Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


odrion

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
1 godzinę temu, jacor73 napisał:

Tylko powierzchnia tych 300k jest zapewne 2 razy większa niż naszych 1.2 mln

U nas też prawdopodobnie jest tylko faktycznych rolników ok 400 tys reszta to w praktyce figuranci, wszystkie dotychczasowe ekstra dopłaty (zbożowe,nawozowe) ubiegało się ok 400 tys gospodarstw 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale u nas  na doplaty do nawozow  zlozylo tylko czterysta ileś tysiecy,a gdzie reszta?Reszta to pobieracze doplat ,zwrotu akcyzy za ON,suszowego i innych .Im sie nawet nie chce pojsc w pole  zobaczyc co tam rosnie tylko "ty powidz mi co tam rosnie".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, GRZES1545 napisał:

mam 12 sąsiadów i wielce przeszkadzała suszarnia w nocy o godz 22 policja trochę gadki i wyjaśnień" skąd wiedzą że jest za dużo decybeli" ?i pytanie czy na jutro parzyć kawę na godz  22 ?- po kilku wizytach policji  odwiedziłem szczekaczy w ręce plik banknotów i pytanie w drzwiach (ILE NO ILE ) a te barany" co co o co chodzi" (ILE ZA ZAMKNIĘCIE OKNA I PYSKU ) po jednych odwiedzinach spokój od 10ciu lat -chyba suszarnia cicho chodzi albo pysk zatkany?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 1, 2 mln wniosków to  po odliczeniu dzieci do 18 lat , emerytów i rencistów  to by wynikało że co drugi polak to rolnik

jak 400 000 wnioskowało o nawóz to  nawet 200 000 gospodarstw w polsce nie ma , bo w 1/3 to sztucznie podzielona pod dojenie dopłat i KRUSU

dla rządzących różnicy nie ma komu dopłacą , bo tyle samo to budżet kosztuje .Podobnie z ubezpieczeniem w ZUS rządzący wiedzą że jak tych sztucznych rolników wywalą z KRUSU to i tak ZUSU  nie zapłacą bo z czego ??????  a skoro nie zapłacą 1500 zusu na miesiąc to niech dadzą chociaż 1500 na rok KRUSU dobre i tyle bo tak czy siak leczyć trzeba chociaż  by nawet  nie płacił żadnego ubezpieczenia  . Nie inaczej z rentą nie dostanie z krusu 1500 to trzeba mu z opieki dać 2000 bo przecież żyć musi    . ZUS pewnie z tego powodu również nie płacze , że niby milion zamiast płacić 1500  na miesiąc , płaci 1500 na rok KRUSOWI , bo wiedzą o tym dobrze że pracodawcy tych sztucznym  rolnikom nie są w stanie ZUSU płacić i będą ich zatrudniać na czarno , albo kombinować w inny sposób  , W taki oto sposób wszyscy zadowoleni , tylko mało kto sobie zdaje sprawę z tego że za kilkadziesiąt lat albo kilka będzie jeżdził po tych wsiach  katering  i tu gdzie się świeczka świeci szufelka kaszy i karton  żuru na łebka  a z powrotem do wora tych co nie pobrali przydziału 😀😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Stach123 napisał:

 tylko mało kto sobie zdaje sprawę z tego że za kilkadziesiąt lat albo kilka będzie jeżdził po tych wsiach  katering  i tu gdzie się świeczka świeci szufelka kaszy i karton  żuru na łebka  a z powrotem do wora tych co nie pobrali przydziału 😀😀

A gdzie tam- będą darmowe promocyjne wycieczki a tam losowanie biletów do Holandii a tam już wiedzą po co jest eutanazja i powrót w termosie  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Celownik07 napisał:

Ciekawostka: wiedzieliscie ze u niemca tylko 300k rolnikow wnioskuje o doplaty? U nas jest to 1,24mln. 

https://www.gov.pl/web/rolnictwo/wysokosc-wsparcia-bezposredniego-za-2023-r-w-polsce-i-w-innych-panstwach-czlonkowskich

Bo tam biorą dopłaty Ci co uprawiaja ziemie 

Stach ale przegiołeś , w każdym fgospodarstwie sa dwa , np. ojciec i syn, takich może z 20 % jest góra 30

Edytowane przez miwigos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się , biorą dopłaty co uprawiają ziemię dla przykładu , powiemy o Niemcach .

W Niemczech rolnicy większości to mają pola w dzierżawach , pobiera do nich dopłatę . Ale od kogo dzierżawi to płaci ten co uprawia .

Tam są jeszcze Barony mają po  4 tyś ha i wszystko wydzierżawione . 

W Polsce by chcieli za darmo uprawiać , bo są zdania że się im należy. Nic się nie należy chcesz uprawiać , to trzeba zapłacić tyle i się dogadacie , lub wedle kto da więcej za dzierżawę .

Wielu sprzedaje pola w Polsce . Ale można i na tym zarabiać od dając w dzierżawę i co roku kasa jest i pole też .

Edytowane przez galan99
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, galan99 napisał:

.

Wielu sprzedaje pola w Polsce . Ale można i na tym zarabiać od dając w dzierżawę i co roku kasa jest i pole też .

oczywiście że ten kto płaci najwięcej ten uprawia tak powinno być -Tyle że jak przychodzi do płacenia tych wygórowanych stawek to stękanie że nie urosło że ceny niskie .gdyby dzierżawy były tylko notarialne z płatnością przelewem z rygorem wypowiedzenie w przypadku opóźnienia to ustabilizowało by ceny i utemperowało  bohaterów  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Celownik07 napisał:

Ciekawostka: wiedzieliscie ze u niemca tylko 300k rolnikow wnioskuje o doplaty? U nas jest to 1,24mln. 

https://www.gov.pl/web/rolnictwo/wysokosc-wsparcia-bezposredniego-za-2023-r-w-polsce-i-w-innych-panstwach-czlonkowskich

Ale jak przychodzą protesty to w Polsce wyjeżdżą na nie 500-1000 traktorów,  a w Niemczech  20-30 tys traktorów 

 

12 godzin temu, Marko83 napisał:

Ale u nas  na doplaty do nawozow  zlozylo tylko czterysta ileś tysiecy,a gdzie reszta?Reszta to pobieracze doplat ,zwrotu akcyzy za ON,suszowego i innych .Im sie nawet nie chce pojsc w pole  zobaczyc co tam rosnie tylko "ty powidz mi co tam rosnie".

Ja w tym roku do nawozów akurat też nie złożyłem,  bo tak akurat wyszło,  a się utrzymuje tylko z gospodarstwa , więc nie  pchaj wszystkich do jednego wora 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, mysza103 napisał:

Ale jak przychodzą protesty to w Polsce wyjeżdżą na nie 500-1000 traktorów,  a w Niemczech  20-30 tys traktorów 

 

Właśnie teraz jest czas przyłączyć się do Hitlerowców przeciw nowym dopłatom jak to prześpimy to będzie klęska 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, miwigos napisał:

Bo tam biorą dopłaty Ci co uprawiaja ziemie 

Stach ale przegiołeś , w każdym fgospodarstwie sa dwa , np. ojciec i syn, takich może z 20 % jest góra 30

Jak ktoś daje w dzierżawę a dopłaty chce brać sam to sprawa prosta. Nie brać od takiego .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale miales 12 ha dzierzawy I 24 ha swojego.

W ireland jest doplata fo uprawiajacego, wlasciciel placi podatek dochodowy ,chyba ze wydzierzawia rolnikowi na co najmniej 5 lat ,wow wowczas ma ulge podatkowa.

Podatek rolny niezwiazany z dochodem tez jest archaiczny ale to trzeba czasu na takie reform.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, gregor1284 napisał:

No jak nie brać? Żeby somsiad wziął?

To jest właśnie ekonomia rolnika. Nic nie powiem  na sytuację dochodowych upraw specjalistycznych  bardzo dochodowych ale normalne uprawy chwiejące się na granicy opłacalności trzena mieć za sobą uzawadniajacą szkołę bo po podstawówce to się nie klei finansowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, slavik80 napisał:

Ale miales 12 ha dzierzawy I 24 ha swojego.

W ireland jest doplata fo uprawiajacego, wlasciciel placi podatek dochodowy ,chyba ze wydzierzawia rolnikowi na co najmniej 5 lat ,wow wowczas ma ulge podatkowa.

Podatek rolny niezwiazany z dochodem tez jest archaiczny ale to trzeba czasu na takie reform.

Pomyliłeś mnie z kimś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v