Skocz do zawartości

Kanibalizm u świń


jan2130

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie

Ja mam niekiedy podobny problem ale u mnie ogony sobie odgryzają. Mam naszykowaną dechę i jak słyszę kwiki wlatuje do chlewa i patrze która świnia ma czerwony ryj, wtedy chwytam za dechę i wale gdzie popadnie z całej siły. Jest to dosyć okrutny sposób ale w 100% skuteczny świnia się uspokaja i reszta nawet też jest spokojniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie mam wiele swin ale jak kupuje male to ok 15 i wtedy pozniej sie zdarza ze sie gryza to mam maly odzielny kojec i dajemy wtedy tam ta swinie co jest pogryziona czasem jest take ze jest tam 4 albo 5 ale przynajmniej sie nie gryza a jak podrosna to wyjmujemy przegrodke i maja jeden duzy i sie juz nie gryza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może dobrym sposobem było by świniom przy odsadzaniu ogony obcinać wtedy by kanibalizmu nie było bo słyszałem że końcówka ogona nie jest unerwiona i jak na początku świnia gryzie drugą w ogon to ją nie boli dopiero jak ma ranę albo połowę ogona to zaczynają się schody zakażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się gryzą warto wrzucić do kojca im jakieś zabawki ;) np:starą bankę plastikową po oleju,a najlepiej zawiesić ją na łańcuchu wtedy mają zajęcie na ładnych kilka godzin u mnie to skutkowało bicie świni również jest dobrym sposobem uspokaja się uszy również gryzą ale lepiej chyba ich nie obcinać :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zadziała? ;)Świnie będą miały kilka godzin dobrej zabawy ale z czasem im się znudzi kiedyś wrzuciłem im dużą gałąź i na jakiś czas był spokój ale wszystko na krótką metę.Dużo ludzi mówi że zmiana paszy pomaga kiedyś mówili że jak świnie jedzą mączkę mięsno-kostną to mogą się gryźć ale z kolej osoba która ma sporo świń mówiła że jak się gryzły to im wsypywał mączkę i było spokojnie,również bardzo prawdopodobne jest że świnkom brakuje może jakiś witamin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak udało mi się znaleźć trochę informacji sami zobaczcie jest tam wspomniane o ustawie która nakazuje aby w wyposażeniu chlewni były zabawki dla świń

Cytat

"2007 roku w Niderlandach wprowadzono ustawę zobowiązującą hodowców trzody chlewnej do wyposażenia chlewni w zabawki dla świń: piłki, kółka, łańcuchy, itp., aby zapobiec nudzie u zwierząt i rozwojowi agresji i depresji objawiających się aktami samookaleczenia takimi jak gryzienie ogona;"

Link do strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas to teraz rzadko się zdarza, że świnie się gryzą. Kiedyś im do patyków przywiązałem po parę łańcuchów to aż się błyszczą jak sie na nie patrzy. A jak już sie zaczną gryźć to tata wpada z kawałkiem węza lub jakiegoś kija i nawala do skutku i już jest spokój. A jak to nadal nie pomaga to jest odizolowanie świniaka/świń od reszty, czyli osobny patyk. Tylko wtedy jest więcej roboty przy nich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  pynczor napisał(a):
0,5kg/1t no to znikome ilosci myslalem ze cos wiecej i tyle soli wystarczy

 

Co to jest 0,5 kg soli na tonę? To śladowe ilości, które nic nie dają...

Ja na tonę paszy daję 6kg soli - od momentu kiedy zacząłem stosować taką taktykę, w mojej chlewni nie ma tematu kanibalizmu wśród świń i nie bawię się już w żadne butelki czy inne tego typu "zabawy" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Jackassiu napisał(a):
Z tego co wiem to takie objawy są/mogą być spowodowane niedoborem potasu u świń. Stosujemy najzwyklejsza sól kuchenna, która dodajemy do paszy.

 

Skoro sól kuchenna zwie się chlorkiem sodu (NaCl) to skąd w niej potas? ;)

 

  mateuszpodyma napisał(a):
U nas jak się gryzą (co zdarza się bardzo rzadko) to dajemy z łopatę miału albo trochę kredy (ale tak jak to było wcześniej pisane najlepsze jest powieszenie łańcuchów). Moim zdaniem powinieneś sprawdzić czy nie dodajesz niepotrzebnie dodatkowych witamin przez co mają więcej energii.

 

a co mają witaminy wspólnego z ogólna pulą energii w paszy? Nadmiar witamin może co najwyżej powodować hiperwitaminozę objawiającą się rożnymi schorzeniami ale nie agresją

 

 

Powtarzając się przyczyny kanibalizmy u świń to w pierwszej kolejności:

1 Zbyt duże zagęszczenie zwierząt w pomieszczeniu, jak większość zwierząt świnie również potrzebują nieco "prywatności"

2 Nieodpowiednia wentylacja, Nadmierna stężenie amoniaku w powietrzu powoduje u świń między innymi rozdrażnienie.

3 zbyt duże grupy zwierząt. Świnie wyznaczają hierarchię w każdej grupie w której przebywają, jeżeli jest ona jednak zbyt duża po prostu zapominają który osobnik jest na jakim miejscu i go "ustawiają pod sobą"

4 Nuda. Są to bardzo ciekawskie, inteligentne i aktywne zwierzaki. Umieszczając je w budynku gdzie zupełnie nie mają co robić interesuję się wszystkim co "odstaje". wtedy zalecane jest skracanie ogonków i zabawki.

5 Błędy żywieniowe. Zwykle w postaci niedoboru elektrolitów, które można uzupełniać dodatkami mineralnymi od wody i wspomnianą już solą kuchenna dodawaną do paszy. Dawka soli to ok 2 (profilaktycznie) do 5 kg (gdy już się leje krew). Wyższe dawki są nie zalecane gdyż mogą powodować nadciśnienie tętnicze u sztuk wrażliwych (tak jak u ludzi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Mateusz100
      Witam w lipcu tego roku był program o nazwie bioasekuracja czy cos takiego dla rolników produkujących trzodę chlewną i miała być to jakaś refundacja do 100% czyli rolnik mógł kupić za np. 10 tyś zł jakieś urządzenia przedmioty potrzebne do tej bioasekuracji a oni powinni oddac dokładnie tą samną kwotę 100%. Ja wziąłem trochę sprzętu odzieży na kilka tyś zł dziś dopieru po tylu miesiącach przyszło pismo z agencji przed samymi świętami i podali tam kwotę brutto jaka mi zwróca i ze to jest 100 % a wyszło na to ze dobre 5 tyś zł poszło gdzieś w las bo o tyle mniej dostanę zwrotu więc sie pytam gdzie jest to 5 tyś zł kto je wziął i na co poszło? Miał ktoś z was taki sam przypadek ? Ileż można pozwalać na takie akcje jak był program na zwrot 100 % to rolnik musi dostac wszystko a nie jakieś oszustwa faktury agencja dostała wszystko było i jest... Najlepsze jest to że na jakieś zastrzeżenia i odwołania mam czas 7 dni dziś przyszło pismo tydzień mija w poniedziałek  teraz świeta agencje pewnie zamknięte i jak tu cos zgłaszać odwoływać sie ? po prostu żarty i tyle rolnik całe życie na innych robić musi i jeszcze batem dostanie na koniec... Ma ktoś podobny problem ze nie zwrócili całej kwoty komuś? Proszę pisać śmiało i sie dzielic informacjami. 
    • Przez dicloduo
      Witam, czy są tu rolnicy hodowcy świń?
      Jak są niech napiszą czy otrzymali zwrot za zakup środków bioasekuracyjnych. Płatność miała być w formie krajowej deminimis?
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, w związku z przepisaniem na mnie siedziby stada weterynaria wymaga by sporządzić ,,spis,, tzn żywienie ile kg czego przypada na 1 sztukę tucznika np i bydła, robił ktoś coś takiego? ma jakieś dane orientacyjne? ile czego zawiera opcjonalna mieszanka paszowa dla 1 byka/ 1 tucznika? na dobę.
    • Przez karuś
      Na rynku jest kilka zakładów mięsnych co prowadzą taką formę współpracy. Według mnie jest to bardzo dobre. Ma się pewną dostawę warchlaków i pewny zbyt, a to dzisiaj przy dużej produkcji jest bardzo ważne.
    • Przez Młodyrolnik16
      witam Mam taki problem że oprośiła się 2 maciory jedna 4 dni wcześniej od drugiej ale ta druga ma tylko 1 prosię i chciałbym połączy do wcześniejszej maciory która ma 12 prosiąt ,ale kiedy daje tego 1 prosiaka to ona chce go ugryźć i nie wiem co zrobić PS: Maciory są utrzymywane bez kojców
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v