zbiór słomy przyczepą samozbierającą

[MECHANIZATOR]

przeglądając kilka galeri rolniczych naszych połódnowych sąsiadów często można spotkać obrazki jak zbiera sie tam słome przyczepami zbierającymi - więc moje pytanko - czy ktoś z was albo w waszej okolicy stosuje jeszcze tą technologię zbioru słomy i z jakiego powodu - bo na rynku przecież brak maszyn do rozładunku luźnej słomy z przyczep samozbierajacych a te które są to pamietają jeszcze czasy świetności PGR-ów

 

pozdrawiam Mechanizator

[robcio3dz]

Ja w tamtym roku zbierałem przyczepo to co wój mi oddał bo nie chciałem juz ciagnac prasy i sobie rozładowałem za stodoło i był dobrze ale tak wszystko przyczepo to lipa pozniej brac.

[andrzej2110]

jakieś 15 lat temu to bym się cieszył jak bym miał przyczepę samozbierająca do słomy ale teraz to może byś samozbierająca do pęczków kilka lat temu jedeń z woski zbierał tak jeszcze część słomy ale teraz chyba już nie zbiera (może dlatego że przyczepa wysiadła)

[kserkses]

Ja w tamtym roku zbierałem przyczepo to co wój mi oddał bo nie chciałem juz ciagnac prasy i sobie rozładowałem za stodoło i był dobrze ale tak wszystko przyczepo to lipa pozniej brac.

Jak jest krokodyl przy ładowaczu to bierze się wspaniale, a i ze sznurkami nie ma problemu. Jeszcze niedawno zbierałem luzem, tylko największy problem znaleźć chętnego na stawianie stoga.

 

Siano to jeszcze zbieram i potem na dmuchawę i na poddasze.

[MECHANIZATOR]

no mnie zdziwiło to ze u nas ta technologia jest praktycznie w zaniku a w czechach to nawet na dużych areałach sie to stosuje

 

http://www.zemedelskefoto.net/rv/rv2006x06...2006list526.htm

http://www.zemedelskefoto.net/rv/rv2006x04...2006list391.htm

http://www.zemedelskefoto.net/rv/rv2006x04...2006list392.htm

http://www.zemedelskefoto.net/rv/rv2006x04...2006list356.htm

 

podejzewam ze chodzi o czas zbioru no i koszty

[krzysiek16m]

W snopkach jest wygodniej (w zime wyrywać słome ze stogu ), tylko że dłużej schodzi zwiezienie słomy, ale nie przesadzajmy, że aż tak długo.

[samo]

u mnie wujek tak zbiera a potem widły i pakujesz w stodołe. pamiętem jak z 8 lat temu woziło się słome luzem. widły i ładujesz na fure

[krzysiek90]

a moze czesi nie wiedza co to prasa ;P

[Gość]

Mój wujek kiedys zbierał słome przyczepą ale jak kupił prase to przestał w okolicy tylko 1rolnik stosuje to jeszcze.

[1rajdzik]

ciekawe jaki to ma cel ? przecie słoma sprasowana zajmuje mniej miejsca, rolowana na pewno tak bardzo nie zamoknie...

 

tak poza tym na zdjęciach prezentuje się niezły kontrast, nowy NH i Jelonek a do nich zaczepione wysłużone zbierajki

[sztafek#8482;]

ja wam powiem że u mnie na wsi rolnicy są tak cofnięci w rozwoju (chodzi mi o rozwój gospodarstwa) że jeszcze snopowiązałkami zboże koszą, nie wspominając już o przyczepach samozbierających. Nie wiem dlaczemu tak. Dla mnie to jest 100% więcej pracy potem. Trzeba to luzem przewozić i wogóle nie wygodne to

[kris14]

U mnie w okolicy już od dawna nie zbierają słomy przyczepami samozbierającymi (i chyba nawet nie zbierali, jedyne co pamiętam to że sąsiad zbierał tylko siano i dzisiaj przyczepa stoi nie używana) i do jeszcze nie dawna to tylko spódzielnia zbierała słomę samozbierającymi (no i jeszcze PGT'y).

Dzisiaj przyczepy albo zostały sprzedane, albo stoją bezużyteczne, albo zostały przerobione (na wózki do bel) czy też służą do wożenia liści buraczannych na pryzmę.

[kserkses]

, rolowana na pewno tak bardzo nie zamoknie...

BZDURA, właśnie że odwrotnie - przy dużych opadach jak w żeszłym roku w sierpniu najbardziej zamokła słoma rolowana jeśli nie była nakryta, słoma luzem jeśli jest dobrze postawiona sterta namiąka najmniej.

[misiek10]

u mnie ostatnio to chyba z 15 lat temu jeden rolnik zbieral slome samozbierajka. a teraz, to tylko jeden, inny, uzywa tej maszyny do zbioru swiezej trawy dla krowek.

[Ferdek07]

Mam zbieraczke i od 7 lat zbieram może z 8 rocznie ( kiedyś ze słomą do 100 przyczep rocznie dochodziło) to był dopiero kierat jak siano było wilgotne i wszystko ręcznie na dmuchawę lub na stertnik. Miałem taki patent że podjeżdzałem tyłem i bezpośrednio pchałem a ktoś w przyczepie zarzucał. Zapie*dalała cała rodzina a potem to ręcznie nosic do obory i ścieżki za sobą ścielic, dlatego wole zapłacic ze 3 tyś za belowanie i miec święty spokój, bo w 1 dzień moge sprzątnąc 10 ha i pracuje przy tym jedna osoba. A używam przyczepy tylko żeby na bierząco wypchnąc słome za oborą i na bierząco siano daje z przyczepy. Nigdy więcej zbieraczki!!!!

[longerbycz]

u mnie w wiosce kumpel tak zbiera to się z niego wszyscy smieją ale jak nakładze pełna stodołe turem to potem poskakać sobie można hehehe

[mnich]

Umnie w okolicy to tylko wujek zbiera siano przyczepą zbieającą, słomy w tym roku zebrał tylko 2 przyczepki, zawsze zbierał słome z ok 20 ha więc było to strasznie czasochonne i męczące, czasami sam jeździłem z tą przyczepą. W zimę trzeba wydzierać tą słomę ze stodoły, i tzeba nosić luźną do obory. W tym roku wszystko poprasował i ma święty spokój z tą słomą i jest do tego dużo szybciej sprzątnięte z pola, aha dodam jeszcze ze ta przyczepa to PRP 2, czyli mała przyczepka, więc wszystko mówi za siebie.

[paktofonikas1987]

Jesli potzrebujemy slome do kurnika a akurat jest na polu to po co mam prasowac skoro moge wziazc bezposrednio z pola i zaoszczedzic czasu i pieniedzy? Rozne sa sytuacje.

[karol1992]

czesc mój tata ma przyczepe zbierajaca która przerobilismy za małe pieniadze na przyczepe do zbioru balotów , jestesmy z niej teraz zadowoleni bo mozna jednym ciagnikiem zebrac wszystkie baloty z pola

[grzecho106]

U mnie w okolicy jest tylko jeden gość co zbiera siano i słomę przyczepą samozbierającą

[morowa91]

U nas też jest jeden koleś co jeszcze zbiera słome i siano zbierającą, ale według mnie to jest mało efektowne i zadużo niezoszczędzi, ale jest u niego jeden plus że ma dużą stodołe, więc niema problemu z miejscem

[jacus]

ja tez jestem jedynym w okolicy ktory zbiera siano i slome bo wiecej przyczep nie ma .z sianem to jest ten plus ze mozna nawet nie do konca suche zebrac a do bali nie pojdzie.w tamtym roku ja zebralem siano a sasiad za 10 dni balowal a sieczone bylo w jednym dniu bo pogoda sie zalamala

[emo87]

uważam że to dobry pomysł albo nawet bardzo dobry ale jeden warunek musi być krokodyl nic ręcznie, przywozisz do obory i ścielesz albo jeszcze nawet lepiej z krokodyla do kojca bezpośrednio. no i wydaje ni się ze w zimę powinno być zdecydowanie lepiej niż z belą gdy jest zamarznieta i trzeba wyrywać sznurki i siekerą rozcinać tu krokodyl zrobi swoje