Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

witam

mam pytanie odnosnie Trojszyka. mam w silosie ok 60t pszenicy i zagladajac do silosa znalazlem zywego. od jutra umnie temperatrury minusowe. nawet pokazuja -12 w nocy(kuj-pom). czy jest pewne ze zdechnie? bo wiadomo ze gazowanie tez kosztuje. prosze o pomoc

Opublikowano
na przyszłość. jak zasypujesz silos, to pierwsze kilka ton na dno i ostatnie kilka na sam wierzch spryskuj od czasu do czasu actellicem. Na silos taki 60 ton jest potrzebne dosłownie 0,15 max 0,2 actellica i masz pewność że nic nie wejdzie. a jak już siedzi - jak miną te mrozy to gazuj czym prędzej i się nie czaj, bo on sam nie zdechnie. dlaczego jak miną mrozy? bo im zimniej tym gaz gorzej działa.
Opublikowano

W silosie wysokim 9m załadowanym prawie po sam dach to z góry jak dam tabsy  quicphos z rękawa bocznego i troche pod podloge dobrze zagazuje?

Opublikowano

wczoraj zagazowalem quickphosem 3opakowania tj 3kg na te 60t. poltora opakowania wlozylem z gory tak jak reke udalo mi sie wbic. pol opakowania w wysyp dolny wlozylem, pol opakowania w wysyp skosny i ok pol opakowania pod dno silosu. zabezpieczylem folia i bb. czyli lepiej jakbym poczekal po tych mrozach i zagazowal ehhh

Opublikowano
Dnia 5.01.2024 o 10:08, ENDRIUROL napisał:

wczoraj zagazowalem quickphosem 3opakowania tj 3kg na te 60t. poltora opakowania wlozylem z gory tak jak reke udalo mi sie wbic. pol opakowania w wysyp dolny wlozylem, pol opakowania w wysyp skosny i ok pol opakowania pod dno silosu. zabezpieczylem folia i bb. czyli lepiej jakbym poczekal po tych mrozach i zagazowal ehhh

Miałeś odpowiednia maske, starczyłaby jedna butelka

Opublikowano (edytowane)

Ja teraz tak robię, też włożyłem od spodu pół dawki i u góry No ale z tym gazem to choroba go wie może tylko na samej górze trzeba było Bo jak on cięższy od powietrza to opada do dołu A tak z ciekawości to Jaka maska do tego byłoby dobra jakaś gazowa

Edytowane przez Strongman
Opublikowano

Panowie znalazłem u siebie w silosie omacnica spichrzanke. 

Silos 40 tonowy. Jak dam 1 świece acctelic 20FU będzie ok? Tzn ilościowo na pewno wystarczy jedna. Bardziej się martwię czy to za dużo  nie będzie 

Silos ma pod dachem otwory wentylacyjne ( w miejscu styku dachu i scian) trzeba to uszczelniac?

Opublikowano

Ja u siebie uszczelnił,jak szczelniej tym pewniejszy efekt,jak zboze usypane od żniw i nie ruszane to środek słabiej penetruje takie 5m usypanego zboża,najlepiej penetruje zboże swierzo usypane.

Opublikowano
2 godziny temu, Strongman napisał(a):

Ja u siebie uszczelnił,jak szczelniej tym pewniejszy efekt,jak zboze usypane od żniw i nie ruszane to środek słabiej penetruje takie 5m usypanego zboża,najlepiej penetruje zboże swierzo usypane.

No leży od żniw. Będzie trochę zabawy to uszczelnić no ale spróbuję.

A wiesz może jak bardzo intensywnie świecą dymna działa?

Nigdy nie używałem i się zastanawiam czy to jest taki wielki tuman dymu tak od razu czy stopniowo w miarę.

 

Opublikowano

Jak by to kogoś interesowało to świecą robi ogromne ilości dymu. Mając zasypany silos pod szczyt ( pol metra przestrzeni) wypełnia się to w ciągu kilku sekund. 

Uszczelniłem wszystkie otwory jakie się dało papierem. Na pewno pomogło.

 Czy dym spenetrował w dol zapewne częściowo tak. Nie ma jak  sprawdzić jak gleboko doszedł. 

Śmierdzi w każdym razie strasznie 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v