Przez
emtec123
Cześć wszystkim. Powoli rozpoczyna się czas wiosennych zabiegów fungicydowych. Z racji, że ceny zbóż nie napawają optymizmem, do tego moje uprawy na podlaskich piaskach dotknięte są pogłębiającą się suszą coraz bardziej rozważam zmianę koncepcji ochrony mojego pszenżyta w kierunku uproszczenia do jednego zabiegu. Sporo na ten temat czytałem i dużo w tym kontekście mówi się o Daxur, jako takim złotym środkiem między ceną a sensowną ochroną. Jego skład:
mefentriflukonazol (związek z grupy triazoli) – 100 g/l (9,23%),
krezoksym metylowy (związek z grupy strobiluryn) – 150 g/l (13,85%)
Co sądzicie na ten temat? Czy miałoby to sens? Może ktoś już ma doświadczenie w tym zakresie? Z góry dzięki za odpowiedzi
Rekomendowane odpowiedzi
Uprawa owsa
Czytaj dalej »
Pszenżyto ozime Probus
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się