Skocz do zawartości

Interwencja I.10.4 Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu


Celownik07

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, melon10641 napisał(a):

No bez przesady, że oni nie maja danych do weryfikacji tego.

Wystarczy sprawdzić w danych podawane adresy zamieszkania a agencja to ma.

Poza tym sam fakt, że na jednym podwórku jest trzech gospodarzy nie świadczy o sztucznych warunkach, trzeba to jeszcze udowodnić. A jak każdy z grupy ma faktury na zakup ŚOR, sprzedaż płodów itd no to prowadzi oddzielne gospodarstwo rolne. 
 

Taka grupa to fikcja 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, vat napisał(a):

Grupa wcale nie gwarsntuje wysokiego miejsca np. Moja grupa ma tylko 24pkt bo nie chciałem wiązać się z prod. zwierzęcą, brak nt2000 u wszystkich

ja mam gorszy problem bo złapali mnie na mega szczycie w ilości zwierząt DJP prawie 180 i mam zamiar zmniejszyć hodowlę do maks 140 DJP a to jedno z drugim koliduje. Więc prawdopodobnie sie wycofam z tego

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, czareczek85 napisał(a):

ja mam gorszy problem bo złapali mnie na mega szczycie w ilości zwierząt DJP prawie 180 i mam zamiar zmniejszyć hodowlę do maks 140 DJP a to jedno z drugim koliduje. Więc prawdopodobnie sie wycofam z tego

Jak dobrze pamiętam to trzeba 85% utrzymać stanu z dnia składania wniosku. Albo z podpisania uwowy. Więc jak by było z dnia podpisania umowy to jeszcze pewnie z rok minie . Chyba że jest inaczej to niech ktoś mnie poprawi 

33 minuty temu, wilkołak napisał(a):

ojciec i synowie to jest grupa według Ciebie

Tak to jest grupa. Tak samo jak córki spółki itd. Takie mamy prawo i niestety tak to działa 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mająć 100 czy 150 ha i dzielić na trzech , jaki sens, jeden powinien to zabrać reszta niech sie wyuczy, jak by moi rodzice podzielili na na trzech , to gdzie bym był w czarnej d*pie, większość co tak podzieliła , to tak gospodarzy jeden reszta w mieście pracuje

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, wilkołak napisał(a):

Mająć 100 czy 150 ha i dzielić na trzech , jaki sens, jeden powinien to zabrać reszta niech sie wyuczy, jak by moi rodzice podzielili na na trzech , to gdzie bym był w czarnej d*pie, większość co tak podzieliła , to tak gospodarzy jeden reszta w mieście pracuje

Wygląda na to  że okradłeś swoje rodzeństwo zabierając cała ziemię   !

  • Like 1
  • Haha 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to tylko kilku użytkownik tak uważa poprzez swoje własne przypadki z okolicy, że właściciele dużych gospodarstw sztucznie dzielą ziemię na dzieci. Tyle ze agencja bardzo mocno się wzięła za kontrolę takich gospodarstw i jeśli rolnik nie będzie potrafił udowodnić że sam prowadzi gospodarstwo to będzie miał problem. Wystarczy poprosić o faktury z zakupów środków do produkcji czy sprzedaży płodów za ostatnie kilka lat. W każdym sklepie teraz wystawiają takie dokumenty więc to żaden problem wziąć taki świstek 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś chyba jest na rzeczy patrzac po datach tych artykułów. Agencja szuka nowych ofiar do kontroli. Moze i w sądzie sie wygra ale psycha sitting.

https://www.topagrar.pl/articles/doplaty-prow-i-vat/arimr-odmawia-przyznania-doplat-niektorym-rolnikom-czy-jest-zbyt-surowa-2521294

https://www.topagrar.pl/articles/doplaty-prow-i-vat/arimr-zada-zwrotu-doplat-bezposrednich-wszczyna-kontrole-tworzenia-sztucznych-warunkow-jak-sie-bronic-2521771

https://www.topagrar.pl/articles/top-prawo/arimr-stwierdzajac-sztuczne-warunki-w-gospodarstwie-kaze-zwracac-wszystkie-doplaty-czy-to-jest-zgodne-z-prawem-2523824

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Wicherek napisał(a):

Wygląda na to  że okradłeś swoje rodzeństwo zabierając cała ziemię   !

Pobudowane mają domy, dostali samochody,chyba nie najgorzej , w tamtym czasie było 25 ha

Ziemie dzielili na południu Polski , była to galicja jak dobrze pamiętam z histori, chyba wiecie do czego to doprawadziła ,jakie macie wąskie działki , nawrócić ciężko, zazdrościcie tym co mają więcej ziemi , a sami byście chcieli dzielić na mniejsze , a trzeba powiększać

Celownik , a nie jest tak , jakby nie dopłaty to by nie dzielili stada bydła na kilku w jednym budynku, tak samo ziemia maja tylko na papierae , a pracują i mieszkają w mieście, jakby zrobilim porządek , to by połowa gospodarstw ubyła

Edytowane przez wilkołak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, wilkołak napisał(a):

Pobudowane mają domy, dostali samochody,chyba nie najgorzej , w tamtym czasie było 25 ha

Ziemie dzielili na południu Polski , była to galicja jak dobrze pamiętam z histori, chyba wiecie do czego to doprawadziła ,jakie macie wąskie działki , nawrócić ciężko, zazdrościcie tym co mają więcej ziemi , a sami byście chcieli dzielić na mniejsze , a trzeba powiększać

Masz racje , u mnie nie dosc ze rozdrobnione działki to jeszcze niedaleko miasta i niema perspektywy na komasacje. Tyle dobrego ze głównie 3 klasa ziemi to jeszcze nie zabudowane domami . Dodam ze obrabiam 42ha w 21 kawałkach w tym najwiekszy to 6 ha takze trzeba się nakręcić ....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gospodarstwa dzieli rząd głupimi przepisami , a nie rolnicy . Rolnicy próbują tylko naprawić to co te oszołomy zepsuły , jak dopłacają do 20 krów to dlaczego nie podzielić  stada jak jest 30 sztuk  co ta 21 krowa gorsza czy mniej je ?, jak dopłacaja do grup to dlaczego to co podzielone nie połączyć w grupę aż się prosi parę groszy przytulić  , teraz nawet więcej dopłacają do programu w naborze do ochrony środowiska to dlaczego nie korzystać z tego . Jak chcą kontrolować to niech kontrolują , myslę że nawet sami nie wiedzą co chcą kontrolować . Jak jest gospodarstwo na wat to faktury musi mieć na siebie , na ryczałcie to niekoniecznie , magazyn i obora może być współna w papierach ma się zgadzać i tyle .Jak by przy wyborach głos zależał od wielkości gospodarstwa to by na pewno nie faworyzowali małych gospodarstw 

np. wilkołak 100 ha  idzie na wybory   ale przed wyborami patrzy w decyzje o dopłatach i do hektara gołe 500 zł. i  się zastanawia kto mu waloryzował te dopłaty i podejmuje decyzje , jak by miał 100 głosów to by  politycy o niego dbali , a że ma tylko 1 to go mają w dop...  podniosą tym na ryczałcie do 5 ha  na 225 euro i zwolnią ich z kontroli i mają poparcie 300 000 . Drugim dopłacą  do kilku byczków i ekoschematów i do hektara wyjdzie 2500 i kolejnych 300 000 poparcia i tak to leci . Wilkołak żeby się na rynku utrzymać wali po tonie nawozu na hektar żeby było chociaż 10 to ziarna  bo musi jeszcze 2000 zł temu ryczałtowcowi czynszu dopłacić , bo wniosek o dopłaty co prawda złożył  ryczałtowiec ale 225 x 4,20 to  to 2000 zł mniej niż konkurencja płaci na wiosce 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wilkołak napisał(a):

Celownik , a nie jest tak , jakby nie dopłaty to by nie dzielili stada bydła na kilku w jednym budynku, tak samo ziemia maja tylko na papierae , a pracują i mieszkają w mieście, jakby zrobilim porządek , to by połowa gospodarstw ubyła

nie mi oceniać, sam jestem dopłatowcem i podchodze do tego hobbistycznie. każdy orze jak może.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Stach123 napisał(a):

Gospodarstwa dzieli rząd głupimi przepisami , a nie rolnicy . Rolnicy próbują tylko naprawić to co te oszołomy zepsuły , jak dopłacają do 20 krów to dlaczego nie podzielić  stada jak jest 30 sztuk  co ta 21 krowa gorsza czy mniej je ?, jak dopłacaja do grup to dlaczego to co podzielone nie połączyć w grupę aż się prosi parę groszy przytulić  , teraz nawet więcej dopłacają do programu w naborze do ochrony środowiska to dlaczego nie korzystać z tego . Jak chcą kontrolować to niech kontrolują , myslę że nawet sami nie wiedzą co chcą kontrolować . Jak jest gospodarstwo na wat to faktury musi mieć na siebie , na ryczałcie to niekoniecznie , magazyn i obora może być współna w papierach ma się zgadzać i tyle .Jak by przy wyborach głos zależał od wielkości gospodarstwa to by na pewno nie faworyzowali małych gospodarstw 

np. wilkołak 100 ha  idzie na wybory   ale przed wyborami patrzy w decyzje o dopłatach i do hektara gołe 500 zł. i  się zastanawia kto mu waloryzował te dopłaty i podejmuje decyzje , jak by miał 100 głosów to by  politycy o niego dbali , a że ma tylko 1 to go mają w dop...  podniosą tym na ryczałcie do 5 ha  na 225 euro i zwolnią ich z kontroli i mają poparcie 300 000 . Drugim dopłacą  do kilku byczków i ekoschematów i do hektara wyjdzie 2500 i kolejnych 300 000 poparcia i tak to leci . Wilkołak żeby się na rynku utrzymać wali po tonie nawozu na hektar żeby było chociaż 10 to ziarna  bo musi jeszcze 2000 zł temu ryczałtowcowi czynszu dopłacić , bo wniosek o dopłaty co prawda złożył  ryczałtowiec ale 225 x 4,20 to  to 2000 zł mniej niż konkurencja płaci na wiosce 

Jest taki plakat  Mleczki - przychodzi rycerz do króla i mówi  - królu  , wszyscy którzy walczyli fair  zginęli     !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v