Skocz do zawartości

Kupno ciągnika


Patryszka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 

Jadę w tygodniu patrzeć ciągnika. Problem w tym że nie jest zarejestrowany papiery są 

Właściciel sprowadził go z papierami z zagranicy ale nie rejestrował. I pytanie czy jak będę chciał go zarejestrować to dostanę karę czy coś w tym stylu ? Bo w starostwie będą chyba patrzeć na datę przejścia ciągnika przez granicę ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak chcesz mieć spokój to umów się ze sprzedającym niech rejestruje na siebie i ty kupisz od niego. Za zarejestrowanie możesz mu koszta zwrócić. Plus że oficjalnie kupisz od polaka a  nie niemca czy francuza który nie wiadomo czy faktycznie istnieje. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym że traktor jest do zrobienia hamulce i zmienić opony 

Więc przed przeglądem trzeba go ogarnąć a facet zbytnio czasu nie ma 

4 minuty temu, katopo napisał:

To jak chcesz mieć spokój to umów się ze sprzedającym niech rejestruje na siebie i ty kupisz od niego. Za zarejestrowanie możesz mu koszta zwrócić. Plus że oficjalnie kupisz od polaka a  nie niemca czy francuza który nie wiadomo czy faktycznie istnieje. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takich przypadkach jak sam sprzedający nie chce zarejestrować ciągnika to trzeba uważać żeby nie wpakować się w problemy. Bo ewentualna kara za zbyt późną rejestrację może być mały pikuś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn? Jakieś konsekwencje prawne czy coś ? 

3 minuty temu, katopo napisał:

W takich przypadkach jak sam sprzedający nie chce zarejestrować ciągnika to trzeba uważać żeby nie wpakować się w problemy. Bo ewentualna kara za zbyt późną rejestrację może być mały pikuś.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dużo ewentualności. Np. pochodzenie ciągnika. Jak kupisz od przysłowiowego "niemca" to w razie jak okaże się że ciągnik ma jakiś defekt i będziesz chciał go oddać sprzedawcy to cię wygoni bo kupiłeś od "niemca"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie są jakieś problemy z rejestracją, tak samo ze sprowadzonymi przyczepami i niby możliwością rejestracji.

Inna sprawa to z tymi papierami trzeba iść do tłumacza notariusza? nie wiem, bo może to być cokolwiek, wydruk z fejkowym podpisem   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istnieje obowiązek zgłoszenia nabycia pojazdu w ciągu 30 dni od daty zawarcia umowy . Taks zakup od ," Niemca" to bardzo duże ryzyko. Żadnego prawa do jakichkolwiek roszczeń . Sam fakt że handlarz nie chce się ujawniać przy transakcji wynika z chęci zaoszczędzenia kasy z podatku.

Edytowane przez andrzej78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O z Holandii..., to nawet dowodu nie ma !!! Ciekaw jestem kiedy i gdzie te umowy ( a) powstały , i skąd jest rzeczywiście ten ciągnik?  Że też przez kilka lat nie został zarejestrowany ,to też bardzo dziwne.

Edytowane przez andrzej78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, akmaly napisał:

Sprawdź te papiery bo może to ściema, najlepiej jedź z gościem do wydziału komunikacji i zapytaj czy to co ma można starać się o rejestrację. 

Tu nie ma co sprawdzać, gość faktury nie wystawi a umowa z holendrem może narobić kłopotu. Samo zapytanie w wydziale komunikacji nic nie pomoże, każde starostwo pewne kwestie interpretuje po swojemu. Takie okazje omija się szerokim łukiem, nie jest zarejestrowany, sprzedający nie wystawia faktury, to sobie odpuszczamy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryszka napisał:

Tzn? Jakieś konsekwencje prawne czy coś ? 

3 minuty temu, katopo napisał:

W takich przypadkach jak sam sprzedający nie chce zarejestrować ciągnika to trzeba uważać żeby nie wpakować się w problemy. Bo ewentualna kara za zbyt późną rejestrację może być mały pikuś.

 

masz 30 dni na rejestrację jeżeli jest nie sprawny ro możesz zgłosić zakup i wtedy będziesz miał więcej czasu żeby to naprawić zadko który handlarz rejestruje na siebie sprzęty nie daj się wkręcić w umowę z Niemcem Francuzem czy Dunczykiem co to za traktor. Sprawdź nr przed kupnem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko, ale zamotaliście. Po pierwsze, zacznijcie od przykładu, kiedy sprowadzany jest uszkodzony ciągnik lub samochody uszkodzone. Czy jest szansa aby taki pojazd naprawić w 30 dni, zdążyć go sprzedać i zarejestrować w tym czasie? No jasne, że nie. Te pojazdy stoją nie raz rok czasu nie rejestrowane. I nie koniecznie musi to być umowa „na Niemca”, czy jakiegoś innego. Może być faktura. Obowiązek rejestracji tworzy się nie w momencie wystawienia faktury za granicą, a w momencie wjazdu na teren naszego państwa. Faktura może być z zeszłego roku, a pojazd „mógł przyjechać” wczoraj 😉 Więc gość jeśli prowadzi działalność może prawidłowo i zgodnie z przepisami wystawić normalnie fakture. Nie mowie, że tak jest w tym przypadku. Jednak jest to normalna i prawidłowa praktyka przy sprowadzaniu pojazdów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nigdzie nie "zamotał". Kupujesz pojazd otrzymujesz fakturę i masz 30 dni na zarejestrowanie pojazdu i nie ważne sprawny czy nie, ma być zarejestrowany. Pojazd może być zarejestrowany nawet niesprawny, do tego jest rejestracja czasowa na 30 dni. Dużo handlarzy, pomimo prowadzenia DG i tak chcą siebie wyeliminować z pośrednictwa i próbują (w większości przypadków udaje im się) wyeliminować siebie z formalnego pośrednictwa. Ponad rok szukałem ciągnika, niejednego handlarza odwiedziłem i wiem jak ten proceder działa, to samo jest na rynku samochodów osobowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowadzę taką działalność handlu ciągnikami. Jeszcze nie trafiłem we Francji na ciągnik bez faktury, na umowe. Co do tej rejestracji czasowej. Jest to totalna głupota. Weź sobie taki ciągnik, który nie jeździ, trzeba go wozić lawetą na stacje diagnostyczną, żeby zrobić jego przegląd, niesprawnego. Wyobrażasz to sobie? Ja nie bardzo. Lub auto, które jest mocno rozbite i np brakuje jednego koła. Mało kto działa w ten sposób. Do brzegu… Jeśli sprzedawca jest normalny, to powinien jeśli jest to uszkodzony pojazd, to dogadać się z klientem, aby ten otrzymał właściwe dokumenty z właściwymi datami w momencie gdy pojazd będzie gotowy do użytku i rejestracji. Chyba, że klient jest pewien, że w odpowiednim czasie zdąży naprawić pojazd aby sie zmieścić w tych 30 dniach, to oczywiście można dokumenty odrazu wystawić. Tyle tylko, że znaznaczam kolejny raz, dokumenty wystawia sprzedający, który ma działalność, czyli klient otrzymuje fakture zakupu od sprzedawcy, a nie jest jakimś pośrednikiem między kimś tam. Faktem jest, że w samochodach uszkodzonych często są sytuacje, że dostaje się propozycje aby auto była sprzedane z firmy na zachodzie prosto na klienta docelowego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Faktem jest, że w samochodach uszkodzonych często są sytuacje, że dostaje się propozycje aby auto była sprzedane z firmy na zachodzie prosto na klienta docelowego. "

W ciągnikach jest dokładnie to samo, cała masa handlarzy próbuje się wymigać z odpowiedzialności prawnej, tak aby wyglądało że rolnik kupił bezpośrednio od kogoś z zagranicy. Nie ważne czy ciągnik sprawny czy do naprawy. 

W normalnej sytuacji dostaję fakturę z resztą dokumentów od polskiego sprzedawcy. idę do wydziału komunikacji i tyle mojego załatwiania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to w jaki sposób chcesz przejechać sprawnym ciągnikiem niezarejestrowanym na stacją diagnostyczną, na kołach? Rejestracja czasowa jest właśnie po to żeby można było legalnie dojechać na stację, a nie na lawecie, albo z samym dowodem🤫. Po co chcesz wozić niesprawny pojazd lawetą na stację diagnostyczną, żeby przegląd zrobić?

19 minut temu, Rowan napisał:

… Jeśli sprzedawca jest normalny, to powinien jeśli jest to uszkodzony pojazd, to dogadać się z klientem, aby ten otrzymał właściwe dokumenty z właściwymi datami w momencie gdy pojazd będzie gotowy do użytku i rejestracji.(...)

Czyli Ty sprzedajesz uszkodzony ciągnik za 200 tys nabywca płaci, odbiera go i uzgadniacie, że fakturę wystawisz za miesiąc jak on naprawi ten ciągnik? Naprawdę jeszcze są tacy debile, co idą na taki układ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, jacor73 napisał:

Nikt nigdzie nie "zamotał". Kupujesz pojazd otrzymujesz fakturę i masz 30 dni na zarejestrowanie pojazdu i nie ważne sprawny czy nie, ma być zarejestrowany. Pojazd może być zarejestrowany nawet niesprawny, do tego jest rejestracja czasowa na 30 dni. 

A gdy np. naprawa się przeciąga , można przedłużyć jeszcze o 14 dni.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Morela15
      Czy ktoś ostatnio wyceniał zbiorniki na paliwo? Jaki jest w najbardziej rozsądnych pieniądzach? Który warty uwagi?
    • Przez Grzesiu90209
      Wam też nie działa ta nowa strona? Włączam powiadomienia i są schowane . Nie można w nie wejść.
    • Przez habe
      Witam dostałam w 2021 roku dotacje na małe gospodarstwo wszystkie warunki w biznes planie spełniłam ale w międzyczasie zachorowałam na nowotwór i przeszłam na rentę chorobowa z kursu gospodarstwo prowadzę dalej i z tego powodu mam rentę pomniejszoną, i wszystko było ok teraz na daniach dostałam pismo że pieniądze mam zwrócić bo jestem na rencie chorobowej i co dalej bo dla mnie to jest nienormalne człowiek może w każdej chwili zachorować chodzi o to że gospodarstwo dalej prowadzimy z mężem ziemi się nie pozbyłam ani nie wydzierżawiłaam. Co z tym dalej czy ktoś na grupie miał taki przypadek czy może nie ale może jest ktoś kto by doradził gdzie mam dalej się udać co robić
    • Przez p0mian
      Na wstępie chciałbym się przywitać- to mój pierwszy wpis na forum
       
      Nie jestem rolnikiem, jednak znajduję się obecnie w sytuacji, która zmusza mnie do poszukania obiektywnych informacji na temat kosztów dzierżawy gruntów - muszę pomóc znajomej renegocjować umowy dzierżawy około 30ha gruntów rolnych klasy VI i V w okolicach Poznania. Nie możemy zapytać nikogo z okolicznych rolników o ceny w regionie bo w zasadzie każdy sąsiadów użytkuje prawie za darmo albo za darmo jakiś kawałek jej ziemi i nie są przychylnie nastawieni do propozycji zmiany takiej sytuacji. 
       
      W związku z tym chciałbym poradzić się Was jaką cenę powinniśmy zaproponować w nowych umowach dzierżawy? 
      Dodam, że stare umowy to umowy słowne bez okresu dzierżawy, lub umowy które wg zapisu już się skończyły, jednak dzierżawca nadal użytkuje ziemię na zasadach starej umowy (nikt do teraz nie interesował się sytuacją). 
       
       
       
       
    • Przez lukullus
      Witam, poszukuję konkretnego zestawu do uprawy po orce i do siewu (agregat uprawowo siewny/agregat uprawowy + siewnik). Zestaw ten będzie pracował z ciągnikiem JD 5065e (65km) na niewielkim areale. Proszę o konkretne propozycje nowych maszyn. Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v