Case mx 120 hydraulika

[piteroo]

Mam problem z case mx 120. jak jest zimny wszystko jest dobrze, po rozgrzaniu chodzi wszystko dobrze do czasu wciśnięcia hamulca. Po wciśnięciu hamulca wyskakuje kontrolka niskiego ciśnienia i rozłącza cała hydraulikę. Ciśnienie na wyjściach na zimnym 210 na ciepłym tez prawie 200. Początkowo ciągnik gasiłem i odpalałem i było już wszystko dobrze a dziś musiałem poczekać aż się schłodzi. Pompa była sprawdzana i niby wszystko dobrze.

[peewee1984]

Coś nie działa z zaworem sterowania hamulców hydraulicznych. Wepnij manometr w gniazdo hamulcowe i sprawdź jakie masz ciśnienie jak naciśniesz hamulec i puścisz....

[piteroo]

Jutro sprawdzę to, dodam jeszcze ze po naciśnięciu hamulca gdy wpięty jest zegar w wyjścia hydrauliczne ciśnienie spada prawie do zera, ciężko dokładnie zobaczyć do ilu faktycznie spada bo bardzo szybko ciśnie wraca do normalności.

[piteroo]

Ciśnienie na hamulcach jest ponad 100 sprawdzałem u znajomego w starszym case i ciśnienie tez takie samo. Może ktoś podpowie jeszcze gdzie szukać dalej

[peewee1984]

Jak puścisz hamulec to ciśnienie spada do zera?

[piteroo]

Właśnie w tym starszym case 5130 tak jest a tutaj przy wciskaniu ponad 100 a po puszczeniu wraca na 200

[Dastan]

Ginie ciśnienie na wyjściach i od jazdy? To mechaniczny system, ale z pompą o zmiennym wydatku, sprawdził bym linie LS idącą do pompy, może sam zawór LS przy pompie czy się nie zacina. 

[piteroo]

Jeśli błąd się zapali to ciśnienie wtedy ginie wszędzie. No tez myśle o tym zaworze tylko jak go sprawdzić czy to on jest winny ? 

[Dastan]

Osobiście akurat przy tym nie grzebałem jeszcze, teoretycznie można nawet podpiąc tam kompresor powietrza i sprawdzić czy coś się dzieje, ale może sie kto inny wypowie.

[Gość]

29 minut temu, Dastan napisał:

Osobiście akurat przy tym nie grzebałem jeszcze, teoretycznie można nawet podpiąc tam kompresor powietrza i sprawdzić czy coś się dzieje, ale może sie kto inny wypowie.

Kompresor do układu hydraulicznego!?🙆‍♂️

[Dastan]

1 godzinę temu, PRIMO napisał:

Kompresor do układu hydraulicznego!?🙆‍♂️

Wcisnać ten zawór ciśnieniem , tak samo jak się sprawdza szczelność koszy choćby.

[piteroo]

Zawór oddałem na sprawdzenie i został wyregulowany i napewno z nim wszystko ok. Teraz już nawet hamulca nie trzeba wciskać a olej jak się rozgrzeje to jest błąd. Unosić kabinę i wyjmować rozdzielacz ? 

[peewee1984]

Nie wiem czy to może być wina rozdzielacza, może bardziej sam czujnik ciśnienia, albo element który ogranicza to ciśnienie jak błąd wystąpi. Może kolega @Rowan coś podpowie...

[piteroo]

Jeśli wina czujnika to po odpieciu  wtyczki powinno być chyba ok ? Podejrzewam ze na rozdzielaczu coś nie tak z tymi suwakami, olej niby czysty ale może coś się tam dostało no sam nie wiem, dosc rozbudowana ta hydraulika i przyczyn może być jeszcze więcej 

[peewee1984]

W ciemno nie co rozbierać rozdzielacza. Przydałby się schemat hydrauliczny. Jeśli całą hydraulikę zasila jedna pompa to zapewne jest gdzieś zawór priorytetowy, który rozdziela olej między wspomaganie i hydraulikę. Może to z nim jest problem i po zaniku ciśnienia zapala się kontrolka. Wspomaganie działa prawidłowo? 

[piteroo]

Tak jak pisałem zawór  był oddany już na sprawdzenie i z nim napewno jest ok. Tak wspomaganie działa prawidłowo, oczywiście do czasu zaniku ciśnienia.

[peewee1984]

Ok, sądziłem że to zawór od hamulcy był sprawdzany... Podobny przypadek miałem w agrotronie 150mk3. Rozbieralem skrzynie żeby wymienić łożysko, po złożeniu wszystko było ok, po 2 godzinach orki przestał działać podnośnik, ciśnienie na wyjściach 50 bar. Podejrzana była pompa, ale po sprawdzeniu wyszło że jest ok, poza tym jedna pompa zasila całą hydraulikę, a wspomaganie działało. Po dłuższych poszukiwaniach rozebrałem rozdzielacze na drobne elementy, wszystko zostało wymyte, wydmuchane i problem zniknął. Ale tam temperatura oleju nie miała znaczenia. Wspomaganie działało normalnie, przednia oś się nie podnosiła, podnośnik ledwo podnosił się na pusto, a na wyjściach hydraulicznych ciśnienie rosło powoli do tych 50 bar...

Może trzeba pomierzyć ciśnienie na poszczególnych odcinkach i sprawdzić gdzie ginie....

[piteroo]

Nie wiem czy jest zawór co odpowiada tylko za hamulce, chyba ten zawór priorytetowy odpowiada za nie między innymi. Ale teraz się tak dzieje nawet nie wciskając hamulca. Ciśnienie nawet na rozgrzanym trzyma dobre 200. Wczoraj się dopatrzyłem ze gdy błąd się zapala ciśnienie z pompy dalej idzie bo aż wąż drży ale jednak gdzies blokuje i teraz obstawiam rozdzielacz. Najchętniej wysłałbym rozdzielacz do tucholi ale u nich trzeba czekać do 2 miesięcy. Jeszcze się zastanawiam nad filtrem oleju może tam zasysa go jakoś ale chyba bardzo mało prawdopodobne, tym bardziej ze w tamtym roku wymieniałem i jest założony man.

[peewee1984]

Jeżeli masz wyjście hamulcy hydraulicznych to musi być zawór który nimi steruje. Można go znaleźć idąc po przewodzie od gniazda hamulcowego, jak dobrze pamiętam to chyba jest przykręcony do obudowy mostu od strony tylnego prawego koła. Działa trochę jak rozdzielacz, tyle że zamiast dźwigni jest sterowany pedałem hamulca. Dochodzi do niego zasilanie z hydrauliki i przewody hamulcowe, wychodzi jeden przewód na gniazdo hamulcowe. Przelew możliwe że trafia bezpośrednio do skrzyni. Mam Mccornicka MTX 135, więc prawie to samo. Ciśnienie w układzie hamulcowym wynosi 150 bar, na gniazdach 230, na wspomaganiu pewnie jest mniejsze, więc gdzieś jest element który dzieli te proporcje. Pomiary ciśnienia to podstawa. Filtr hydrauliczny zazwyczaj jest montowany na linii powrotnej więc jego można wykluczyć...

[piteroo]

No tutaj ciśnienie w układzie hamulcowym trochę niższe niż u ciebie ale te hamulce chyba jednak można pominąć skoro teraz odpaliłem ciągnik i chodził na obrotach 1300 i po godzinie nic nie ruszając pedałem hamulca i tak ciśnienie zginęło. To było właśnie po tym sprawdzeniu i ustawieniu zaworu priorytetowego. I jak zawór priorytetowy odpada to następnym elementem jest rozdzielacz. 

[peewee1984]

Może zanim wyciągniesz cały rozdzielacz to spróbuj wykręcić z niego zawór przelewowy, może na nim się coś nie domyka....