Skocz do zawartości

Czy talerzówką da się zastapic orkę?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Śledzę ten temat od jakiegoś czasu bo mnie zaciekawił.Nie wniosę nic nowego do tematu ale po żniwach na 2 ha żywego piachu gdzie rośnie pszenżyto spróbuję zastosować samą talerzówkę i siew,ciekawe jak to będzie.Na chwilę obecną stosuje tylko same poplony i orkę.Od tego roku dodatkowo strączkowe:po strączkowych zastanawiałem się właśnie czy nie iść na skróty i nie zastosować talerzówki i siew pszenicy.

Edytowane przez KRISS75
Opublikowano

Do odważnych świat należy warto spróbować nie będziesz pierwszy, więc aż tak nie ryzykujesz jak ci cos nie wyjdzie to się od razu nie zniechęcaj tylko przemyśl, co mogłeś zrobić nie tak i następnym razem postaraj się to poprawić a na pewno się uda

Opublikowano (edytowane)

 Z tej tabeli o erozji wynika ze przy siewie bezpośrednim erozja jest trzy razy  mniejsza  to znaczy ze rośnie przy bardzo małym nawożeniu  ,a to bzdura .

Różnica może wynosic według mnie około 50--80% Ciekawe czy gleba po orce dla doświadczenia  była zagęszczona bo to wypacza wynik.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez andrzej3560
Opublikowano (edytowane)

Są zestawy od 3łap, więc może dasz radę

sorki nie od 3 ale od 4 łat mała pomyłka

Albo samemu ukulać tylko łapy kupić oryginalne i też będzie git

 

Inna firma dwu belkowy

 

http://www.agriaffaires.pl/uzywany-sprzet/g%C5%82%C4%99bosz/4381078/agripol-herkulis.html

 

albo coś takiego

 

http://www.iagro.pl/sprzedam-glebosz-gregoire-besson,at-41773.html

 

jak widać jest tego co nieco 

post-60285-0-26135400-1428341091.jpg

post-60285-0-15671100-1428341428_thumb.jpg

Edytowane przez pstaszek
Opublikowano

Ja jak najbardziej rozumiem sens uprawy bez orkowej z głębokim spulchnieniem ale nie potrafię sobie wyobraźić żeby uprawa bez jakiejkolwiek głębszej uprawy miała sens w naszych warunkach.Naprawdę same dżdżownice dadzą radę przeryć i spulchnić ślady po maszynach?

W Stanach czy Australi są wielkie obszary po kilkadziesiąt ha w jednym kawałku albo więcej i można jak pisano wcześniej dobrać w maszynach taki rozstaw kół żeby jeździć co roku po tych samych śladach ale przy mniejszych polach to jest strasznie upierdliwe.

W sumie w USA czy Kanadzie to maszyny mają po 7-10m szerokośći i nawet jak nie dbają tak o te rozstawy to mały obszar zostanie ugnieciony.

Opublikowano

O zaletach głęboszy typu staltech z zębami wygiętymi

 

Zalety zęba typu „Michel”
Dzięki zębom odpowiadającym wymogom agrotechnicznym, maszyna ta może pracować na pewnej głębokości, 

Nie zaburzając struktury gleby. Można wymienić wiele zalet zastosowania tego rodzaju urządzenia, 

A wśród nich odpowiednie przenikanie wody do gleby, dotlenienie gleby, co z kolei sprzyja rozwojowi systemu korzeniowego roślin.

 

http://www.korbanek.pl/spolka/ws/pl/gregoire_besson_plugi_obrotowe/agregaty_uprawowe/glebosze/glebosz_dwuramowy_helios.html

 

  Do głównych zalet PLOWERA można zaliczyć:

·         Szczelinowatość bez wstrząsów

·         Likwidacja stwardniałej warstwy pod powierzchnią orną

·         Drenaż

·         Przygotowanie ukorzenienia

 

http://staltech.biz/product.php?id=15

 

Pracy tych zębów nie da się porównać z żadnymi innymi dotychczas stosowanymi pracują najmniej inwazyjnie w strukturę gleby i spulchniają ja na całej jej szerokości, czego niema przy zębach prostych w rozstawie 75cm przy zębach prostych pozostaje niewzruszona gleba i takie zęby zbyt intensywnie ingerują w strukturę gleby, ale dla niektórych to szczegół, którego nie zauważają

Opublikowano (edytowane)

To może ktoś zasieje marchew albo pietruszkę bez spulchnienia    Pisałem  dużo wcześniej ze kukurydza  po  spulchnionym kle dużo lepiej rośnie  

Ziemniaki także co sprawdzałem przez te wszystkie lata są  także bardziej kształtne Wiem ze pod zboża ozime możemy uprawiac płytko ale pod wiosenne ja uprawiam głębiej bo jak przyjdą takie deszcze jak teraz to gleba to przyjmie i nie będzie zastoisk wody Po których   ziemia się spieka A co po ciężkim 6 rzędowym kombajnie buraczanym gdy  jesienią 

zamęczy glebę  Płytko spulchnic i po trzech latach ziemia wróci do normy a w czwartym roku znów buraki i pechowa mokra jesień  i mamy 8 lat słabych sąsiedzi się śmieją a my mówimy co to wszystko  przez mokrą jesień 

Edytowane przez andrzej3560
Opublikowano

andrzej3560 tutaj wystarczy porównać marchew/pietruszkę na redlinach z sianą na płasko bez redlin, na redlinach aż przerasta ale jest ładna, prosta a siana na płasko nadaje się jedynie do skarmiania zwierząt lub przemysłu 

Głębsze spulchnianie zawsze było wykonywane tylko pługiem... :lol:

 

Wiadomo na lżejszych glebach będzie inna sytuacja.

Opublikowano

Panowie tylko dyskutujemy nie przeżywajcie tego tak

O warzywach już pisałem wiec nie mam zamiaru się powtarzać a wy widać argumentów nie macie to o warzywach znów zaczynacie Panowie litości uprawiajcie jak chcecie tylko zrozumcie, że nikt się z tym nie musi zgadzać tak samo jak wy się nie zgadzacie po prostu samo życie

Opublikowano

pstaszek Jak nie masz nic do powiedzenia to się nie odzywaj.

 

Pole pod warzywa trzeba lepiej przygotować a ty zawsze znajdziesz jakieś ale !

 

Może zasiej trochę warzyw w ogródku swoją metoda bez orkową.... 

 

 

Opublikowano
  W dniu 6.04.2015 o 20:39, Xyloniros napisał(a):

pstaszek Jak nie masz nic do powiedzenia to się nie odzywaj.

 

Pole pod warzywa trzeba lepiej przygotować a ty zawsze znajdziesz jakieś ale !

 

Może zasiej trochę warzyw w ogródku swoją metoda bez orkową.... 

Tak sie składa ze ja juz 4 rok nie orze w ogródku tylko 3 razy przejade agregatem uparawowym najgłębiej jak sie da i marchew, cebula, seler i por rosna wysmienicie co 3 lata obornik od krów i jest git, a glina w  ogródku jest konkretna.

 

Takie samo doswiadczenie przeprowadziłem z kukurydzą na kiszonkę 2 przejazdy abregatem uprawowym 3 belkowym, dodatkowo na części tej działki były  pryzmy z kukurydzą czyli pole zmasakrowane  ciezkim ciagnikiem i po takiej byle jakiej uprawie kukurysza była o 12 cm niższa od tej samej sianej po orce tyle ze poziom gruntu był też niższy o 12 cm w porównaniu do uprawy samym agragatem. Inną sprawą jest to  ze rośliny siane bezorkowo miały grubszą łodygę oraz miały  wieksze liście, w okresie suszy na piaszczystej górce tak samo przysychały. Wiec nie wiem czemu nie da sie siac bezorkowo, nawet z ważywami sie udało. Zresztą był na tym forum @brzozak2 i on mogłby wiele powiedzieć o bezorkowej uprawie warzyw, a gospodaruje w sercu żuław

Opublikowano

timasz brzozak jest już na innym forum  ;)

tylko,że on uprawia karatem na 30 cm  oraz głęboszem ...pole wygląda jak po orce   :lol:  :lol:  :lol:

 

pstaszek do każdej uprawy by się przyczepił  :D  :D

 

siew jakiegoś warzywa po warzywie jest łatwy...jak ktoś tylko płytko wymiesza ściernisko to mi się po 1 m siewnik zapcha.... po zaoranej QQ są problemy z siewem na redlinach  <_<

 

Opublikowano

Czyli jednak mozna warzywa siec bezorkowo czy nie? bo widze ze juz sie zdecydowac nie możesz

Co do brzozaka to na 30 cm chyba na najlzejszych kawałkach bo na tych konkretniejszych to MF bysie obsrał. Co nie zmienia faktu ze on bezorkową uprawę stosuje do wszystkich upraw i jest ok

Ja też sieje wykonałem doświadczenia i jest ok, nawet jeśli chodzi o ciężkie ziemie to po 3 roku bezorki uprawa idzie zdecydowanie lżej niz przy orce, a nagatywnych efektów brak

 

Co do twojej wojny z @ptaszkiem to nie wiem co sie tak go uczepiłeś, bo gość pisze z sensem i ma argumenty na potwierdzenie swoich tez- w przeciwieństwie do ciebie

Opublikowano

Warzywa bez orkowo dlaczego nie jeśli masz odpowiedni sprzęt.Ja wszystko orze dopiero się przymierzam do bez orkowej uprawy.jedno jest pewne głębosz musi być stosowany u mnie na polu jak od linijki widać gdzie było robione głęboszem.ale są i minusy głębosza kupa kamieni :P

Opublikowano

timasz 

brzozak przecież uprawia claasem ... chyba najpierw po ściernisku jedzie 10 cm, później 20 a na końcu 30cm.

Brzozak to i tak pewnie sobie Kirowca kupi  :P

 

szczypka

No własnie odpowiedni sprzęt jest potrzebny, lecz ktoś twierdzi, że nie ma to sensu lepiej zaorać a później się męczyć z doprawieniem tego ...

Opublikowano

A ty ciagle swoje :lol:  Po pierwsze brzozak2 ma juz 2 lata Massey  ferguson 8690, kolejna sprawa jest taka ze bardzo rzadko uda mu sie uprawiac na 30  cm lemkenem karatem. Kolejna sprawa- moze w teori przewidywał 3 przejazdy ale robi 2, a często tylko 1. A pożyczoną atillą moze i na 30 cm z biedą da sie zrobić ale tylko na zimę i nie  jest to zbyt dobry agregat  do uprawy bezorkowej, niby wszystko wybeblana, ale nic nie zagęszczone.

Opublikowano
  W dniu 5.04.2015 o 18:50, harytubewardziu napisał(a):

uprawa bezorkowa oszczędza czas ;)

Ja trzymam się na razie teorii Andrzeja i tylko spulchniam swoje piachy. Efekt po roku jest w pełni zadowalający.

Po co spulchniać piachy?

Opublikowano

Panowie warzywa to tylko taka mała skala porównawcza kto potrafi dobrze zasiac warzywa bez pługa przy których głębokośc umieszczenia nasion mierzymy w mm.  Bierzemy np. pietruszkę, wschodzi 3 tygodnie, przez cały czas należy zapewnic jej wilgotnośc poprzez odpowiednie podsiąkanie (zagęszczenie wierzchniej warstwy gleby) a nasion nie można zbyt mocno dodusic bo po deszczu powstanie skorupa. Nawet małe spieczenie gleby zablokuje wschody. Przecież przy uprawie kukurydzy mm nie grają roli a nawet 2 cm. Zasiac kukurydzę, pszenżyto a żyto które powschodzi nawet w grudniu pod śniegiem mogę z zawiązanymi oczyma w nocy, nawet dobrze ze w nocy bo będzie mniej chwastów.

 

Kolego Harytubewardziu spulchniaj, ale nie musisz zawsze tak głęboko. Nie wiem czy stosujesz obornik, jeśli tak to należałoby stosowac na powierzchnię bardzo rozłożony a najlepiej odkłada z każdej pryzmy kilkanaście ton z przeznaczeniem na kompost. Zorientuj się jak najlepiej zrobic kompost, wiem że stosowano np. pod spód słomę, gałęzie, zrębki od rębaka a także różne preparaty przyśpieszające i ułatwiające rozkład jak krowieniec, krzemionka itp.. Gdy zgromadzisz odpowiednią ilośc kompostu nawóź pole kompostem nawet małymi dawkami sukcesywnie na powierzchnię, najlepiej pod każdą roślinę, wtedy nie będzie problemu, jak to mówią z mikroorganizmami, oraz z rozkładaniem się resztek pożniwnych a zanim deszcz wymyje składniki wgłąb, rośliny zdążą to dawno przyjąc. Po prostu produkuj kompost i podziel go na lata, nawet 2-3 tony na hektar daje efekt bardzo dobry.    

 

Zdjęcie na dzień dzisiejszy pszenicy jarej, obsiane pola cebuli i ziemniaków. A film, jeśli wyszedł, wrzucę w najbliższym czasie.

post-5049-0-52328400-1428432052_thumb.jpgpost-5049-0-42709600-1428432071_thumb.jpgpost-5049-0-11192900-1428432061_thumb.jpgpost-5049-0-41256100-1428432057_thumb.jpgpost-5049-0-46605900-1428432066_thumb.jpg

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Andrzej11111
      Witam 
      Mam pytanie odnośnie agregatu bezorkowego PolGrom jak się sprawuje jaka szerokość na ciężka ziemię do ursusa 1634
      Czy jest godny polecenia? Jak się sprawuje czy solidnie wykonany 
    • Przez damiandg
      Noszę się z zamiarem zakupu agregatu talerzowego i jaki wygrać wał na dość ciężką ziemię żeby rozbijał dobrze bryły. Może polecicie coś?
    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Nigdy się w temat nie zagłębiałem jakoś mocno. Chciałbym się Was zapytać, jaki wpływ na orkę i na ciągnik (czy ma np. ciężej), ma ustawienie łącznika centralnego? Nie chodzi mi o jego wkręcenie czy wykręcenie bo to indywidualna sprawa. Chodzi o to, że łącznik centralny nie jest idealnie równo z wieżyczką pługa. Patrząc na pług z perspektywy operatora siedzącego w ciągniku to wieżyczka jest odchylona podczas orki na prawo. I to całkiem sporo. Nie jest to centymetr ani dwa tylko myślę że ponad 5cm to spokojnie. Rzecz jasna mogę to wyregulować. Muszę odkręcić wieżyczkę i przesunąć ją na mocowaniach w lewo. Tam jest opcja regulacji. Wtedy łącznik się wyrówna. Wiecie, nowy pług dopiero się go uczę. Natomiast tak dla swojej wiedzy pytam, czy taki przekoszony łącznik ma jakiś wpływ na orkę, na jej jakość lub na to czy ciągnik ma wtedy ciężej czy nie ma to żadnego wpływu :). Załączam zdjęcie jak to mniej więcej wygląda. Łącznik centralny po zagłębieniu się pługa, nie jest ładnie w jednej linii z ciągnikiem tylko ucieka dość mocno na prawo. Z góry dzięki za odpowiedź. 

    • Przez PiotrW96
      Witam, w przyszłym roku chce posadzić około 20 arów ziemniaków obecnie jest łąka 4 klasa ziemi  ostatni raz przeorywana w 2016 roku i plan na przygotowanie mam taki o razu zaznaczam że raczej nie chcę się bawić się w glifosaty itp tym bardziej że będą ziemniaki dla siebie.
      W sierpniu gdy zbiorę 2 pokos to talerzówka/gruber, siew na poplon rzodkwi oleistej i bronowanie. W listopadzie talerzowanie rzodkiewki obornik i orka. Jak wy to widzicie czy to dobry pomysł? I na sam pierw po zebraniu 2 pokosu lepsza będzie talerzówka czy gruber ?
    • Przez FasolaFasola
      Witam.
      Potrzebuję zdjęć pielniko-obsypnika Akpil Piel 7 (7 sekcyjny), ponieważ chciałbym zobaczyć jak jest rozwiązanie składania ramy przy tej szerokości, na internecie niestety nie znalazłem zdjęć pielnika 7 sekcyjnego tej firmy.
      Proszę o pomoc.
      Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v