KUPNO Gospodarstwa Rolnego

[lukaszz110]

witam

 

 

mam do was użytkownicy pytanie

a mianowicie chciałbym kupić gospodarstwo rolne czyli dom mieszkalny , garaże , i stodołomagazyn ,wszystko w jednym ciągu a do tego 40arów lasu, 10arów łąki, około 2 ha pola.

 

na co mógł bym liczyć kupując to Gospodarstwo Rolne dodam ze jest bardzo ciekawa rzeźba terenu jak na moje warunki

 

czy są jakieś kredyty w BGŻ lub ARIMR na zakup gospodarstw rolnych?????? Wszystko Jako Młody Rolnik

 

 

bardzo prosił bym o odpowiedzi na ten temat bo z agencji nic sie nie dowiem dziś i jutro a sprawa jest warta świeczki ;[

Edytowane 6 Marca 2011 przez lukaszz110

[Taurus83]

strzelnice?

[lukaszz110]

to jak zna ktos moze jakieś kredyty na takie cele????

Edytowane 6 Marca 2011 przez lukaszz110

[dawidg2]

A masz już gospodarstwo? Bo jak tak to chyba ten kredyt niskoprocentowy jedynie.

[lukaszz110]

właśnie nie mam gospodarstwa na siebie tzw. budynków prowadze gospodarstwo z wujkiem osobne grunty ale budowle nie moje

w wtorek dokumenty na młodego rolnika

 

i trafia sie okazja z tą gospodarką

 

@dawidg2 a ten kredyt nisko procentowy to na jaki procent i na ile lat napisz coś więcej jak wiesz

[dawidg2]

na Stronie BGż pewnie jest on sie nazywa preferencyjny, 2% jest, więcej nie wiem bo tak z niego nie mogę skorzystać bo ojciec ma działalność gospodarczą a ja nic nie mam też.

[lukaszz110]

ponawiam temat

 

mam takie pytanie zwiazane z gospodarstwem

właściciel mówi ze jest warte 300tyś tak PZU wyceniło to na polisie i jest tam napisane ze jest to budowla z 70% stopniem zużycia

i teraz pytanie do was koledzy czy ja dobrze to rozumuje????

300tyś x 70% tego zużycia wychodzi mi 210tyś

i te 210tyś trzeba odjąć od 300tyś w tedy wychodzi 90tyś jako wartość tej budowli na chwile obecną

i od tych 90tyś właściciel płaci składke ubezpieczeniową do PZU

 

czy dobrze to rozumuje jeśli nie to niech mi ktos pomoże Prosze

 

bo właściciel ząda sobie 300tyś za to a ja sie śmieje bo to nie jest warte 100 po oględzinach

jak to sie oblicza bez wezwania rzeczoznawcy

dodam ze za samą przekładke dachu trzeba dać 20 tyś przy opłacie 20żł za 1m2

Edytowane 28 Lutego 2011 przez lukaszz110

[silva]

Podłączam się do tematu jaki kredyt na zakup gospodarstwa? Jeśli cena jest wyższa niż powierzchnia razy średnia cena w województwie.

[lukaszz110]

mie chodzi w tej chwili o to wyliczenie wartości z wyceny PZU i zużycia

a kredyty to w BGŻ dostępna linia kredytowa nMR albo nGR ale trafniejsze jest to drugie czyli nGR

 

http://www.arimr.gov.pl/pomoc-unijna-i-krajowa/pomoc-krajowa/pomoc-krajowa-po-01052007.html

 

ale dalej nurtuje mnie to wyliczenie i czy dobrze to rozumie?

Edytowane 28 Lutego 2011 przez lukaszz110

[lukaszz110]

czy mógł by mi ktos doradzić czy jest w ogóle sens kupna takiej gospodarki ?

pisze posta nowego bo przy edycji poprzedniego nie odświeży on tematu

[mario3004]

Chce 300 tyś? Na twoim miejscu podziękował bym gościowi. Za te pieniądze postawisz nowe budynki na swoim polu, jakie będziesz chciał i ile będziesz chciał. I co ważne będą to nowe budynki a tamte musiałbyś remontować ( dodatkowe koszta).

[lamborghini105]

Sam sobie postaw, najlepiej odpuść sobie z tym kupnem.

[andzin]

A jakie tam są budynki że tyle żąda. A z drugiej strony to może sobie żądać może ktoś się trafi jak komuś zależy. Teraz żeby dobrze kupić to trzeba mieć szczęście i żeby nie było naganiaczy. I jeszcze jedno czy dla ciebie jeszt to opłacalne i potrzebne, bo jeżeli jest to przez miedzę to napewno będzie to dobry interes tylko że trochę drogi. U nas był przypadek kilka lat temu( z 10lat) że gospodarstwo z 7ha z budynkami( dom murowany i stodoła z oborą murowana nie za duża) za 35tys mogli kupić ale nie chcieli taka była koniunktura a teraz ze 2lata temu kupili te budynki same bez ziemi za 70tys. Dodam że gospodarstwo przez płot(miedzę).

[lukaszz110]

dobra to ile byście za to dali opis nieruchomości w postach wyżej

[Indiana]

Dużo zależy od stanu- metraż domu, z czego postawiony, jaki rozkład, jak dużego nakładu na remont potrzeba, czy parterowy czy piętrowy. Dom to pojęcie względne- może to być równie dobrze "kurnik" co i willa... Podobnie "stodoło-magazyn"- jaki metraż, jaki budulec, jaki rozkład, czym to wszystko jest pokryte...itd. itd.

[mario3004]

Razem jest jakieś 2,5ha. Hmm... dałbym 150 tyś(max).

[LowRider]

lukaszz110 a Ty ile jesteś w stanie dać, a za ile może to sąsiad może komuś sprzedać??

Cena jest bardzo zależna od regionu tak samo jak z ziemią, u jednych jest po 10tyś/ha i chętnych wielu nie ma a u innych po 50tyś/ha i jeszcze się biją o ten kawałek ziemi

 

Na budynek mieszkalny kredytu preferencyjnego nie dostaniesz, jeśli budynki gospodarcze są w kiepskim stanie lub starej daty to też nie.

[silva]

No ale co z tym kredytem na gospodarstwo rolne. Jakie można wziąć bo nikt nie odpowiada na to pytanie konkretnie. czy jest jakiś preferencyjny na gospodarstwo. Powiedzmy że gospodarstwo ma 10ha i chcą za nie 300tys. A średnia cena ziemi w województwie wynosi coś koło 14tys więc nKZ od razu odpada.

[LowRider]

Linia Młody Rolnik

wartość ziemi według GUS, wycena budynków gospodarczych przez rzeczoznawcę, min 20% wkładu własnego.

[silva]

A coś dla starszego by później ojciec mógł przepisać?

[everto]

witam wszystich.

mam pewną myśl,pomysł i jednocześnie problem. Mianowicie, jestem studentem rolnictwa i moje zaplecze to gosp. 30 ha, mój ojciec "nastawia sie na krowy" obecnie 25 DJP plus jakieś cielaki, a i jeszcze możliwość powiększenia gospodarstwa jest/bedzie dośc trudne więc...

Po ukończeniu studiów plauje:

-zacznę od planu 2, z 30 ha utrzymam ok 50 DJP plus jałówki(ok.10) po dobrych krowach dla siebie. Czyli krótko mówiąc z 30 ha nie wyżywie rodziny siejąc zboża tylko na sprzedaż, natomiast przy takim areale utrzymam stado krów już zdolne do tego by zapewnić jakis tam poziom.

-plan 1. (p.s. marzenie). Kupić gosp. +400 ha i żyć tylko ze sprzedaży płodów rolnych. (przenica, rzepak, ziemniaki itp.). Chyba że bedzie dużo łąk, pastwisk to i bydło żeby ziemia sie nie marnowała. Cena takiego gosp. to w zależności od województwa 6-9mln.(zależne od klasy ziemi, budynków czy są i w jakim stanie). Przez 1-2 lat obrobiłbym to sprzętem jaki posiadam obecnie a reszte maszyn bym kupił, ale tylko najpotrzebniejszych (ciąg.+200KM+pług+siewnik+drugi kombajn),a potem sukcesywnie lepszy sprzęt.

 

moje pytanie jest takie w zw. z tym:

1. Czy jest choć mała szansa ze jakiś bank udzieli mi kredytu pod zastaw tego gospodarstwa które chce nabyć?

w sensie jak nie dam rady ze spłatą to zabiorą mi gosp.(te zakupione) i te 10-20% wkładu własnego przepadnie.

2. chciałbym wziąć kredyt na zakup ziemi i drugi (max 300-400tys. na sprzęt najpotrzebniejszy)czy byłaby taka możliwośc?

3. prosze o wasze opinie. zdaje sobie sprawę ze start jest trudny ale jak by poszło....

[silva]

Przy 30ha praktycznie nie możliwe żeby dali Ci taki kredyt. Chyba że miałbyś niewiadomo kogo jako żyrantów. No i pomyśl kiedy to by się zwróciło.

[everto]

ale jabym chciał kredyt pod zataw tego gospodarstwa 400ha.Chodzi mi o kredyt hipoteczny.

[martini89]

Radze się zapoznańc z literaturą w interencie na ten temat , poleciłbym stronę BGŻ , bo wiesz do twoich planów można wiele scenariuszy pisać...

[przemol87]

witam wszystich.

mam pewną myśl,pomysł i jednocześnie problem. Mianowicie, jestem studentem rolnictwa i moje zaplecze to gosp. 30 ha, mój ojciec "nastawia sie na krowy" obecnie 25 DJP plus jakieś cielaki, a i jeszcze możliwość powiększenia gospodarstwa jest/bedzie dośc trudne więc...

Po ukończeniu studiów plauje:

-zacznę od planu 2, z 30 ha utrzymam ok 50 DJP plus jałówki(ok.10) po dobrych krowach dla siebie. Czyli krótko mówiąc z 30 ha nie wyżywie rodziny siejąc zboża tylko na sprzedaż, natomiast przy takim areale utrzymam stado krów już zdolne do tego by zapewnić jakis tam poziom.

-plan 1. (p.s. marzenie). Kupić gosp. +400 ha i żyć tylko ze sprzedaży płodów rolnych. (przenica, rzepak, ziemniaki itp.). Chyba że bedzie dużo łąk, pastwisk to i bydło żeby ziemia sie nie marnowała. Cena takiego gosp. to w zależności od województwa 6-9mln.(zależne od klasy ziemi, budynków czy są i w jakim stanie). Przez 1-2 lat obrobiłbym to sprzętem jaki posiadam obecnie a reszte maszyn bym kupił, ale tylko najpotrzebniejszych (ciąg.+200KM+pług+siewnik+drugi kombajn),a potem sukcesywnie lepszy sprzęt.

 

moje pytanie jest takie w zw. z tym:

1. Czy jest choć mała szansa ze jakiś bank udzieli mi kredytu pod zastaw tego gospodarstwa które chce nabyć?

w sensie jak nie dam rady ze spłatą to zabiorą mi gosp.(te zakupione) i te 10-20% wkładu własnego przepadnie.

2. chciałbym wziąć kredyt na zakup ziemi i drugi (max 300-400tys. na sprzęt najpotrzebniejszy)czy byłaby taka możliwośc?

3. prosze o wasze opinie. zdaje sobie sprawę ze start jest trudny ale jak by poszło....

plan1 teoretycznie szansa jest ale w praktyce to te 30ha zastawu to pikus,chyba ze bedziesz mial super poreczyciela.

Chyba nie rozumiesz pojecia wkladu wlasnego czyli jesli wklad wlasny ma wynosic 20% i 400ha kupujesz za9mln to musisz miec swoich pieniedzy 1,8mln(20% z 9mln) a kredytu dostaniesz 6,2mln. Jesli okaze sie ze nie jestes w stanie splacic kredytu to wowczas bank przejmuje ziemie i sprzedaje ja w celu pokrycia długu. ziemia wowczas jest sprzedawana tanio

 

warto 9 mln inwestowac w rolnictwo?przez 15 lat zaplacisz odsetek 2,7mln od kredytu w wysokosci 9mln

pomyslales ile wynosi stopa zwrotu?zebys wyszedl na swoim musisz miec ok1mln zysku co roku

 

utopia

 

plan 2 jest racjonalny

Edytowane 15 Marca 2011 przez przemol87