Skocz do zawartości
  • 10

Ceny pszenicy 2024


aaimk

Pytanie

Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
21 minut temu, toooomaszewski napisał:

Załóż firme i zobacz ile Ci nazwracajo. 

Problemem dla US stało się to, że np nie występujesz o zwrot vat. U nas wystąpił ostatnio taki właśnie problem ze strony US z zapytaniem uprzejmym czy nie mamy jakich lewych źródeł finansowania, bo według nich już dawno powinniśmy ogłosić upadłość.:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, alfa napisał:

Śmiech mnie bierze jak YT ogladam   . Protesty zboże tanie a jada idioci hektar a moze i dwa rozpieprzaja w pas bo wyciągnąć nie mogą ciągnika z rozsiewaczem . Po co się pchać jak mokro 

Qadtrckami  sie ciongajo, albo  po 300KM ciongajo  breżniewa z rozsiewaczem ..."bo musioł"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wipasz LBI. Pszenżyto 500zl, jęczmień 600zl. i będą pierdolić, że żaden import nie ma miejsca, a my więcej sprzedajemy jak od nich bierzemy. Granica powinna być w pizdu już dawno całkowicie zamknięta, zero paliwa, pomocy etc. My zdychamy niech i oni w chuj zdechną.

  • Like 4
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, alfa napisał:

Śmiech mnie bierze jak YT ogladam   . Protesty zboże tanie a jada idioci hektar a moze i dwa rozpieprzaja w pas bo wyciągnąć nie mogą ciągnika z rozsiewaczem . Po co się pchać jak mokro 

Ryja bo to nie ich. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, dunda92 napisał:

Wipasz LBI. Pszenżyto 500zl, jęczmień 600zl. i będą pier**lić, że żaden import nie ma miejsca, a my więcej sprzedajemy jak od nich bierzemy. Granica powinna być w pizdu już dawno całkowicie zamknięta, zero paliwa, pomocy etc. My zdychamy niech i oni w ch*j zdechną.

Kur...a a wydawało się że gorzej być nie może.  

Strach pomyśleć co w żniwa będzie. 

Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie do roboty jechać na szparagi 😬

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, Dastan napisał:

Gwarantuje Ci, że gdyby nie dopłaty i dotacje do zakupu maszyn to w polskich warunkach rolnicy podchodzili by do zakupu dużo bardziej ekonomicznie. Nie porównuj do ciężarówek, bo tam nikt nikomu nie dopłąca, przedsiębiorcy kupują wszystko za swoje na to na co ich stać.

Czyli właściwie jest super i żadne dopłaty nie są potrzebne.

Dotacje są po to żeby zakłady produkujące maszyny nie splajtowały bo bez dotacji ludzie bardziej trzeźwo robili by zakupy a i ceny maszyn pewnie były by dużo niższe. Ale jak to dobrze brzmi "zwrócili mi pół ceny". Pomijam już fakt że zakup maszyn do produkcji rolnej często mija się z logiką ekonomiczną, kupujesz kombajn za bańkę i pracujesz nim dwa, trzy tygodnie w roku, jak na zakładzie kupują obrabiarkę za bańkę to maszyna chodzi co dzień 8 godzin a często i więcej.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, dunda92 napisał:

Wipasz LBI. Pszenżyto 500zl, jęczmień 600zl. i będą pier**lić, że żaden import nie ma miejsca, a my więcej sprzedajemy jak od nich bierzemy. Granica powinna być w pizdu już dawno całkowicie zamknięta, zero paliwa, pomocy etc. My zdychamy niech i oni w ch*j zdechną.

Prędzej biedny umrze niż bogaty schudnie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
24 minuty temu, mikad napisał:

Dotacje są po to żeby zakłady produkujące maszyny nie splajtowały bo bez dotacji ludzie bardziej trzeźwo robili by zakupy a i ceny maszyn pewnie były by dużo niższe. Ale jak to dobrze brzmi "zwrócili mi pół ceny". Pomijam już fakt że zakup maszyn do produkcji rolnej często mija się z logiką ekonomiczną, kupujesz kombajn za bańkę i pracujesz nim dwa, trzy tygodnie w roku, jak na zakładzie kupują obrabiarkę za bańkę to maszyna chodzi co dzień 8 godzin a często i więcej.

A czemu żniwa są tylko trzy tygodnie w roku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
19 godzin temu, marks50 napisał:

Tak więc na protest . Ciągnikiem to raczej nie dojadę :) ale jakoś sie dotrze . @Wicherek czy to ma być 3 dni ???

Tak przypomnę bo sie filmik trafił 

https://www.facebook.com/watch?v=1480436805830977

jak widac na zdjęciu ten skisły syf był w węglarkach a kołodzijczak w Dorohusku pytał o kukurydzę w tych niebieskich wagonach niby zbożowych . tak więc na tym terminalu jaja sobie z michałka zrobili i wcisneli mu kit że ta kukurydza nie przyjechała 3 dni temu tylko stoi od kwietnia :) -to teraz pomyślcie sobie jakie wały tam musza być że nawet nie boją sie okłamywać wiceministra :) - to jak musza manipulować zwykłymi urzędnikami . 

 Protest kończy się o godzinie          15 ,       06,03,24    i wracamy do domu , podobno Obszański chce na minimum 24 godzin ale    'oszukana wieś  "  mówi że jak zwolennicy Obszańskiego chcą zostać dłużej to nikt im nie będzie zabraniał  , jak ktoś chce jechać z okolic Zamościa to proszę się zgłaszać do Marka Makucha     502 738 409 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

i tak oto polityka ue doprowadzi do tego że jeszcze rolnicy będą się cieszyć z dopłat zielonego ładu, ekoschematów  bo na to wyglada że do każdej produkcji trzeba na dzień dzisiejszy dołożyć.  będziemy uprawiać dopłaty za parę groszy bez oprysków bez nawozów tak jak chcą zieloni, tylko nie myślą co będą wpier.../.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, Lolek74 napisał:

To uważasz ceny z przed dwudziestu lat normalnością? Nic tylko pozostaje pogratulować "realnego" spojrzenia na świat.

świat sprzed 20 lat był bardziej "normalny" więc i wtedy była większa szansa na normalne ceny

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, toooomaszewski napisał:

I tak najlepszy ekonom za ostatnie wyskrobane piniędze na 13ha stawia 4ty silos na zboże, bo dealer zadzwuniuł i mówi, że akurat taki jak on chce jest, ale żeby wpłacił całość, a będzie za pół roku.

I to wszystko na 5tej klasie.

Może chłop myśli przyszłościowo , i zamiast uprawiać te 5 klasy to się wezmie za handel , i będzie doił takich zdziwionych , a silos już będzie stał , więc zaczątek interesu już będzie . Nie siedzisz u niego w głowie , to i nie wiesz co ma na myśli kupując silos . No i jeszcze dopisz jakiej pojemności te silosy , bo może 10 tonowe ?

 

6 godzin temu, Tomek90 napisał:

2 nowe ciągniki zachodnie mam bez dotacji jeden w leasing drugi finansowanie fabryczne dobre, dawno spłacone i zapomniane. 

Każdy normalny zdrowo myślący rolnik podchodzi ekonomicznie do zakupu nie ważne czy sa dopłaty czy ich niema 🤦‍♂️

Ja też nie brałem żadnych dotacji na maszyny i też nie przeżywam 

 

6 godzin temu, toooomaszewski napisał:

Oporowcy XD

A pomyśl jakbyś miał jeszcze zwrot 60% o ile byłbyś bogatszy 🤪

Załóż firme i zobacz ile Ci nazwracajo. 

Ja stary to max by było 50% , składałem 2 x na modernizacje , ale zawsze im nie pasowało to co chce  brać , więc kupowałem bez czekania i bez papierologi  wszelakiej 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Bartek933
      Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...