Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


odrion

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
2 godziny temu, Bogdan_ja napisał:

Trza ONW jeszcze doliczyć ...niestety bez zwierząt dopłaty marne na dziś 

ONW w całej Polsce nie ma, na Mazurach w kilku miejscowościach w okolicy - tam gdzie największe góry - po ostatniej reformie ONW... brak.

Edytowane przez piotrp88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem tego kłamstwa polega na tym że nasza średnia ogólna, wliczając w to wszystkie ekoschematy, dobrostany i inne pierdy ma być dopiero wyższa od średniej unijnej podstawy, wiec gdzie ta równość? Te kwoty o i tak pikuś przy braku opłacalności, kiedyś za dopłaty można było coś kupić, przez tyle lat inflacja zjadła wartość

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, KarolaKarotka napisał:

Problem tego kłamstwa polega na tym że nasza średnia ogólna, wliczając w to wszystkie ekoschematy, dobrostany i inne pierdy ma być dopiero wyższa od średniej unijnej podstawy, wiec gdzie ta równość? Te kwoty o i tak pikuś przy braku opłacalności, kiedyś za dopłaty można było coś kupić, przez tyle lat inflacja zjadła wartość

W 2004 roku jak tylko weszliśmy do UE dopłaty było 503 zł do ha, najniższa krajowa to było 824 brutto a na rękę 603 złote. Czyli 1,2ha dawało najniższą krajową. 

Teraz dopłata 730 podstawa, najniższa krajowa 4300 na rękę mamy 3260zł.  Trzeba prawie 4,5ha żeby mieć minimalną.  

Omamili nas dopłatami... 

  • Like 4
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J.K. Ardanowski: Ekologia to wytrych i zasłona dymna, by zniszczyć europejskie rolnictwo .

10 proc. gruntów rolniczych docelowo ma leżeć odłogiem, czyli rolnicy mają zrezygnować z upraw. Tereny dawniej osuszone i wykorzystywane teraz pod uprawy czy pastwiska będą odbierane rolnikom, by z powrotem zostały zalane. Unia chce zwiększyć do 30 proc. powierzchnię terenów chronionych, gdzie nie będzie rolnictwa .

- Nie trzeba być ekspertem od bezpieczeństwa, by wiedzieć, że ten kto ma wodę, energię i żywność, ten nie musi się obawiać. Ale także ten kto te surowce i produkty strategiczne posiada i dystrybuuje ma niesamowitą władzę nad społeczeństwami i państwami. Europa ma, a właściwie miała, w tym zakresie wielką siłę. Ale teraz poprzez Zielony Ład chce z tego zrezygnować. Może warto przypomnieć, że w wielu państwach europejskich po wojnie żywność była racjonowana. Dokonał się olbrzymi postęp, kontynent stał się potężnym producentem żywności i na dodatek bardzo dobrej jakości, według standardów uznawanych na całym świecie. Unia eksportuje swoją żywność i na tym zarabia, ale też produkując więcej – może zaopatrywać inne regiony świata, jednocześnie zapobiegając migracji ludzi. Wydawało się więc, że przyszłość jest niezagrożona. Ale mamy teraz do czynienia z potężną ideologią, która wskazuje, że rolnictwo nie jest potrzebne, a rolnicy to szkodniki niszczące klimat. Zaś pola i zwierzęta hodowlane to już nie jest przyroda. Uważam, że ekologia to tylko słowo – wytrych i zasłona dymna .

Więcej ekologi do 90 % sami ludzie włażą wielkie G...

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć . Wziąłem do dopłat takie ekoschematy jak: 1. Wymieszanie obornika w ciągu 12 godzin 2.Uprawa bezorkowa 3. Cięcie słomy. Trzeba prowadzić rejestr zabiegów agrotechnicznych tylko na te pola co są ekoschematy wyżej wymienione? Bo na obornik było wysyłane oświadczenie to juz chyba nie trzeba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy cieciu słomy wystrczy kiedy koszone i kiedy wymieszana słoma , przy bezorkowej uprawie wszystkie zabiegi, przy oborniku nie wiem bo go nie posiadam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, toooomaszewski napisał:

Ktoś już odpalał internawa po aktualizacji? Zaciąga dane z arimr podobno. Poprawił się w obsłudze? Czy lepiej zostać przy excelu kiedrowskiego?

Próbowałem zaciągnąć ale się poddałem, musi być plik w csv

6 godzin temu, Stach123 napisał:

Jak nie kombinator albo złodziej to się bać nie ma czego np.elektroniczne faktury KSEF = wszystko w systemie zero papieru rozliczanie na zasadzie nacisnięcia klawisza  komputera , podgląd faktur z kilku lat , nawet  składając wniosek o paliwo rolnicze tych faktur nie musisz dzwigać , złożysz e - wniosek i sami faktury zaciągną 

nad e - wnioskami o dopłaty też większość beczała dzisiaj  wszyscy nie wyobrażają sobie żeby było inaczej , wejdziesz na wniosek uprawy zmienisz kilka x w ekoschematach naciśniesz wyślij i czekasz na przelew . J ak by tych e - wniosków nie wprowadzili to każdy kto ma hodowle  by koczował pod b p arimr co drugi dzień 

elektroniczny rejestr zabiegów jak potrafisz i zrobisz sam = zero papieru , zero kontroli na miejscu itd

płatność elektroniczna = zero kontroli ze skarbówki , zero szukania groszy po podłodze , w niedalekiej przyszłości zero noszenia karty , o wygodzie robienia przelewów w domu i zakupach przez internet  nie wspomnę  , bez tego większość nie potrafiła by funkcjonować 

to gdzie kto chodzi albo za czym  / kim się zadaje sledzą aplikacje w telefonie 

Wszystko dobrze dopóki robisz wszystko zgodnie z  wytycznymi, jak będziesz coś chciał zachachmęcić, to moment i Cię dojadą.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Stach123 napisał:

Jak nie kombinator albo złodziej to się bać nie ma czego np.elektroniczne faktury KSEF = wszystko w systemie zero papieru rozliczanie na zasadzie nacisnięcia klawisza  komputera , podgląd faktur z kilku lat , nawet  składając wniosek o paliwo rolnicze tych faktur nie musisz dzwigać , złożysz e - wniosek i sami faktury zaciągną 

nad e - wnioskami o dopłaty też większość beczała dzisiaj  wszyscy nie wyobrażają sobie żeby było inaczej , wejdziesz na wniosek uprawy zmienisz kilka x w ekoschematach naciśniesz wyślij i czekasz na przelew . J ak by tych e - wniosków nie wprowadzili to każdy kto ma hodowle  by koczował pod b p arimr co drugi dzień 

elektroniczny rejestr zabiegów jak potrafisz i zrobisz sam = zero papieru , zero kontroli na miejscu itd

płatność elektroniczna = zero kontroli ze skarbówki , zero szukania groszy po podłodze , w niedalekiej przyszłości zero noszenia karty , o wygodzie robienia przelewów w domu i zakupach przez internet  nie wspomnę  , bez tego większość nie potrafiła by funkcjonować 

to gdzie kto chodzi albo za czym  / kim się zadaje sledzą aplikacje w telefonie 

Gotówka daje wolność. Jak będę chciał w egipcie na wielbłądzie się przjechać za dolara to arab ma mieć terminal, bo w mojej krakozji tylko karty mają?

Im bardziej będziesz uzależniony od elektroniki, tym bardziej będą mieć nad Tobą kontrolę i będziesz zniewolony. Jak zobaczą że z pszenicy miałeś 100 tys. przychodu, a kosztów 70, to będą dążyć żebyś kosztów miał 90, lub przychodu 80 i starczyło Ci na chleb z masłem. O wycieczce do egiptu będziesz mógł pomarzyć, a nowe portki raz na 3 lata. Ale karta taka fajna, pip i wychodzę.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O gotówce sobie przypomnisz, jak rząd w ramach np reperkusji za strajk poblokuje uczestnikom konta albo pościąga z nich kasę za straty - z automatu. Do tego się dąży, że nie będziesz miał nic - tylko tyle, ile dostaniesz od państwa. Testowano "dochód podstawowy powszechny" ale sie nie przyjęło. Pójdziesz na strajk - nie będzie dochodu.

  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, miwigos napisał:

Nie strasz nie strasz , bo sie zesr..sz, ostatni srajk był legalny

Starsze pokolenie Niemców  powyżej 45 r życia jest zdecydowanie też przeciwne elektronicznej kontroli wydatków pieniężnych,pamiętaj o jednym taki system obowiązuje już  obecnie w Chinach i jest to bardzo nieciekawe dla przeciętnego Chińczyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.01.2024 o 07:51, gregory81 napisał:

te 4 % wyłączenia w przypadku gospodarstw hodowlanych, które wszystko co wyprodukują zużywają we własnym gospodarstwie to jest dopiero bezsens

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jahooo napisał:

O gotówce sobie przypomnisz, jak rząd w ramach np reperkusji za strajk poblokuje uczestnikom konta albo pościąga z nich kasę za straty - z automatu. Do tego się dąży, że nie będziesz miał nic - tylko tyle, ile dostaniesz od państwa. Testowano "dochód podstawowy powszechny" ale sie nie przyjęło. Pójdziesz na strajk - nie będzie dochodu.

Jak kto nie wierzy to poczytajcie co w Kanadzie się działo podczas strajków przeciwko covidzie. Poblokowali strajkującym konta i nie mogli nawet sobie bułki kupić bo kartą nic nie mogli zrobić. Tym którzy pomagali im też poblokowali. 


Człowiek do wygody strasznie się przyzwyczaja i nawet nie zdajemy sobie sprawy za ile rzeczy płacimy elektronicznie. Teraz niech ktoś spróbuje nie używać, karty, blika i telefonu do płacenia przez tydzień, nie da rady bo gdzieś powiedzą że nie mają jak wydać i czy pan karta zapłaci. 
A jak nie masz karty i nie będzie gotówki to nawet nie masz jak żebrać o pieniądze bo gdzie Ciprzeleją? 

EDIT: 

Galan jak zwykle dureń się śmieje ale to dobrze, znaczy że nie zrozumiał a ja całkiem nie głupio napisałem. Dzięki Galan :) 

 

Edytowane przez melon10641
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, melon10641 napisał:

Jak kto nie wierzy to poczytajcie co w Kanadzie się działo podczas strajków przeciwko covidzie. Poblokowali strajkującym konta i nie mogli nawet sobie bułki kupić bo kartą nic nie mogli zrobić. Tym którzy pomagali im też poblokowali. 


Człowiek do wygody strasznie się przyzwyczaja i nawet nie zdajemy sobie sprawy za ile rzeczy płacimy elektronicznie. Teraz niech ktoś spróbuje nie używać, karty, blika i telefonu do płacenia przez tydzień, nie da rady bo gdzieś powiedzą że nie mają jak wydać i czy pan karta zapłaci. 
A jak nie masz karty i nie będzie gotówki to nawet nie masz jak żebrać o pieniądze bo gdzie Ciprzeleją? 

EDIT: 

Galan jak zwykle dureń się śmieje ale to dobrze, znaczy że nie zrozumiał a ja całkiem nie głupio napisałem. Dzięki Galan :) 

 

Bo teraz każdy no prawie każdy szpanuje kartą w sklepie jaki on kul .

Sami w g... się pchają .

Pobrać kasę z bankomatu ok , ale płać du...u gotówką w sklepie .

Edytowane przez galan99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v