[Ursus C-330] Zalety i wady!

[Klepk995]

to już się nie kłóćmy bo nie ma o co

[malorolny]

Jasne , przecież te ciągniki mają tyle samo wad co zalet , szkoda że ich nikt w konkretny i rozsądny sposób nie zmodernizował bo to super kaczaki na pare hektarów i obrabiania babcinego ogródka

[Klepk995]

a no szkoda ale dają sobie rade w lekkich jak i ciężkich pracach z odpowiednimi maszynami

[Ursus328]

klepak995 nie patrz sie na dane ursus 328 jest lepszy od 330 bo był produkowany w lepszych latach z lepszych materiałów i bardziej dokładnie niz 330 z lat 80-90 , nie wiem czemu mówicie ze ciapek nie da rady z D47 ja spokojnie taka targam pełna zboża ursus 328 moze i tak jest za lekki ale od czego macie pompe ? i belke pompe do góry i na dychlu oprzeć i wtedy pujdzie

[Klepk995]

@Ursus328 nie o to mi chodzi chodziło w mojej wypowiedzi a z tą dokładnością to się nie zgodzę bo traktory za czasów komuny były solidnie zrobione a nie to co teraz co drugi to bubel

[malorolny]

i belke pompe do góry i na dychlu oprzeć i wtedy pujdzie

Pójdzie... ale przód do góry.... ,a tak na marginesie ortografia !!! Masakra , a może mi się tylko zdaje

[Davidastra]

no pójdzie z d47 ale jak zawalisz pełną to ledwo dycha na 6 , do c 330 jest d 732 i 4 tony ładunku to powinno być maximum , d 732 ma 1500 kg i jej ładownosc wynosi 4000 kg , więc razzem tyle ile c 330 ma w dowozie DMC

[Klepk995]

mój tata jak jeszcze nie było c-360 to ciągał w żniwa sąsiada d-50 była załadowana pełna zboża i na 6 c-330 jeździła jak chciała ale było jej ciężko na 6 więc częściej jeździł na 5 żeby nie męczyć traktora ale tez to nie jest ciągnik na duże ciężary w c-330 mamy tylko 30km pod butem a nie 300km więc też trzeba z rozsądkiem dobierać do ciągników maszyny bo bez sensu jest nie potrzebnie męczyć ciągnik

[Podkarpacie]

...

Edytowane 20 Stycznia 2012 przez Podkarpacie

[david697]

C 330 jest idealny do suszenia siana, do tura sinia nawozu oraz innych lekkich prac. Sam mam C330M z 1990 roku od kilku lat z turem i nie mam zamiaru zmieniać. Niestety we wrześniu ładowałem ziemię i złamałem ciągnik na obudowie ale to tylko 500 zł kosztów. Zaletą jest to że ma małe spalanie a to się liczy przy tej cenie paliwa.

[Karol0]

To spalanie to chyba największy atut tego ciągnika, szczególnie w lekkch pracach :rolleyes:

[Klepk995]

c-330 mało pali a przy dzisiejszych cenach ON to tak jak piszesz największy atut

[gz330]

przecież każdy wie z tutaj piszących że nie ma to jak trzydziestka jeden z najbardziej udanych ciągników ZM URSUS

[bratrolnika]

jako użytkownik c-330m, i jej pierwszy właściciel mogę na temat tego ciągnika trochę napisać

zalety:

-skrętny

-wszędzie się mieści

-małe spalanie

prosta budowa

-tanie koszty napraw

natomiast co do wad:

-przy niskich temp. dosyć ciężko zapala

-w c-330m wadliwa skrzynia

-brak biegu pomiędzy 4 a 5

Ten ciągnik od 1990r. pracował u nas na 12ha jako jedyny, dwa lata temu miał dopiero remont kapitalny silnika, ale trzeba przyznać że ojciec jak i ja z bratem dbaliśmy o niego

Aktualnie od końca zeszłego roku c-330m pracuje tylko w lekkich pracach, bo kupiliśmy c-360

[muszkieter97]

no to tak

zalety:

-zwrotny,

-mało pali.

-części do niego są w miarę tanie,

 

wady:

-brak wspomagania,

-mały udźwig oraz masa,

-brak jakiegokolwiek komfortu(ale i tak wole orać cały dzień 330 niż 360 )

[marcus93]

witam, w moim c330m skrzynia sprawuje się dobrze, w zime lekko pali tylko gorącą wodą przelać i odpala, fajny zwinny mały ciągnik. największy ciężar jaki nią rabowałem to była przyczepa od MAN'a z wysłodkami buraczanymi o masie 14ton, musiałem na stodołę wciągnąć bo MAN się nie mieścił pod dachem i ciapek dał rade, macie pojęcie? własnym oczom nie wierzyłem. a kilka razy nim targałem dwie przyczepy na których było 12 sztuk bel (mokrych) ale 6 tylko na asfalcie wsadziłem a tak to 5;p

[Gość Profil usunięty]

największy ciężar jaki nią rabowałem to była przyczepa od MAN'a z wysłodkami buraczanymi o masie 14ton, musiałem na stodołę wciągnąć bo MAN się nie mieścił pod dachem i ciapek dał rade, macie pojęcie? własnym oczom nie wierzyłem.

Na stodołę wciągnąłeś przyczepę 14 ton ciapkiem - nie może być :blink: to rekord w księdze Guinessa masz zapewniony jak nic.

No do stodoły wciągnąć to już jest wyczyn, ale wjechać na stodołę.

Edytowane 27 Lutego 2012 przez MAT912

[marcus93]

sam nie wierzyłem, ale wiesz równo było i twardo, przyczepa na wysokich kołach, to ciapek sobie poradził, choc sprzęgłem "pachniało" no i nie obyło się bez trudności

[tedizetor56]

ech to ja sprzedaje zetora i kupuje c 330 ......

[marcus93]

Na stodołę wciągnąłeś przyczepę 14 ton ciapkiem - nie może być :blink: to rekord w księdze Guinessa masz zapewniony jak nic.

No do stodoły wciągnąć to już jest wyczyn, ale wjechać na stodołę.

czepiasz się wyrażeń

[daniu]

Witam. Ja osobiscie przez kilka lat wozilem sobie drewno opalowe zestawem ursus c 330+ d 47. Ładowalem przewaznie na przyczepe po 9m3 buka na skladzie przy lesie,czasem 10, gdzie 1m3 takiego drewna wazy nie mniej niz 800 kg.

 

Prosto przeliczyc 9x800=7200 kg na przyczepie i jakos ciapek nie zdychal na aswalcie na 6 biegu ,oczywiscie ze do gorek do 4 trzeba bylo schodzic ale radzil sobie dobrze.

Moj c 330 +d47 pelna pszenicy (no mala pryzma) na drodze nie ma zadnych problemow na 6 do lekkich wzniesien wylatuje,no wkoncu z czym mial by sie meczyc z 4tonami pszenicy na przyczepie :lol:

[Geo]

Ja nie jestem szczęśliwym posiadaczem C-330, ale zapadł mi w pamięci z jazdy na kursie na prawo jazdy kat. T - już chyba ze 20 late temu to było. Ogólnie fajny traktorek, ale tak klaustrofobicznej kabiny chyba nie ma w żadnym innym traktorze (ta mała okrągła) - no może jeszcze C-360 z podobną kabiną. Ciężko się wgramolić i wygramolić ze środka - do małych to ja się nie zaliczam a kierownica tuż nad nogami. Czerwiec, żar leje się z nieba, a litry potu ze mnie . Godzinę jazdy i tak trzeba odbębnić. Szyba tak blisko kierownicy, że ręce można poobijać - pewnie po kilku miesiącach bym się przyzwyczaił i byłoby ok . Ciężkie sprzęgło, a siedzi się okrakiem na ciepłej skrzyni biegów - być może dlatego było tak gorąco. I o dziwo pomimo strasznego gorąca jakieś dziwne podmuchy powietrza od spodu, bo przecież w tej kabinie jest tyle dziur co w serze szwajcarskim.

Poza tym mały, zwrotny, dość cichy na małych obrotach.

Jeździłem na tej jeździe jeszcze małym MF-em bez kabiny i Zetorem. W Zetorze komfort bez porównania do C-330. Do MF-a trzeba się przyzwyczaić - zrywny i dużo szybszy do tyłu jak C-330.

[volvo]

Też nie mam ciapka ale miałem okazję pracować wieloma.Wniosek-im starszy tym lepszy,podobnie jak w C360.

[Klepk995]

może i macie racje z tym że czym starsza to lepsza , ale o obie trzeba dbać

[mlody4564]

dokładnie mówicie że o ciągnik trzeba dbać np c zadbana c 330 z 80r pociągnie 2 przyczepy zboża a niezadbana c 330 z 90r już nie to widać różnice

Edytowane 28 Marca 2012 przez MAT912