Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich;) Planujemy zakupić ciągnik który głównie będzie pracował w prasie rolującej (ponad 100 ha rocznie).Zalezy mi głownie na jak największej pewności i szybkości naprawy ponieważ ciagnik będzie pracował podczas żniw dzień w dzień i wrazie awari nie wiem który szybciej da rade naprawić. Z tego co czytałem to seria 600 jest bardzo polecana i tak własnie sie zastanawiam nad 690 (optymalnie 698) lub ostatnio przeglądając ogłoszenia wpadłem na 3060 za 26 tysięcy bez przodka bo takiego własnie ciagnika poszukuje ponieważ przedni napęd jest zbędny, zmniejsza tylko zwrotność ciągnika. Którą serie byście doradzili?

Opublikowano

Napewno w 600 masz ogroma prostote i łatwosc napraw samemu mozna rece wsadzic i cos tam zawsze naprawic a w 3060 juz tak prosto nie jest ale za to komfort jest duzo lepszy i masz duzo wiecej biegów. A czy takie 3060 za 26 tys bez 4x4 jest w dobrym stanie to tez ciezko powiedziec bo jak w słabym to szkoda sie w niego bawic nawet.

Opublikowano

własnie trzeba by było jechać i zobaczyć ale jak narazie to całkowicie zdezorientowany jestem czego szukać. a jak z komfortem w 600?? Wydaje mi sie ze cisza w kabinie porównywalna do kabin np. w zetorach 7211 ??

Opublikowano

Może i lepszy komfort pracy jak mowisz ma 3060 bo tez kiedys wlasnie chorowalem na ten model, a jednak bym kupił 690, wszystko idzie zrobic samemu,a to jest najwazniejsze a co do czesci to sa nieco tansze niz 3060.

Opublikowano

Panowie o komfort nie chodzi w tak wielkim stopniu bo potrzebuje czegoś nie zawodnego bo w okresie żniw dzień zastoju i już zawalony jestem a nei wieadomo ile by potrwała naprawa takiego 3060 i to jeszcze wieczorem bo w ciagu dnia to nawet nie ma kto tam zajrzeć. a panowie jak z komfortem w 690?

Opublikowano

Ja wybrałbym takiego, który będzie w najlepszym stanie, wszystko jedno jki model i marka, tylko założyłbym przedział mocy, wielkość ciągnika i ile mogę na niego wydać. W 3060 aż tak wiele tych bajerów nie ma. Elektrozawory można wymienić samemu, a komputer można odłączyć i pracować bez niego. Pytanie jaka to prasa rolująca - łańcuchowa, walcowa, pasowa. Stało czy zmienno-komorowa. Jakiej wielkości robi baloty. Ja bym się nie napalał na mf-a tylko kupił to, co będzie w najlepszym stanie i czego w miarę dużo jest.

Opublikowano

z tego co słyszalem i wiem 3060 nakłada na użytkownika wieksze koszta wtrzymania tego ciągnika w przeciwniestwie 390 w tym model koszta sa mniejsze. A w dodatku jak koledzy pisza w 390 naprawisz sam a w 3060 raczej nie (elektronika)

a wiec tak KOMFORT kosztuje !!

Opublikowano

Ja bym wybrał 690. Jesli wylacznie do prasy to nie potrzeba takiego komfortu, bo przeciez jezdzisz po sciernisku... No i w razie awarii latwiej to naprawic, mniej elektroniki... Ale przy wyborze kierowal bym sie stanem technicznym...

Opublikowano

znajomy ma 3060 i już reperował silnik, skrzynie i oczywiście elektronike. Sąsiad ma 690 to jest o niebo lepszy. Prosty i tani w naprawach. Z komfortem nie jest najgorzej. Kabina wyciszana z tapicerką, radio, nawiewy. Jeśli do prasy to będzie dobry. Sąsiad ma prase gallignani pasową stałokomorową, wielkość bali 120x150 i daje sobie rade

Opublikowano

Wiem wiem o serii 300 ale tutaj to już ceny znacznie wyższe. jeśli chodzi w jakiej prasie będzie chodzic to claas rollant 66 (wcześniej 914 przy niej chodziła), wrazie jak ktoś nie wie to walcówka i bela 120*150. i co do ceny jaką przeznaczyć to do 30 tysięcy max.

Opublikowano

Co komfortu i wyposażenie to seria 3000 wali 600 na łeb po prostu jest to nowszy i bardziej skomplikowany sprzęt Uważam że jeżeli chcesz koniecznie dobrze wyposażony to nowsza seria ale z tym wiąże się większe ryzyko wystąpienia awarii ale jak będzie używany w prasie to EHR ci nie potrzebny w końcu seria 600 ma jakieś półbiegi. Duży plus to pasujące części od Ursusa.

Opublikowano

Ja nawet jakby do fendta pasowały części od ursusa bym ich tam nie kładł... Nie warto... O tyle co są tańsze mniej wytrzymają. Jakbym słyszał mojego ojca jeszcze kilka lat temu. Teraz też już dojrzał do zachodniego sprzętu i nie chciałby części ze składnicy. Owszem zetor, ursus czemu nie, ale tylko i wyłącznie na oryginalnych podzespołach. Inne to śmieć pozaklasowe, nietrzymające parametrów badziewie z chin, indii,arabii saudujskiej i innych krajów 3 świata.Nie neguje tu ich pochodzenia, bo stamtąd można kupić też dobrej jakości zamienniki. Nie są wiele droższe ale na pewno więcej wytrzymają.

Opublikowano

Dla przykładu jakości polskich zamienników to wymienialismy rok temu pompe wodną która była od nowosci nie wymieniana, kupiliśmy zamiennik za 100 zł, wsadziliśmy i rok czasu i po pompie więc lepiej dać troche wiecej bo to i tak taniej wyjdzie;)

Opublikowano

No tak co do części to droższe zawsze będą lepsze i najbardziej materiałowo i wykonanie zbliżone do oryginału. Co do 3060 nie ma przeciw wskazań jeżeli znasz się na elektromechanice lub masz dobrego znajomego w tym fachu,no i oleju byle jakiego nie wlejesz . MF z serii 600 to prostota można powiedzieć "tylko oświetlenie to elektryka". komfort moim zdaniem nie jest na 1 miejscu najważniejsze aby robotę wykonać bo jak nie to krowy sprzedać :D. dodam że u nas są i górki i dołki ten rok był mokry więc u mnie bez napędu w torfowisku albo dołku belownicą nie przejedziesz. Więc pomyśl o napędzie bo twoja belownica claasa trochę masy ma.

Opublikowano

własnie jeśli chodzi o naprawy to tak trochę cięzko będzie, poniewąz nasze strony nie tak bardzo rozwiniete w rolnictwie i nie ma jakiś mechaników do tego sprzetu i w ogóle a co do serii 3000 to w naszej okolicy jest tylko jeden ale narazie problemów z nim nie było więc nie wiaodmo jak by było gdyby coś poważniejszego sie zepsuło;) co do przedniego napędu to nei potrzebny bo w tym roku prasowałem ursusem 914 to i bez przodka by dało rade, znaczy odrazu jak sie zaczynała prasa kopać ( bo to ona pierwsza siadała) to zjeżdzać musiałem bo ona odrazu sie na osi wieszała i łańcuchy po ziemi szły więc nie było i tak możliwości prasowania na dołkach , ale i tak u nas tereny równine , ale jakby się trafiło coś podobnego w sensie że z przodkiem i bez w zbliżonej cenie to sie zobaczy;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez juras390
      John Deere 7600
      Czy ktoś jest posiadaczem bo ja jestem i będę potrzebował porady
      Proszę 
    • Przez raffik4
      Witam zwracam się z prosbą o doradzemie mi jaki mam wybrać ciagnik do 60km na co prawda małà działke 2h na ktorej uprawiam warzywa,jest sad ciagnik miałby słuzyc do ogolnych zastosowań ziemia jest ciezka duzo pracy nie bedzie orka,glebogryzarka,kultywator,czasem koszenie trawy,zalezy mi na prostocie ,trwałosci i dobrego dostepu do czesci dodam iz mam na mysli ciagnik uzywany.
    • Przez lukaszgg
      Witam. Stoję przed wyborem ciągnika na gospodarstwo, wolę kupić coś nowego. I tutaj moje pytanie skierowane do was, co aktualnie polecacie? Coś co by mnie interesowało to przedział w granicach 80 - 110 KM  cena 200 netto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v