Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


odrion

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, szymon09875 napisał:

Narazie wiadomo tyle że mają plan na 100 tys zamiast 60 i 120 jeśli będzie sprzedaż bezpośrednia. 

Max Wielkość ekonomiczna z 13 na 25 tys euro podniesiona. Wzrost musisz 10% zrobić. 

 

https://www.gov.pl/web/arimr/producenci-trzody-chlewnej-ktorzy-poniesli-straty-z-powodu-wojny-na-ukrainie-moga-ubiegac-sie-o-wsparcie

Tu coś dla swiniarzy. Tylko że to jednak do 31 stycznia jest. A 19 mówił gościu z ARiMR że od 31 ruszy 

Piszesz głupoty. W proponowanym działaniu "Rozwój Małych Gospodarstw" beneficjent zobowiązuje się w szczególności do:

"osiągnięcia w wyniku realizacji biznesplanu wzrostu wartości sprzedaży produktów z gospodarstwa/produkcji rolnej co najmniej o 30% (w stosunku do wartości bazowej), przy czym nie mniej niż do poziomu odpowiadającego równowartości minimalnego wynagrodzenia w roku, w którym złożono wniosek o przyznanie pomocy oraz utrzymania osiągniętego poziomu przychodu co najmniej do dnia upływu 5 lat od dnia wypłaty pierwszej raty pomocy;"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, danield28 napisał:

Piszesz głupoty. W proponowanym działaniu "Rozwój Małych Gospodarstw" beneficjent zobowiązuje się w szczególności do:

"osiągnięcia w wyniku realizacji biznesplanu wzrostu wartości sprzedaży produktów z gospodarstwa/produkcji rolnej co najmniej o 30% (w stosunku do wartości bazowej), przy czym nie mniej niż do poziomu odpowiadającego równowartości minimalnego wynagrodzenia w roku, w którym złożono wniosek o przyznanie pomocy oraz utrzymania osiągniętego poziomu przychodu co najmniej do dnia upływu 5 lat od dnia wypłaty pierwszej raty pomocy;"

Skonczy się słonecznik. I bardzo dobrze.

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Szymi40 napisał:

Sam  nie dostałeś  -   innym   zazdrościsz,   żeby   nie było   ja nie składałem... 

Nie dostałem bo nie składałem. A nie składałem bo maksymalna wielkość SO (13tys) była po prostu za niska dla mnie, a mam tylko 7ha ornego, a wielkość tą przekraczam znacznie. Teraz będzie maks. 25tys. euro i musi być osiągnięty wzrost sprzedaży produktów z gospodarstwa co będzie trudniejsze do osiągnięcia niż wzrost wielkości ekonomicznej tylko posianiem lub posadzeniem jakiejś uprawy o dużym współczynniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

danield28 napisał:

Jest propozycja zmiany w GEAC 7. Dotyczy ona, że jeśli w gospodarstwie w danym roku następuje zmiana na każdej (100%) działce uprawy w plonie głównym to nie dotyczy takich gospodarstw dywersyfikacja upraw (procentowy podział). Oznacza to tyle, że siejąc na przemian soje z pszenicą ozimą czyli 50% i 50% spełniałbyś tą normę zgodnie z proponowana zmianą. Druga sprawa jest taka, że skoro posiadasz taki duży udział roślin strączkowych to warto sięgnąć w tym wypadku po praktykę zróżnicowana struktura upraw w ekoschemacie Rolnictwo Węglowe. Przy czym w tej praktyce trzeba uprawiać 3 uprawy. Również w tej praktyce pojawia się proponowana zmiany aby uznać za odrębne uprawy formy ozime i jare. Dodatkowo 3 uprawa lub 3 i kolejna uprawa muszą stanowić co najmniej 10%. Oznacza to tyle, że po wprowadzeniu proponowanych zmian będzie można np. uprawiać 50% soi, 40% pszenicy ozimej i 10% pszenicy jarej. Warto się nad tym zastanowić gdy będą za to dodatkowe pieniądze ok 300 zł/ha i to do każdego ha gruntu ornego.

w tym grać 7 ta zmiana będzie dotyczyła zmianowania ze strączkowymi? a w ekoschematach obowiazkowe 3 uprawy muszą być? to pszenica, pszenżyto i soja musiałaby być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W polityce się raczej nie wypowiadam, bo nie mam na to wpływu, a szkoda czasu i nerwów. w GAEC jest zmianowanie, ale 40%, rozróżnianie gatunków w klasyfikacji botanicznej. natomiast w ekoschematach maja być 3 gatunki, ale zbożowe nie więcej niż 65%. ja będę miał soi 50%, druga połowa na pszenice. jeśli bym złapał ekoschemat zróżnicowanie upraw, to część pszenicy zasialbym pszenzytem. pytanie co to według nich znaczą 3 gatunki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Siedzacybyk napisał:

w ekoschematach maja być 3 gatunki, ale zbożowe nie więcej niż 65%. ja będę miał soi 50%, druga połowa na pszenice. jeśli bym złapał ekoschemat zróżnicowanie upraw, to część pszenicy zasialbym pszenzytem. pytanie co to według nich znaczą 3 gatunki?

Według mnie to nie przejdzie, choć można to różnie interpretować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Ceres2 napisał:

Ok już wiem- tu gdzie się spóźniłeś to musisz zapłacić bez tego dofinansowania i nie będzie tej pomocy ale dalsze raty o ile będziesz płacił w terminie to dalej są z dofinansowaniem do oprocentowania. Trzeba uważać. Tak jest wg ARiMR

... ale nie wiem jakie masz zapisy w umowie. Najlepiej zapytaj u siebie w banku czy aby dofinansowanie nadal jest w mocy. Czasami w umowie może być zapis że po 7dniach zwłoki bank pisze do ARiMR i różnie się to kończy

A nie może pisać odwołania że wojna w Ukrainie,teraz to takie modne, wszyscy rządzący się tym zasłaniają

31 minut temu, Dublin napisał:

Według mnie to nie przejdzie, choć można to różnie interpretować.

Co tu interpretować,zboża to zboża,nie istotne ,czy jare czy ozime

  1. udział głównej uprawy w strukturze zasiewów nie przekracza 65% i udział najmniejszej uprawy, nie może być mniejszy niż 10%,
  2. co najmniej 20% w strukturze zasiewów stanowią: uprawy gatunków roślin mających pozytywny wpływ na bilans glebowej materii organicznej (m.in. bobowate) oraz
  3. udział łącznie zbóż i rzepaku w strukturze zasiewów nie przekracza 65%, oraz
  4. udział upraw mających ujemny wpływ na bilans materii organicznej (m.in.: okopowe) nie przekracza 30%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Siedzacybyk napisał:

W polityce się raczej nie wypowiadam, bo nie mam na to wpływu, a szkoda czasu i nerwów. w GAEC jest zmianowanie, ale 40%, rozróżnianie gatunków w klasyfikacji botanicznej. natomiast w ekoschematach maja być 3 gatunki, ale zbożowe nie więcej niż 65%. ja będę miał soi 50%, druga połowa na pszenice. jeśli bym złapał ekoschemat zróżnicowanie upraw, to część pszenicy zasialbym pszenzytem. pytanie co to według nich znaczą 3 gatunki?

jak zamiast pszenicy wsiejesz pszenżyto to 3 gatunki masz , ale nie spełnisz nastepnego warunku jakim jest , uprawa zbóż i rzepaku do 65 %

3 gatunkiem mogą być np . okopowe , których nie może być więcej jak 30 % i pewnie TUZ,  miododajne ,  ugory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, zmechanizowany napisał:

 

Co tu interpretować,zboża to zboża,nie istotne ,czy jare czy ozime

  1. udział głównej uprawy w strukturze zasiewów nie przekracza 65% i udział najmniejszej uprawy, nie może być mniejszy niż 10%,
  2. co najmniej 20% w strukturze zasiewów stanowią: uprawy gatunków roślin mających pozytywny wpływ na bilans glebowej materii organicznej (m.in. bobowate) oraz
  3. udział łącznie zbóż i rzepaku w strukturze zasiewów nie przekracza 65%, oraz
  4. udział upraw mających ujemny wpływ na bilans materii organicznej (m.in.: okopowe) nie przekracza 30%.

Zauważ, że w punkcie pierwszym masz, że głównej uprawy "nie przekracza 65 %", a już w innym punkcie, że zbóż ma być mniej niż 65%. To jest oddzielone. Wydaje mi się, że jest to możliwe aby pszenicę i pszenżyto uznać za dwie uprawy pod warunkiem , że całość nie przekracza tych 65%. Trzeba dopytać. Cereska jak Ty to rozumujesz?

Edytowane przez Dublin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli jako jedna uprawę uznają zboża+kukurydzę, to oprócz soi musiałbym siać grykę,albo facelię, albo rzepak. nie ma na to szans. mógłbym kukurydzę Dosiac ,ale wg przepisów nie różnicuje zboż. jeśli to nie przejdzie , to będę miał soję 40%+ pszenice50%+ugór 10%.zarobie 300zl do ha. a ich p...e zmianowanie pozostawię bez wolgaryzmow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało tego.....

zboża i rzepak razem wzięte nie mogą przekroczyć 65%

3 minuty temu, Siedzacybyk napisał:

jeśli jako jedna uprawę uznają zboża+kukurydzę, to oprócz soi musiałbym siać grykę,albo facelię, albo rzepak. nie ma na to szans. mógłbym kukurydzę Dosiac ,ale wg przepisów nie różnicuje zboż. jeśli to nie przejdzie , to będę miał soję 40%+ pszenice50%+ugór 10%.zarobie 300zl do ha. a ich p...e zmianowanie pozostawię bez wolgaryzmow.

A QQrydza na kiszonkę jak jest interpretowana? Ktoś wie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Siedzacybyk napisał:

jeśli jako jedna uprawę uznają zboża+kukurydzę, to oprócz soi musiałbym siać grykę,albo facelię, albo rzepak. nie ma na to szans. mógłbym kukurydzę Dosiac ,ale wg przepisów nie różnicuje zboż. jeśli to nie przejdzie , to będę miał soję 40%+ pszenice50%+ugór 10%.zarobie 300zl do ha. a ich p...e zmianowanie pozostawię bez wolgaryzmow.

jak  do gatunków pozytywnie wpływających na glebę  [ co ich ma być 20 %  ] zaliczą łąkę np , to z tych 300 zł . może się zrobić 30 zł.

te łatwe ekoschematy  mogą marnie płacić

10 minut temu, Celownik07 napisał:

Łubiny 60%

Slonecznik 11%

Miododajne 29%

Chyba przejdzie jako zroznicowane?

z tej produkcji + dopłaty na  same nasiona i paliwo  braknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v