Skocz do zawartości

Lek neutralizujący pleśń w siano kiszonce?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Kiedyś czytałem na forum że coś takiego istnieje, ale nie mogę tego tematu znaleźć. Daje całe bele mojemu bydłu mięsnemu, czasem się trafi troche pleśni i boje się, żeby to się nie odbiło na zacielaniu krów. Byłbym wdzięczny jak by ktoś napisał jak to się nazywa i ile tego stosować.

Opublikowano (edytowane)

Wydaje mi się że krowy powinny odrzucić kiszonkę spleśniałą, przynajmniej tak u mnie robią. Ale jeśli kiszonka jest naprawdę bardzo zepsuta to czy jest sens dawać ją bydłu? A pleśń sama w sobie jest toksyczna i niewiem czy jakiś lek pomoże. Dodatki do zakiszania powinny załatwić sprawę z pleśnią

Edytowane przez łukasz
Opublikowano

Ogólnie to moja kiszonka nie jest zła, ale jak im zawiozę dwie belki to czasem coś się trafi spleśniałego czego przy wyjmowania sznurków nie zauważę i może być problem. Tym bardziej że mam wszystkie krowy zacielone. Muszę poszukać na innych forach, gdzieś to było opisane

Opublikowano

Ja nie znam ceny takich preparatów za worek, ale z tego co pamiętam z jednego artykułu w Topagrar to koszt na sztukę/dzień to 40 do 60 groszy co nie wydaje się tanie w przeliczeniu na miesiąc w stosunku do witamin.

Opublikowano

toksyny z pleśni odkładają się w wątrobie bydlaka, może nie być objawów a po pewnym czasie zaczną się upadki, ma ktoś link do tego środka? ten rok jest wyjątkowo paskudny w toksyny, ja stosuje głównie siano i nawet w zieloniutkim pachnącym pogodnym sianku jest jakiś zielony pył o drażniącym zapachu, wielu z nas w tym roku wywaliło już kiszonkę z qq uważam że bardzo ważne może być zastosowanie takiego środka

Opublikowano

Nie wiem czy czytaliście kiedyś etykietę takiego środka, ale je sie stosuje do pasz treściwych aby pochłaniały (sorbowały)mikotoksyny, one na to potrzebują dosyć sporo czasu, wiec żeby to zadziałało w spleśniałej kiszonce musielibyście taką spleśniałą kiszonkę wymieszać z tym preparatem i poczekać kilka dni najlepiej tygodni aby to zadziałało. Podanie im tego do żołądka jest bez sensu bo skąd wiadomo czy taki glinokrzemian zasorbuje mikotoksune czy witaminę? a może bardziej będzie wolał minerały z paszy?

To tak jakby pole opryskać jakimś herbicydem a na drugi dzień dopiero pryskać je adiuwantem.

Opublikowano

@wajdek ale to musiałbyś mieszać kiszonki przed zakiszeniem z tym środkiem, po otwarciu jak poczekasz kilka dni lub tyg to Ci się kiszonka zagrzeje i zepsuje...także średni to pomysł...Te preparaty do sorbowania mykotoksyn są raczej do zbóż nie do objętościowych. Objętościowe potraktować środkiem zakiszającym przed zakiszeniem, dobrze zbić bele i owinąć szczelnie- straty prawie zerowe.

Opublikowano

@wajdek ale to musiałbyś mieszać kiszonki przed zakiszeniem z tym środkiem, po otwarciu jak poczekasz kilka dni lub tyg to Ci się kiszonka zagrzeje i zepsuje...także średni to pomysł...Te preparaty do sorbowania mykotoksyn są raczej do zbóż nie do objętościowych. Objętościowe potraktować środkiem zakiszającym przed zakiszeniem, dobrze zbić bele i owinąć szczelnie- straty prawie zerowe.

 

Dokładnie o to mi chodziło, sorbowanie powinno odbywać się w silosach zbożowych nie w kiszonce, tu od tego tak jak piszesz są środki zakiszające. Wiele rolników błędnie myśli że one tylko pomagają w zakiszaniu, mało kto wie że ich cechą jest też zabezpieczanie kiszonki po otwarciu silosu czy balotu.

Opublikowano

@wajdek85- zgadza się, niestety dużo hodowców zapomina, że nie ma cudownych preparatów na wydajność, niskie komórki somatyczne, czy zdrowie. Kiedyś znajomy mojej babci-emerytki, z resztą też emeryt powiedział Jej, że na obniżenie komórek dobrze działają otręby pszenne...Sprzedawca w sklepie mówił, że po takiej a takiej paszy krowy leją mleko, reszta nie ważna. A tymczasem pierwsza i PODSTAWOWA sprawa to dobrze zrobione kiszonki z roślin w odp fazie wzrostu, porządnie zakiszone, przykryte i odpowiednio wybierane (to tez jest bardzo istotne). Potem dopiero można szukać różnej maści dodatków paszowych i innych rzeczy. Są oczywiście sytuacje nie do przewidzenia i zawsze zdarzają się starty, ale takiej spleśniałej, nadgniłej paszy nie da się w żaden sposób reanimować- ona nie ma już żadnych wartości, oprócz chorobotwórczych. Odpowiedniej jakości pasze objętościowe to jak fundament w domu- jak zrobisz slaby, to jakbyś pięknie elewacji nie wykończył- prędzej, czy później podstawowy błąd wyjdzie na wierzch i skończy się katastrofą (w tym przypadku budowlaną:) )

 

Konkluzja- nie szukać cud preparatów drenujących kieszeń- zadbać o kiszonki, czego sobie i wam życzę:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez Fugeo
      Cześć 
      Co polecicie jako bufor dla opasów? Kwaśny węglan sodu czy tlenek magnezu? 
    • Przez krystek44
      Witam, przychodzę z zapytaniem odnośnie zawartości białka ogólnego w paszy treściwej która przygotowuje z komponentów takich jak 
      1000 kg śruty zbożowej składającej się pół na pół z pszenżyta oraz owsa 
      175 kg poekstrakcyjnej śruty sojowej 
      175 kg suchej kukurydzy mielonej 
    • Przez Buba1995
      Witam serdecznie. Z jakich zbóż i w jakich proporcjach przygotowujecie w swoich gospodarstwach pasze treściwe dla opasów? Wzrost hodowli i kosztów produkcji skłania mnie do zaprzestania kupna gotowej paszy i rozpoczęcia produkcji własnej. Potrzebuję porady jakie zboża i dodatki stosujecie przy swoich paszach i w jakich proporcjach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v