Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Cześć. Dzisiaj mieliśmy niemiłe zdarzenie. Mleczarz odbiorca przyjechał troszkę wcześniej, przez co mleko nie było dostatecznie schłodzone, miało 8, a nie 6 stopni. Warunkiem odbioru od paru dni jest właśnie temperatura 6 stopni. Sęk w tym że schładzalnik nie zrobi niższej temperatury w parę minut.

 

Jak jest u Was ? Też macie takie warunki ? U nas ponoć niedługo ma być 4 stopnie...

 

Może macie jakieś metody szybszego chłodzenia ? Np.: odsłania się małą pokrywe.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

U mnie jest to samo mleczarze przyjeżdżają za wcześniej i nie zdąży się mleko schłodzic :unsure: Zamiast o jednej godzinie przyjeżdżac to oni jeżdżą jak chcą ;[ i jak wcześniej przyjadą to też nie zdąży się zchłodzic. I potem marudzą że za ciepłe to niech przyjeżdżają o jednej godzinie a nie jak chcą to i ja wtedy się dostosuje do ich przyjazdu ;)

Opublikowano

No właśnie u nas też przyjżdżają o różnych porach. Przyjezdzanie przez rannym dojeniem byłoby ok, z tym że wtedy pewnie też by się spóźniali, i nie można by było zacząć.

 

Damian, czy po odebraniu mleka myjesz schładzanik, czy od razu lejesz tam mleko z rannego dojenia ?

Opublikowano (edytowane)

zbiornik jest myty od razu jak weźmie mleko. Przyjeżdża o 6 a doimy o 7 tak że jest godzina czasu. Tak jest najlepiej bo kiedyś przyjeżdżali koło południa to nie zawsze był czas zaraz umyć i potem zasychało i ciężko było doczyscić..

Edytowane przez damian40000
Opublikowano

Mleko musi mieć 4 stopnie a przejeżdża kiedy chce nikt na to nie zwraca uwagi jest tylko poinformowany aby po odebraniu odłączył zasilanie zbiornika. Chcesz szybko schłodzić mleko to proste zastosuj na rurociągu wymiennik ciepła zasilany wodą lodową będziesz miał od razu wymaganą temp.

Opublikowano

Jednym ze sposobów jest chłodzenie wymuszone, w obwód termostatu wstawiasz włącznik którym załączysz chłodzenie "na zapas" zanim jeszcze zaczniesz poranny dój. W ten sposób zyskujesz trochę czasu zanim agregat włączy się przez termostat.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?
    • Przez Wojtix92
      Witam , stoję przed zakupem śrutownika / gniotownika na nie wielkie gospodarstwo bydła plus trzoda , i moje pytanie czy warto kupić ten nowy , może ktoś ma jakieś opinie , pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v