Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


odrion

Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, Michał88 napisał:

Dokumentację to teraz już trzeba na wszystkie zabiegi robić czy jest to IP czy nie, trzeba wiedzieć też że IP nie łączy się z ekoschematami i tu wydaje mi się że łatwiej spełnić wymogi IP. 

 

Jeśli nic w polu nie działane To jaka dokumentację masz robić ?🤔 chyba że dane wpisac i numer działki która zgłosiłeś do IP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, geo2 napisał:

nie strasz, jak ktoś sieje i tak kilka ha kukurydzy to wystarczy szkolenie, opłata za "certyfikację" (tu można znowu wystąpić o zwrot za to - niekonczaca sie papierologia) no i musi być materiał kwalifikowany, ot cała filozofia

Serio. To zrob sobie szkolenie, potem tu wróć i ponownie napisz jakie są zasady uczestnictwa w IP. 

16 godzin temu, zbyszek8201 napisał:

Ja chyba źle zrozumiałem, że na międzyplonie miał już zasiane inna uprawę.  Oczywiście że nie mogła całkiem ta gryka zniknąć. U Mnie np łubin też przemarzł i zwiedl ale widać było go do wiosny że badyle siedzą i wystają ponad ziemię. No cóż chyba ma przyszłość trzeba wszystko fotografować i trzymać foty jako dowód. Jeden zrobi dobrze i kontrol się przyczepi , inny na odwal ledwo co posieje i mu to przechodzi. 

Gryka to taka roślina że jak zielona to trochę tej masy ma, ale jak chłopak zasiał później i zmarzła jak miała 20-30cm To robi się z niej galareta, a jak kontrol w grudniu była to wierzę że mogło jej prawie nie być. To ginie bardzo szybko, zupełnie inaczej niż inne rośliny. Sieje grykę w poplonie kilka lat.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Neo123 napisał:

Jako międzyplon ozimy była wysiana gryka i gorczyca ale w grudniu już tej gryki nie było widać sama gorczyca.. tak samo siałem w  systemie bezorkowym pszenice po rzepaku gdzie ewidentnie widać resztki pożniwne rzepaku i wpisali ze zaorane . 

Ciekawe jak u mnie przejdzie. Mam uproszczoną na wszystkich działkach, i jest tak uprawione teraz, po cietej słomie i poplonie. Zasiane groch i jęczmień jary wczoraj.

Chyba trzeba nagrania czynności na polu robić, bo jak udowodnić że coś robiło się tak czy inaczej 🤨

 

20240329_074831.jpg

Edytowane przez GRZES1545
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fcbarcelonacule napisał:

liczyłem wiele rzeczy w ostatnim czasie.. mam powyżej 10 ha. co wyjdzie lepiej ? ugorować 78 % ziem i dać jej odpoczać, czy posiać na tej samej powierzchni gorczycę białą na zielony nawóz ? 

Liczyłeś wiele razy i pytasz się co wyjdzie lepiej? Pochwal się co Ci z tych wyliczeń wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fcbarcelonacule napisał:

liczyłem wiele rzeczy w ostatnim czasie.. mam powyżej 10 ha. co wyjdzie lepiej ? ugorować 78 % ziem i dać jej odpoczać, czy posiać na tej samej powierzchni gorczycę białą na zielony nawóz ? 

Nie lepiej jakas mieszankę, groch,łubin,gryka🤔

Co tam liczyłeś, i co chcesz osiągnąć ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, jaco512 napisał:

Co wybrać z listy "chwastów" w eko miododajne- żmijowiec, coś innego doradzisz, co ma dość tanie nasiona?

Sam mam co prawda tylko hektar przeznaczony ma miododajne to z pierwszej listy chyba będę celował w kolendrę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, jaco512 napisał:

Co wybrać z listy "chwastów" w eko miododajne- żmijowiec, coś innego doradzisz, co ma dość tanie nasiona?

Ja bym przejrzał listę nr 1 i może już to masz na polu zasiane. Na swoim przykładzie Ci powiem że w wykazie jest 38 roślin a u mnie występuje około 9 :)

🤭

6 godzin temu, Celownik07 napisał:

ja zrezygnowalem widzac 1sza liste wiec nie podpowiem. moze i dopłatowiec ale honor jeszcze mam :P

Teoretyk 😊 A powiedz mi czy ja dobrze rozumuję te 4 % z gace 8 robiąc poplonem to jest 1do 1? I czy ten poplon można wliczyć w ekoschemat?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam to ugorowania 4% gruntów nie będzie? Widziałem też wersje, że w zamian oferowali jakieś 7% straczkowych bez nawożenia albo, że zamiast ugorowania jakiś inny płatny ekoschemat. Wiecie może jak to w końcu będzie, bo już głupieje przez to, co inną stronę odpalę i przeczytam to inne info o ugorowaniu w tym roku, a ściernisko leży od zeszłych żniw zostawione jako ugór i nie wiem czy ruszać i szykować pod qq czy zostawić i niech dalej leży I odpoczywa 😄🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v