Skocz do zawartości
  • 16

Ceny pszenicy 2024


aaimk

Pytanie

Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
  • 0

Nie ma jak propaganda :)  giełdy wybiły się powyżej 200 € obecnie 204,25 € -jest zielono odbicie 1,62% na to chwile a tu wklejka o chwilowej korekcie nie jeden chciał by tą cene bez rzadnych dopłat co teraz jest na giełdzie więc zamówione portale graja na inną nutę 

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, marks50 napisał:

Nie ma jak propaganda :)  giełdy wybiły się powyżej 200 € obecnie 204,25 € -jest zielono odbicie 1,62% na to chwile a tu wklejka o chwilowej korekcie nie jeden chciał by tą cene bez rzadnych dopłat co teraz jest na giełdzie więc zamówione portale graja na inną nutę 

To ci odpisze jak mi powiedział jeden handlowiec ,że mam sobie sprzedawać na giełdzie jak mi nie pasuje cena na skupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

to działa też w drugą stronę - wkrótce będzie kupował na giełdzie, bo od rolnika nie będzie co, zobaczymy, czy wówczas będzie taki cwany

wydaje im się, że chwycili Boga za nogi, bo jest dużo (teoretycznie) towaru i tanio, ale z nawozami o SOR już cienko śpiewają

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, jahooo napisał:

to działa też w drugą stronę - wkrótce będzie kupował na giełdzie, bo od rolnika nie będzie co, zobaczymy, czy wówczas będzie taki cwany

wydaje im się, że chwycili Boga za nogi, bo jest dużo (teoretycznie) towaru i tanio, ale z nawozami o SOR już cienko śpiewają

Patrz rynek trzody chlewnej zniszczyli w Polsce, zakłady kupują po świecie i mają gdzieś nasz rynek i nikt się tym zbytnio nie przejmuje 

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, jahooo napisał:

to działa też w drugą stronę - wkrótce będzie kupował na giełdzie, bo od rolnika nie będzie co, zobaczymy, czy wówczas będzie taki cwany

wydaje im się, że chwycili Boga za nogi, bo jest dużo (teoretycznie) towaru i tanio, ale z nawozami o SOR już cienko śpiewają

Nie teoretycznie tylko realnie jest dużo towaru. Co mieli zarobić to zarobili mimo że drożej płacili za ukraińska niż nasza ale w perspektywie czasu zbili u nas cenę i kupili później taniej jeszcze bardziej. Gdybyśmy nie kupowali żadnych nawozów czy się to może za dwa trzy lata by ich to ruszyło. Jechali na dużych marżach jak sprzedawcy maszyn  i jakoś nie obniżają ceny skoro cent są sprzed 20 lat tylko albo bierzesz albo nie 

1 godzinę temu, jahooo napisał:

 

 

Screenshot_2024-04-10-15-50-46-266_com.android.chrome.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, marks50 napisał:

Nie ma jak propaganda :)  giełdy wybiły się powyżej 200 € obecnie 204,25 € -jest zielono odbicie 1,62% na to chwile a tu wklejka o chwilowej korekcie nie jeden chciał by tą cene bez rzadnych dopłat co teraz jest na giełdzie więc zamówione portale graja na inną nutę 

Pal ciągnik i jedź do Paryża z dwukółką pszenicy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A co tu teraz tak się na giełdę obrażacie jak przez lata było że skoro na giełdzie tanieje to i u nas a w drugą stronę :)   to nie działa :) , skoro na giełdach 1/3 drożej , skoroukraińce sprzedają ponad 200 dolarów u siebie przez porty to dlaczego u nas ma nie byc jak na giełdzie ??? Tym bardziej ze na ukrainie magazynuja tak :) 

https://www.tiktok.com/@tomek_em/video/7356108749163072801?_r=1&_t=8lPewg4Wtyz

Najśmieszniejsze jest w tym że tego pryzmowanego obornika przywiezionego do Polski naliczyli limit przywozu kukurydzy na lata do przodu , mógł ta łyżką głębiej z błotem nabierać to by limit mieli większy na przywóz :) - najwyżej na papierze by napisali kukurydza techniczna ogólno użytkowa :) albo na papierze przerobić że paszowa albo nawozowa i wywieźć na pole :) / Są też gdzieś filmiki że poszli po rozum do głowy i pryzmowali na drogach asfaltowych by ładowarka za bardzo nie buksowała :) 

Edytowane przez marks50
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
13 minut temu, marks50 napisał:

A co tu teraz tak się na giełdę obrażacie jak przez lata było że skoro na giełdzie tanieje to i u nas a w drugą stronę :)   to nie działa :) , skoro na giełdach 1/3 drożej , skoroukraińce sprzedają ponad 200 dolarów u siebie przez porty to dlaczego u nas ma nie byc jak na giełdzie ??? Tym bardziej ze na ukrainie magazynuja tak :) 

https://www.tiktok.com/@tomek_em/video/7356108749163072801?_r=1&_t=8lPewg4Wtyz

Najśmieszniejsze jest w tym że tego pryzmowanego obornika przywiezionego do Polski naliczyli limit przywozu kukurydzy na lata do przodu , mógł ta łyżką głębiej z błotem nabierać to by limit mieli większy na przywóz :) - najwyżej na papierze by napisali kukurydza techniczna ogólno użytkowa :) albo na papierze przerobić że paszowa albo nawozowa i wywieźć na pole :) / Są też gdzieś filmiki że poszli po rozum do głowy i pryzmowali na drogach asfaltowych by ładowarka za bardzo nie buksowała :) 

Nie uprawiaj demagogii niczym nasi rządzący, żeby była całkowita jasność  piszemy tutaj o pszenicy  12.5 % białka o tak ok 200 km od portu kosztuje ona ok 750 zł netto,  w samym porcie 830 netto, teraz cena matif to jest ok 865 zł netto z tym że też ona dotyczy dostawy do portu więc mamy teoretycznie  35 zł różnicy + koszty załadunku więc w którym miejscu jest te 33% , jeszcze jedno UA na pewno nie sprzedaje po 200 € z jedynego prostego powodu , Rosjanie sprzedają obecnie pszenicę 12,5 białka po przeliczeniu po 835 zł łącznie z załadunkiem na statek więc na pewno pchają trochę taniej 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, ws71 napisał:

Patrz rynek trzody chlewnej zniszczyli w Polsce, zakłady kupują po świecie i mają gdzieś nasz rynek i nikt się tym zbytnio nie przejmuje 

to wszystko ma krótkie nogi, wystarczy małe tąpnięcie w gospodarce i ludzie będa stać w kolejkach po chleb pieczony z dodatkiem trociny

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 minutę temu, jahooo napisał:

to wszystko ma krótkie nogi, wystarczy małe tąpnięcie w gospodarce i ludzie będa stać w kolejkach po chleb pieczony z dodatkiem trociny

Jeżeli cokolwiek się wydarzy na globalna skalę to ludzie nie  będą mieli po co stać w kolejkach bo fizycznie nie będzie nawet niczego do chleba podobne  , u nas jedna mała piekarnia jest na powiat liczący 45 tys ludzi, reszta jest właśnie ściągana Bóg jeden wie skąd 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, PAN88 napisał:

Pal ciągnik i jedź do Paryża z dwukółką pszenicy 

Się zdziwsz jesienią jak ty będziesz palił ciągnik i jechał do Paryża z ziemniakami żeby sprzedać ,bo u nas będą się walały po rowach .Także nie cwaniakuj bo jesień niedługo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, ws71 napisał:

Nie uprawiaj demagogii niczym nasi rządzący, żeby była całkowita jasność  piszemy tutaj o pszenicy  12.5 % białka o tak ok 200 km od portu kosztuje ona ok 750 zł netto,  w samym porcie 830 netto, teraz cena matif to jest ok 865 zł netto z tym że też ona dotyczy dostawy do portu więc mamy teoretycznie  35 zł różnicy + koszty załadunku więc w którym miejscu jest te 33% , jeszcze jedno UA na pewno nie sprzedaje po 200 € z jedynego prostego powodu , Rosjanie sprzedają obecnie pszenicę 12,5 białka po przeliczeniu po 835 zł łącznie z załadunkiem na statek więc na pewno pchają trochę taniej 

U jakiego świńskiego biznesmena pracujesz. Bo na zlecenie wszystkie analizy robisz tak by swiniarze i reszta kupowali za bezcen i rolników. A może by i tak wam napisać. Jak nie pasuje to na matif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, ws71 napisał:

Jeżeli cokolwiek się wydarzy na globalna skalę to ludzie nie  będą mieli po co stać w kolejkach bo fizycznie nie będzie nawet niczego do chleba podobne  , u nas jedna mała piekarnia jest na powiat liczący 45 tys ludzi, reszta jest właśnie ściągana Bóg jeden wie skąd 

Teraz chleb może być sprowadzany nawet z Bangladeszu w formie ciasta , wypiekany w Polsce .

 

 

 

21 minut temu, rumcio40 napisał:

Już raz w historii to żyzna Ukraina uśmierciła ponad 10mil ludzi wywołując Wielki Głód a historia kołem się toczy.

Onuca sprawiła wielki głód na Ukrainie .

Onuca i swoich głodem potraktowała .

W latach 1921-1923 głód dotknął 25 mln mieszkańców Sowieckiej Rosji, doprowadzając do śmierci około 5 mln z nich. Rozmiar tragedii zmusił bolszewików do szukania pomocy za granicą i wpuszczenia setek obcokrajowców. Dzięki temu Zachód po raz pierwszy od rewolucji zyskał dogodną możliwość przyjrzenia się Sowietom.

Przełożył na jutro rozmowy 11 kwietnia 2024

 spotkania na czwartek 11.04.2024. W spotkaniu mają wziąć udział rolnicy z całego kraju. Tematem spotkania ma być omówienie mechanizmów realizacji postulatów rolników wywołanych kryzysem w sektorze rolnym. 

Edytowane przez galan99
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, ws71 napisał:

Nie uprawiaj demagogii niczym nasi rządzący, żeby była całkowita jasność  piszemy tutaj o pszenicy  12.5 % białka o tak ok 200 km od portu kosztuje ona ok 750 zł netto,  w samym porcie 830 netto, teraz cena matif to jest ok 865 zł netto z tym że też ona dotyczy dostawy do portu więc mamy teoretycznie  35 zł różnicy + koszty załadunku więc w którym miejscu jest te 33% , jeszcze jedno UA na pewno nie sprzedaje po 200 € z jedynego prostego powodu , Rosjanie sprzedają obecnie pszenicę 12,5 białka po przeliczeniu po 835 zł łącznie z załadunkiem na statek więc na pewno pchają trochę taniej 

Obecnie na giełdzie matif jest 872 netto czyli 930 brutto  a nasi janusze biznesu płaca 600 zł albo i mniej tak wiec jak by nie patrzeć 1/3 mniej jak niekiedy nie więcej bo niektórzy nawet podrzucali cene 540 tutaj na forum tak wiec nie demagogia a fakty .

  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Przed chwilą, marks50 napisał:

Obecnie na giełdzie matif jest 872 netto czyli 930 brutto  a nasi janusze biznesu płaca 600 zł albo i mniej tak wiec jak by nie patrzeć 1/3 mniej jak niekiedy nie więcej bo niektórzy nawet podrzucali cene 540 tutaj na forum tak wiec nie demagogia a fakty .

Otwórz skup jak to taki złoty biznes 

  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Musiał bym być jak skupniki :) -podły , oszukiwac na wadze , mieć moralność ukraińską nie mieć oporów przed truciem ludzi ukraińskim zbożem by utrzymac sie na rynku ;)  to nie dla mnie . Jeśli miał bym zejść na złą droge to jak mawiał Kwinto ;

 

I jedyną rzeczą obecnie to jest oszukiwanie ziemi :) , mniej sypnąć ,mniej zadbać - może jakoś będzie a realnie dobrze wiem że to się kiedyś skrupi . Dlaczego to robię ? bo zawsze liczę że będzie lepiej :) 

Tak więc i na matif mozna było by sprzedawać gdyby nie polskie złodziejstwo , grupa czy spółdzielnia miała by taka moc ale w PL zaraz dyrektor z księgową byli by na majorce za rolników kasę . Można by było zmówic sie ale jak wywieżć jak porty posprzedawane , monopolistom . Był biznes do arabów by wozić po cenach nawet wyższych niż giełdowe ale to potrafili popsuć ukraińskim syfem . Teraz państwo zamiast podejmować szybkie decyzje co do dopłat i uruchoienie machiny wywozowej to gra na czas , juz spotkania , juz dopłaty , dzis wszystko sie wyjaśni .... i dzis sie nic nie wyjaśnia , jutro zapewne terz żuci tusk propozycje do konsultacji dla rolników i znów miesiąc ucieknie - to zaplanowana gra na czas .

Edytowane przez marks50
  • Thanks 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Bartek933
      Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v