Problemy Zakładów Tłuszczówych Bodaczów

[mocher]

http://www.agrofoto.pl/produkcja-roslinna/rosliny-oleiste/zt-bodaczow-o-wyplatach-zaleglych-pieniedzy-za-rzepak,30722.html

[szymekp]

...nie rozumiem ich oświadczenia, komornik zablokował im konta, nie są w stanie spłacić 2 rolników?

Ja też nie zamierzam czekać, jak tylko dostanę sądowy nakaz zapłaty idę do komornika. Chyba wystarczy robienia z ludzi głupków i obiecywania.

Edytowane 21 Września 2011 przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

[adamj24]

Oświadczenie jest takie by rolnik nic z niego za bardzo nie zrozumiał. By czasami nie oddawał sprawy do komornika bo i tak nic nie uzyska. Prawda jest następująca, komornik zajął konta firmy ale tam nie ma kasy bo wszystko co wpływa idzie w pierwszej kolejności na spłatę kredytu w rachunku bieżącym. Dlatego nie są wstanie spłacić nawet tych dwóch rolników bo kasę zabiera bank. Pewnie zaraz wystąpi po kasę ZUS i US potem będzie wniosek o ogłoszenie upadłości. Majątek pewnie w większości zastawiony przez banki więc nie będzie kasy na koszty syndyka, sąd nie ogłosi upadłości. Banki rozpoczną egzekucje i skierują sprawy do komornika, ten sprzeda majątek za pół ceny, tak że nawet nie wystarczy na spłatę kredytów. Moim zdaniem rolnicy są na straconej pozycji i nic nie otrzymają. A prokuratura nawet palcem nie kiwnęła, kiedy mamy do czynienia z ewidentnym wyłudzenie towaru na grube miliony – dziki kraj. Zarząd już dziś powinien mieć zajęte majątki na poczet spłaty długów, natychmiastowy areszt tymczasowy i wizje kilkunastu lat odsiadki

Edytowane 8 Września 2011 przez adamj24

Tylko na AgroFoto.pl:

Nowe odmiany rzepaku ozimego w ofercie firmy Agrolok sprawdź »

[Alio]

Za chwilę jadę na spotkanie, które organizuje Bodaczów dla rolników w okolicach Bełżyc. Jak wrócę to napiszę co za ciemnotę próbowali nam wciskać, bo niczego innego się nie spodziewam.

[vector]

A co to dokładnie za spotkanie? Czy odbędzie się na skupie w Bełżycach?

[Alio]

Tak dziś o 17. Jak jesteś z okolic to przyjedź.

[bartnik104]

i co z tym spotkaniem w bełrzycach co bodaczów mówił napiszcie

[Alio]

Spotkanie organizowali prowadzący skup w Bełżycach dla Bodaczowa. Owszem zaprosili kogoś od nich ale nikt się nie zjawił. Z tego co mówili to od dawna nie ma żadnych wypłat i nie zanosi się. Te aneksy można wsadzić sobie gdzieś. Generalnie spotkanie oprócz oczywiście narzekania sprowadziło się do rozmowy z prawnikiem firmy windykacyjnej który ma próbować załatwiać nalezności dla rolników. Na jutro drugie spotkanie o 17 z kompletem dokumentów.

[silva]

Czyli jakie dokumenty należy przynieść?

[Alio]

Wszystko co posiadasz czyli umowę, dowody ważenia i faktury. Dziś o 17 kolejne spotkanie bo wczoraj zabrakło druków o pełnomocnictwo. Oczywiście nikt nikogo do niczego nie zmusza. Ja oddaję sprawę do windykacji tym bardziej, że niewiele sobie liczą, tylko 4 procent od sumy. Zwykle chcą 10-20 %. Ale i suma jaka. W samych bełżycach skupili rzepaku za ponad 2 mln zł a skupów jest kilkadziesiąt.

[CASd]

panowie to było złe posuniecie odajac sprawe do komornika teraz sobie poczekamy ja wtamtym sezonie dostałem kase koniec wrzesnia

[Pajej]

Nie lepiej do sadu ze sporem zbiorowym? wiem ze jest coś takiego organizowane

[Alio]

Jest organizowany pozew zbiorowy. Ma być złożone doniesienie do prokuratury, Na drugim spotkaniu był nawet przedstawiciel marszałka województwa lubelskiego i obiecywał pomoc marszałka. Ale co to wszystko da? Generalnie z wypowiedzi uczestników wynika, że całe afera jest zaplanowana przez duże koncerny tłuszczowe, które chcą jak najtaniej przejąć bodaczów. Zablokowanie kredytu miałoby być jedną z form nacisku na zarząd. Czy taka jest prawda? oby.

[ksiaze]

Jest organizowany pozew zbiorowy. Ma być złożone doniesienie do prokuratury, Na drugim spotkaniu był nawet przedstawiciel marszałka województwa lubelskiego i obiecywał pomoc marszałka. Ale co to wszystko da? Generalnie z wypowiedzi uczestników wynika, że całe afera jest zaplanowana przez duże koncerny tłuszczowe, które chcą jak najtaniej przejąć bodaczów. Zablokowanie kredytu miałoby być jedną z form nacisku na zarząd. Czy taka jest prawda? oby.

 

 

szkoda waszego zdrowia i czasu na jezdzenie na spotkania... u nas rok temu tez w balona zrobili jedni z pszenica.. tv i kogo tam jeszcze nie byl0...do dzis nikt nawet 1zl nie dostal i nie dostanie... a niby panstwo prawa szkoda gadac...

[szymekp]

tak jasne, najlepiej wogóle o kasie zapomnieć

http://www.kzpr.com....d=812&Itemid=71

Edytowane 21 Września 2011 przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

[Janinka]

:blink: po prostu mają nas gdzieś!!!

[silva]

Wg mnie im więcej sądów i windykatorów tym mniejsze szanse na odebranie. Najlepiej oni na tym zarobią

[chomik111]

nie wiem czy w ogóle coś odbierzecie czy to przez komorników czy firmy widykacyjne czy sądy.... zakład stoi pusty żywego ducha tam nie ma... linie wszystkie wygaszone... z kominów nawet dymek się nie wydobędzie..... nawet śrutę już wysprzedali.....

[silva]

Ze śrutą to sie mylisz. Cały czas jedzie. Na ten tydzień kolejka już zaklepana. Na następny trzeba sie umawiać w czwartek.

[biogazownik]

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/lublin/nie-bedzie-sledztwa-ws-zakladow-tluszczowych,1,4848463,region-wiadomosc.html

 

straciłem już całkiem szacunek do tego kraju, a panią sędzię to trzeba za piz.dę powiesić jak za jaja nie można

[agnieszkan1991]

Proszę mi powiedzieć w jaki sposób można uzyskać tą śrutę rzepakową w zamian za należności?

[Janinka]

A jeszcze jakiś szacunek miałeś,bo ja już NIE !!!

[bartnik104]

musisz pojechac do bodaczowa w piatek i zapisac sie w kolejke po srute jezeli jeszcze bedzie i poprostu odebrac

[chomik111]

silva ja w poniedziałek odbierałem ostatni samochód śruty to dyrektor powiedział że więcej już nie ma... kolega dorzucił jeszcze do mojego samochodu 8 ton bo inaczej nic by nie uzyskał..... a kolejki zapisywać mogą tylko ciekawe czy jeszcze mają ja w magazynach.... ja np miałem zarezerwowany samochod to dostałem....

ale na śrucie i tak się traci bo bodaczów liczy ją po większej cenie a sprzedaję się zwykle po niższej.....

[silva]

Pytałem wczoraj jeszcze raz i już podobno nie było. A cena jaką chcieli ode mnie to 670 netto a 650 mogłem wziąć tyle że trzeba by doliczyć transport. Ale lepsze to niż nic. Z tym że kupując trzeba było podpisać umowe że na użytek własny bo w innym wypadku trzeba było płacić jakiś podatek.