Skocz do zawartości

Ursus C-330 - dlaczego nazywają go ciapek?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a u nas mowi sie trzydziestka, ciapek rzadko, co ciekawe babcia z dziadkiem mowia o C-328 capek, wg nich nie ma nazwy ciapek tylko capek i to tylko na 28 bo na 30 juz nie :rolleyes:

Opublikowano

U nas przeważnie Trzydziestka, można się też spotkac z określeniem "pyciara" :P z określeniem ciapek pierwszy raz spotkałem się w którymś odcinku legend PRL-u jak wyciagali nim jakieś auto z garażu.

Stwierdzenia capek u nas używa się znowu w odniesieniu do ciągników samoróbów tzw, esioków ze słynnym silnikiem z Andrychowskiej Wytwórni Silników Wysokorpężnych ;) zawsze takiego chciałem miec :D

Opublikowano

wg mnie to "ciapek" mówi się na c328 - on jest taki malutki B) więc taki ciapek, co to c330 czy c330M też się z takim czymś spotkałem ale częściej do c328, ale to raczej od tego słynnego "ciap ciap ciap" B)

Opublikowano

W mojej okolicy ciapek to c-45 ale mój tata na c-330 mówi ciapaj. A ogólnie na c-330 :trzydziestka, na c-360 :sześćdziesiątka, na c385 : osiemdziesiątka i ludzie innego ciągnika nie znają :lol: nawet ursusa 1634 nazwali by osiemdziesiątką <lol>

Opublikowano

w moim regionie ciapek to popularne określenie tak samo jak trzydziestka. ale czemu ciapek, może od odgłosu silnika, albo po prostu od tego, że to malutki ciągnik jest ;[

Opublikowano

A ja mówię na c 330 ciapek albo mały. Na 4011 zielony(bo jest zielona)albo smok ;D (wzięło sie od tego ze mało zrobi a dużo zje ) a na 1014 dziesiątka albo turbowiec. A mój kumpel ma 2 zetory na 8011 gada Karwina (bo z Czech) a na 7711 gagarin a to nie wiem czemu ;D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez PioTroK
      Witam. Podjąłem się zmiany opon wraz z felgami w moim C-330 ze względu na zamontowanego tura.
      Zakupiłem na portalu aukcyjnym zestaw opon wraz z felgami 10.75-15.3 i wszystko ładnie pasuje ale mam jeden mały problem.
      Mianowicie krawędź wewnętrzna felgi przy skręcie będzie ocierać o wystający materiał w półosi osi przedniej. Dodam, że mam przód twardy okrągły..
       
      myślałem nad zastosowaniem dystansów lecz nie znalazłem gotowych dystansów, które posiadałyby zatoczenie na felgę aby koła nie opierały się na śrubach..
      lub nad przyszlifowaniem krawędzi półosi przedniej, bo tam spokojnie jest te 5cm materiału który uważam ze jest zbędny.
      moze Wy macie jakieś pomysły. 
    • Przez RolnikAgroKujawski
      Cześć ludzie. Mam pytanko. Jak myślicie co to może być za kierownica. Ursus c330 1974. Po założeniu kapsla od Zetora, bo mam 2 ramienna Zetora w c360 z turem, wygląda trochę jak z Zetora. A i kierownica jest płaska. Być może dziadek ją kiedyś wymieniał 



         

    • Przez igor730
      Witam . Proszę o poradę. C330M. Posiadam rozdzielacz oryginalny podłączony w sposób jak na zdjęciu. 
      Teraz podłączyłem do oryginalnego rozdzielacza dodatkowy rozdzielacz dwusekcyjny z jedna sekcja plywajacateraz ona jest zaślepiona. Odłączyłem rurkę która tworzyła bypass między góra a bokiem rozdzielacza i do górnego króćca podłączyłem przewod do rozdzielacza zewnętrznego gniazdo P a od bocznego króćca z rozdzielacza oryginalnego do nowego rozdzielacza do gniazda T. Generalnie takie połączenie przewija się w internecie. 
      Rozdzielacz zewnętrzny potrzebuje do sterowania ładowaczem z siłownikiem z dwoma przewodami. 
      Problem jest następujący już na samym początku otóż z oryginalnego rozdzielacza mogę podnieść tuza ale nie jestem w stanie go opuścić. Dając wajchę w dół słuchać że pompa pracuje mocno ale tuz nie opuszcza się. 
      W czym jest problem. Wydaje się że olej jest blokowany i nie może wrócić do skrzyni z tuza




×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v