różnice w spalaniu między c-330 a c-360

[tprc330]

Witam.Jakie są różnice w spalaniu między c-330 a c-360? Szukałem podobnego tematu i niestety nie znalazłem więc postanowiłem założyć ten oto temat.Jak jest podobny temat po proszę mię przekierować.

Liczę na wasze odpowiedzi. Pozdrawiam :rolleyes:

[wojtas972]

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/4634-spalanie-w-c-330/page__st__20__p__781759__hl__spalanie+60__fromsearch__1?do=findComment&comment=781759 tu masz ile spalaja 30

[benio1967]

Prawie proporcjonalnie do mocy3 i 6l

[tprc330]

Prawie proporcjonalnie do mocy3 i 6l

nie chce mi się wierzyć aby 360 paliła dwa razy tyle co 330. wielu gospodarzy by nie trzymało 360 ze względów ekonomicznych.

[milanreal1]

Przy wysokim obciążeniu spali tyle.

[izydor6280]

w orce spalanie wg. producenta to jak sie nie myle 8l

mamy renie 6cyl i w pracy niewiele wiecej luknie niz 60

a widziales ilu gospodarzy sie pozbywa 60, wystarczy spojrzec na allegro

[tprc330]

teraz już wiem dlaczego jest tyle ofert sprzedaży lub zamiany.

[asharot]

W temacie do którego kolega podał link piszą że 30-ka spali 10 litrów/ha,

to tyle samo co moja 60-ka a to nie jest jeszcze raz tyle.

Ofert sprzedaży jest dużo bo i tych ciągników jest dużo na rynku.

[seweryn20]

Faktycznie po mału co niektórzy wyprzedają 60-ki bo cena sprzedarzy jest jeszcze w miare wysoka. Dokładajac niewiele można kupiuć lepszą maszyne. Zmuszaja do tego jej wady które przy nowych maszynach są coraz bardziej uciążliwe i coraz gorsza jakosć części zamiennych. Niestety. Z tym spalaniem 30-ki to lekka przesada. tyle nawet 60-ka nie połknie.

[Gość Profil usunięty]

Trochę też i taka moda nastała, bo sąsiad ma zachodniego to i ja muszę mieć, choćby trupa ale zachodniego. :lol:

[tprc330]

może ktoś z was napisać ile spali c-360 przy prasie kostkującej na godz.

[wojtas972]

zalezy jakim biegem jezdzisz i co prasujesz (grubosc walkow)

[tprc330]

ile spali przy sianie i ile przy słomie na godz. zegarową

Edytowane 23 Października 2011 przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

[stojar]

Trochę też i taka moda nastała, bo sąsiad ma zachodniego to i ja muszę mieć, choćby trupa ale zachodniego. :lol:

100% racji sam kupiłem 355 mechanicznie igła (silnik, skrzynia, hamulce) opony jakieś 80% tylko trzeba troszkę farbą machnąć oczywście zarejestrowany opłacony za 6 klocków od gościa co sobie kupił strego MF 35 z 60 któregoś roku za ponad 12 tyś bez dokumentów załamka normalnie

Faktycznie po mału co niektórzy wyprzedają 60-ki bo cena sprzedarzy jest jeszcze w miare wysoka. Dokładajac niewiele można kupiuć lepszą maszyne. Zmuszaja do tego jej wady które przy nowych maszynach są coraz bardziej uciążliwe i coraz gorsza jakosć części zamiennych. Niestety. Z tym spalaniem 30-ki to lekka przesada. tyle nawet 60-ka nie połknie.

Kolego Seweryn zdziwiłbyś się jak silnik rozklekotany to potrafi nawet i 12 litrów na h orki wydoić znam z autopsji (o 330 mowa) Edytowane 4 Listopada 2011 przez stojar

[leszekd]

Mi 60-tka pali od 2-2,5 l do 10 na godzinę pracy te niskie wartości np. przy kopaniu zimniaków te wyższe np. sieczkarnia do QQ.

W życiu bym nie zamienił 60-tki na zbiedowaną renówkę czy mf-a ta różnica w spalaniu to mit. Ktoś tam napisał ze 6-cyl silnik mu pali prawie tyle co w ursusie no tylko przy jakiej pracy.

[izydor6280]

jak to przy jakiej, w orce

tylko ze renia plug puszcze glebiej i nie ma ze boli, idzie jak przecinak, a 60 z naszymi starymi konstrukcjami albo sie dusi, albo kopie, bo niestety opony diagonalne a to tez duza strata mocy

[leszekd]

Orka to żaden wyznacznik daj tym 6 tłokom adekwatne obciążenie a zobaczysz ile pochłoną paliwa niech popracują na 100% możliwości. Dla ścisłości nie bronię 60 nie jest to wspaniała maszyna i wielu już zdrowie odebrała czytaj słuch.

Mat 912 ma słuszną rację że taka moda 14 ha i 100 konna re-nówka musi się na nich męczyć.

[stojar]

@leszek u mnie w okolicy jeden gostek ma Fenda chyba ponad 90KM na coś koło 5 hektraów i do tego 4011 do pomocy

jak go kupił to pług 2 skiby grudziądzkie nim ciągał, no a teraz to ma co nim robić bo 3 kupił

a i zapomniał bym kosiarkę 1,65 i przetrząsacz pasowy co mu nawet za koła nie wystawał ogólnie mówiąc maszyny do 330 góra 360 na nie traktora co ma prawie 100 kucy, a ile pali,a no nic nie pali na powietrze chodzi

Edytowane 4 Listopada 2011 przez stojar

[bobytempelton]

Przecież to fendt, nic nie pali, nie wymaga obsługi i się podobno nie psuje napisz coś na fenda w temacie "fendt naj naj naj" to by cię zjedli, tylko że ja mam z tą marką inne doświadczenia i za darmo bym tego nie chciał

[Gość Profil usunięty]

@leszek u mnie w okolicy jeden gostek ma Fenda chyba ponad 90KM na coś koło 5 hektraów i do tego 4011 do pomocy

jak go kupił to pług 2 skiby grudziądzkie nim ciągał, no a teraz to ma co nim robić bo 3 kupił

a i zapomniał bym kosiarkę 1,65 i przetrząsacz pasowy co mu nawet za koła nie wystawał ogólnie mówiąc maszyny do 330 góra 360 na nie traktora co ma prawie 100 kucy, a ile pali,a no nic nie pali na powietrze chodzi

 

No a te szerokie tłumiki i pojemne zbiorniki paliwa to Fendt- y mają tylko i wyłącznie dla ozdoby.

[seweryn20]

Stojar pewnie. Masz całkowitą racje tylko że kto mądry litrażuje zajechany ciagnik który już na oko połyka wiadro za dużo? Najlepiej litrazować właśnie przy orce bo to najcięższa robota w polu którą robi każdy.

[dominik1882]

c-360 pali 2-2,5 ale na postoju na wolnych obrotach a w pracy przy średnim obciążeniu to 5l przy dużym 7l

[PRZEMOxD11]

Wiadomo że 60 spali więcej niż 30 więcej koni a reszta to zależy od gleby i maszyn z którymi się jeździ

[jaro]

c-360 pali 2-2,5 ale na postoju na wolnych obrotach a w pracy przy średnim obciążeniu to 5l przy dużym 7l

 

1,8 litra na postoju to pali JD 5720 (sprawdzane kiedyś na hamowni) więc taka C-360 spali o wiele mniej.

[izydor6280]

no tak, pewnie ponizej litra a 30, czy t25 to wogole powietrze ciagna a nie paliwo w lekkiej pracy