Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wybieram z pośród modeli podanych w temacie ciągnik dla mojego gospodarstwa. Mocą oscylują na pograniczu 220KM. Porównując modele wybrałem Masseya Fergusona. Najlepsza dostępność serwisu (25km), cena (tańszy od pozostałych o ok 40000PLN), wysoko zaawannsowana technologia, fendowska skrzynia VARIO, silnik 7,4l AGCO Sisu Power, TMS, komfort nieziemski, amortyzowana oś i kabina, klimatronic, przedni TUZ, dwublokowy odważnik 1500kg, GTAIII (przygostowanie do GPS). JD dużo uboższy. bardziej wół roboczy dla niezbyt rozgarniętego pracownika, ale na pewno wytrzymalszy, może mniej ekonomiczny. Fendt- zbyt zbajerowany, przereklamowany. jakość i wyposarzenie o dziwo porównywalna do MF. Dobry wybór??

Opublikowano

Moim zdaniem wybór najlepszy z najlepszych. Nie dlatego że sam się wożę 7485 ale za tą cenę i z takim wyposażeniem to reszta wymięka B) . Poza tym jeździłem 716 i nie powaliła mnie na kolana i nie wiem za co dać tyle kasy jak w MF skrzynia i cały tył (most,podnośnik) jest z Fendta, czyli wychodzi na to że dopłacamy za inny silnik - chore :blink: . Komfort i ergonomia, wygląd deski rozdzielczej o niebo lepszy w MF. :)

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

MF:

- najdłuższy w stawce, pytanie jak wzrost o 10 cm rozstawu osi wpływa na zmniejszenie zwrotności i zwiększenie stabilności;

- kabina sześciosłupkowa amortyzowana, intuicyjna obsługa, niezła ergonomia(na temat GTA się wypowiada, bo nie obsługiwałem);

- najkorzystniejszy stosunek wyposażenia do ceny;

 

 

Fendt:

- najmłodszy w stawce, najświeższy design;

 

- silnik spełniający restrykcyjniejszą normę spalin, nieszczęsny AdBlue na pokładzie;

- kabina czterosłupkowa amortyzowana, mało intuicyjny Varioterminal, wielofunkcyjny joystick;

 

JD:

- pełnoramowa konstrukcja;

- kabina czterosłupkowa bez amortyzacji, bardzo intuicyjna obsługa, wysoka ergonomia;

- amortyzowana oś przednia na zawieszona na wahaczach poprzecznych;

 

JD również ze skrzynia bezstopniową rzecz jasna? Jakie maszyny przewidujesz do tego ciągnika?

 

Odnośnie komfortu, ergonomii, intuicyjności są to kwestie bardzo indywidualne i każdy inaczej będzie się na to zaopatrywał. Przy wyborze ciągnika przynajmniej dla mnie ważne jest jak się w nim człowiek czuje, bo przecież nie ma nić gorsze jak pracować czymś co nam nie odpowiada. wink.gif Równie ważne jest zaplecze serwisowe oraz jakość obsługi posprzedażowej, przecież nie chodzi o to, żeby kupić tanio ciągnik i używając kolokwializmu zostać z nim na lodzie. tongue.gif

Edytowane przez Profil usunięty
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Chodzi o 822 najprędzej. wink.gif Co do mocy to JD będzie trochę mocniejszy, bo ma 215KM mocy znamionowej wg. ECE-R24, Fendt wg. tej samej normy ma 200KM. MF ma natomiast 220KM wg. ISO TR 14396, więc może się okazać, że będzie słabszy nawet od Fendta. smile.gif

Opublikowano (edytowane)

Najpierw sprostowanie. Chciałbym przeprosić, chodziło o model Fendta 822 ;)

 

W pierwszym sezonie ciągnik miałby pracować głownie z pługiem obrotowym 6-skibowym,

Mój areał to ok 200ha plus usługi.

JD ze skrzynią automatyczną AutoPowr (można ją nazwać bezstopniową)?

Bobek_Farmer mógłbyś podać jakiś przelicznik norm mocy??

Dlaczego firmy nie ujednolicą podawanych informacji i sieją zamęt??

Edytowane przez jacekbee
Opublikowano

tak AP to przekladnia bezstopniowa.

 

nie wiadomo czemu nie podaja w tej samej normie, ale roznice nie siegaja wiecej jak 10 KM, wiec tragedii tez nie ma.

 

bedziesz do niego uzywal ciezkie zawieszane maszyny, czy raczej preferuje polzawieszane i ciagane?

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

Wg. wielu źródeł moc wg. ISO TR 14396 stanowi około 95 % mocy wg. ECE-R24, taka jest teoria. Natomiast jak jest w praktyce, to tylko pomiar mocy na WOM by ukazał... co te trzy ogiery są tak naprawdę warte. wink.gif

Tak, AP to stuprocentowa przekładnia bezstopniowa. smile.gif

 

Wahasz się jeszcze, czy już konsekwentnie Massey? Ile potencjalnie masz zamiar nim robić godzin w ciągu roku?

Edytowane przez Profil usunięty
Opublikowano

pomiar na WOM to tak sobie okresla moc silnika, bo przechodzi przez sprawnosc przekladni, a ta jest rozna dla roznych ciagnikow. przez co moga byc rozbieznosci z moca na kolach, womie, czy chociazby hydraulice ;) .

 

okreslanie w % roznic miedzy normami tez jest takie sobie. 300 konny ciagnik nie bedzie mial wiele mniejszego spadku mocy niz 100 konny, a okreslajac w % mialby 3 krotny :) .

 

moim zdaniem najwazniejsza sprawa z czym bedzie ciagnik pracowal.

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

W przypadku skrzyń bezstopniowych cudów nie będzie, więc nie spodziewałbym się jakiś znacznych rozbieżności w strach mocy pomiędzy skrzyniami. smile.gif Jak sam kiedyś pisałeś, każdy ciągnik ciągnie tak samo. wink.gif

Edytowane przez Profil usunięty
Opublikowano

na początku przewiduję maszyny zawieszane ze względu na ich lepszą mobilność

 

decyzję podejmuje w tym tygodniu ale prawdopodobnie MF

 

co do ilości godzin - trudno powiedzieć (500?)

 

będzie on głównie wykorzystywany do cięzkich prac - orka, podorywka, uprawa i transport

Opublikowano

jak chcesz zawiesic mu 6 skibowy plug, czy ciezki agregat upr-siewny to odradzam ciagnik bez ramy.

zobacz w galerie @deera jaki plug zakupil i ile wazy, moze jakos podziala to na twoja wyobraznie :D .

 

MF jest fajny, ma super wyposazenie, ale to tylko pierdoly, ja bym sie skupil bardziej na konstrukcji niz na dodatkach.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Ja myślę podobnie, jak @brzozak2, ale się nie wyrywałem, bo mnie ktoś zaraz pojedzie za fanatyzm. laugh.gif Sceptycy jako argument przeciw ramie, zadają pytanie czy ktoś widział połamany ciągnik. wink.gif Dodatkowo skoro ciągnik ma jakiś tam udźwig to znaczy, że go wytrzyma(pisząc w przenośni), przynajmniej powinno się to uwzględniać na etapie projektu. smile.gif Mnie do ramy przekonywać nie trzeba, natomiast jakich argumentów użyć, aby przekonać tych którzy zwątpili. tongue.gif Bądź co bądź rama podbija cenę i to dla wielu rolników z kraju nad Wisłą największy problem. unsure.gif

Opublikowano

u mnie w axionie podnosnik sie zlamal (przedni) tzn urwaly sie sruby mocujace. gdyby byl wykonany z monolitu razem z rama to by sie nie urwal.

udzwig 5,4 tony, a talerzowka tylko 2,5 wazy. ojciec z podniesiona i rozlozona wjechal za szybko w bruzde i pizdło.

 

znajomy - ale urwal - obudowe skrzyni biegow w DF agrotronie 200, 2 razy z 6skibowym kvernelandem.

 

 

teraz pytanie dlaczego nie wszyscy stosuja rame?

- bo jest taniej.

dlaczego zatem ciagniki jezdza i sie nie lamia (tak generalnie)?

- bo malo kto obciaza tak na serio swoj ciagnik,

- bo mniejsze ciagniki i tak nie wspolpracuja z tak ciezkimi maszynami,

- bo wieksze ciagniki raczej sa agregowane z maszynami polzawieszanymi/ciaganymi.

 

istnieje wlasnie najwieksze niebezpieczenstwo (wg mnie) przy ciagnikach 220-300 KM, gdzie czlowiek jest wodzony pokusa lepszej zwrotnosci, ale chcialby pracowac juz wydajnymi maszynami ;) .

 

nie ma problemu tylko niech kupi ciagnik zbudowany na ramie :) .

Opublikowano

Zawsze uważałem że kosntrukcja ramowa JD daje mu przewagę nad wszytskimi i zgodzę się z tym jak to wydłuża żywotność części jak i całego ciagnika.

 

ja, prywatnie mam sentyment tylko dla jednej rzeczy, pieniędzy, ale nie uważam się za skąpca bo wiem że dobrze zainwestowane pieniadzę rozmnażają się błyskawicznie

 

mimo wszystko uważam, że oferta MF jest bardziej korzystniejsza i to mnie przekonuje

 

Pracowałem przez kilka lat MF 4270 który ważył 5 ton, z pługiem unia grudziądz 4 skib. 1300kg na zab. śrubowym, agregatem upr-siew. 2-tonowym i agregatem podorywkowym 1170kg. Moim zdaniem radził sobie dobrze, porównujac innych pracujących podobnym sprzętem z porównywalnymi ciągnikami. po 3500mtg nic się nie urwało, mimo bardzo delikatnego tylnego podnośnika, (popuszczały się nawet śruby od uchwytu siłowników wspomagających ale nic nie pękło)

7499 wazy prawie jeszcze raz tyle, pług GB 6 skib. waży 1980kg. Czy to szalone przeciążenie??

 

P.S. nie lubię dealerów MF ale oferta jest ofertą i nie chcę żeby ktoś napisał że mam oczy zamydlone MF

 

90% sukcesu to operator ;)

Opublikowano

zrobisz co uwazasz za stosowne ;)

 

moze i 90% to operator, ja tam wole jechac spokojnie niz z dusza na ramieniu, chociaz sam teraz jestem zmuszony to robic. kolejny raz znow dalem d..y i niuniek tez jest bez ramy, a czeka na niego rozsiewacz 3500 litrow :blink: , moze byc wesolo.

jesli pieniadze sa glownym kryterium to czemu tylko te 3 firmy bierzesz pod uwage?

Opublikowano (edytowane)

1 bardzo dobry serwis

2 nie duża odległość bazy serwisowej

3 w miarę duża jakość produktów za rozsądne pieniądze

 

wybierałem z pośród 9 modeli różnych firm

 

pieniędzy nie świadczy o tym, że mam kupić ciągnik kategorii 'pronar'

 

myślę, że MF ma najlepszy stosunek jakości do pieniądza

 

ten twój ''niuniek'' to co za maszyna ??

Edytowane przez jacekbee
Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

MF ma profilowany blok, dla lepszego kąta skrętu?

 

ja tam wole jechać spokojnie niz z dusza na ramieniu

Ładnie powiedziane. wink.gif Można rzecz, że chcąc dmuchać na zimne po raz drugi postawiliśmy na ramę. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że przy udźwigu 5,4 tony zestaw siewny z hydropakiem o masie 2,2 tony to sporo za dużo, podobnie jak pług z odstępem korpusów 85cm i Packomatem o masie 1600kg. Po dwóch latach pracy widać, jednak wpływ takiego obciążenia na układ zawieszania... Edytowane przez Profil usunięty
Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

A o jakim ciągniku @Bobek piszesz ?

 

Odnośnie pługa i zestawu o DF. wink.gif

Edytowane przez Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

Dobrze wiecie, że zakup ciągnika nie może być lekkomyślny jak zakup browara w sklepie, dlatego uważam że powinno się podchodzić do tego rozsądnie i ze spokojem. Do zakupu przygotowuje się od października. Dealerzy od JD ''kazali'' mi kupywać w pierwszy dzień jak do nich przyjechałem bo twierdzą że trzeba zamawiać z wyprzedzeniem. Mieli cwaniackie podejście i trochę się zniechęciłem.

 

Byłem już gotów zapłacić te 40000-50000PLN więcej, ale okazało się że wstrzymali produkcję i nie ma nigdzie modelu 7930 i dopiero na żniwa byłby dostępny z nowym silnikiem (poprawa normy emisji spalin, prawdopodobnie AD-BLUE)

 

Bieszczadzka kolejka wąskotorowa jest dziś jedną z atrakcji turystycznych Bieszczadów. Wybudowana końcem XIX w. służyła mieszkańcom tej górskiej krainy jako ważna trasa komunikacyjna ożywiająca gospodarczo dawne wsie królewskie położone u stóp granicznego Beskidu. Po raz pierwszy jechałem kolejką, o ile dobrze pamiętam, w roku 1977. Cóż to była za frajda. Wagoniki ciągnęła "ciuchcia" z prawdziwego zdarzenia, tłoku w niej nie było, tylko czas leciał niesamowicie szybko. W kolejnych latach dalej bardzo lubiłem przejechać się tym środkiem lokomocji, jednak wiele się zmieniało, zmieniało się także moje spojrzenie na samą kolejkę. Aktualny rozkład jazdy bieszczadzkiej wąskotorówki oraz ceny biletów. Kolejka jeździ obecnie na trasie Majdan - Cisna - Przysłup oraz Majdan - Żubracze - Solinka - Balnica. Zawieszono kursowanie kolejki do Smolnika oraz Woli Michowej, kolejka kursuje natomiast również zimą a w sezonie letnim robi po 2 kursy dziennie na danej trasie. W wyremontowanym budynku stacji w Majdanie, urządzono w kilku salach ekspozycję muzealną, która gromadzi przedmioty związane z bieszczadzką kolejką z różnych okresów czasu. Zobaczymy tu różnego rodzaju narzędzia, mundury, czapki i wiele innych przedmiotów, które niegdyś były używane na co dzień przez pracowników kolejki. Bez znaków - wycieczka nieczynnym torowiskiem bieszczadzkiej kolejki wąskotorowej. Fotorelacja z przejścia kilku odcinków tej trasy od Rzepedzi, przez Prełuki, Duszatyn, Smolnik, Beskid i Smerek po niedostępne obecnie dla turystów Moczarne na terenie BdPN. Kolejna część wędrówki śladem pozostałości po bieszczadzkiej wąskotorówce. Tym razem odcinek prowadzący z Ustrzyk Górnych do Widełek przez Bereżki. Dobrze jest pokonywać ją poza okresem letnim, ponieważ bujna roślinność uniemożliwia wówczas obejrzenie wszystkiego co po kolejce na tej trasie zostało. Linia kolejki wąskotorowej na odcinku Nowy Łupków - Majdan wybudowana została w latach 1890 - 1898 a jej celem był wywóz drewna z okolicznych lasów i przeładunek na kolej normalnotorową w Łupkowie. Powstała zgodnie z ówczesnymi normami, jako kolejka z 760mmm rozstawem szyn. Odwiedzającym Bieszczady oferujemy praktyczne informacje i wskazówki, które pomogą zaplanować wyjazd w Bieszczady, przygotować się do aktywnego wypoczynku(rowery, narty, konie), pozwolą zadbać o bezpieczeństwo i zdrowie, pomogą odnaleźć ważne instytucje i wskażą na co warto zwrócić uwagę w czasie pobytu. Bieszczady stają się coraz popularniejsze jako miejsce aktywnego wypoczynku w zimie. Stanowia idealne tereny dla narciarstwa biegowego i ski-tourowego. Powstaje również coraz więcej nowoczesnych wyciągów dla wielbicieli narciarstwa zjazdowego, a istniejące ośrodki podnoszą jakość usług. Zima w Bieszczadach trwa około 120 dni na obszarach położonych powyżej 700m n.p.m oraz około 80 dni na terenach powyżej 400m n.p.m. Pokrywa śnieżna w Bieszczadach pojawia się już pod koniec listopada, utrwala w połowie grudnia, a w wyższych partiach gór utrzymuje się nawet do pierwszych dni maja(Wielka Rawka, gniazdo Tarnicy i Halicza). Śnieg narciarski czyli powyżej 10 cm grubości utrzymuje się około 60-95 dni w roku. W partiach szczytowych gór występuje głównie śnieg zbity(gips zbity), na połoninach spotyka się szreń i lodoszreń, tworzący skorupy lodowe. Świeżo spadły śnieg zostaje szybko przewiany. W niższych partiach gór i północnych stokach istnieją dobre warunki śniegowe, występuje tu śnieg ziarnisty tzw. firn, z nakładającymi się warstwami świeżych opadów. W lasach śnieg jest mokry i ciężki.

 

Ja potrzebuje ciągnik na połowę marca - realizacja programu PROW

Edytowane przez jacekbee
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Jaśka byś miał z większym EGR i DPF. wink.gif Tym samym zdecydowałeś się na ciągnik który ma bardziej przyjazny dla rolnika generacyjnie silnik. biggrin.gif

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez juras390
      John Deere 7600
      Czy ktoś jest posiadaczem bo ja jestem i będę potrzebował porady
      Proszę 
    • Przez raffik4
      Witam zwracam się z prosbą o doradzemie mi jaki mam wybrać ciagnik do 60km na co prawda małà działke 2h na ktorej uprawiam warzywa,jest sad ciagnik miałby słuzyc do ogolnych zastosowań ziemia jest ciezka duzo pracy nie bedzie orka,glebogryzarka,kultywator,czasem koszenie trawy,zalezy mi na prostocie ,trwałosci i dobrego dostepu do czesci dodam iz mam na mysli ciagnik uzywany.
    • Przez lukaszgg
      Witam. Stoję przed wyborem ciągnika na gospodarstwo, wolę kupić coś nowego. I tutaj moje pytanie skierowane do was, co aktualnie polecacie? Coś co by mnie interesowało to przedział w granicach 80 - 110 KM  cena 200 netto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v