Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


odrion

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
1 godzinę temu, pawelol111 napisał:

Oczywiście ze nie są. Rozmawiałem z kilkoma znajomymi rolnikami i to wcale nie małymi i tylko oczy robią albo twierdzą ze nieprawda z tymi wymogami. Ogolnie liczyliśmy z kolegą zysk z 100ha dobrej ziemi to stosując ich wymogi odnosnie plodozmianu i dostając doplaty to otrzymamy taki sam wynik finansowy jakbysmy sieli tylko kuku rzepak i pszenice i nie brali dopłat wcale. Podsumowując jestesmy w plecy o rownowartosc doplaty wzgledem poprzedniego roku czy bedziemy siac po swojemu czy bedziemy siac grochy i łubiny.

Dokładnie tak będzie jak się okaże ze przy składaniu wniosków będzie wielkie zdziwienie a jeszcze większe przy wypłacie dopłat.

Ogólnie te nowe dopłaty to będzie jeszcze większa jałmużna niż 500 plus

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już widzę tą propagandę w tv ,,miliardy na kontach rolników, dopłaty wyrównane " 

Tak jak z nawozami co z tego, że dali te 500 zł jak cena tony nawozu poszła nawet 4 razy do góry ..

Dodatek węglowy ? Po co robić propagandę ile to wspaniały rząd piss daje ludziom na ogrzewanie , lepiej byłoby zwiększyć wydobycie węgla i niech on wszędzie będzie to każdego byłoby stać..

Niby dają ,a jeszcze więcej zabierają pod przykrywką inflacji pandemii , wzrostu ceny gazu.. gaz staniał, nawozy znowu w górę..

Mam nadzieję ,że przy wyborach ludzie podziękują obecnej władzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Likwidacja dopłat ma swoje pozytywy, skończy się posiadanie ziemi dla dopłat i może ludzie którzy chcą być rolnikami "na serio" będą mogli zakupić grunty rolne na własność bo bez tego nie dal się rozwijać gospodarstwa .... szkoda tylko że ludzie posiadają grunty rolne nie tylko dla dopłat ale także aby mieć prawo do ubezpieczenia w KRUS :D :D :D :D

Edytowane przez tucano__420
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Bogdan_ja napisał:

A teraz kto ci brobi kupić ziemie? 

Kto chce na serio zajmować rolnictwem to kupował i kupuje grunty... 

W mojej okolicy nie ma gruntów rolnych na sprzedaż jest za to pełno ludzi ubezpieczonych w KRUS którzy pracują wszędzie tylko nie w rolnictwie :D :D :D :D :D dlatego popieram likwidację KRUS i dopłat bo wtedy rolnikami będą tylko rolnicy :D :D :D :D :D

Edytowane przez tucano__420
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ceres2 napisał:

będą interwencje. 

jakie interwencje?

21 godzin temu, melepeta napisał:

Mam nadzieję ,że przy wyborach ludzie podziękują obecnej władzy.

Myślisz że nowa władza ( ktokolwiek będzie rządził poza PISem) obniży ceny wszystkiego co podrożało do poziomu z ubiegłego roku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Ceres2 napisał:

Witejus możesz sobie wybrać co tylko chcesz😉 dopłaty - interwencje są i będą dobrowolne😛

podejrzewam że jak już dopłaty zjadą blisko zera i wielu rolników w ogóle przestanie składać wnioski to wtedy UE zmieni prawo i zasady wzajemnej zgodności będą obowiązywać każdego bez względu na to czy pobiera dopłaty :D :D :D :D :D

Edytowane przez tucano__420
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunki wzajemnej zgodności muszą wszyscy przestrzegać. 

,, Wszyscy rolnicy niezależnie od tego, czy otrzymują wsparcie w ramach WPR, muszą przestrzegać wymogów podstawowych w zakresie zarządzania. Wymogi te obejmują przepisy UE dotyczące zdrowia publicznego, zdrowia zwierząt i roślin, dobrostanu zwierząt oraz środowiska.6 paź 2022,, 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.10.2022 o 20:09, melon10641 napisał:

Smieszkujecie z tych dopłat ale w obecnych latach gdzie wszystko w cholerę drogie tylko nie pszenica to każdy tych dopłat wygląda. Jak na wiosnę 2024 po wyborach dostaniecie 50% tego co normalnie to zobaczymy czy też taki humor będziecie mieć do smieszkowania ;)

Najlepszy humor bym miał jakby Polska w końcu opuściła ten syf jakim jest unia europejska ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzw zachodni okupant przeniesie swoje montownie i jakieś fabryczki do innych krajów u nas nie zostanie nic wymyśli że jeszcze jakies kary do zpałacenie itd itp... tak na marginesie w mojej okolice zamknięte zniszczone wszysko huta silesia ,ryfama ,baildon, zakłady tworzyw sztucznych, zamknięte 2 kopalnie ..można długo pisac ale każdy myślący wie co jest i co by było

Edytowane przez leonardo111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v