Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Mam problem z jałówkami w stodole. Od jakiegoś czasu zauważyłem u jednej z 5 na szyji i nad oczami dziwne strupki takie kruszące się. Kiedyś był wet. i przy okazji zostawił mi taki fioletowy płyn o konsystencji galaretki i kazał smarować co 2 dni lecz to nie pomaga po 2 tyg kuracji nie było poprawia a na dodatek takie strupki zaczęła dostawać następna jałówka. Czytałem w necie ze to może być niedobór cynku lecz maja lizawki wiec chyba witaminy jakieś maja... I TU PROSZĘ WAS O POMOC CO PODAĆ aby problem znikł. Z góry dziękuje za porady i pomoc:)

 

 

 

PS nie wiem dlaczego wbiły dwa tematy takie same:/

Opublikowano

Witam. Kolego u mnie jest podobny problem, ale to jest coś w rodzaju kurzajek. Ja z tym nic nie robiłem i wg mnie to zaraźliwe nie jest i po pewnym czasie przejdzie samo bo już nie jedną sztukę taką miałem. Tylko nie wiem czy to jest to samo co u Ciebie.Pozdrawiam.

Opublikowano

Właśnie znalazłem coś na temat twojego problemu. Otóż dokładniej jest to opisane w Poradniku rolniczym w 39nr z 26 wrześni 2010 na 28str. wg nich jest to grzybica i coś tam napisali jak z tym walczyć i faktycznie może być to zaraźliwe więc sięgnij do tego.

Opublikowano

Nie wiem czy to może być stosowane u bydła ale jak u mnie konie miały coś grzybiczego (a może świerzb) to weterynarz kazał smarować chore miejsca lekiem BIODYLON FORTIUS. Ale to było u koni .

Opublikowano

No wet właśnie stwierdził grzybice ale dal jakiś płyn po którym nie ma poprawi i chyba spróbuje jeszcze z tym cynkiem... dzięki za pomoc mam nadzieje ze cynk pomoże a jeśli nie to może jakieś zastrzyki albo cos:/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez kotek321
      Witam mam problem z krowa jak ja głaszcze to wysuwa język i sapie 
    • Przez BannPugg
      Przez kilka dni smarowałem strzyki maścią gojącą na wazelinie z ekstraktami roślinnymi, nie wiem jak się nazywa, w czerwonej puszce. Nie pomaga. Jedna krowa ma to na jednym strzyku, druga na kilku. Reszta krów tego nie ma



    • Przez Magda2202
      Witam mam problem z cielakiem 4msc od tygodnia gorączkuje temperatura utrzymywała się od39.3 do 39.5 piła I jadła normalnie wczoraj nazwaliśmy weterynarza podał jej biovetalgin na gorączkę ii powiedział że powinno przejść wieczorem temperatura wzrosła do 39.8 A rano miała już 40.1 dzwonilismy do weterynarza I powiedział że ciężko stwierdzić co by jej dolegało i zaproponował żeby po nowym roku podać jej aspiryne  2g Na dobę przez tydzień aa narazie czekać dodam jeszcze że miesiąc temu starsze jalowki też gorączkowaly przez 3-4 dni miały 39.4 i po tym czasie temperatura sama spadla może ktoś spotkał się już z podobnym przypadkiem
    • Przez tyj123
      poraz pierwszy nam takie coś sie zdążyło parę dni temu zdechł nam cielak mięsny(brąz) 4 miesięczny wszystko rozegrało sie w 15 min zaczął ryczeć potem piana i krew mu z nosa leciała a po chwili sie położył i było po nim . Jak weterynarz przyjechał zrobiliśmy mu mała sekcje nie był on nawet wzdęty ale miał takie dziwne serce gąbczaste miękki czy z was ktoś miał podobną sytuację i co to mogło być bo weterynarz stwierdził że to wada wrodzona........
    • Przez franek230
      Dobry wieczór.
      Czterodniowy cielak od dwóch dni ma gorączkę 39.4-39.6°, nie chce pić. Lek przeciwgorączkowy i antybiotyk nie pomaga. Co robić, jak mu pomóc?
      Z góry dziękuję za odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v