Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

dzisiaj na złomie znalazłem akumulator całkowicie bezobsługowy Bosch Silver 55A i chciałem dolać do niego wody, bo wg mnie jej jej tam za mało albo co gorsza prawie wcale ale coś tam chlupie. Oczywiście zanim go kupiłem zmierzyłem napięcie na klemach i pokazało 12,80, całkiem nieźle jak na zezłomowany akumulator. Oczywiście wiem, że napięcie nic nie mówi o jego mocy, bo może zaraz 'kucać' przy rozruchu, więc postanowiłem uruchomić na nim samochód, okazało się że odpalił ale rozrusznik prawie że stanął co i tak było zadowalające. Przyczyną może być jego niedoładowanie przez prawdopodobnie suche płyty.

 

Wiem, że ten aku ma specjalny system kanalików pod pokrywą zapobiegający parowaniu, jakieś filtry ale wg mnie to tylko taki pić i chwyt reklamowy, mimo wszystko jak te aku wytrzymują 2 lata to już jest dobrze(opinie większości użytkowników) .

 

Chciałem dolać do niego wody destylowanej i go podładować ale nie wiem jak się dobrać do poszczególnych cel. I tu moje pytanie jak to zrobić?? :blink: Próbowałem podwadzić tą pokrywkę na wierzchu ale na nić to się zdało, jest tak mocno przytwierdzona tak jak by była zgrzana z obudową, może wywiercić dziury bezpośrednio do cel i zatkać je później specjalnymi korkami z dziurkami (odpowietrzniki), choć on już ma odpowietrzenie. Może macie taki akumulator bezobsługowy boscha lub innej firmy i próbowaliście coś takiego??

 

Tutaj podaje zdjęcie tego aku

 

128d13fff3d0ff85m.jpg

 

 

Opublikowano

Coś mi się zdaje, że to może być próżna robota, przecież bez powodu nie znalazł się na tym złomie... Naładuj go prostownikiem i tyle, a to dolewanie wody odpuść, bo jak jest uszkodzony czy zużyty to nic to nie da.

Opublikowano

Bezobsługowy on jest ale z nazwy, co jeśli w środku będzie za mało wody, dolanie mu na pewno nie zaszkodzi.

 

Napięcie ma ładne jak wcześniej pisałem więc z ładowaniem bym się wstrzymał do dolania wody, bo nie ma mocy, ale silnik 1.8 bujnął, ledwo ale bujnął. W c330 też miałem wywozić na złom aku 2x6V, już je miałem nawet wymontowane, ale pomyślałem żeby założyć alternator i te aku dalej chodzą do dziś, więc myślę żeby temu dać pić i też by chodził. Tylko jak go otworzyć. W sumie to go miałem prawie za darmo (zamieniłem się za 6coi voltowy).

 

 

Opublikowano

Potwierdzam , jeśli akumulator ze złomu , to nie oczekuj cudów że można mu przywrócić dawną sprawność <_<

Ale są fachowcy , których możesz o to zapytać : polecam F-mę EKOMOT z Łańcuta - p. Andrzej Michna proszę się z nim skontaktować telefonicznie i on coś poradzi.

http://www.ekomot.pl/

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Nie widać jakie oznaczenie jest na tym akumulatorze. Jeżeli piszesz, że "coś tam chlupie", to prawdopodobnie jest to akumulator z tradycyjnym elektrolitem, a słowo bezobsługowy oznacza w tym przypadku potrzebę kontroli poziomu i stanu elektrolitu raz na trzy miesiące. Spróbuj usunąć pokrywę aby dostać się do poszczególnych cel i dolej wody.

Opublikowano

Nom bezobsługowy to on nie jest, on jest całkowicie ('absolutnie' też piszą)bezobsługowy. Piszą że nie trzeba kontrolować stanu elektrolitu przez cały okres użytkowania, na goglach można znaleźć opis.

 

Próbowałem zerwać tą osłonę ale ona jest jakby zgrzana z obudową i chyba faktycznie jest. Z godzinę się z tym barowałem ale zaryzykowałem, wywierciłem dziury w miejscach gdzie pod naklejką były takie wytłoczenia, wyglądały jak zalepione dziury po korkach. Dziury pod kształt plastikowych korków po 'tanim' winie :) śr. 17mm i zaślepione tymi korkami.

 

Moje przypuszczenia się potwierdziły, wody było tyle że płyty były odkryte tak z 5mm, dolałem wody i się ładują. Jutro sprawdzę co on jest wart. Tu jeszcze fotka jak się z nim uporałem:

 

4d44d1ee1058d1ecm.jpg

 

 

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Trochę odbiegając od tematu, to niezłe cuda ta firma oferuje. Ciekawi mnie jak regenerują zużytą masę czynną w płytach akumulatorowych. Bo samo zasiarczenie akumulatora można łatwo usunąć, tylko wymaga to sporo czasu (w niektórych przypadkach nawet kilka miesięcy).

Opublikowano (edytowane)

Po kilku dniach testu stwierdzam, ze aku jest świetnym przykładem na to, że nie trzeba kupować nowego. Jest jak nowy w samochodzie śmiga idealnie, ale ważne jest dobre ładowanie/alternator. Jutro jadę na jeszcze raz na złom, bo widziałem całkiem niezłe aku centra 12V 210Ah 1200A albo 12v 125Ah akurat do ciapka zamiast dwóch szóstek. Wystarczy mieć na wymianę :lol:

 

edit: no niestety ten 125 jak i 210 to całkowite złomy, co z tego że mają napięcie jak nie mają mocy, rozrusznik jeden obrót wałem zrobi i aku się gotuje, dobrze jak by był taki przyrząd co sprawdza akumulatory pod obciążeniem (na złomie by się nie brało w ciemno) ale nie wiem czy jest takie coś.

 

Za to tamten aku z boscha chodzi idealnie jak nowy.

Edytowane przez Junkers
Opublikowano

to i ja kiedyś też na złomie kupiłem mały akumulator samochodowy (jakaś mała centra z niebieską etykietą) to jeszcze 2 lata wytrzymał w fiacie 126

i bynajmniej nie był kupowany na ślepo , prócz mierzenia sem zaglądałem również po celach by wybrać jakiś o prawidłowym kolorze płyt

znajomy pożyczył mi akumulator exide orbital (całkowicie bezobsługowy ,AGM) do próby regeneracji , rozwierciłem otwory wiertłem 4mm i pozalewałem wszystkie spiralne cele wodą demineralizowaną , pomimo wielogodzinnego ładowania nie było efektu , akumulator tylko się grzał

trochę spieprzyłem sprawę bo mogłem nalać roztworu elektrolitu i wtedy poładować

Opublikowano

jesli nie obleci masa czynna z plyt to taki akumulator mozna zregenerowac ,akumulator nie bedzie nowy ale kilka miesiecy jeszcze nam posluzy ,nalezy wylac elektrolit ,wylewając trzeba potrząsc akumulatorem to wyleci syf z niego ,taki brązowy płyn ,jesli zauwazymy kawałki płytek to dalsza praca nie ma sensu,następnie uzupełnic wodą destylowaną i ładowac małym prądem około 1\20 czescia pojemnosci akumulatora czyli jak aku ma 100 ah to ładujemy go prądem 5 amper okolo doby,następnie wylewajac wodę przy okazji płuczemy akumulator czyli nim mocno potrząsamy ,im dokładniej go wypłuczemy tym mozemy sie spodziewac lepszego efektu,jesli chcemy uzyskac lepszy efekt czynnosc mozna powtórzyc,nastepnie zalewamy aku elektrolitem i ladujemy 1\10 częścią aku do objaw pełnego naładowania ,nastepnie rozladowujemy aku żarówką i ladujemy aku do pełnego naładowania ,przy moim audi aku tak zregenerowany wytrzymał jeszcze rok choć przed regeneracją auto w zimie nie chciało juz zapalic

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Komu dać ostrzeżenie za odkopanie tematu?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Jaki akumulator warto kupić? Wiem ze jest tam 105Ah, 800A i podchodzi Varta 12V 105Ah/800A PROMOTIVE HD.
      Może coś tańszego?
    • Przez Camry
      Mam małe pytanko czy taki prostownik z rozruchem będzie dobry np. do rozruchu bizona czy też większego ciągnika . Jeśli macie lepsze propozycje to podsuncie. Wiem tematów było już dość dużo ale jakoś chodzi mi po głowie ten model a nigdzie tu na forum nie bylo o nim wzmianki. Dzięki 
      https://erli.pl/produkt/prostownik-z-rozruchem-class-750-lcd-rozruch-700a,166480992?gad_source=1&gclid=CjwKCAjwnv-vBhBdEiwABCYQAxkx6XIYDalvfXO3ZVaR2kdU2vq10NvAl9YBT0uqTsAOZf32j7LRChoCQ80QAvD_BwE
       
    • Przez ma123
      Witam planuje zakup prostownika z rozruchem z tego co czytałem to dobrze by było gdyby miał chociaż 500ah podczas rozruchu głównie miał by służyć do odpalania c360 c330 zimą oba posiadają akumulator 120 ah jakie polecacie prostowniki z rozruchem 
    • Przez lysyrolnik
      Witam
       
      No i stalo sie w moim MTZ 82TS padly baterie, i tu nasuwa sie moje pytanie- Jakie polecacie akumulatory?
      dodam ze w moim MTZ-cie sia aku... 2x 6v
    • Przez Fugeo
      Cześć Jaki polecicie mi nowy prostownik 12 V i 6 V do 200 zł do ładowania głównie akumulatorów w ciągnikach. Pojemność największego w claasie to jak się nie mylę ok 160-170 Ah. I czy warto szukać prostownika z funkcją rozruchu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v