić czy tak musi być ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v